-
Postów
302 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Donations
0.00 PLN
Profile Information
-
Płeć
Mężczyzna
Ostatnie wizyty
Osiągnięcia Szkaradny
Kapral (4/23)
489
Reputacja
-
Pomoc w wybraniu psychoterapeuty uzależnień - mefedron
Szkaradny odpowiedział(a) na Niepoprawny temat w Pozostałe zaburzenia
@Niepoprawny to spoko, możesz być przykładem dla kumpli, ale traktujmy to jako efekt uboczny, a ty rób swoje. Też mi się wydawało, że trzeba konfrontować się z sytuacjami ryzyka i trenować silną wolę, czy inaczej po prostu żyć po staremu, ale bez danej substancji. No i faktycznie każdy AA/NA odradzi i tylko popuka się w czoło na taki pomysł. Z czasem sensu w tym faktycznie widzę coraz mniej, cena za wysoka. -
Pomoc w wybraniu psychoterapeuty uzależnień - mefedron
Szkaradny odpowiedział(a) na Niepoprawny temat w Pozostałe zaburzenia
@Niepoprawny jak sytuacja? jak sobie radzisz? -
A Ty? Co dziś zrobiłeś by nie być przegrywem?
Szkaradny odpowiedział(a) na Libertyn temat w Męskość i rozwój ogólnie
@nowy00 teraz przeważnia na kurnik.pl bardziej rekreacyjnie, kiedyś głównie na chess.com gdzie zrobiłem 2000 na blitzach i tam polecam grać, żeby zrobić postępy. W realu tylko raz grałem rankingowy turniej za co wlepili mi III kat. , ale siłę gry na II kat. :) Aktualnie najlepsi tłuką się online na https://chess24.com/en/watch/live-tournaments/clutch-chess-international-champions-showdown-2020/6/1/1 Fajna sprawa, bo są komentatorzy i analiza na bieżąco.- 57 odpowiedzi
-
- 2
-
- przegryw
- samorozwój
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
A Ty? Co dziś zrobiłeś by nie być przegrywem?
Szkaradny odpowiedział(a) na Libertyn temat w Męskość i rozwój ogólnie
Nie zrobiem kilkunastu szkodliwych rzeczy, które chcą mnie wyruchać , Wstałem 7.00 - śniadane. nic specjalnego ale zawsze lepsze niż kawa i fajek. Spisałem co mi się śniło i jak to interpretuję i co się zgadza z realnymi lokacjami. Praca 7h w tym obczajanie englisza Umówiłem wizytę ze specjalistą na diagnostykę dolegliwości, ktore nie pozwalają na intensywniejszą aktywność fizyczną Spacer w naturze 30 min Książka 1h Drzemka 40 min Zleciłem synowi odpowiednie zadania, żeby miał odpowiednie proporcje miedzy zabawą, edukacją, sportem i zabijaniem potworków. 2 partie w szachy - w plecy ? obejrzałem kilka partii obecnego turnieju live wypiłem 2l wody jeszcze drobne rozciąganie i spać. Dobranoc- 57 odpowiedzi
-
- przegryw
- samorozwój
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
@Feniks77Brawo, zajebiście. . Uratowałeś Młodą przed zwątpieniem we własne zmysły, we własny osąd sytuacji i pamięć. Dlatego jest teraz zadowolona z takiego biegu akcji, bo może być sobą, nie podwyłeś jej zdania. Dzieci tracą wiarę w siebie, gdy rodzice podważają to co widzą, słyszą, czują (np. "tatuś się wywrócił bo jest zmęczony" , zamiast pijany). W konsekwencji, w dorosłym życiu taka osoba nie ufa sobie ?
-
Wasze najbardziej "bialorycerskie" akcje
Szkaradny odpowiedział(a) na deleteduser60 temat w 'Wojna płci' - jak nas wszystkich okłamano.
@powerade, bardzo proszę: Trochę żartem ... jakbyś siedział cicho, to mógłbyś cieszyć się milczącą towarzyszką życia, mniej dramy, mniej gównoburzy i wiecej czasu i energii dla siebie ... niektórzy marzą o takiej sytuacji Trochę serio ... jeśli akurat Wasza relacja wpisywała się w teorię Trójkąta dramatycznego w. Karpmana to taki moment jest najlepszy, żeby przerwać toksyczne ciągi. Chodzi o to by nie wchodzić w rolę "Ratownika", gdy ktoś robi z siebie "Ofiarę". No, ale do tego trzeba trochę zrozumienia tych mechanizmów i samoobserwacji, a przede wszystkim konsekwencji w podjętym działaniu. Zacząć jednak trzeba od zaakceptowania swojego współuzależnienia wobec cyklicznych zachowań osoby uzależnionej (np. od takiej zjebanej dynamiki relacji ). Podstawowa zasada : to "Ratownik" przerywa cykl - przestaje wspierać, pomagać, wyręczać, brać odpowiedzialność, przyjmować winę (odnajdywać w sobie "Prześladowcę"), a może i zwyczajnie zerwać jeśli to możliwe, itd. Wtedy rodzi się szansa chociaż dla "Ratownika" - wyskakuje z cyklu. Pozbawiona wsparcia "Ofiara" będzie szukać innego dawcy, albo wywołany kryzys zmusi ją do wzięcie odpowiedzialności za swój los, ale nie martw się tym teraz wcale -
Wasze najbardziej "bialorycerskie" akcje
Szkaradny odpowiedział(a) na deleteduser60 temat w 'Wojna płci' - jak nas wszystkich okłamano.
Jakbyś siedział cicho to byś nawet obiektywnie udany związek z kobietą ...musiałem -
Odradzam. Można uświadomić i zrozumieć własne emocje, a także do czego one prowadzą : reakcje i działanie. Wielu nie jesteśmy świadomi i reagujemy automatycznie zgodnie z pierwszymi doświadczeniami, wdrukowanymi i przyjętymi przekonaniami, lękami, które tworzą Twoje schematy(programy) bronione przez ego. Już @LionGrrr coś wspominał o lęku przed odrzceniem. Jeszcze by się znalazł lęk przed skrzywdzeniem kogoś, popełnieniem błędu, itd. Skorzystaj z okazji i trochę przemodeluj swoje uwarunkkowania. I nie chodzi o to żeby być cyborgiem, bez uczuć, ale o to żeby osoby trzecie nie ciągały Cię za sznurki. Natomiast Twoja wrażliwość, empatia, współczucie jest jaknajbardziej ok, tylko używaj ich adewatnie do sytuacji. Takie uczucia nie są problem, naiwność i lęki to Twoje słabości. No more Mr Nice Guy do łapy na początek.
-
No to i mi się teraz zgadza. Jakiś czas temu obejrzałem filmik z Łysym (ale nie tym najsłynniejszym), gdzie koleś pokazał prostą technikę oddechową, to nie była nawet żadna medytacja. Wykonałem ją i to co przeżyłem było największym odlotem jaki świadomie, bez żadnego wspomagacza przeżyłem. Poczucie ciała fizycznego jakie dotychczas znałem przestało istnieć. Najbardziej obrazowo jak mogę to opisać to "zamieniłem się w wielkiego gluta falującego ciepła". Niesamowite było to, że to ciepło było dynamiczne i istniało 2-3 centra gdzie to ciepło było większe, te centra dryfowały wokół obszaru całego "gluta", czyli mnie. Myśl o poczuciu jakiejś części ciała lub poruszeniu np. nogą kończyła się tym że fala ciepła stawała się dynamiczniejsza w tym miejscu. Inne myśli też miały wpływ na dynamikę tego ciepła i całego gluta. Bardzo mi się to podobało i na szczęście nie przestraszyłem się, co mi pasuje do tego co pisał @Cortazar . Uczycie było błogie i jednocześnie totalnie realne, oczy miałem otworzone, środek dnia, pełne światło. Trwało to dość długo bo jakieś 5 min, miałem zegarek bo był potrzebny do tej techniki. Nie miałem poczucia innej rzeczywistości jak @samiecżeta , otoczenie postrzegałem jak zwykle wszystkimi zmysłami tak samo, oprócz dotyku, którego nie było wcale. Czułem właściwie fale ciepła i to sporego. Jak ktoś chce to mogę się dokopać do linka z opisem techniki.
-
Zlot, majówka braci samców
Szkaradny odpowiedział(a) na deleteduser74 temat w Męskość i rozwój ogólnie
Już pakuję mandżur. @Still wpisz mnie na listę. Każda lokalizacja mi odpowiada, natomiast termin sugerowałbym poza "majówką", żeby uniknąć tej kumulacji na drogach. @Baelish weź Ty się tym razem zachowaj jakoś, bo szkło się męczy od września -
Niezwykle irytujaca sytuacja
Szkaradny odpowiedział(a) na mikele temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Sprawdź link od @Janek Horsie a tam hasło "Chomik lub chomiczek racjonalizujący". W drugiej strony - może czas na skierowanie uwagi na Siebie i wyciągnięcie wniosków z pytania "Co ze MNĄ nie tak, że związałem się z takim typem i teraz czuję się jak w pralce przy maksymalnym wirowaniu". Miałeś o niej wystarczającą wiedzę (czerwone flagi trzepotały) a mimo to "pomagałeś" (cudzysłów jest tu bardzo istotny). Życzę nowych odkryć. -
Szkaradny obserwuje zawartość Nic nowego oj nic nowego, miś był za dobry :)
-
Podświadomość - jakie macie z nią doświadczenia?
Szkaradny odpowiedział(a) na vand temat w Męskość i rozwój ogólnie
Generalnie ciekawa sprawa. Z własnego doświadczenia zauważyłem, że zainteresowanie tym tematem było uzupełnieniem do wielu podejmowanych działań, które można nazwać eksperymentami w wyniku pewnego życiowego kryzysu. W tym stanie szukałem inspiracji i praktykowałem co nowego poznałem. Wielokrotnie doświadczałem kumulacji zbiegów okoliczności i bardzo korzystnych zmian w nienaturalnym tempie. Czasem to były mało istotne sprawy, ale bardzo dokładnie odpowiadały moim planom/wizualizacjom. Trudno mi wyrokować na ile te zdarzenia związane były z współpracą i zaprzyjaźnieniem się z moją podświadomością, ale dostarcza mi to sporo swobody gdy pozwalam sobie na akceptację i wsparcie z jej strony. Nadałem jej nawet imię - Krysia :) -
@szymuk W takim razie, żaden z Ciebie narcyz. :) Dehumanizacja activated. Może jednak trochę jesteś narcyz. A tak poza tym, to w obecnych czasach zachowania narcystyczne są bardzo mocno promowane. Taka "zaradność", przebojowość, twardość, elastyczność, itd. to pożądane cechy i w powierzchownych relacjach niewiele z pod tej maski wyłazi. Dlatego każdy narcyz "trzyma gardę" i broni swojej "persony". Wszystko ok .... do momentu gdy nie wchodzi w długoterminowe relacje - wtedy wcześniej czy później cała ta maskarada wychodzi (to jest ten dobry scenariusz :) - jeśli nie wychodzi to taki partner/obiekt narcyza kończy w ruinie psychicznej z samooceną równą zużytej baterii ). @szymuk A jak u Ciebie relacje? Rodzina ok? Jesteś w związku? Jakieś LTR? Jaki rekord?
- 22 odpowiedzi
-
- narcyzm
- zaburzenia osobowości
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami: