Skocz do zawartości

OpenYourMind

  • wpisów
    15
  • komentarzy
    53
  • wyświetleń
    9158

Skręt w prawo i państwo minimum – moja rewizja poglądów


Enemy

1315 wyświetleń

Miałem już niczego nie pisać na blogu, jako że zajmuje to za dużo czasu, a poza tym jak coś napiszę na forum, ma to większy odbiór i jest przynajmniej miejsce na dyskusję. Jednak jako że opisywałem tutaj pewien cykl co do poglądów „wolnościowych”, postanowiłem podzielić się pewnymi spostrzeżeniami, których dokonałem w ostatnim czasie. Wpis będzie bardzo krótki, w zasadzie będzie czymś w rodzaju informacji dla społeczności forumowej, co do mojej osoby i moich poglądów.

 

Otóż, opisywałem jakiś czas temu, na czym polegają tzw. poglądy libertariańskie. W tym wahania między tzw. anarchokapitalizmem i minarchizmem. Po przeanalizowaniu tematu stwierdzam dosyć jednoznacznie, że to minarchizm, a więc opcja państwa możliwie minimalnego, ograniczonego do wojska, policji i sądownictwa jest tą właściwą. Tzw. Akap nie może funkcjonować z prostej przyczyny. Takie coś zawsze kończy się albo wojną domową, gdzie jedna ze stron ustanawia własny porządek albo zwyczajnie jakieś wojsko wchodzi na pełnej kurvie i ustanawia nową władzę. Historia pokazuje to dobitnie. Wystarczy przypomnieć sobie sytuację w Portugalii po 1910 r., Wojnę domową w Hiszpanii w latach 30-tych XX w. czy pucz wojskowy w Chile w 1973 r.

 

Podstawowy błąd w „teorii Akapu” tkwi w założeniu, że Prywatne Agencje Ochrony (PAO) zastępujące sektor państwowy w dbaniu o bezpieczeństwo nie będą ze sobą walczyć dbając o opinie klientów, woląc oddawać spory prawne pod arbitraż. Problem w tym, że aby tak to działało, wolny rynek musiałby w ogóle istnieć. A żeby istniał wolny rynek to przemoc i przymus muszą być możliwie usuwane z rynku, a więc musi istnieć prawo dbające o wolność i własność prywatną obywateli z silnym mechanizmem jego egzekwowania. W przeciwnym razie nie ma czegoś takiego jak „klienci”, mamy za to wzajemne napierdalanie się różnych grup walczących o dominację i ustanowienie własnego sytemu prawnego. Konkurencja to dobry mechanizm pod warunkiem, że konkurenci nie mogą stosować przemocy, widać na przykładzie mafii czy jakiś grup rebeliantów, że w ich przypadku konkurowanie ze sobą działa na niekorzyść zwykłych ludzi. Żeby mechanizm konkurencji o klientów działał, konkurenci muszą działać zgodnie z prawem chroniącym podstawowe i niezbywalne prawa człowieka, takie jak prawo do życia, wolność i własność prywatną.

 

Jedyna forma „Akapu” (o ile w ogóle tak można to nazwać), która teoretycznie mogłaby działać to „Tysiąc Liechtensteinów”, a więc podział na wiele różnych enklaw, gdzie każdy prywatny właściciel terenu, czy jakaś lokalna władza, ustanawiałaby swój system prawny, a konkurencja pomiędzy enklawami wymuszałaby tworzenie dobrego prawa, opartego na wartościach wolności, własności i sprawiedliwości. I osobiście nie mam nic przeciwko tworzeniu takich prawnych autonomii. ALE, każdy z tych tworów również musi przestrzegać pewnych ogólnych zasad, spisanych np. w Konstytucji. Inaczej również spokojnie mogą się tworzyć różne komunistyczne, faszystowskie czy teokratyczne twory. Wystarczy spojrzeć na to co wyczyniają muzułmanie w Europie, tworząc strefy no-go i policje szariatu. Nie wspominając już o Bliskim Wschodzie i tworzeniu się różnych grup rebeliantów i samozwańczych tworów jak Państwo Islamskie. Na pozwoleniu utworzenia własnej autonomii muzułmanom przejechał się także Izrael. Autonomia Palestyńska zamiast stać się „Singapurem Morza Śródziemnego” stała się wojskową teokracją, której celem, zresztą już nawet oficjalnym jest zniszczenie Izraela. Jak to mówił Kelthuz już dobre 4 lata temu w audycji o islamie: „Kiedy przyjdzie islam nie będzie miejsca na konkurencyjne systemy prawa, ani pokojową secesję, bo jedynym prawem będzie szariat. I nie przekonasz ich Hansie-Hermannie Hoppe do przeczytania „Ludzkiego Działania”, gdyż islam zabrania im czytania czegokolwiek poza Koranem”. Zresztą dziadostwo stref no-go to nie tylko robota muzułmanów. Takie same strefy będące rajem dla przestępców tworzyły również chińskie mafie, Triady w Hong-Kongu. Podobne tego typu strefy powstawały w wyniku działań gangów w Brazylii.

 

A więc prawne autonomie mogą być OK, pod warunkiem że przestrzegają prawa, tak samo jak prywatne agencje ochrony, agencje detektywistyczne, sądy polubowne i arbitrażowe, czyli instytucje istniejące już nawet teraz, jako element wspomagający policję, służby państwowe i państwowe sądy, pod warunkiem, że wszyscy oni PRZESTRZEGAJĄ PRAWA. Dlatego rozwiązaniem jest ustanowienie Konstytucji, prawdziwie chroniącej niezbywalne prawa człowieka, pozwolenie na funkcjonowanie stanów/kantonów/landów, które mogą tworzyć swoje systemy prawne w pewnym stopniu, pod warunkiem, że przestrzegają one Konstytucji, a pieczę nad nimi sprawuje federalny rząd i silne wojsko, chroniące jednocześnie całego regionu państwa przed agresją z zewnątrz. Taki system to nie ufoludek, tylko coś jak najbardziej realnego, nazywa się to federacja, z powodzeniem sprawdziło się to w historii takich krajów jak Stany Zjednoczone, Szwajcaria czy Niemcy. W wersji minarchistycznej mielibyśmy po prostu rząd minimalny, a więc ograniczony do armii, policji, służb specjalnych, sądownictwa i minimalnej administracji, a więc rząd spełniające rolę tak jak opisywali to chociażby Ayn Rand, Robert Nozick, Friedrich von Hayek czy Ludwig von Mises.

 

A druga rzecz, którą chciałem przekazać: jeśli idzie o wzorce kulturowe potrzebny jest przynajmniej umiarkowany konserwatyzm. Piszę to zarówno zainspirowany kwestią preferencji czasowej i jej wpływu na jakość życia społecznego co opisywał Hans-Hermann Hoppe, jak i znajomości mechanizmu dywersji ideologicznej przedstawianego przez Jurija Bezmienowa (demoralizacja -> destabilizacja -> kryzys -> normalizacja. Potrzeba nam społeczeństwa opartego na zasadach, nie relatywizmie moralnym, potrzeba przemian ewolucyjnych, nie rewolucyjnych (które wiadomo z historii jak się kończą). Że już nie wspomnę o potrzebie zdrowego, przemyślanego patriotyzmu. 

  • Like 6

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.