Skocz do zawartości

Selqet

Samice
  • Postów

    981
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Selqet

  1. Selqet

    Cześć

    Tak mi się skojarzyło odnośnie dyskusji o trollingu: https://kwejk.pl/obrazek/2905679/nie-przyznam-nikomu-racji.html
  2. @Rnext nie będziesz żałować
  3. @catwoman a tak serio? Chętnie bym się podzieliła swoimi doświadczeniami chociażby z metody, którą Guru nazywa bogingiem. Mam nadzieję, że nazwy nie przekręciłam. Teoretycznie można to podciągnąć pod Kobiecy kącik 'kulturalny'. Hehe, nie wiem, czy jakąś petycję trzeba zebrać, aby powstał dział Duchowość?
  4. Oj tak, grubość portfela jest w większości przypadków wprost proporcjonalny do kisielu w majtkach u loszek. Kiedyś na forum przeczytałam o ile się nie mylę historię Sir @Mosze Red jak koleś ubrany jak robol poszedł wypłacać parę kafli z konta i miny pań zamieniły się z pogardy na wielbienie. Swoją drogą, uważam, że historia idealnie nadaje się na jakąś promującą forum animację lub komiks. Ta wypowiedź przypomniała mi cytat z Małego Księcia: „Dorośli są zakochani w cyfrach. Jeżeli opowiadacie im o nowym przyjacielu, nigdy nie spytają o rzeczy najważniejsze. Nigdy nie usłyszycie:, „Jaki jest dźwięk jego głosu? W co lubi się bawić? Czy zbiera motyle?” Oni spytają was: „Ile ma lat? Ilu ma braci? Ile waży? Ile zarabia jego ojciec?” Wówczas dopiero sądzą, że coś wiedzą o waszym przyjacielu. Jeżeli mówicie dorosłym: „Widziałem piękny dom z czerwonej cegły, z pelargoniami w oknach i gołębiami na dachu” – nie potrafią sobie wyobrazić tego domu. Trzeba im powiedzieć: „Widziałem dom za sto tysięcy franków”. Wtedy krzykną: „Jaki to piękny dom!”” Przerażającym faktem jest to, że kobiety potrafią wyliczać cechy partnera jak tabliczkę mnożenia. Jeżeli na człowieka patrzy się pod kontem parametrów, to tylko świadczy o tym, że dana osoba popadła w skrajny materializm. Trzeba też pamiętać o osobach w owczej skórze, którzy udają uduchowionych aby zyskać swoje określone, zimno wyrachowane cele.
  5. Prawda jest taka, że niezależnie od tego, czy koleś jest gruby/chudy, brzydki/przystojny, biały/ciapaty itd. u większości kobiet "wściek" macicy decyduje kogo wybrać
  6. @puma87 z tym magicznym wzrostem zdecydowanie się u mnie nie sprawdza. Mam 173 cm, przy pierwszym rozeznaniu w terenie wzrost jest na ostatnim miejscu Ale o gustach się nie dyskutuje.
  7. Drodzy Panowie i Panie, co sądzicie o postaniu działu Duchowość?
  8. @Hayley mi się widzi taka muzyka w show Propaguje bardziej alternatywną muzykę od głównego nurtu shitu.
  9. Hehe, tak mi się skojarzyło... (proszę o dystans) @Eleanor pewnie był Pisarzem Miłości
  10. Szczerze, mam ochotę Tobą mocno potrząsnąć, albo walnąć w twarz, abyś się obudziła z letargu. Mam wrażenie, że za każdy swój analizujesz, myśląc jak to będzie ktoś odbierał, jak na to zareaguje. Jak będę zbyt miła - to mnie nie będzie szanował, jak zbyt agresywna - to nie będzie cośtam, strośtam. Rób to co czujesz, że chcesz robić a nie będziesz całe życie patrzeć na świat z perspektywy innych! Zgadzam się, że zanadto emocjonalne kobiety są męczące nawet jakby 10 minut tylko się z nimi rozmawiało, ale już mówię o takich typach histerycznych, neurotycznych itd. Póki co nie będę rozwodzić się nad tym, temat arcyciekawy ale i trudny. Powiem ze swojego doświadczenia, że chociaż zachowuję się nie na rękę innym ludziom, to żyję w zgodzie ze sobą. Odwrócenie się od Ciebie osób, jest kosztem, który trzeba za PRAWDZIWE życie oddać, ale nigdy bym tego nie zamieniła na nic innego. Wątpię we wszystko, w ludzi, w ich słowa, nawet swoje. Bierz poprawkę na to, że Twoje działania są zlepkiem nieświadomych i świadomych zachowań rodziców i innych. Nie obwiniaj się za to. To jest początek, który pozwala na zrozumienie, rewizję i zmianę swoich przywar. A i jeszcze jedno ważne - na drodze do samorozwoju przyzwyczaj się do samotności. Później zrozumiesz, że oddalałaś się od siebie, będąc z byle kim.
  11. Odświeżę trochę wątek muzyczny. Chylę czoło nad artystami szeroko rozumianymi. Mam do nich ogromny szacunek ze względu na to, że oddają swoją pracą niemały wkład w to, aby pozwolić słuchaczowi odkryć zakamarki duszy i rezonować ramię w ramię.
  12. Dodam jeszcze, że dużo kobiet schodzi na pozycję kumpla. Wystarczy, że kobieta będzie: - mówić bardziej z poziomu logiki niż emocjonalności, - dawać rady, - pouczać, - przeklinać - będzie niedelikatna, niesubtelna, - cały czas będzie na zawołanie
  13. Często przyglądam się niektórym kolesiom i widać słynne kurwiki w oczach na każdej lasce. Widać jak powoli przygląda się każdej wypukłości i aż mu ślinka leci. Jak za dużo ich jest w jego polu widzenia to zwoje mu się przepalają Tutaj absolutnie się zgadzam, że na jakość seksu nie ma absolutnie wpływ długość (oprócz schorzenia mikropenisa, żeby było jasne). Mnie szczególnie jara, jak koleś ma kontrolę nad wytryskiem, bo ja sobie orbituje w przestworzach i mam pewność, że nie będzie bobasa. On wszystko ogarnia technicznie. Z mojego dosyć ubogiego doświadczenia wolałam grubość od długości. Co powiecie o stereotypie, że mężczyźni omijają stymulację łechtaczki? Czy jest jakiś stereotyp o tym, że kobieta coś robi nie do końca dobrze?
  14. Witam, chciałabym poznać wasze zdanie na temat tego co jest dla was ważniejsze w łóżkowych kwestiach - ilość czy jakość? Szczególnie chętnie poczytam odpowiedzi Pań odnośnie jakości a Panów odnośnie ilości/częstotliwości
  15. @Kolchicyna kiedyś faktycznie stosowałam soki, ale zauważyłam, że lepiej się czuje po zwykłej wodzie z cytryną. Robię sobie kurację wtedy, gdy nie mam dużo obowiązków, np. tylko plażing + książka Jeśli chodzi o rzeźbę, to muszę przyznać, że jak jest fajnie, optymalnie wyrzeźbione ciało (delikatnie) daje mężczyźnie u mnie +30% do atrakcyjności. Nawet patrząc się na taki obrazek (wklejam na dole) jest zupełnie inne wrażenie estetyczne. Pomijam fakt, że ma wciągnięty brzuch, inne oświetlenie. PAN
  16. Obchodzę obecnie 2 święta: - Wigilie - ze względu na to moją powinność (wiem, że rodzina byłaby moją nieobecnością zasmucona) - Zaduszki - lubię kontemplować na temat śmierci, podoba mi się eter, który się w to święto unosi Dziwi mnie trochę to, że są oddzielne święta - chłopaka i mężczyzny. W szkole obchodzi się dzień chłopaka i dlatego jest to bardziej rozpowszechnione. Fakt faktem, że dzień kobiet jest najbardziej z nich wszystkich nadmuchany. Szczerze, to rzygam już tymi kwiatami, lizakami, słodyczami itd. Trochę patrzę na tych facetów latających z kwiatkami jak na pizdy (sory, za wulgarność). @Hayley z ciekawości zobaczyłam co oznacza Twoja stopka, czy jak to się zwie - „Lorem ipsum dolor sit amet consectetuer” - zaciekawiła mnie historia o tym
  17. Namówiłaś mnie Jurg jest psychiatrą więc lepiej będzie się go czytało niż psychologa. Do tego jest szwajcarem, więc na pewno czerpie z Carla Junga.
  18. Dla zdrowia robię sobie raz w miesiącu dzień na głodzie - woda + cytryna. Polecam Wskaźniki BMI i WHR oczywiście są dużym uproszczeniem. Na dole wklejam cytat z wikipedi: Interpretacja wskaźnika BMI[edytuj] BMI jest bardzo prosty w użyciu, jednak nie uwzględnia on indywidualnej budowy ciała. Jest dosyć niedokładnym wskaźnikiem niedowagi i nadwagi oraz ryzyk chorób z nimi związanych. Kulturyści mogą mieć BMI wskazujące na skrajną otyłość, posiadając jednocześnie bardzo mało tkanki tłuszczowej. Z drugiej strony, BMI zupełnie zdrowych, szczupłych i wysokich lekkoatletów może wskazywać na skrajną niedowagę (np. BMI Yohanna Diniza przy wzroście 185 cm i wadze 59 kg wyniesie 17,24). Związek między wielkością wskaźnika a ryzykiem chorób różni się między populacjami o różnych proporcjach ciała. I tak wśród Azjatów ryzyko cukrzycy jest znacząco wyższe przy niższych wartościach BMI[3]. Zawartość tłuszczu w organizmie jest też wyższa u kobiet, niż u mężczyzn przy normalnej masie ciała. W przypadku kobiet tkanka tłuszczowa odpowiada za płodność i dojrzewanie płciowe[5].
  19. 1. Aspekt nowości/zdobywania jest pewnym wytłumaczeniem. Wiadomo, że jeżeli coś nam już łatwiej przychodzi, mniej na to zwracamy uwagę, przyzwyczajamy się. Jeżeli panuje zima cały rok, bardziej docenimy ciepły promień słońca wydobywający się zza chmur. Niema tutaj co obwiniać siebie lub innych. 2. Zgodzę się ze stwierdzeniem, że kluczowe jest poczucie własnej wartości i poczucie winy. Potwierdzanie swojej wartości u innych jest złym rozwiązaniem. 3. Z celowaniem w złych ludzi mam teorię, że nie. Nic nie dzieje się bez przyczyny. Jeżeli ktoś się pojawił, miałaś przerobić jakąś lekcję.
  20. @Fukacz oświeć mnie - czy wydaję mi się, że unikasz odpowiedzi odnośnie wieku czy przeoczyłam informację? To jest istotne z punktu widzenia analizy
  21. To niestety znam z autopsji. Często te słowa o strojeniu wypowiedziane są w taki sposób, że aż czuje się jad na ciele... Oczywiście kobiety tak gadają z zazdrości. Ale jeżeli spojrzeć z drugiej strony na obecne trendy to eleganckie ubieranie się powoduje, że powstaje zjawisko overdressed - bo wszędzie wokół brak poczucia estetyki. Zauważyłam, że nawet nieliczni faceci próbują w lekko nieuprzejmy sposób zasygnalizować, że zbyt elegancko się ubieram tekstami - "z kim na randkę idziesz?", "na jaką okazję ta sukienka?" itp.
  22. Chętnie w sumie rozwinę wątek. Tak wizualnie rozróżniam 3 typy ludzi z nadwagą, tak przynajmniej to osobiście swoim okiem odbieram: - proporcjonalny - mimo nadwagi nie widać tego po tej osobie, zachowane są w miarę optymalne proporcje ciała. U tych osób zauważyłam normalną gibkość ciała, nawet czasami powyżej przeciętnej, ruchy swobodne, czasami może lekko spowolnione - muskularny - budowa ciała jest zbita, przeważa część mięśniowa nad tłuszczową. Takie osoby przeważnie silne, krępe, zwinne i mają "grubsze kości", lekkie ewentualnie oponki, - tłuszczowy - porównując do 2 typów z góry wygląd ogólnie mówiąc niezdrowy, przewaga tkanki tłuszczowej, powolność, mała gibkość ciała, oponka na oponce, - brzuszny - podobny do proporcjonalnego ale "złotą proporcję" sylwetki psuje brzuch. Inaczej mówiąc jest to otyłość brzuszna. Przydaje się do obliczenia tego typu kalkulator WHR np. tutaj można znaleźć http://www.wygrajznadwaga.pl/whr.php Przy 2 ostatnich typach trzeba uważać mocno na zdrowie - przede wszystkim na układ krążenia.
  23. Mógł, ale jakość fatalnie spadła. Czułam się jak na wyjeździe w Ciechocinku dla seniorów Od częstotliwości wyżej sobie cenię jakość. Sama utrzymuję wagę i kondycję taką samą od 8 lat, czegoś podobnego oczekuję od partnera. Zdaję sobie sprawę z tego, że to jest egoistyczne. Ale z drugiej strony myślę, że tutaj zasada jest podobna do tej, że jeżeli kobieta widzi samca słabego to ją to obrzydza. Jeżeli zmiana pozycji już staje się problemem to czerwone światełko się zapala.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.