widelec
Użytkownik-
Postów
20 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Donations
0.00 PLN
Profile Information
-
Płeć
Mężczyzna
-
Miejscowość:
Lublin
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
Osiągnięcia widelec
Kot (1/23)
3
Reputacja
-
A czemu nie wziąłeś od niej od razu numeru telefonu? Przydałby się w przypadku jakbyś miał nie przyjść na zajęcia albo się spóźnić.
-
Siłownia, dietetyka, suplementacja - szybkie pytania - szybkie odpowiedzi
widelec odpowiedział(a) na GluX temat w Pakowanie/ suple/ prochy
@GluX A co myślisz o miodzie? Jako słodzik do herbaty np? -
Też mnie to przeraża, zwłaszcza jak ostatnio zrobiłem przegląd matek moich byłych to złapałem się za głowę ... Co do Badoo to: -polecam pisanie do nowych użytkowniczek bo pomimo naszego atrakcyjnego profilu wiadomość może utknąć w "morzu wiadomości" -staram się sam od razu nie proponować spotkania tylko jak ono wyniknie samo z siebie albo ona je zaproponuję -rozmowy zaczynam od zwykłego - cześć albo hej, bo często ciężko jest zaczepić ją na podstawie zdjęć albo opisu, jak nie odpisuje to trudno
- 6836 odpowiedzi
-
@Długowłosy Sprawdzałeś czy rzeczywiście większy ruch na koncie, mimo gorszego SMV powodowało zainteresowanie/odpisywanie dziewczyn? Oraz czy przez to same do Ciebie pisały?
- 6836 odpowiedzi
-
Siłownia, dietetyka, suplementacja - szybkie pytania - szybkie odpowiedzi
widelec odpowiedział(a) na GluX temat w Pakowanie/ suple/ prochy
@GluX W wątku "Jak zacząć przygodę z siłownią" pisałeś - Większość osób ma nietolerancje na cytryny choć o tym nie wie - więc ostrożnie z tym. Jest sposób żeby to zweryfikować? Prawie codziennie pije wodę z cytryną, czasem po 3-4 sztuki (pół na szklankę wody), więc może być tak że to mija się z celem. -
Siłownia, dietetyka, suplementacja - szybkie pytania - szybkie odpowiedzi
widelec odpowiedział(a) na GluX temat w Pakowanie/ suple/ prochy
@GluX W artykule o Testosteronie pisałeś -Na noc jemy dużą dawkę węglowodanów (zaśniesz po tym jak dziecko) - co proponujesz jako tego źródło? -
Jeżeli włożyłeś w stronę trochę pracy i masz do niej sentyment to nie ma co się zastanawiać tylko ją przywrócić. Natomiast zdecydowanie ważniejsi są rodzice i pomoc dla nich. Myślę że przy takiej ilości użytkowników na forum bez problemu można dokonać zrzutę na stronę - np. 30 osób po 100 pln daje już całą kwotę. Wiele osób pracuję i zdecydowanie czasem dużo większe kwoty się "przepiepsza" na różne pierdoły. Sam właśnie dokonałem przelewu, takie moje zdanie w tej sprawie.
-
Mam co do tego pytanie, może głupie, ale co mi tam. Jak spotykasz się pierwszy raz z dziewczyną z internetu przykładowo, to nie wiesz jak wygląda. A co za tym idzie nie masz pewności czy podejdziesz do odpowiedniej a tym bardziej ja pocałować. Ostatnio miałem taka sytuacje, nie pocałowałem tej "złej" bo zaraz pojawiła się ta odpowiednia, udało mi się to obrócić w żart i dalej poszło. Więc moje -pytanie - masz na to jakiś sposób, pytasz jak będzie ubrana czy wybierasz miejsca gdzie nie ma wcale ludzi?
- 95 odpowiedzi
-
- shit test
- przeramowanie
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kobieta = Bóg na portalu randkowym...
widelec odpowiedział(a) na ThePowerOfNow temat w Na linii frontu - podrywanie.
Moje spostrzeżenia z paru ostatnich miesięcy zabawy na badoo: -wysłałem około 100 wiadomości - wszystkie takiej samej treści - Hej lub cześć -odpowiedziało około 40 dziewczyn, jak po wiadomości od razu weszła oglądać profil to w 80% odpisywały (wysyłałem tylko jedną wiadomość, nie odpisywała - piszę do następnej) -mam przeczucie że część kont jest lewych lub "podtrzymywanych po zamknięciu" przez moderatorów dla zwiększenia ilości użytkowników -rozmowy o wszystkim i niczym, co się robi, zainteresowania, zero rozmowy o seksie. I takich z którymi udało się normalnie porozmawiać było około 10, większość po zadanym pytaniu lub stwierdzeniu nie odpisywały - dalej stosowałem metodę - wiadomość za wiadomość - nie odpisuję trudno. Nie proponowałem też od razu spotkania, czekałem wyniknie to naturalnie. Na temat spotkań za dużo nie powiem bo właśnie się odbywają - na moje szczęście pojawił się poradnik randkowicza - na pewno go wykorzystam. Ciekawostki: -spotkałem 4 żony kumpli - udane małżeństwo -jak pisałem czym się zajmuję - jestem kierownikiem budowy to nie robiło to wrażenia, natomiast - zajmuję się prowadzeniem projektów inwestycyjnych, robiło wrażenie. Komentarze - ambitnie, - o jejku nawet nie umiem tego powtórzyć - brawo ja -może się mylę ale dużo daję odpisywanie w różnych nie typowych porach dnia - możliwe że tworzy wrażenie bardzo zajętego i zapracowanego - po takiej wiadomości (oczywiście przy rozpoczętej już rozmowie) zawsze odpisywały -najlepiej "atakować" nowe użytkowniczki, masz wtedy większe prawdopodobieństwo nawiązania rozmowy i w przypadku dobrego jej przeprowadzenia doprowadzisz do spotkania. Jak koledzy zauważyli dziewczyny dostają bardzo dużo wiadomości i już po jakimś czasie Twoja zniknie w ich morzu. Ogólnie to traktuję to jako zabawę, maksymalizacje samooceny i poprawianie pewności siebie w kontaktach z kobietami bo jak w tym będziesz sobie świetnie radzić to w wszystkich innych będziesz mistrzem. -
Jesteś gówno wart - mindset nie dla każdego w rocznicę obecności na forum
widelec odpowiedział(a) na Długowłosy temat w Męskość i rozwój ogólnie
Rozumiem, tyle że zastanawiam czy trzymając to w ryzach uda się osiągnąć zamierzony efekt. I nigdy się to nie wymknie spod kontroli, chociaż długo gotując żabę ona tego nie zauważy. -
Jesteś gówno wart - mindset nie dla każdego w rocznicę obecności na forum
widelec odpowiedział(a) na Długowłosy temat w Męskość i rozwój ogólnie
Nie myślałeś czasem że jakbyś posiadał ta wiedzę wcześniej - to jakoś utrzymalbys to w ryzach? Skoro Ci odpowiadała, a i tak każdy związek to wieczna walka. -
No i owa Pani odezwała się z prośbą pomocy z pracą, - z obecnej się zwolniła albo ją wywalili. Olać, zjebać? Co myślicie?
-
29 lat, no chwila piszecie że mam to przeanalizować i wziąć się w garść, żeby nie zalewać forum emocjami. Byłem zazdrosny i robiłem awantury, nie pisałem wszystkiego ze szczegółami bo potem pół dnia byście to czytali. Ale skoro uważasz że to prowokacja to trudno, tylko po co miałbym to robić ... I znowu muszę przyznać Ci rację.
-
Dzięki, z tej strony tego nie widziałem, jeszcze bardziej otwierają mi się oczy. Dlaczego jej wybaczałem, bo z reguły staram się być dobrym człowiekiem, wybaczać, uważam każdy zasługuję na dodatkową szansę. Do tej pory tak funkcjonowałem i najczęściej bardzo dobrze na tym wychodziłem. Myślałem że mam do czynienia z normalna osobą ale nie, jest jak mówisz. Całe dnie w pracy użeram się debilami, a dodatkowo jak jeszcze w domu bym miał bawić się takie zabawy. To za przeproszeniem pierdole to i wolę mieć święty spokój. Po prostu przeglądając forum i czytając poszczególne tematy dociera do mnie ile typowych jej zagrywek mogę sobie przypomnieć. I jest to już po prostu śmieszne żeby dać się tak zmanipulować, bo jakbym chciał zacząć bardziej się tym przejmować to nic tylko sobie w łeb strzelić. Nie chciałem żeby ten post został tak odebrany, za co przepraszam. Po pierwsze wcześniejsze wiadomości z których dowiedziałem się ile razy to chodziła z byłym do kina, obiad, spacer i wtedy wyjaśniła się sprawa spóźnień i przekładania spotkań. Oraz jak zarzekła się że zrywa kontakt, przeczytałem rozmowę - On: Chcesz się spotkać?, Ona: Pewnie. Nogi mi się ugięły, teraz żałuję że wtedy nic z tym nie zrobiłem.