Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Zawartość, która uzyskała najwyższe oceny od 12.04.2024 w Odpowiedzi

  1. Temat zakładam w rezerwacie bo nie ukrywam, że jest to raczej humorystyczna satyra i z satysfakcją mogę powiedzieć a nie mówiłem. Na forum wielokrotnie wałkowaliśmy to, że kobiety po 30 obudzą się z rękami w nocniku, samotne, zgorzkniałe, z przegranym życiem. Oczekują niemożliwego wręcz nierealnego z pogranicza świata fantazji i urojeń a później pretensje, że prawdziwych mężczyzn nie ma bo jeden z drugim łaskawie nie chce zostać naiwniakiem by zapierniczać na księżniczki, wyręczać, pomagać za darmochę czy wręcz być niewolnikiem, służącym na każde skinienie. Faceci są be bo nie są tacy jak one chcą😏 Maria uważa, że zmarnowała już zbyt wiele czasu na poszukiwanie dobrego partnera. Długo żyła wizją romantycznej miłości pokazywanej w serialach i filmach z lat 90. Myślała, że nagle pojawia się zauroczenie i znajduje się kogoś, kto pasuje jak puzzle. Kiedy skończyła 20 lat, zrozumiała, że to bujda, i liczyła, że spotka chociaż kogoś, kto będzie chciał tworzyć partnerską relację i z kim będzie mogła prowadzić długie, ciekawe rozmowy. – Faceci, których spotykałam, gadali głównie o sobie, chcieli dziewczyny, która będzie trochę jak ich matka, czyli będzie robić za nich wszystko w domu. Do tego mieli małe pojęcie o świecie. Znacznie mniejsze ode mnie, tak jakby brakowało im zainteresowań – opowiada kobieta. Zamiast trwonić czas na kolejne rozczarowania, woli go wykorzystać na pójście do kina, teatru czy na wystawę. A jeśli łapie ją chęć na przeżycie romantycznego uniesienia, to czyta romanse. Koniecznie te napisane przez kobiety. Przeżywa wtedy te wszystkie emocje, których bywa spragniona. Dodaje, że do seksu też nie potrzebuje mężczyzn. Uważa, że mało który potrafi ją zaspokoić. – Zamiast faceta wolę wibrator. Mam gwarancję satysfakcji i nie muszę spełniać niczyich oczekiwań – mówi. 31-letnia Paulina uważa, że tego, co – według niej – w mężczyznach złe, nie można wiązać tylko z opcją polityczną, którą wybierają. Sama jest mocno związana z lewicą, swego czasu była członkinią partii Razem. Wszyscy jej partnerzy pochodzili z tej bańki, udawali nowoczesnych, ale byli przesiąknięci patriarchalnymi stereotypami. – Mój były mąż był aktywnym działaczem, poznaliśmy się na jednym z protestów. Ucieszyłam się, że spotkałam kogoś, kto rozumie moją niechęć do posiadania dzieci. A potem między innymi właśnie przez tę niechęć się rozwiedliśmy. Bo on jednak chciał potomstwo i przytakiwał mi tylko dlatego, że liczył, iż w końcu mi się zmieni – mówi Paulina. Po rozstaniu chodziła na randki z Tindera, również z mężczyznami o podobnych poglądach, bo w opisie wyraźnie zaznaczyła, że jest lewicowa, a część zdjęć na jej profilu pochodziła z Parady Równości. Zamiast miłości doświadczyła jednak traumy. Paulina opowiada: – Spotkałam się kilka razy z pewnym mężczyzną, z którym dobrze mi się rozmawiało. Po którejś z randek poszliśmy do niego. Zmusił mnie do seksu analnego. Nie zwracał uwagi na moje protesty ani krzyki. A po wszystkim kazał mi wypierdalać. Inny – też dobrze się zapowiadający – odmawiał założenia prezerwatywy. Na nic moje tłumaczenia, że nie biorę antykoncepcji i nie chcę się niczym zarazić. Po tych zdarzeniach nie tylko nie ma ochoty na randki, ale zwyczajnie zaczęła się bać mężczyzn. Całkowicie rozumie, dlaczego ruch 4B zyskuje taką popularność. Jest przekonana, że wiele kobiet ma podobne doświadczenia. Po co mają się spotykać z mężczyznami, jeśli to dla nich zagrożenie utraty zdrowia i ryzyko traumy na całe życie? Paulina mówi, że może kiedyś, za kilka lat odważy się pójść na randkę. Nie po to, żeby nawiązać relację romantyczną, ale żeby przełamać swoje lęki. Na pewno jednak nie dopuści do zbliżenia. A tym bardziej nie weźmie ślubu. Jedno nieudane małżeństwo jej wystarczy. – Biorąc pod uwagę, że czeka nas katastrofa klimatyczna i świat będzie płonął, może to dobrze, że jest coraz więcej kobiet takich jak ja. Nie sprowadzimy na świat nowych ludzi, którzy byliby skazani na cierpienie – mówi. 30-latki zmęczone mężczyznami. "Zamiast faceta wolę wibrator". (plusujemy.pl)
    28 punktów
  2. Też wolę, żeby się same zaspokajały i dupy mi nie zawracały swoimi pierdoletami. Mam nadzieję, że wyczerpałem temat.
    22 punktów
  3. Do topic-u, zainspirował mnie znaleziony na FB screen konwersacji… Ja takich "przegapionych" tematów od laseczek miałem przynajmniej kilka. Bo taki nieogarnięty i "mało-błyskotliwy", bywałem. A jak było u Was?
    19 punktów
  4. W tłumaczeniu z julkowego na polski: Faceci, których spotykałam, nie chcieli słuchać mojego lewicowego pierdolenia, chcieli dziewczyny która cokolwiek ogarnia, choć trochę umie zrobić coś w domu. Do tego mieli małe pojęcie o mojej lewicowej fantazji. Znacznie mniejsze ode mnie, tak jakby lewica ich nie interesowała.
    19 punktów
  5. @Marek Kotoński może warto dodać do sklepu jakieś wibratory z logiem bs.pl. Widzę potencjał zarobkowy.
    19 punktów
  6. Niech chłopak ma świadomość, że zaraz będzie zaobrączkowany, wielka miłość itp. Tylko niech pamięta o intercyzie xD Trzy lata (no z formalnościami około 4) i niunia dostanie polski paszport i się skończy lofcianie. Później wyjazd na zachód i 24 letnia 9ka to dalej towar prima sort, więc drugim mężem będzie Helmut, Massimo czy Pierre z zasobnym portfelem Nie ma co się martwić, trzeba tylko pamiętać o intercyzie i pamiętać, że ona nie jest twoja to tylko twoja kolej @Krugerrand tak wygląda niedojrzały komentarz
    18 punktów
  7. Po pierwsze autorze tematu takim laskom jest trudno się umawiać, serio. Właśnie dlatego, że onieśmielają mężczyzn i mało kto otworzy gębę. Po drugie, masz w sobie to coś czego ona pragnie ..... paszport kraju członkowskiego UE
    17 punktów
  8. 15 punktów
  9. Ale czego się spodziewać jak dzisiaj połowa ludzi ma chujowe wzorce z domu? Kobiety jak i mężczyźni. Do tego dodajmy całą karuzelę spierdolenia typu chujowe jedzenie, nie dbanie o siebie itd. Jesteś tym co jesz, twoja głowa nie będzie działać prawidłowo jak wkładasz w siebie syf a nie jedzenie i mowa o całym stylu życia. Wy nie macie pojęcia jak same huśtawki glukozy i insuliny potrafią działać na ludzi, jak my mieli borderline albo jakiś BI polar. Wierzcie mi wiem co mówię bo sam kiedyś miałem 40 kg nadwagi i chujową higienę życia, do tego był matrix na pełnej kurwie i dziś bym pewnie skończył już pracując w kołchozie z alimentami na karku. Schudnięcie to dopiero był większy puzzel w całej układance, za tym poszła cała reszta rzeczy. (mogłem to zrobić lepiej wtedy ale nie miałem tej wiedzy co dziś) Ile tutaj już było tematów że laska nie ma libido albo jest ciągle zmęczona albo coś? a jak pisałem do autora tematu "niech zgadnę, dieta z żabki, ciągle energetyki, mało snu itd ? " to kurwa jak bym miał szklaną kulę bo miałem zawsze rację xDDD ale oczywiście byli spece którzy od razu pisali że kurwa i że już zdradza albo szuka nowej gałęzi xDDDD
    15 punktów
  10. A ja w tym konflikcie wspieram Iran, a konkretnie irańskie kobiety, które potrafią grzeszyć urodą, choć to oczywiście kwestia gustu. Uważam, że mają w sobie "to coś", a konkretnie w swoich oczach. Uwielbiają sport, chyba piłkę nożną najbardziej, czyli tak jak ja. Gdyby się tu pojawiły w ilościach hurtowych, nasze wszystko wiedzące najlepiej na świecie panie, dostałyby ponownie, jak w przypadku Ukrainek, gigantycznego bólu pewnej części ciała gdzie możemy znależć duże ilości cellulitu, a nasi "niedojrzali emocjonalnie incele" mieliby okazję na coś więcej niż pogardę ze strony naszych krajanek. Taka mieszanka genów polsko-irańskich mogłaby być dość ciekawa. Mam także sentyment to takiej starej gry komputerowej: Prince of Persia. Także jest to jedyna emigracja jaką jestem w stanie poprzeć pochodząca z tamtych rejonów. Z Iranem jeszcze całkiem niedawno mieliśmy dość dobre stosunki sięgające jeszcze czasów dawnych. Imperium Osmańskie, w którego skład wchodziła także i Persja, było jednym z bardzo nielicznych krajów, które nie uznało rozbiorów Polski. Niestety te stosunki zostały przez nasze pseudo-elity popsute i może to być dobra okazja do ich naprawienia. Tym bardziej, że dla Izraela jesteśmy oczywiście gojami, a gojów traktuja oni gorzej niż nawet niektóre zwierzęta. Zresztą widać to chociażby ostatnio po ostrzale konwoju humanitarnego, w ktorym ofiarą padł nasz rodak. Niestety nasze pseudo-elity są dlatego pseudo, że one tego nie rozumieją i mają mentalność niewolniczą: jak nie USA/UE, to wpadniemy w sidła Rosji.
    14 punktów
  11. Polscy politycy mają syndrom niekochanego dziecka, wpakują naród w każde gówno, żeby tylko tate Izrael albo wujek Sam poklepali po plecach.
    14 punktów
  12. W tle znowu pojawiają się kobiety wpostaci nauczycielek, psycholozek i pedagożek. Zauważyliście? Nieć kompletnie z tego nie wynika. One sobie voraz mniej radzą z kwestiami, do których są naturalnie stworzone. Postulat JKM o oddzieleniu nauczania na płcie włącznie z nauczycielami jak przed II WŚ jest tym bardziej aktualny.
    14 punktów
  13. @mac kiedyś kupiłem koleżance zestaw książek, wiedziałem jakiej literatury jest fanem, jakich autorów lubi. Zostałem zaproszony na urodziny, kupiłem zestaw taki dość fikuśny w opakowaniu zbiorczym, wszystkie tomy serii po angielsku bo w PL był w tym czasie tylko jeden tom wydany. Zamówiłem z księgarni w DE z opakowaniem prezentowym. Wbijam na imprezę dałem prezent, ona rozpakowuje, patrzy i mówi. "Eeee chciałam takie ale w twardej oprawie, ostatecznie niech będzie" i oczywiście słowo dziękuje nie padło. Mózg rozjebany xD Zostałem na tej imprezie urodzinowej, ale już nigdy później nie dałem się zaprosić na żadne jej urodziny/ imieniny/ chrzcin/ śluby czy co tam było, prezentów żadnych nigdy więcej nie dałem, normalnie zerwałbym całkiem znajomość, ale nie mogłem ze względów zawodowych. Z drugiej strony, dałem kumplowi (jeszcze na studiach, czyli dawno temu) zestaw kufli z takimi śmiesznymi grafikami i napisami, typowo pijackie jajcarskie teksty. Sześć kufli półlitrowych, do tej pory ma 5 bo jeden się zbił i mówi wszystkim, że to pamiątkowe bo dostał na 21 urodziny w prezencie i się cieszy jak dziecko xD
    13 punktów
  14. Postanowiłem sprawić spontaniczny prezent swoim przyjaciołom. Nic drogiego, ale za to z podejściem kreatywnym, zabawnym. Kobieta oraz mężczyzna. Reakcja mężczyzny. O stary, zajebiście, tego się nie spodziewałem, ale zrobiłeś mi klimat. Idealnie się przyda w robocie, żeby humor sobie poprawić. Dzięki, że o mnie pomyślałeś. Chyba nigdy nie dostałem o tako prezentu. Reakcja kobiety. To mi się podoba. To mi się nie podoba. E, jakoś nie wiem. Dobra, zostaw. Z kobietami Panowie to jest kurwa męka niesamowita. Baby serio są pierdolnięte. Oczywiście, jak zwykle szczęka mi opadła, nawet nie dałem rady skomentować. Dobrze, że ziomeczek chociaż trzyma klasę. Mężczyzna - pełna wdzięczność i szacunek, że się chciało w ogóle. Kobieta - naturalnie niezadowolona, średnio się podoba, jakoś tak nie za bardzo. Ja to się chyba jednak nigdy nie nauczę.
    12 punktów
  15. Powiedz niech płaci i problem z głowy.😅 By pochwalić się na insta.
    12 punktów
  16. Samotne kobiety po trzydziestce: wolne, niezależne, wyzwolone, ambitne, samorealizujące się. Samotni mężczyźni po trzydziestce: incele, coś jest z nimi nie tak, maminsynki, nieodpowiedzialni, dziwni.
    12 punktów
  17. Co to w ogóle za historie? Jeden gość ją gwałci analnie, a drugi chce bez gumki. To brzmi trochę jak historie wszystkich "członkiń" Razem. Pewnie pod tezę: każdy facet to gwałciciel. I oczywiście: jak facet chciał czegoś, to był patriarchat, a jak ona chciała to równość. Polecałbym patrzeć na to z "lekkim niedowierzaniem" poza faktem, że wszystkie z partii Razem faktycznie najlepiej powinny wyjść za swój wibrator.
    12 punktów
  18. To widać bardzo wyraźnie, natomiast Panowie zostają incelami zblackpillowanymi. Czysta eugenika i depopulacja. Wszystko idzie zgodnie z planem, od małpy do człowieka, a teraz powrót.
    12 punktów
  19. Nie należy dziwić się samobójstwom, depresjom, uzależnieniom, samotnościom, bezdomnościom i innymi problemami mężczyzn, jeśli w tak wielu sferach kobiety są bardziej uprzywilejowane, traktowane łagodniej i wymaga się od nich mniej. W ten sposób kobiety żyją w fałszywym przekonaniu o uciemiężeniu. Z kolei mimo że mężczyznom jest trudniej i nie dostają tylu wzmocnień z zewnątrz czy pomocy ile dostają kobiety to mężczyźni nie przyznają się do niskiej samooceny zbyt często. Jest ona widoczna bardziej w czynach, postawach i zachowaniach niżeli w tym co mężczyźni mówią o sobie samych. To taki swoisty paradoks nieświadomości (również w efekcie fałsz), który zapewne jest efektem wychowania kastrującego z przyznawania się do słabości. Nawet jeśli one są to mózg nie może ich poprawnie wyłapać. W takiej sytuacji nawet jak samemu się cierpi, to łatwiej zauważa się niską samoocenę czy słabości, ale u innych ludzi nie u siebie. Nie patrz na słowa patrz na czyny co?
    12 punktów
  20. Kolejny teatrzyk dla sami wiecie kogo...dla was...
    12 punktów
  21. Ile razy ja słuchałem zawsze jest winny facet, nigdy kobieta, nigdy nie spotkałem się, żeby kobieta do czegoś przyznała się, prędzej facet to tak, taka podstawowa różnica, jeśli o tym mówimy.
    12 punktów
  22. „Najważniejsze w życiu to dobrze wybrać sobie rodziców” – tym cytatem z Oscara Wilde'a Jan Kulczyk, syn Ryszarda, odpowiedział kiedyś dziennikarzowi na pytanie w stylu „Jak zostać miliarderem?” 😊
    12 punktów
  23. Ile zjebałem to nawet nie zliczę, to co na szybko z pamięci to niżej. Pierwszy raz ja 15 lat ona 17, wiejska sztachoteka, laska wyskakuje z pytaniem "idziemy za róg?", a ja jak ten debil "gdzie?" 🤦‍♂️ A zgrabna laska była, ehh. Na studiach odwiozłem koleżance notatki po xero, otworzyła mi w samej prześwitującej koszulce nocnej, nic pod spodem nie miała, nic, ja 20 ona 28lat, bardzo mocno mnie namawiała żebym chociaż na małego drinka wstąpił. Co mi odjebało że uciekłem to do dzisiaj nie wiem, tzn. wiem, miałem dziewczynę i zasady 🙄🤦‍♂️ później się okazało że trzeba było brać bo z panną i tak się zesrało. Tego chyba żałuję najbardziej. Mogłem się wiele nauczyć. Inna na studiach z tekstem jak się razem uczyliśmy do późnej nocy u niej na łóżku przytuliła się i powiedziała "z nikim nie czułam się tak dobrze jak z tobą, zostań do rana" i znow ewakuacja bo panna i zasady. Z kolejną to samo, i to 2 razy, za drugim byłem już singlem ale nie była do końca w moim typie. Byłem dosyć wybredny bo na brak lasek nie narzekałem, nawet zdjęcie cipki które mi wysłała mnie nie skusiło 😅 a fajna mysza była. Później już nie marnowałem okazji. A te zmarnowane będę sobie wypominał do czasu aż mnie alzheimer trąci. Co do zmiany podejścia, że jak dają to bierz to: Pierwsza która przychodzi mi do głowy, jak tylko mi wspomniała że rozstała się z facetem bo się pokłócili o to że za dużo czasu spędzamy razem na nauce, i w złości mu wykrzyczała że jak zechce to się ze mną prześpi a on niech spierdala, to od razu wziąłem ją za rękę, do auta, na chatę i wyłomotałem jak dzik szyszkę, nie musiała drugi raz powtarzać aluzji. Do innej zażartowałem jak gdzieś podwoziłem "To jedziemy do mnie czy do Ciebie?" Spaliła buraka i mówi że do niej bo z koleżanką się umówiła. Luz, jak pani sobie życzy. 5 minut po tym jak wysiadła SMS od niej "co robisz, może wpadnę i dotrzymam Ci towarzystwa" od razu skręt do sklepu po gumy, zanim dojechałem do siebie już stała pod drzwiami i czekała 😅 Mam postanowienie żeby nigdy więcej nie zmarnować okazji, chyba że laska brzydka albo gruba. Jedno życie 🤘
    12 punktów
  24. Ludzie u władzy w PL działają na szkodę Polaków. Mają poczucie niskiej wartości i bez mydła dają się wykorzystywać byle by tylko dobrze o nich mówiono, poklepano po plecach i rozkładano czerwony dywan z orkiestrą w tle. Nie raz pokazali jacy są słabi ulegając i płaszcząc się przed państwami, które nami gardzą, nie szanują czy wręcz są wrogami. Zawsze w ich przeświadczeniu każdy konflikt, wojna, projekt do zrealizowania to interes Polski😏🤦‍♂️ Jeden z drugim w razie czego nie zapłaci najwyższej ceny gdy będzie trzeba ponieść konsekwencje ich głupoty. Bo sami będą pierwsi uciekać lub ewakuować się z dala od problemów a Polacy jak zwykle zostaną poddani okrutnemu losowi. Skoro tak chętnie minister chce wspierać Izrael to proszę bardzo on i jemu podobni niech jadą na front i walczą o obce interesy. Wara od Polski i Polaków to nie jest nasza wojna a Iran to nasz przyjaciel, który podczas II wojny pomagał Polakom, którzy z sowieckich łagrów zostali wypuszczeni oraz formującemu się wtedy 2 Korpusowi Andersa. Komu chcecie pomagać poplecznicy okupanta? państwu, które nie przestrzega konwencji, praw człowieka, gdzie atakują bezbronnych cywili w Palestynie oraz eliminują konwój humanitarny z żywnością, w którym zginął Polak. Zacznijcie wypełniać Polski interes i dbać o dobro Polaków a nie przejmować się obcymi, którzy plują na nas na arenie międzynarodowej.
    11 punktów
  25. Ktoś chciałby choćby się choćby kolegować z takim podatnym na propagandę i bzdety "deklem"? Przecież to pustostan w postaci jedynej, szarej komórki do wynajęcia (politykom). Strach pomyśleć na jakie niebezpieczeństwa narazi wspólne funkcjonowanie, żeby nie powiedzieć - życie. Jeśli ktoś nie rzyga mentalnie na widok, to ja już nie wiem... Dodatkowo zwykle najbardziej autentyczną, aktorską robotę odwala na ekranie pies albo jakieś dziecko. Ale żeby nie było, parę dni temu sprawdziłem, czy nadal odruchowo reaguję wymiotnie na przewijanym co parę scen "Marry Me" z Lopezką. Ło matko i córko, kto to resorbuje? Taki zajzajer że łeb, ryj i kiszki wykręca. Festiwal żenady to mało powiedziane. Po kilku scenach stwierdziłem że immunologia nadal jest ok. No i parcie na szkło autoreklamowe Lopezki to żenada i żałość extra. Jak ktoś ma ochotę na katorgę, to polecam. A współczesne problemy w relacjach są coraz bardziej mętne i złożone. Pokoleniami wypracowana niepisana umowa między płciami została na wpół jawnie zerwana przez kobiety. Inżynieria społeczna pstryknęła im w głowach i z perspektywy owej umowy - kompletnie im odwaliło, nie informując nawet o tym. Trudno dziś nie patrzeć na współczesne panie jako na przebuzowane palantki, goniące za własnym ogonem w kołowrotku szaleństwa. Same są pogubione, bo nawet nie są w stanie rozstrzygnąć, czy ich potrzeby są faktycznie ich, czy raczej zostały wstrzyknięte razem z Insta, Pejsem, OnlyKurwiszcze i użytecznością korporacyjną. Ale to dla kobiet ślepa uliczka. I być może o to właśnie chodzi "kierownikom" depopulacyjnym. Tym niemniej, nie powstrzymam się od powtórzenia pisanej od lat sentencji, że gdyby nie męski popęd, kobiety żerowałyby na wysypiskach. Więc gdzie trafią kobiety, aktywnie zniechęcając ia wręcz obrzydzając mężczyznom kierowanie w ich stronę popędu?
    11 punktów
  26. Przecież tych bredni nie da się czytać. W pale mi się nie mieści, że ktoś bierze to na poważne. Mamy tu chyba wszystko. Samotna po 30, lewica, faceci nie ciekawi, gwałty analne... coś ominąłem? No i wisienka na torcie Ja pier*******e
    11 punktów
  27. Baby same z babami nie wytrzymują, więc o czym my w ogóle rozmawiamy. Mam od lat przyjaciółkę i przeniosła się w wielkich bólach do pracy, w której ma samych mężczyzn i dopiero oddycha z ulgą. Kobiety rozumieją inne kobiety i ich nienawidzą. To mężczyźni mają biec kochać i robić cokolwiek? Byłem na niezliczonych randkach i może 2 normalne kobiety przez całe życie spotkałem, z jedną się przyjaźnię. Można żyć pięknie razem i bez żadnych problemów, ale do tego potrzeba ludzi dojrzałych, z wiedzą, rozumiem, zasadami, a to najczęściej osobowości skrajne. Sam do takich się zaliczam, mnie seks nie interesuje, tylko głęboka relacja bardziej, człowiek głęboki. Wibrator lub zwalenie konia nie wypełni pustki wewnętrznej i w tym cały ambaras. Seks to najmniejszy problem w tym wszystkim. Cholera jasna, wystroiłam się dzisiaj i żaden facet nie podchodzi. Co za frajerzy, nie wiedzą, co tracą. Świata nie znają. No, ale głowa sama się nie upierdoli, może innym razem, hehe. Obrazek poglądowy.
    11 punktów
  28. To jest operacja specjalna na gojach, czy ktoś ma co do tego wątpliwości po plandemii?
    11 punktów
  29. Całe zawodowe życie praktycznie prowadzę biznes. Miałem do czynienia z różnymi ludźmi. Tam, gdzie pojawiał się problem, jakikolwiek, nawet najmniejszy nigdy nie dyskutowałem tylko dziękowałem za współpracę, do widzenia i zaraz pojawiała się nowa, lepsza okazja. Tak jest dosłownie zawsze. Podam pewną sytuację. Dostajesz obietnicę dużego zamówienia, ale trzeba zrobić próbkę, pokazać umiejętności. Robisz próbkę, część pracy i czekasz na ocenę. Potencjalny klient ocenia, ale coś mu się nie podoba, trochę za słabo, jakoś trzeba inaczej - chociaż wszystko zostało zrobione na wysokim poziomie. Następnie ten potencjalny klient wymusza poprawki, żeby w danej cenie mieć jeszcze więcej Twojego wysiłku. Czy macie pojęcie, że w takiej sytuacji wielu pracowników będzie robiło takie poprawki i udowadniało, że nadaje się do zaszczytu realizacji zamówienia? To jest właśnie ten typ myślenia. Osobiście zawsze w takiej sytuacji zabierałem pracę i rezygnowałem ze współpracy, na czym zawsze, w 100% przypadków lepiej wychodziłem i nie traciłem czasu. Tutaj jest bardzo analogiczny przykład, bo się próbuje zawrócić kijem bieg spierdolenia, które trwa od pokoleń. Nikt nie jest taki mocny, żeby zmienić beton instytucjonalny i skurwysynów. Ze skurwysynami, januszami i innymi zjebami się nie rozmawia, nie współpracuje, wyklucza dosłownie z normalnych relacji, niszczy ignorowaniem. Z takimi ludźmi się nie dyskutuje, nie współpracuje, nie ma się z nimi żadnych relacji. Jeżeli trzeba to się trzyma od nich z daleka. I tak kurwa ciężko to zrozumieć, takie oczywistości.
    11 punktów
  30. Od razu przenieś syna do innej szkoły, jeżeli trzeba to do prywatnej placówki. Żadnych dyskusji, zrób to od razu. Z żadną instytucją w tym kraju nie wygrasz i z nikim nie ma sensu dyskutować. Dzięki temu uratujesz syna i uwierz za kilka lat, nawet dorosły Ci za to podziękuje. Rodzic musi ratować własne dziecko, a drapieżnik nigdy nie odpuści. Musiałbyś zniszczyć tego drugiego dzieciaka fizycznie, żadnymi tłumaczeniami nie zmienisz natury skurwysyna. To jest prawo tej rzeczywistości.
    11 punktów
  31. Ja ze swoją wyjeżdżamy często do różnych miast, tylko robimy to samochodem i zwiedzamy też okolice, miasteczka i tereny zielone. Dla mnie takie wyjazdy mają sens i da się odpocząć, właśnie z racji równoważenia tego. Jeden dzień w mieście i jeden poza miastem. Zresztą siedzenie na ławce przy urokliwym rynku to też odpoczynek. I pasuje mi, że widzimy też miasto a nie samą wieś, bo jest mnóstwo miast wartych zobaczenia.
    10 punktów
  32. Trzeba się naprawdę solidnie napracować będąc kobietą, aby w obecnych czasach być samotną i nie móc znaleźć partnera przy takiej nadwyżce mężczyzn.
    10 punktów
  33. A co Ci da takie gadanie? Też choruję przewlekle i wiem, co to za gówno, bo żyjemy w piekle, tylko można ze swojego życia uczynić strajk i pokonać całe to gówno rozumem i tym się zajmij. Pracę można znaleźć, leki zmienić, lekarzy również, a i impotencję leczyć, nawet jednorazowym strzałem jakiegoś koksu farmakologicznego. Każdy ma problemy w tej rzeczywistości. Nie musisz się czuć przegrywem, bo to nie jest Twoja wina. Masz takie, a nie inne okoliczności, z którymi wygrasz wyłącznie rozumem i wyjebaniem kompletnym. Trzeba lachę wyłożyć w sposób skrajny i dosłownie się niczym nie przejmować, nawet najgorszym gównem. Nic nie jest tego warte. Życie ludzi wygląda jeszcze gorzej, bo w Afryce dają dzieciom gdzieś broń, zjadają się, kartele obdzierają niewinnych ze skóry i nagrywają spektakl masakry ciągnący się w nieskończoność. Śmierci z głodu, piekielnie bolesne i tak dalej. Twoje problemy w skali piekła to tylko jeden z kręgów i to nawet nie taki zły, bo jakoś żyjesz bez pracy, masz dostęp do internetu, więc ktoś Cię utrzymuje, a to już jakiś przywilej. Nie każdy ma tyle szczęścia. Można zawsze bardziej cierpieć niż stan obecny Pierdol to stary, uczyń z tego wszystkiego strajk i sobie żyj. Drugiego losowania i tak nie będzie, więc czym się tutaj przejmować.
    10 punktów
  34. Redaktor Tomasz Wiejski zamieścił na swoim kanale vloga o przemocy kobiet wobec mężczyzn. Opowiada własne doświadczenia. Opisuje jak profesjonalistki - policjantka dokonała błędnej oceny sytuacji oraz jak psycholożka szkolna próbowała zarzucić mu matactwo, że to niby on był sprawcą przemocy i próbował wrobić kobietę. Poza tym ciekawe spojrzenie policjantów na kwestie przemocy kobiet.
    10 punktów
  35. Po wirusie nabyłem świadomości, że rząd życzy mi śmierci i już jestem gotowy chyba na wszystko. Była historia ostatnio z kolesiem, co w Szczecinie przejechał ludzi samochodem na przystanku. Okazało się, że chciał się leczyć, ale ze szpitala go wyjebali. Mamy ludobójcze instytucje w tym kraju, dosłownie wszystkie życzą Ci śmierci. ZUS się chwalił, że emerytura się uśredniła po trupach - 200 000. Tyle chyba nawet w konflikcie rusko ukraińskim do tej pory nie zginęło, ile nas wykończyli. Tylko nienawiść została, nic więcej.
    10 punktów
  36. Większość ludzi chociażby nie je normalnej ilości białka w ciągu dnia, już nie mówiąc o dobrych źródłach. A białko to co? to są aminokwasy = hormony i neuroprzekaźniki. np kluczowe l-tryptofan = Serotonina i melatonina l- tyrozyna oraz l-dopa = Dopamina, adrenalina, noradrenalina i hormony tarczycy Do tego jak masz rozjebane mitochondria i jelita to nie zachodzi odpowiednia konwersja tego wszystkiego. Serio nie chce mi się rozpisywać na ten temat bo to jest taki matrix żywieniowy 40 razy większy od tego związkowego. Myślisz że dlaczego krąży pierdolamento że dużo białka jest bebe? bo mafie i rządy dobrze wiedzą że odpowiednia podaż białka = zdrowy umysł przede wszystkim = zdrowa jednostka którą nie można manipulować no i leków nie kupi !!! Masz polaczku wpierdalać tofu zamiast jajek (bo cholesterol !! ), oleje rafinowane roślinne super zdorwe rzepak i slonecznik, jakieś vege gówno z tablicą mendelejewa bo czerwone mięso to rak !!! , zamiast masła jakieś jebany margaryny bo też cholesterol ! Ja już powiedziałem że CHUJA kładę na tych ludzi co żyją tak i nie potrafią mieć samoświadomości, niech zdychają na własne życzenie w męczarniach z torbą leków "bo każdy bierze leki na starość" CO ZA KURWA BZDETY JEBANE !!!
    10 punktów
  37. Stare japońskie przysłowie mówi że nie rucha się tego czego nie da się podnieść 😅
    10 punktów
  38. Ukrainka 🤔 Co może pójść nie tak? 🤔 Mam kilka skojarzeń Syf, HIV, kiła, skarbonka, łeb odrąbie w nocy, a rano ukradnie laptopa, jak coś pójdzie nie tak to ci jej towarisze wjadą na chatę i oklepią ryj. W paszczu 50 w żopu 100. Jak trafi się ktoś z większą kasą to zostawi cię w 5 minut. Wyrachowane jak mało kto. Już się ustaw w kolejce po futro. Same zalety XD Na plus seks. Nie tykam panien z tego kraju. Słabo się kryją ze swoimi intencjami i mnie to odrzuca.
    10 punktów
  39. Widzisz, już przegrałeś skoro na dzień dobry czujesz się gorszy, nie moja liga, bla bla bla. W realu będziesz zakłopotany jej urodą? Ona to wyczuje w nano sekundę i jesteś w szufladce betabankomat, mimo że syndromu nie masz, to Ci go przyklei. Realny plan na spotkanie: jakiś bar gdzie wydasz na 2 drinki max 30-40 zł. Sex na pierwszym spotkaniu. Jak to pójdzie, to ma to dalej sens, jak nie, to nie stracisz wiecej czasu.
    10 punktów
  40. Powiem szczerze, że gdyby kandydowała na urząd prezydenta to zagłosuje na Ewkę. Merytoryczna, przygotowana, gasi lewaczki jak Braun menorę😁 Do tego ładna, elegancko ubrana, reprezentatywna. Tylko czy ma realne szanse w kraju gdzie ogłupiony naród głosuje co rusz na PiS albo na KO. Jakby poza tymi partiami nie było nic innego.
    10 punktów
  41. Jakby to rzec. Byłem takim Twoim synem. Przede wszystkim bardzo dobrze, że syn ma w Tobie wsparcie i dobrze, że zapisałeś go na treningi. Bracia wyżej napisali bardzo dobrze. Przenieś syna, nawet jeśli on obecnie tego nie chce, wstydzi się stracić w Twoich oczach jak przyzna się, że jest mu aż tak źle. A dzieciaki w szkole potrafią być bezwzględne. I tylko Bóg wie o czym Ci jeszcze nie powiedział. Żadne psycholożki i żadne nauczycielki. To towarzystwo się nadaje do pchania karuzeli, a nie wychowywania młodzieży. W większości to są zwyczajne pasożyty społeczne bez ambicji, które napierdzielają ten sam materiał 20 lat i jęczą jak im ciężko. "Nie interesuje mnie kto zaczął, podajcie sobie ręce na zgodę" "Wie Pan Łukasz to jest taki nasz szkolny problem, ale niech syn po prostu nie reaguje to im się znudzi" " Ale po co dzwonić do kuratorium? Został jeszcze rok, syn pójdzie do innej szkoły, a my będziemy mieli Łukasza z głowy..." Mam 33 lata, Długie lata ćwiczyłem walkę wręcz w postaci kravki, tak powstała wspaniała pasja, która odbudowała mnie na nowo. A zacząłem trenować z tego samego powodu co Twój syn. Swojemu Łukaszkowi ukruszyłem ząb i złamałem rękę. Jedyne co mnie to nauczyło, że nauczyciele i pedagodzy szkolni stracili aż po grób jakikolwiek szacunek z mojej strony i empatię. Dobrze prawi.
    9 punktów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.