Witam,
Jako, iż jestem nowy na forum postaram się krótko streścić obecną sytuację, która pośrednio na mnie oddziałuje.
Generalnie wraz z dwoma kumplami dołączyłem do szkolnego projektu, w którym uczestniczą także dwie dziewczyny, które są najlepszymi psiapsiółkami. Wczoraj obserwowaliśmy całe spotkanie nie biorąc w nim czynnego udziału. Od dłuższego czasu wykazywały zainteresowanie nami. Kumplowi (ogólnie przystojny, SMV na poziomie 6-7) spodobała się jedna z nich, więc dzień po tym zaprosił ją do znajomych na portalu społecznościowym, następnie też jej psiapsiółkę. Tu dochodzimy do meritum sprawy - żadna z nich nie przyjęła zaproszenia. Dzisiaj będąc w szkole zetknęliśmy się z dziwną sytuacją, mianowicie kiedy we trójkę je minęliśmy, pojawił się między nimi taki dialog: "Widziałaś? To ten koleś co mnie zaprosił" "No mnie też" (dało się odczuć, że zrobiły to specjalnie, mówiły dość głośno, żebyśmy to usłyszeli).
Tak więc zwracamy się do was z prośbą o radę co zrobić w tej sytuacji.
Pozdrawiam, Niewidzialny