1. Chleb w takiej czy innej postaci porzuciłem jakiś czas temu. 2. Tak samo. 3. Myślę że nie. 4. No, chwilę po piję I-II szklanki, licząc na to że to wywoła odpowiednie reakcje które zaprowadzą mnie prościutko do toalety. 5. Tak. Chyba nie mam. 6. Tak troszkę. 7. Brr, nie, mam nadzieję że nie będę musiał. 8. Hmm...Chyba babka ze strony ojca coś miała. A, i jeszcze brat jest chory. 9. Przeżyłem w dzieciństwie i tym-trochę-późniejszym okresie okropecznie dużo stresu; począwszy od wyobcowania-wyśmiewania przez zaludniających osiedle starszych gostków, znerwicowanego, wyżywającego się w taki czy inny sposób ojca (ale co do bicia, to tylko trochę), po nauczycielkę w którejś ze szkół która fundowała mi festiwal krzyczenia i obelg na każdej lekcji. 10. W dzieciństwie, ale takim nastoletnim, eksperymentowałem sporo ze świadomym snem, ale pewnej nocy wszystko się okropecznie pochrzaniło, i od tamtego razu już nie próbowałem. 11. Przez kilka lat byłem bardzo religijny i zaangażowany, później trochę mi przeszło, reszta rodziny jest stosunkowo religijna.