Skocz do zawartości

deleteduser07

Użytkownik
  • Postów

    66
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

3757 wyświetleń profilu

Osiągnięcia deleteduser07

Kot

Kot (1/23)

56

Reputacja

  1. Coś Ty, nic im nie wyszło. Najpierw ją zbajerował, naobiecywał bajek, doprowadził do rozwodu, a potem olał sprawę
  2. Tak, też mogę potwierdzić, że w moim przypadku po rozwodzie i zakończeniu toksycznej relacji trwającej 15 lat jest o niebo lepiej. Mijający rok mogę uznać za jeden z najlepszych w moim życiu. - W pracy świetnie mi idzie, mam o wiele więcej kasy mimo tego że muszę płacić dość wysokie alimenty. - Kontakt z dzieckiem świetny, często się widzimy. - Również poznałem nową kobietę, jakże inną od mojej ex. Ze dwa razy szczuplejsza, uśmiechnięta, zaradna. Wiem, że tak bywa na początku, ale ten początek trwa już prawie rok Zaznaczyłem od razu, że nie chcę już żadnego ślubu oraz żadnych dzieci. - Dwie wycieczki zagraniczne, kilka krajowych. Fajnie jest pojechać gdzieś z kim, kto nie marudzi i nie wali fochów na każdym kroku. - Zacząłem w końcu regularnie chodzić na siłownię i dużo więcej jeździć na rowerze. Czasem myślę, żeby wysłać kolesiowi, z którym moja ex miała romans jakąś dobrą whisky - czuję się tak, jakbym miał drugie, nowe, o wiele lepsze życie
  3. Na twoim miejscu wybrałbym opcję nr. 1. Lepszy dojazd, szybciej do odebrania, tańsze. To, że jest mniejsze o 3 metry nie zauważysz, a w kieszeni zostanie 12 000 zł. Nie przejmuj się użytkowaniem wieczystym. Jako pierwsze mieszkanie i to dla kawalera opłaca się kupić małe. Zwłaszcza, że myślisz o wynajmie - to wynajmiesz szybciej, ze względu na lokalizację, a i cenę wynajmu możesz ustawić wyższą niż dla tego mieszkania z punktu 2. I tak, warto kupić w stanie developerskim. Często są tańsze niż te z rynku wtórnego, gdzie i tak przeważnie musiałbyś robić remont. Mówię z doświadczenia - 8,5 roku temu ówczesna małżonka namówiła mnie na kupno dużego, 3-pokojowego mieszkania, bo "na przyszłość." lepiej. Teraz jestem po rozwodzie i wynajmuję kawalerkę. No i dobrze mi się tu mieszka. Gdybym wtedy nie kupował na zapas a kupiłbym jedynie dwupokojowe, to teraz miałbym o wiele mniejszy kredyt do spłacenia, a kasę za wynajem brałbym podobną. Szybciej znalazłbym lokatorów. Inni sąsiedzi kupili wtedy mniejsze dwupokojowe, w międzyczasie poprzeprowadzali się do większych, jeden kumpel z dwójką dzieci do domku, dwa inne małżeństwa do szeregówek. Nie opłaca się kupować "na zapas".
  4. Zgadzam się z przedmówcą. Przyłączę się do podziękowań za znakomity wkład tych użytkowników w świetną zawartość tego forum. Dodam jeszcze, że @HORACIOU5 jest na pierwszym miejscu w rankingu rocznym. Widać, że poświęcił kupę swojego prywatnego czasu na tworzenie postów bardzo wysokiej jakości, dzięki czemu to forum ma taką a nie inną zawartość. Rozumiem, czym była spowodowana ta decyzja, i ją popieram.
  5. Wcześniej @HORACIOU5 , teraz Ty... Ale chyba rozumiem powody. Szkoda, wielka szkoda , jak tak dalej pójdzie, to nie będzie nikogo, kto tworzyłby wartościowe treści na tym forum. Dobrze, że przynajmniej posty odchodzących użytkowników zostają, jest co czytać. Powodzenia, dzięki za zostawienie tyle dobrego w tym miejscu.
  6. Marku, słuchałem często Twoich streamów, ale o wiele bardziej lubię audycje. Przeważnie ludzie, którzy dzwonią, mówią szybko i niewyraźnie, my po drugiej stronie słyszymy jeszcze gorzej niż Ty przy telefonie. Bardziej podobało mi się jak odpowiadałeś ludziom na pytania z czatu. Widzisz, to pierwszy stream, na którym zarobiłeś jakiekolwiek pieniądze, ale moim zdaniem skóra niewarta wyprawki. Jeśli masz więcej nerwów i stresu, niż zysków, to po co się męczyć? Ale jeśli mimo wszystko lubisz pogadać z ludźmi i poczatować na żywo, to poszukaj innej platformy. A jeśli chcesz zarabiać pieniądze, to skup się na tym, co przynosi Ci największe zyski. Wciąż cierpliwie czekam na możliwość zakupu papierowej wersji Kobietopedii, mimo tego że czytałem już dwa razy wersję elektroniczną. Wczoraj na czacie pojawiały się pytania, czy można zakupić papierowe wersje Twoich książek. Coś czuję, że te wydrukowane egzemplarze szybko sprzedasz
  7. Cześć. Spróbuj ten avatar dodać, skoro Ci się jeszcze nie udało. Może sprawdź na innej przeglądarce, albo całkiem inny plik.
  8. Tak, jestem w związku i jestem szczęśliwy. Ale gdybym nie był w tym związku i byłbym samotny, też byłbym szczęśliwy
  9. Dużo zdrowia, wielu nowych użytkowników na forum, jak najmniej trolli, wysokiej sprzedaży książek i co za tym idzie, dużo kasiory. Spełnienia marzeń!
  10. @Stulejman Wspaniały Nie ma sprawy, poczekam aż będziesz na siłach, aby wysłać. Będę obserwował ten temat. I tak teraz poczta ma kupę pracy przed świętami, paczki długo będą szły.
  11. Nie będę już pytał, kiedy drukowane wersje tych książek będą dostępne, napiszę tylko, że codziennie sprawdzam sklep internetowy, czy już je można kupić
  12. Na Badoo spotkałem sąsiadkę, matkę dwójki małych szkrabów. Z jej mężem jestem na Ty, często spotykam go w windzie z całą rodziną... Widziałem też żonę mojego byłego szefa, który ma kasy jak lodu. Ona ustawiła sobie opis, że szuka native spekaerów, żeby poćwiczyć język.
  13. Nie jestem lekarzem, ale też mi się tak zdaje, że to grypa żołądkowa, tzw. jelitówka. Nie musi być wcale związane z tym co zjadłeś. Może jak byłeś w sklepie, wśród ludzi, ktoś Cię zaraził. Miałem kiedyś podobne objawy, jak zaraziłem się w szpitalu dziecięcym. Pojechałem wtedy do biedronki, czułem się w miarę dobrze. Ale po zrobieniu zakupów prawie zemdlałem - musiałem usiąść niedaleko kasy pod oknem... Masakra to była. Przeboje w ubikacji również były. Choroba bardzo gwałtowna, ale szybko przechodzi (1-3 dni). Miałem w sumie ze dwa razy w życiu. Dużo pij. Jak tu ktoś pisał, niektórym pomaga cola. Zdrówka życzę. PS Może @PanDoktur coś doradzi?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.