Skocz do zawartości

Testaviron

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Testaviron

Kot

Kot (1/23)

0

Reputacja

  1. Ten temat mnie trapi, nie daje mi to spokoju. Czytałem książkę Samolubny Gen o ewolucji. Faktycznie dzisiejsze czasy powoli tworzą coraz więcej ludzi z większymi lub mniejszymi wadami a lekarze, medycyna i leki ratują wszystko od samounicestwienia wszystko co się da. Mam dziewczynę, mi się podoba jako całokształt, jest dosyć zgrabna, bardzo inteligentna i potrafi przejść w górach 40 km jednego dnia bez problemu, ma super charakter, dobrze się przy niej czuję. Ma jednak trochę krzywy kręgosłup (w górnym odcinku trochę robi się niewielkie S), skłonność do garbienia się (jej ojciec i babka całkiem widoczny garb mają ale też nie jakiś przesadnie szpecący), ma niezbyt zdrowe zęby, dużo ubytków, dodatkowo oszczędzała na dentyście więc wszędzie amalgamat + nie wiadomo czy dobrze poleczone, niektóre zęby z przodu ma trochę krzywe, jedynkę ma brązowo szarą- podobnie jak jej brat więc to może być coś dziedzicznego. Do tego ma wadę wzroku- jest krótkowidzem i ma 3 dioptrie. Bez okularów słabo widzi. Ona mówiła, że kręgosłup i oczy poleciały jej jak dorastała bo jest dosyć wysoka (178 cm) i urosła szybko. Jej włosy nie są gęste i silne, ma mały problem z wypadaniem. Ma skłonności od anemii ale to raczej z powodu pędu ku byciu szczupłą, 2 razy nie chcieli od niej krwi pobrać. Ma także trochę krzywy nos ale to raczej od wypadku jakiegoś więc nie ma wpływu na geny więc to pomijam. Ona oczywiście kiedyś chce mieć ze mną dzieci. I tu pojawia się jedno z najważniejszych życiowych pytań- czy warto szukać innej o lepszych genach? Mam wrażenie, że bez problemu mnie stać na to. Temat "miłości" pomijam bo nie jest to ani temat, ani forum dla kobiet które myślą jak koń wyścigowy z klapkami z boku oczu (żeby widział tylko gdzie ma biec). Dogmatem każdej kobiety jest to, że musi posiadać dzieci. Pomimo tego co im ma do przekazania. Co myślicie o tym co napisałem?
  2. Siema wszystkim braciom samcom. Postulaty forum nie są mi obce. Mieszkam w Polsce, pracuję, mam dziewczynę. Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.