Andropauza.
Kłopoty z erekcją.
Zdradzany.
Takimi słówkami potrafią nas karmić niektóre kobiety (coraz bardziej wierzę, ze któregoś dnia uwierzę w to, że jest mniej niż 50% wśród kobiet). Nazywają się czarownicami.
Ach, ach!
Jakbym miał już dość, postąpiłbym po chamsku i spytał "czy to prawda, że czarownice dobrze dają dupy?"
Ale wolę wybierać lepsze rozwiązania - tak jak teraz skupię się na istocie tego co mam na myśli.
Otóż, Mój Drogi Żołnierzu, jesteś Nieśmiertelny.
Zadbaj tyko o to.
Dziwisz się? Nie ma czemu, tylko zauważ Siebie. Dbaj, pieść i dogadzaj Sobie. Wystarczy na wieczność.
Ostatnio mało o siebie dbałem, więc po dzisiejszym podjeździe do cudnie uśmiechającej się blondynki drżały mi dłonie. Numer telefonu dostałem. Wygląda na zajętą... Nie dbam jednak o przyszłość, dbam o Siebie.
By być Nieśmiertelnym jak my wszyscy, Żołnierze.
Czuj duch!, Zwycięzcy!
2 komentarze
Rekomendowane komentarze