Skocz do zawartości

Łysy_**uj

Użytkownik
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Łysy_**uj

Kot

Kot (1/23)

0

Reputacja

  1. Rady wynikające z moich doświadczeń : 1. Umowa najmu podpisana na dwie osoby. To ważne, bo ja tego nie zrobiłem . Zostałem w kryzysie wywalony z mieszkania za które płaciłem. I nie ma możliwości siłowego wejścia, bo to po prostu włamanie do cudzej własności. 2. Jak będziesz swoją własność wynajmował to żadnych umów, tym bardziej długoterminowych. Nic tak lokatora nie pilnuje jak wysoka kaucja. Przychodzisz co miesiąc po gotówkę i patrzysz czy Ci nie demolują. I ustalacie wypowiedzenie tak jak w telefonii komórkowej. Miesiąc do końca i następny. W taki sposób Kolego masz żywą gotówkę co miesiąc i spadochron.
  2. Bycie w związku z niewykształconą kobietą było dla mnie akceptowalne. Prosto dbała bym wychodząc z domu miał "brzuszek pełen i jajka puste". Niestety wizyta w jej rodzinnym domu to tragedia. Komunikacja dosłownie "ten, tego tamto tamto , ten ten" bardzo męcząca. No i występowanie z żoną publicznie było również żenujące. Niestety.
  3. Widzę, że temat nie jest usunięty, więc mogę coś więcej powiedzieć. Ale nie wszystko bo nadal jesteśmy przed rozwodem i podejrzewam, że żona może czytać to forum. Dlatego wybaczcie mi pewne przewrażliwienie. Wszystko co podałem wcześniej to jednak fakty. A teraz garść nowych: - dalej chce rozwieść się szybko i polubownie - dalej oczernia mnie wśród nawet najdalszych znajomych i osób ze mną współpracujących w tak czarny sposób, że nikt nie chce ze mną rozmawiać. Zaczęła to robić jakieś 2 miesiące po naszym dobrowolnym rozstaniu i mojej wyprowadzce ( rozdzielność i zabranie kasy) Myślę, że robi to by przygotować grunt pod następnego frajera, którego otoczenie przyjmie jak Wybawiciela Skrzywdzonej - założyła konto na Sympatia.pl i podaje się za rozwiedzioną ( a ja nie dostałem nawet pozwu) czyli czuje się bardzo pewnie, a jednocześnie zdeterminowana do poznania Sponsora Moje działanie: - upubliczniłem fakt, że żona rozwiodła mnie na Sympatia.pl i podałem takie wydarzenie publiczne na FB - rozesłałem wszelkimi kanałami informację o tym, że mnie zdradzała już 8mcy po ślubie, że zdradzała pierwszego męża jak jej kupił kwiaciarnię w tejże, wkleiłem zrzut z ekranu z Sympatii i poprosiłem by pomogli mojej żonie szukać MIŁOŚCI tak jak to ma w profilu Efekt: - większość jej środowiska i tak jej daje wiarę - żona przyparta społecznie do muru łatką niewiernej i niewdzięcznej oddała mi dziś kosztowności i analizuje zwrot kasy za wyposażenie jej mieszkania i kredyty - próbowała mnie szantażować grzeszkami z pracy, ale zaprzestała jak wytłumaczyłem, ze za to też będzie odpowiadać Zamierzenia: - czekam na rozwód bez orzekania, ale mam wszelkie gotowe nagrania i dowody - po sprawdzeniu i nagraniu rozmowy, ze jest zdrowa ona i jej dzieci, nie obawiam się wystąpienia o alimenty z okazji utraty zdrowia psychicznego - mam cały czas opiekę prawną w pogotowiu i gotowy jestem zrobić z orzekaniem o jej winie, a nawet udowodnić OSZUSTWO MATRYMONIALNE - wyciągam ile się da polubownie na spłatę wspólnych kredytów, jak nie to zrobię to jako aneks podziału majątku do rozwodu PODZIĘKOWANIE Marku dziękuję Ci za wiedzę przekazaną mi bezpośrednio. Miałeś rację. Na hakach powiesiła mnie społecznie i niezależnie jakie fakty ja przekazuję już to się nie liczy. A także wiedzę zawartą w Forum i nagraniach. Dziękuję także forumowiczom, za to, że będąc tu i czytając Wasze historie stwierdzałem, że jestem w tym samym schemacie. A z żoną? CDN. p.s. przepraszam, że w trakcie rozwodu nie mogę wszystkiego mówić, albo mówię hasłowo by tego nie ukonkretniać z moją osobą
  4. W związku z tym, że nie chcę i nie mogę dalej wnosić żadnych wyjaśnień, a Panowie urządzili tu sobie ze mnie pośmiewisko i trola zwracam się z publiczną prośbą do Moderatorów o usunięcie tematu !!
  5. To są jej dzieci wychowywane w tzw. opiece naprzemiennej czyli nikt nie wychowywał bo pizną drzwiami i idą do drugiego rodzica dwie ulice dalej. Ja byłem najgorszy bo czegoś od nich wymagałem. Kobieta pracowała, ale za gówniane pieniądze, więc na każdą jej złotówkę wydawałem na życie i przyjemności trzy. Ale generalnie nie ma podstaw by rościć alimenty na siebie pracuje jak pracowała, wynajmuje mieszkanie jak wynajmowała no i krótkotrwałe małżeństwo. A zarzut "porzucenie" biedaczki co na chleb nie ma, odbiłem szybko. Mam świadka, że to ona blokuje drzwi przede mną, a ja nic nie mogę zrobić bo umowa najmu jest na nią. Do tego mam zdjęcia z fejsika jak zdjeła obrączkę i co tydzień imprezuje, a zamiast chleba zamówiła usługi multimedialne i internet. Na fejsiku też się pojawili nowi przypakowani goście. Więc może chodzi o to by mnie szantażować, a samej robić co się żywnie podoba ?? Nie mam patentu na sąsiada co niby sam się zgłosił na świadka. Nagada, że słyszał awantury i płacz kobiety i pozamiatane. Co będę się tłumaczył, że musiałem tak bo to miłośniczka " 50 twarzy Greya" :))
  6. Tak tylko pytanie jest inne? Na co ona haki zbierała by potem z radością złożyć pozew bez orzekania? O co chodzi?
  7. Nie. Wystarczyło wstrząśnięcie mocne babą w czasie awantury i pozamiatane.
  8. Witajcie Bracia Samcy !! Pomóżcie rozwikłać o co chodzi? Jestem w trakcie rozwodu z drugą żoną. Krótkie to było małżeństwo bo tylko 1,5roku. Kobieta z dwójką dzieci obiecywała przed ślubem wszystko co chciałem usłyszeć. Po ślubie okazało się, że nie chce i nie może mi dać dziecka. Roztyła się. Z pięknej kobiety zamieniła się w starą babę, której musiałem fundować sztuczną szczękę. Nie chciała się przeprowadzić do mnie tylko szybko miałem sprzedawać mieszkanie by kupić nowe w jej miejscowości. W tej miejscowości już wcześniej wynajmowała mieszkanie do którego wyprowadziła się po zdradach pierwszego męża. Zamieszkała z moim poprzednikiem, którego wykopała po dwóch latach gdy stracił pracę. W czasie naszego małżeństwa ona płaciła tylko czynsz za wynajęte na nią mieszkanie, a ja resztę wszelakich kosztów. Szybko nastały kłótnie o to że mam na wszystko płacić , a nie mam mieć nic do powiedzenia. Więc wkurwiony wyniosłem się z tego lokum na trzy miesiące. Potem jednak „MIŁOŚĆ” zwyciężyła i znowu byliśmy razem. Po powrocie okazało się, że moja żona w czasie rozstania dążyła do zdrady wysyłając fotki do różnych mężczyzn ( mam zrzuty z jej poczty ). Mi zarzucała, że siedziałem na portalach randkowych, gdzie widziała mnie niby jej koleżanka. Ale po krótkim przebaczeniu wróciło stare. Znowu awantury o to wynajmowane dla niej i jej dzieci mieszkanie. Awantury o synalków co chcieli tylko pasożytować. Postanowiłem rozegrać to taktycznie. Udając, że wszystko w porządku nakłoniłem ją do podpisania rozdzielności majątkowej i że potem zgodnie się rozwiedziemy bo mamy inne cele. Ja wyjeżdżam z kraju na wiele lat, ona ma dzieci. I czując się pewnie wyniosłem się. I tu przekonałem się, że nie ma nic bardziej złośliwego niż odrzucona kobieta!! Zaczęła grać przed otoczeniem PORZUCONĄ i maltretowaną. Sąsiad niby sam zaproponował, że będzie świadczył o awanturach i przemocy domowej. Dodatkowo „zaprzyjaźniła” się z moją pierwszą żoną by ta pewnie potwierdziła mój gwałtowny charakter ( miałem założone niebieską kartę). Nawiązała współpracę z koleżanką prawniczką. Tydzień po rozstaniu zablokowała dostęp do mieszkania zamkiem, do którego nie miałem klucza „BO SIĘ MNIE OBAWIA”. I teraz po takich przygotowaniach złożyła pozew bez orzekania o winie, bo niby ona taka dobra, ze nie chce prać brudów. I tak też się rozstawała z pierwszym mężem, który ją łoił jak się skurwiła. BRACISZKI POMÓŻCIE skumać o co chodzi? Czy chce ugrać przyszłe alimenty? Czy tylko zabezpieczyć się bym ja nie pociągnął rozwodu z jej winy?
  9. Jestem Stary, Głupi, Łysy *uj. Dlaczego tak się przedstawiam? Bo pomimo wielu doświadczeń z kobietami i związkami dalej wtapiam w bagno. Czytam forum od kliku miesięcy, wysłuchuję felietonów Marka i kupiłem jego książki. Uzyskana wiedza pozwala mi zrobić sobie porządek w głowie i uporządkować życie. Obecnie próbuję wyplątać się z krótkiego małżeństwa, gdzie po podpisaniu umowy małżeńskiej i odcięciu Pani od pieniędzy WIELKA MIŁOŚĆ skończyła się jak nożem uciął. Dzięki Markowi i Wam powoli to sobie układam. Dziękuję i pozdrawiam
  10. aha:) Twój orgazm jest częściowo napędzany energią kosmiczną
  11. Uwielbiamy go. Może dlatego, że orgazm – ukoronowanie seksualnego zbliżenia – to nie tylko fizyczne rozładowanie napięcia. To także, a może przede wszystkim, rozkoszny wstrząs dla naszego mózgu. Psychiczne katharsis.Jesteś z kimś i nic poza tym cię nie interesuje. Napięcie twojego ciała wzrasta. Odczuwasz delikatne mrowienie. Jedni nazywają to zwierzęcym instynktem, inni fascynacją lub… miłością. Niewątpliwie istnieje w nas czynnik skłaniający do podejmowania relacji seksualnych. Libido człowieka sterowane jest hormonalnie, głównie poprzez typowo męskitestosteron i typowo kobiecy estradiol produkowane przez narządy płciowe. To one, te drobne cząsteczki chemiczne, wzmagają podniecenie seksualne człowieka. Oprócz oczywistej gotowości narządów płciowych inicjują syntezę szeregu neuroprzekaźników mózgowych odpowiedzialnych za euforyczne doznania seksualne.Żeńskie-męskieJesteście nieco podenerwowani, spięci. Stres blokuje wam dostęp do przyszłości. Aby mogło się zadziać, musicie się odprężyć, jednak tutaj wasze mózgi działają odmiennie. Kości zostały rzucone i gracie w grę wstępną. Mężczyzna błyskawicznie wyłącza jądro migdałowate mózgu odpowiedzialne za czujność i odczuwanie zagrożenia, bo na jego nastrój wpływa to, co miało miejsce nie dalej niż trzy minuty przed stosunkiem. Natomiast w nastroju kobiety odbijają się ostatnie 24 godziny jej życia, dlatego potrzeba jej więcej czasu na przesterowanie przewodnictwa mózgowego. Teraz do akcji wkraczają dwa socjalne neuroprzekaźniki. Wazopresyna i oksytocyna, tak bardzo zbliżone w budowie, a tak odmienne w działaniu – zupełnie jak wasze mózgi.Podniecony męski mózg owładnięty testosteronem uwalnia duże ilości wazopresyny, która pobudza jego organizm do walki, ale także do aktu seksualnego. Mężczyzna jest gotowy, jednak kobieta przed otwarciem musi zaufać. Odpowiada za to oksytocyna, która za sprawą estrogenów opływa mózg kobiety. Wydzielana jest już po 20-sekundowym uścisku partnera. Dlatego kobieta często już przed seksem ma nadzieję na miłość, podczas gdy mężczyzna często stawia na seks, który później zrodzi głębokie uczucie… albo nie – ewolucyjna przezorność obu stron. W międzyczasie nieustannie jesteście bombardowani dopaminą, która wydziela się podczas doznawania przyjemności, ale ta zdradliwa dama uzależnia was od siebie i seksu.Kosmiczny strzałPo kilku minutach robi się naprawdę gorąco. Wasze pożądanie błyskawicznie się rozpala. Obwody zaczynają wrzeć. Doprowadzacie się do szaleństwa. Masz wrażenie, że dotykasz nieznanego. Ba! Jesteś pewny, że trafia się to tylko tobie. Wiesz, że teraz mógłby nastąpić koniec świata. Najpiękniejszy, jedyny w swoim rodzaju. Tu już wasze mózgi aktywują się podobnie – jesteście zgrani.Naukowcy twierdzą, że osiągniecie orgazmu, paradoksalnie, jest możliwe poprzez wyłączenie. Hamowanie pewnego fragmentu kory mózgu, umiejscowionego tuż za gałkami ocznymi, kaskadowo pobudza inne ośrodki. Orgazm rozlewa się na całą korę mózgową. Narkotyczna siła endogennej endorfiny – naszej naturalnej rozluźniającej morfiny – obezwładnia umysł tak samo jak heroina. Aż 95 proc. obrazów fMRI mózgu wykonanych podczas orgazmu pokrywa się z obrazem mózgów heroinistów, zresztą aż 94 proc. heroinistów swoją pierwszą dawkę narkotyku też porównuje do orgazmu… Wyrzut oksytocyny gwarantuje uczucie rozkoszy, bliskości i jedności, ale dopamina czuwa. Uzależnia wprost proporcjonalnie do przyjemności.Po przejściu obezwładniającej fali rozkoszy leżycie nasyceni i spokojni. Statystycznie kobieta gada, a mężczyzna zasypia, bo ich mózgi znów działają odmiennie, choć u obojga za ten stan odpowiada oksytocyna.To się się opłaca!Orgazm wzmaga wydzielanie prolaktyny, która bardzo mocno nasila neurogenezę, czyli możliwość tworzenia nowych neuronów w trzech niewielkich obszarach mózgu człowieka. Pozwala ona w pewnym stopniu samoczynnie rekompensować straty tkanki nerwowej mózgu. Dowiedziono, iż seks z partnerem o 400 proc. zwiększa poziom prolaktyny w porównaniu z jednoosobowymi igraszkami, czyli seks z partnerem jest o 400 proc. lepszy. Jeszcze do dwóch tygodni po orgazmie prolaktyna utrzymuje niski poziom dopaminy, pozwalając utrzymać stan względnego zaspokojenia seksualnego.Powszechnie wiadomo, że orgazm jest również świetnym środkiem przeciwbólowym – i to nie tylko jako wynik uprawiania seksu na stojąco, co wzmaga przepływ krwi w mózgu. Studia nad aktywnością mózgu podczas orgazmu ukazują wpływ treści świadomości na stan fizjologiczny mózgu, co zmienia odczucia, tutaj znosząc wrażenia bólowe. Samo wyobrażenie pieszczot i orgazmu także aktywuje tę zależność. Daje to nadzieję na wykorzystanie myśli w kontrolowaniu bólu.Inny wymiarSeksualna miłość człowieka jest miłością osobową. Tylko człowiek kocha się en face, wzajemnie (od)dając miejsca najbardziej wrażliwe. Orgazm, będąc doświadczeniem całego mózgu, poszerza świadomość, a nawet odblokowuje jej odmienne stany. Kochankowie na doznaniowym polu sił magnetycznych ustanawiają swój nowy Gestalt – własną teorię wzajemnej percepcji.Miłość seksualna przechodzi od biologicznej energii popędu, poprzez fizjologiczną potrzebę, do psychofizycznego pragnienia. Poprzez obustronne spełnienie dochodzi do zjednoczenia samotnych jednostek. Zdolność dawania wzbogaca osobowość. Uprawianie miłości jest najpotężniejszym i najbardziej wymownym bodźcem dla emocji drugiego człowieka. Pozornie wolna miłość pozwala nam bezgranicznie dać się pochłonąć przez drugą osobę, ale przecież nie protestujemy…
  12. Hejka Z podrywaniem jak z jazdą na łyżwach. Nie da się tego teoretycznie nauczyć. Musisz zaryzykować upadki i ćwiczyć. Wzmacniać postawę, wyciągać wnioski z upadków, ale ćwiczyć. A jak będziesz już stał pewnie na nogach to wtedy szukaj trenerów do piruetów.
  13. Witajcie !! Czytam forum od paru tygodni. Na wiele spraw otwiera mi się nowe spojrzenie, ale też chciałbym podzielić się moimi spostrzeżeniami dlatego założyłem konto. Zaraz do Was coś napiszę w Świeżakownii.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.