Skocz do zawartości

rolex

Użytkownik
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1
  • Donations

    0.00 PLN 

Ostatnia wygrana rolex w dniu 5 Maja 2016

Użytkownicy przyznają rolex punkty reputacji!

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia rolex

Kot

Kot (1/23)

32

Reputacja

  1. Koleżanki to dla tego komentują bo nierzadko chcą się same wypromować u innej dziewczyny pod zdjęciem. A męska gawiedź wbiją potem do niej na profil i sprawdza jej foty przed którymi się onanizuje zostawiając wcześniej lajka. Te instagramy i facebooki to jeden wielki festiwal marketingu, samooszukiwania się i prostytucji.
  2. Mam moi Panowie Bracia pytanie. Czy na tym forum istnieje jakaś możliwość aby całe wątki mieć w formacie pdf albo doc. ponieważ chciałbym to potem przekonwertowac na format do czytnika, wolę czytać na kindlu, mniej oczy bolą. Z góry dzięki
  3. No może jednocześnie w tym samym czasie to się musi wykluczać i tak się nie da. Ale z drugiej strony jakby przez powiedzmy jeden tydzień tylko zniewalać, a przez drugi tylko dogadzać to można sprawić, że Pannicy się mokro zrobi hehe Takie wachanie emocji, sinusoida.
  4. To jest właśnie cała ta kobieca ambiwalencja. Z jednej strony chciały by łobuza który zniewala, ale z drugiej strony misia który dogadza. No po prostu ideał.
  5. Luuuz, przecież napisałem, że nie ma żartów Aczkolwiek ta sytuacja dzieje się w Londynie a przecież każdy wie co to brytyjski humor. Nie da się go zrozumieć, dlatego Ciebie może nie śmieszyć
  6. Z Pannicami żartów nie ma, mają skłonności do bezmyślnego okrucieństwa, a tu przykład. http://moto.onet.pl/aktualnosci/zniszczone-auto-efekt-ataku-zdradzonej-kobiety/kg0zgn Świeża sytuacja, z tego wszystkiego to najbardziej mi szkoda tego Range Roverka
  7. Witajcie, tak na świeżo a propos matur które się teraz odbywają, ponoć na maturze z polskiego była "Lalka" Prusa. Spotkałem się na forum ze stwierdzeniami, że to co jest na forum powinni w szkole wykładać aby pomóc białym rycerzom w obudzeniu się z matriksa. Otóż to przerabiamy przecież w szkole lekture "Lalki" a tam jak byk podane są rozterki białych rycerzy ich doświadczenia. Książkę przerabiałem dawno ale mimo to i tak popełniłem fatalny białorycerski błąd. Mój ty Boże dlaczego człowiek obok tak pouczających lektur przechodzi obojętnie i nie wyciąga wniosków? Dlaczego sam musi tego doświadczyć na własnej skórze? Teraz sobie czytam jeszcze raz i można powiedzieć, że to co w tej książce wydawało mi się kiedyś niezrozumiałe jest teraz oczywiste. A tu macie cytaty z "Lalki" o związkach z kobietami. "Pamiętaj Pan: kobiety tak lubią być ściskane, że dla spotęgowania efektu trzeba je niekiedy przydeptać nogą. Im zrobisz Pan to bezwzględniej, tym pewniej cię pokocha." A. Meliton w liście do Stanisława Wokulskiego. "Pamiętaj Pan, że kobiety są niewolnicami tylko tych, którzy potrafią je mocno trzymać i dogadzać ich kaprysom." A. Meliton w liście do Stanisława Wokulskiego. "Tylko dama w amazonce jeździła śmiało i zręcznie, co Wokulskiemu nasunęło myśl, że na świecie nie ma dla kobiet pozycji ani niewygodnej, ani niebezpiecznej." Stanisław Wokulski w myślach. "Ma rację Ochocki. Kobieta jest podłym zwierzęciem: bawi się tym, czego nawet nie może zrozumieć…" Stanisław Wokulski w myślach przyznaje rację Julianowi Ochockiemu. „Im natura dała tkliwsze serca, ruchliwszą wyobraźnię, subtelniejsze zmysły, i one to, nie zaś arystokracja, utrzymują w życiu codziennym wykwintność, w obyczajach łagodność, a nawet umieją budzić w nas najwznioślejsze uczucia. Tą lampą, której blaski ozłacają drogę cywilizacji, jest kobieta. Ona też bywa niewidzialną sprężyną czynów wymagających niezwykłego natężenia sił...” Stanisław Wokulski o roli przedstawicieli płci źeńskiej w społeczeństwie. „Nas nauczono widzieć w kobietach anioły i tak też je traktujemy. Jeżeli one jednak są przede wszystkim samicami, to my wydajemy się w ich oczach głupsi i niedołężniejsi, niż jesteśmy” Stanisław Wokulski o roli kobiet w społeczeństwie. „nieraz pytam się, czy my nie zanadto ubóstwiamy kobiety, czy w ogóle nie traktujemy ich zbyt poważnie; poważniej i uroczyściej niż siebie samych.” Stanisław Wokulski o roli kobiet w społeczeństwie. „Głupiutkie są te panny - zaczęła po chwili prezesowa. - Im się zdaje, że jak złapie która bogatego męża, a poza nim przystojnego kochanka, to już wypełni sobie życie... Głupiutkie. Ani wiedzą, że wnet sprzykrzy się stary mąż i pusty kochanek i że prędzej czy później każda zechce poznać prawdziwego człowieka. A jeżeli się taki trafi, na jej nieszczęście, co ona mu da?... Czy wdzięki, które sprzedała, czy serce zaszargane z takimi oto Starskimi?... ” Prezesowa Zasławska w rozmowie ze Stanisławem Wokulskim. „Uważa pan, szanowny panie Wokulski, ja czasami myślę, nie z własnego doświadczenia, bo moja narzeczona jest najszlachetniejszą kobietą... ale czasami myślę, że kobiety to nas niekiedy zwodzą... (…) Może nie jest to ich wina - mówił baron - trzeba jednak przyznać, że niekiedy pozwalają bałamucić się zręcznym intrygantom... ” Baron Dalski do Stanisława Wokulskiego. „Można kobietę uwolnić od intrygantów, ale czy podobna uwolnić ją od jej własnych instynktów?... Co pan poradzisz, jeżeli ten, który w pańskich oczach jest tylko bałamutem czy intrygantem, dla niej jest - samcem tego co ona gatunku?... (...) Jaka walka jest możliwa z prawem natury, według którego suka, choćby najlepszej rasy, nie pójdzie za lwem, ale za psem? Postaw jej pan całą menażerię najszlachetniejszych zwierząt, a ona wyrzeknie się jej dla kilku psów... I trudno się temu dziwić, gdyż one stanowią jej gatunek. (…) Gdy kobieta nie będzie potrzebowała udawać miłości ani kokietować wszystkich, wówczas od razu odsunie tych, którzy jej nie są mili, i pójdzie za tym, który jej przypada do gustu. Wówczas nie będzie oszukiwanych ani oszukujących, stosunki uporządkują się w sposób naturalny.” Stanisław Wokulski. „Ładne, miłe, lubią was wszystkich prowadzić za nos, a kochają się tylko o tyle, o ile robi im to przyjemność. Na miłość dramatyczną nie zgodzi się żadna, a przynajmniej nie każda... Musiałaby pierwej znudzić się miłostkami, a następnie znaleźć dramatycznego kochanka.” Słowa Kazimiery Wąsowskiej. „Nie to, żebym nie lubił. Ale od czasu, jak przekonałem się, że wielkie damy nie różnią się od pokojówek, wolę pokojówki. Te baby - prawił - to wszystko gęsi nie wyłączając najmądrzejszych.” Julian Ochocki do Stanisława Wokulskiego. „Dalibóg, nie znam ani jednej kobiety, w której ciągłym towarzystwie nie zgłupiałbym w pół roku.” Julian Ochocki do Stanisława Wokulskiego. „Na żal po kobiecie jedynym lekarstwem może być tylko druga kobieta.” Doktor Szuman do Stanisława Wokulskiego. „Piękna emancypacja. Wy chciałybyście mieć wszystkie przywileje: męskie i kobiece, a żadnych obowiązków... Drzwi im otwieraj, ustępuj im miejsca, za które zapłaciłeś, kochaj się w nich, a one...” Julian Ochocki o kobietach w rozmowie z Kazimierą Wąsowską. „Kobieta jak dobra, to dobra, ale jak się rozwydrzy, niczym diabeł.” Wysocki do Węgiełka. „Podobno (…) ile razy mężczyzna patrzy na kobietę, szatan zakłada mu różowe okulary.” Kazimiera Wąsowska do Stanisława Wokulskiego. „Przecież dlatego kobiety wszędzie są niewolnicami, że lgną do tych, którzy je lekceważą.” Julian Ochocki do Kazimiery Wąsowskiej. „Trzeba było poznawać kobiety nie przez okulary Mickiewiczów, Krasińskich albo Słowackich, ale ze statystyki, która uczy, że każdy biały anioł jest w dziesiątej części prostytutką; no i jeżeli spotkałoby cię rozczarowanie, to choć przyjemne...” Stanisław Wokulski w Skierniewicach. „Każda znajdzie swego Starskiego, prędzej lub później - myślał.- Każda go szuka.” Stanisław Wokulski. "Kobiety, ważna rzecz. Kochałem się już, zaraz, ileż to?… Cztery… sześć… ze siedem, tak, siedem razy… Zabiera to dużo czasu i napędza desperackie myśli… Głupia rzecz, miłość… Poznajesz, kochasz, cierpisz… Potem jesteś znudzony albo zdradzony… Tak, dwa razy byłem znudzony, a pięć razy zdradzony…" Julian Ochocki do Stanisława Wokulskiego. "Potem znajdujesz nową kobietę, doskonalszą od innych — a potem ona robi to samo, co mniej doskonałe… Ach, jakiż podły gatunek zwierząt te baby!… Bawią się nami, choć ograniczony ich mózg nawet nie jest w sta nie nas pojąć…" Julian Ochocki do Stanisława Wokulskiego. "O niej nigdy nie można wiedzieć, co robi i dokąd zaprowadzi…" Profesor Geist do Stanisława Wokulskiego. "Kobiecie potrzeba okazywać uczucie, namiętność, mówić jej o miłości, ściskać za ręce, a jeżeli można, to i…" Izabela Łęcka w myślach. "Ale skąd! on mówi, że byle człowiek odłożył pierwszy tysiąc rubli, a jeszcze poznał taką piękną kobietę jak Stawska, zaraz polityka wywietrzeje mu z głowy." Ignacy Rzecki o Mraczewskim i Helenie Stawskiej. pozdro
  8. Potem rozpowiadała, że jestem ciota, a jej koleżaneczki zaczęły walić tekstami, że jestem chooj bo zostawiłem nagle calineczke, a tak przecież się nie robi. Słyszałem jak mi dupe obrabiały. Zrobiły ze mnie nieudacznika i ciote. A i jeszcze dodam, że po dwóch tygodniach miała już drugiego frajera.
  9. A dałem się omamić jak pies. Szanowałem ją bo myślałem że to będzie coś poważnego. W sms-ach przymilałem się do niej, a ona miała to gdzieś, bawiła się mną. Pokazywała to wszystko koleżankom i śmiała się że mnie. Ale dowiedziałem się o tym i zerwałem z nią. Potem zaczęła się mścić kurwa jedna, że przestałem być jej psem. Razem z koleżankami zaczęła wjeżdżać mi na Psyche która wtedy była niedoświadczona. Czułem że jestem skreślony w środowisku w którym się obracałem i depresja dopadła. Ale przejrzałem w porę i dziękuje Bogu, że trafiło mi się to teraz bo już wiem jak postępować na przyszłość z kurwami.
  10. Witam Samczą Brać, mam 21 lat i zostałem okrutnie przekręcony przez calineczke. Było klasycznie, czyli biały rycerz i te sprawy. Okazało się, że za moimi plecami robiła ze mnie pośmiewisko a jak z nią zerwalem bo zorientowałem się że pokazuje wszystkim koleżankom co do niej pisze to razem z nimi postanowiły mnie wykończyć psychicznie. To trwało z pół roku, myślałem nawet o tym żeby ze sobą skończyć bo czułem się jak gówno ale oprzytomnialem. Powiem tak, że to forum ogromnie mi pomogło wyleczyć się z bialorycerstwa i teraz nie dam się zrobić drugi raz w balona. Chooj w dupe tym kurwom co mogą człowieka doprowadzić na skraj. Trzymajmy się bracia i zero litości! ZERO LITOŚCI ! Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.