Ja, jak przyjechaem do UK to z zalozeniem, ze nie bede pracowal dla Polaka. Pracowalem dla wyzyskiwaczy w Polsce i mi starczy. Niestety ludzie tu przynosza przyzwyczajenia ze swoich krajow i probuja krecic lody ale tu dzialaja sady pracy, nie to co w Polsce.
Na Twoim miejscu szukal bym pracy u Anglika nawet jako pomocnik, kasa pewnie wieksza i Anglicy sa z natury ucziwi, nawet jak dostajesz wyplate w kopercie i zajrzysz to jest dla niego obraza bo predzej bedzie za duzo niz za malo. Plus nauczysz sie szybciej jezyka.
Mozesz tez sprobowac oglosic sie gdzies np z malowaniem domow, z tego jest dobra kasa.
Odetnij sie od patolki i rozwujaj sie, tu naprawde sa duze mozliwosci i ludzie co cos potrafia sa szanowani.
Przepraszam za brak polskich znakow, angielska klawiatura w pracy.