Pozwole sobie dorzucic swoje 3 grosze.
Po miesiecznej 'przygodzie' z IBD i wyjsciu ze szpitala wazylem 58,4kg (spadek w ciagu miesiaca z okolo 70 kg). Postanowilem wrocic do treningu silowego i przybrac na wadze, duzo i konkretnej masy miesniowej. Pierwsza rzecza jaka zrobilem to kupilem spiruline (bialko w tabletkach). Poniewaz nie moglem jesc miesa za wyjatkiem gotowanego indyka, gotowanej ryby - to spirulina byla najlepszym rozwiazaniem (nie moglem rowniez jesc jajek).
Moj trening opieral sie tylko i wylacznie na 4-5 partiach miesni w roznych wariacjach:
1. Klatka - Pompki 4serie x 12powtorzen (zwykle, na kosciach, szeroko, bardzo wasko - z czasem urozmaicalem o inne warianty).
2 Tricepsy - opuszczanie na krzesle z pauza (pauza w polowie kazdego powtorzenia w momencie uniesienia ciala i powrot na dol/gora liczone jako 1 powtorzenie) lub tradycyjne dipy - 4x10, po mcu 4x12, po 2-mcach 4x15 (dipy nie za nisko - tyle ile pozwala bezpiecznie bark na to - czasem tylko pod katem 90stopni) - zawsze cialo opuszczam 2 razy wolniej niz potem wynosze cialo w gore.
3. Bicepsy - typowe curle ze sztanga (poczatkowo 16kg-po 3 miesiacach 32kg) 2 serie (szerzej uchwyt) i 2 serie z hantlami 8kg (waski uchwyt) po 10-12 powtorzen.
Tutaj wracalem uwage na to aby opuszczac hantle lub sztange conajmniej 3 razy wolniej niz kiedy unosilem - to powoduje dodatkowy przyrost.
4. Barki/Ramiona (podaje link na dole do rozkminy) - robilem dokladnie tak samo z hantlami na poczatku 2x5kg - po 2 miesiacach 2x8kg
5. Przedramiona (takze link na dole) - tak samo jak w klipie YT - do zmeczenia kompletenego przy kazdej wariacji - robilem 2 pierwsze prezentowane w klipie.
6. - ROZCIAGANIE cwiczonych partii miesni
Po 3 miesiacach takiego treningu 3-4 razy w tygodniu i diecie opartej glownie na warzywach (kalafior, brokuly, marchew, pomidory - obowiazkowo), owocach (banany, awokado - obowiazkowo) gotowanej rybie, gotowanym indyku oraz spirulinie (3 tabletki 3 razy dziennie przy posilku najlepiej) moja waga dobila do 75,6 kg. Do tego uformowala sie muskularna sylwetka w stylu V. Zauwazalny byl przyrost w barkach i na calej dlugosci ramion - najwiecej w przedramionach. Po 3 miesiacach dodalem cwiczenia na nogi oraz drazek i podciagniecia nachwytem. Co ciekawe trenujac wg. tego programu nigdy nie robilem rozgrzewki ale polecalbym robic by unikac kontuzji - chociaz 5 min w formie dynamicznej na cale cialo. Calkowicie w tym czasie tez zrezygnowalem ze slodyczy (nie moglem za duzo i tak) ale raczylem sie pizza (zawsze vegetariana ze wzg. na moje IBD) 1 raz w tygodniu.
Barki/Ramiona:
Przedramiona:
Mam nadzieje, ze choc troche pomoglem....