Skocz do zawartości

deleteduser139

Starszy Użytkownik
  • Postów

    2897
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez deleteduser139

  1. Dzięki za okazanie empatii, ale ja jak mało kto wiem co to znaczy być zbyt niskim. Wyjebali mnie z drużyny koszykarskiej kiedyś między innymi przez to.
  2. Spoko nie gniewam się i też sorry, ale Ty się zatrzymałeś w poprzednim dziesięcioleciu. 10 lat temu faktycznie idealny kobiety lubiły facetów 180-190 cm ale teraz jest inflacja wzrostu i dobrze jest mieć te 190-195 cm . Teraz 180 cm to jest średni wzrost mężczyzny w Polsce więc dupy nie urywa, Ostatnio minąłem się w pociągu z jakąś klasą z liceum i tam co drugi był mojego wzrostu albo wyższy ode mnie.
  3. No właśnie fakt, że ta solidarność jeśli w ogóle jest to jest niepisana powoduje, że jak ktoś wcześniej wspomniał żaba gotuje się już w 60 stopniach. Sam mam wiele do zarzucenia filozofii(?) redpill co już zresztą wielokrotnie podnosiłem, ale mężczyźni są już w tak wielkiej dupie, że za chwile nie bedzie po nas co zbierać. Widzisz ja mam już 30 lat wiec jakoś doczłapie się do końca i możliwe, że mnie skutki przemian spoleznych w dużym stopniu ominą jednak boje się o swojego syna (jeśli takiego będę miał) Przecież za chwilę inne kraje w UE przyjmą rozwiązania Hiszpanii i nie będzie domniemania niewinności w sprawach o gwałt - facet będzie musiał udowadniać, że nie zgwałcił. Jeśli ktoś ma chociaż odrobinę wyobraźni wie do czego to może doprowadzić. Potrzeba jakiegoś międzynarodowego ruchu w obronie praw mężczyzn potrzeba wsparcia korporacji bo inaczej będziemy mieli przejebane. Feministki mają sukcesy, a faceci walczący o nasze prawa nie mają nic do powiedzenia,
  4. Tak na serio - Kiedyś nigdy nie zwracałem na to uwagi i kupowałem tylko te buty, które mi się podobały więc w sezonie letnim zdarzało mi się chodzić w niskich butach - jednak zauważyłem, że dużo mężczyzn jest wyższych ode mnie. No i zauważyłem także, że co raz więcej facetów chodzi z butami na wysokiej podeszwie a ja zawsze miałem w dupie, czy wysoka czy niska patzrzyłem wyłącznie na to, czy but mi się podoba. Nie wiem, czy wiesz ale w takim USA większość mężczyzn nosi buty na podwyższeniu. Tam już w każdej galerii kupisz takie buty i to nie jest nic nadzwyczajnego a dla Polaków to jest dziwne. Grunt, żeby buty naturalnie wyglądały, podobały mi się i były wygodne. Kupię jedną parę na próbę i jak się okaże, że spełnia swoje role i wygląda to jak normalny but to będę chodził tylko w takich. No i mi wystarczą te 6cm - będę miał 194-195 cm i nikt się nie przyjebie
  5. Bo podajecie laskom Wasz wzrost bez butów, a one zawsze myślą o swoim wzroście w butach, a nawet w szpilkach. Czy jak idziecie z laską na jakąś imprezę i ona ma szpilki to, czy Wy idziecie na tą imprezę w skarpetkach? No kto co lubi, ale ja się nigdy nie spotkałem na żadnej imprezie, żeby laska była w szpilkach a facet na boso albo w samych skarpetkach. Też w butach chodzicie więc podawajcie wzrost w butach. Dlatego jak ja mam 188-189 cm to zawsze mówię ludziom, że mam 190-191 cm. I nikt się nigdy nie przypierdolil. To nie jest silownia, że mamy być uczciwi sami ze sobą. Na rynku matrymonialnym trzeba oszukiwać tak jak robi to strona przeciwna bo one nie mają żadnych skrupułów i potem taka czwórka zrobi się dzięki mejkapowi na 7/10 i oleje faceta tylko dlatego, że jest ''niski''
  6. Nie wiem, czy wzrost naprawdę jest Twoim jedynym problemem bo Cię nie znam, ale ja nie wierzę w te wszystkie bajki o samoakceptacji i jak coś mi przeszkadza to ja to zmieniam. Mam 188-189 cm wzrostu bez butów więc wiem co to znaczy być niskim i w dodatku mam nieprzyjemną manierę, że się garbie przez co sam sobie odejmuje centymetrów. Pracuje nad postawą, ale oprócz tego zamierzam kupować teraz buty farreti. Dobre włoskie obuwie, naturalnie, normalnie wyglądające i będą mi dodawać te 6 czy 7 cm. Wkurwia mnie jak jestem w galerii a inni faceci są ode mnie wyżsi, a z tymi butami będę miał problem z głowy, Nikt się nie skuma, że te buty dają 4-5 cm więcej niż normalne bo wyglądają tak jak każde inne buty. Ogólnie nawet nie wiecie, ilu facetów oszukuje ze wzrostem Buty i tak będę musiał kupować więc wolę te w których mam te 195 cm(idealny wzrost mężczyzny to właśnie 195 cm) https://faretti.pl/?gclid=EAIaIQobChMIoJWoy9GM-gIVQEWRBR09ngL1EAAYAiAAEgLXu_D_BwE
  7. Nie wiem. Osobiście najgorsze doświadczenia miałem z przeciętniarami, Te atrakcyjne kobiety właśnie potrafiły zawsze zachować klasę i szczerze, nie spotkałem się jeszcze z sytuacją, żeby naprawdę atrakcyjna kobieta w chamski sposób spławiła brzydkiego albo przeciętnego faceta. Zresztą te atrakcyjne mają większe obycie w relacjach z ludźmi i one nie muszą sobie udowadniać, że są atrakcyjne. Stulejarze podbijają najbardziej ego tym pasztetom i przeciętniarom. Zresztą sam jestem aktualnie w związku z naprawdę atrakcyjną, zadbaną kobieta. Młodszą ode mnie o ponad 5 lat i jej sposób bycia, usposobienie, traktowanie mężczyzny jest nieporównywalne z tym co dają od siebie te ''średniawki' z wyjebanym ego. ''Średniawki'' cały czas muszą sobie coś udowadniać, sobie i innym. Dlatego wlaśnie najbardziej ostentacyjnie odrzucają facetów, tak żeby inne pasztety wiedziały jakie z nich ''zimne suki'' Dlatego - tak uważam, że stulejarstwo powinno być karane.
  8. Generalnie ta wypowiedź mogła być napisana przez kobietę, ale nie musiała. Często przegrywy przebierają się za kobiety w necie i piszą takie rzeczy, żeby uwiarygodnić swoje hipotezy,
  9. Nie poszedłbym na wybory - Nigdy nie byłem na żadnych wyborach i nie zamierzam nigdy się na żadnych pojawić. Chyba, że sam będę kandydował, ale to jest bardzo wątpliwe bo nie ma partii na której liście chciałbym być. Uważam, że moja postawa jest właśnie bardzo obywatelska
  10. Nie oglądam tego gówna, ale myślałem że te śluby są humanistyczne. W sensie, że okay jest jakaś tam ceremonia. No, ale nie ma skutków prawnych. Ciężko mi sobie wyobrazić, że kogoś może, aż tak powalić na głowę xD żeby się hajtać z kimś kogo nie zna xD Co mówił? Pewnie nie bo liczy się ''miłość'' więc kto by się tam takimi szczegółami przejmował.
  11. Czyli jak pisałem Pan Rafał nie jest psychologiem klinicznym i nie jest psychoterapeutą poznawczo-behawioralnym Wielu psychologów tak ludzi w błąd wprowadza.
  12. No tak, tak tutaj wszystko zależy od okoliczności faktycznych - jak mamy do czynienia z jakimś gwizdnięciem czy czymś w tym stylu to z'' gówna bicza nie ukręcisz''. No, ale już ''sprośne żarty zaadresowane do konkretnej pracownicy na zebraniu grupowym więc przy świadkach(być może z nagraniem). Tudzież jakieś ordynarne wiadomości tekstowe na portalach społecznościowych to sprawę mamy już bardziej otwartą. Co do szkodliwości spolecznej to wiadomo, że wszystko zależy od ''widzi mi się'' sędziego. Natomiast w przypadku sytuacji jakie opisałem wyżej to wątpię, żeby większość sędziów uznała, że to ''znikoma szkodliwość'' raczej że niska albo umiarkowana, a w tym przypadku to nie będzie umorzenia tylko co najmniej warunkowe umorzenie, a to już coś. W dodatku jak już zgromadzisz '' fejm'' koło sprawy to występujesz o podanie wyroku do publicznej wiadomosci ( w internecie nic nie ginie) wiec goscia da sie za to zniszczyc nawet medialnie Ponadto środowiska feministyczne czy jakieś ''ośrodki monitorowania zachowań ksenofobicznych i rasistowskich'' mogłyby się sprawą zainteresować i nagłośnić po to, żeby wskazać potencjalnym ofiarom możliwe rozwiązanie tego problemu, a zatem o spoleczne oddzialowywanie ewentualnego skazania to bym się nie martwił. No i w przypadku skazania to wiadomo - wpis w KRK. Ponadto jeśli sprawca byłby osobą o wysokim fejmie i pozycji społecznej (np znany wszystkim redaktor naczelny) to z pewnością wywołałoby to nawet ogólnopolską dyskusję, co za tym idzie wielu by się zastanowiło, czy takie ''niewinne''(ich zdaniem) komentarze mają sens. Więc nie piszcie mi, że nic nie można zrobić bo fakty są takie, że cwany prawnik który wie za jakie sznurki pociągnąć bylby w stanie takiego sprawcę molestowania zniszczyć
  13. W Polsce już są próby zmiany definicji legalnej gwałtu, czyli po prostu odwrócenia ciężaru dowodu w postępowaniu karnym czyli mówiąc po prostacku' '' zgwałcenia domniemania niewinności''. W Hiszpanii już to przeszło w Polsce, za kilka lat też to przejdzie. Obstawiam, że maksymalnie, że w ciągu 10 lat będziemy mieć nowelizację. Jak gadam z prawnikami płci męskiej to w 80% przypadków uważają to za skandal, ale te 20% cuckoldów w środowisku prawniczym też jest. Właściwie oni nie mają żadnych merytorycznych argumentów - jedyne co potrafią z siebie wypluć to tekst w stylu '' Młody jesteś, jak dostaniesz sprawę o gwałt to pogadamy.'' Plus próbują bazować na emocjach opwiadając o sprawach jakiś masakrycznych przypadków z przeszłości. Jak im powiesz o fałszywych oskarżeniach to się zamykają https://noizz.pl/spoleczenstwo/lewica-chce-zmiany-definicji-gwaltu-adam-bodnar-pisze-list-do-premiera/vrdjdpe
  14. Kobieta, która w Polsce pada ofiarą molestowania(gwizdy, niechciany dotyk,ordynarny podryw, jakieś komentarze dotyczące ciała,ubioru czy sugestie) ma instrumenty prawne, żeby dochodzić swoich praw. Nie wiem, czy wiecie ale są orzeczenia w tym SN że takie zachowanie wyczerpuje znamiona zniewagi.(216kk) Taka interpretacją jest logiczna i sama się broni Kwestia dowodowa,ale sprawcy takich zachowań też mogą ponieść odpowiedzialność karna. Może z tego artykułu dużo nie dostana, ale jakiś wyrok zapadnie. No i dobrze - Jakby stulejarze za swoje stulejarstwo dostawali wyroki karne to może by świat byłby lepszym miejscem. Wiadomo tutaj sprawa rozbija się o dowody, ale jak takie zachowania są przy świadkach a podryw jest za pomocą środków masowego komunikowania (IG,Messenger, smsy,Whatsapp etc) to sprawa jest wtedy spokojnie do wygrania dla takiej laski. No i w cywilnym ma szansę coś ugrać dodatkowo bo to jest także naruszenie dóbr osobistych. No i kwestia tego typu, czy takiej kobiecie by się chciało do sądów chodzić albo płacić za adwokata bo to sprawa prywatnoskargowa wiec prokurator w 99 procentach przypadków nie będzie chciał i nie będzie musiał tego dotknac. Więc jak mają takie problemy to niech idą do prawnika, a nie szukają atencji w necie
  15. @Moriente Przecież tylko jedna reklama jest Polska. Reszta to amerykańskie Tak powinni występować czarnoskórzy mężczyźni. W reklamie Gillette czarni grali tylko pozytywne rolę(tych co pomagają) a biali grali tych złych. Teraz tez żaden czarny nie został pokazany jako sprawca.
  16. Jest jeszcze jeden szczegół na który my Polscy faceci nie zwracamy uwagi. Byłem we Włoszech(chyba w każdym regionie Włoch),byłem w Turcji byłem w Tunezji. Ogólnie tych facetów nie da się nie lubić jak zwraca się uwagę wyłącznie na ich powierzchowność (kobiety zwracają uwage tylko na to). Są uśmiechnięci, weseli i spontaniczni wiec to kobiety kręci.Jak tak biurwa jedzie na wakacje do Turcji na wakacje po całym roku w korpo to widzi takiego wesolego Turka i porównuje go ze zmęczonym Polakiem i wiadomo że Turek jej się bardziej podoba.
  17. Ciekawostka - wszyscy mężczyźni mierzą swój wzrost bez butów. Bo taka jest zasada tak się niby powinno mierzyć. No i ja bez butów jestem manletem mam 188 cm wzrostu, ale wiadomo że jak idę z laską i ona ma szpilki to ja przecież też nie idę na boso tylko zakładam buty które mi dodają te 3 albo 4 cm. Laski bardzo często jak mówią o swoim wzroście to mówią o wzroście w butach, a my mówimy o swoim wzroście na boso. Dlatego zawsze mówię ludziom że mam ponad 190 cm
  18. Dlatego tak bardzo gardzę wszelkiej maści cuckoldami, lewakami i feministami. Nie wiem jak można się, az tak zeszmacić jak można być taka męska szmatą, żeby trzymać stronę p0lek. W Polsce mamy co raz mniej prawdziwych Kobiet, które szanują mężczyzn i siebie, a co raz więcej zlewaczalych k0biet. No ale są takie bo mogą właśnie przez tych szmaciarzy cuckoldow oraz tych bezwartościowych simpow, którzy zamiast iść w looksmaxing to się szmaca i za uwagę kobiet sprzedają swoją godność
  19. "Facet zaczyna się od 190 cm" tylko zapominają dodać, że te wymagania dotyczą wyłącznie polskich mężczyzn bo Ci wszyscy Hiszpanie i Araby z którymi spotykają się polki bardzo często nie mają 180 cm nawet. W zasadzie ciężko znaleźć araba czy Hiszpana który jest naprawdę wysoki i dobrze zbudowany i spotyka się z p0lka. Jak patrzę na tych gości to najczęściej są grubi i niscy. Polska to Tajlandia europy
  20. Ja miałem straszne poczucie winy jak zacząłem dbać o wygląd. W sumie u mnie proces trwał wiele lat i miałem różne po drodze wpadki, nawet przestałem kiedyś trenować i mocno przytyłem co już opowiadałem. 1. Chodzę do salonu medycyny estetycznej ( tam jest lekarz medycyny estetycznej, kosmetolog, dentysta) no i kiedyś w recepcji mówię, że jestem umówiony. Pani do mnie - ''do kogo''. To odpowiadam, że do ''lekarza medycyny estetycznej) (wory wtedy szedłem likwidować). No a obok na w kolejce siedział jakiś gość z jakąś babką i spojrzałem na ich reakcje to było zaskoczenie taka konsternacja z ich strony. To była moja pierwsza wizyta i nawet jak gadałem z lekarzem już na konsultacji to się wstydziłem, że chcę poprawić swój wygląd. 2. Miałem straszne dylematy jak myślałem o tych włosach - niby zakola mnie wkurzały bo wiadomo, ale jak myślałem o przeszczepie to było mi wstyd, że chce na swoj wyglad wydac tyle kasy. Zastanawiałem się, czy to męskie czy chłop to nie powinien się golić na glacę( stereotypy) jak facet i tyle. Że ludzie nie mają co jeść a ja chce wydać ponad 30 koła na swoje włosy. Serio straszne wyrzuty sumienia i poczucie winy mi towarzyszyło. Ogólnie masaże twarzy, czy nawet wizyty u kosmetyczki nie wywołują u mnie już takiego poczucia wstydu, ale nawet teraz widzę czasami zaskoczone spojrzenia kobiet jak widzą faceta w takim miejscu. Paradoksalnie to czułem lęk - pamiętałem te pogardliwe spojrzenia kobiet jak byłem łysy i gruby i zapuszczony na twarzy. W sumie nie mogły się inaczej na mnie patrzeć bo mi było strasznie wstyd ze względu na mój wygląd. Było wielu łysych i grubych facetów w moim otoczeniu, ale tylko ja czułem autentyczny wstyd, że się zapuściłem, czułem się jak człowiek gorszej kategorii - a oni nie. Więc to ja wzbudzałem pogardę, ja jestem bardzo wrażliwy, widziałem tą pogardę wszędzie i jeszcze bardziej zamykałem się na ludzi. Oczami wyobraźni konstruowałem siebie na nowo i miałem wizję i chciałem to zrealizować najmniej inwazyjnymi metodami bo się bałem oszpecenia. Szczęki i innych rzeczy nie zrobiłem - jedynie wory zlikwidowałem no i kosmetyczka plus masaze twarzy
  21. Zajebiste uczucie jak zazczynasz jako gruby zakolak z podkrążonymi neonami a kończysz jako mocno zbudowany, zdrowy facet z pełną linią gęstych włosów. Natomiast reakcja ludzi, którzy znali Was wcześniej nie zawsze jest pozytywna. W sensie jak byliście zakolakami i kupujecie ten system włosów to dobrze to zrobić podczas np zmiany pracy. Nie lubię jak ludzie komentują mój wygląd - a jednak nie da się nie zwrócić uwagi jak gość wychodzi w piątek z pracy jako zakolak/lysol i wraca w poniedziałek z zajebistą fryzurą. Generalnie z włosami wyglądam o niebo lepiej, ale były takie cyniczne uśmieszki ze strony niektórych facetów na początku jak nagle mi się włosy pojawiły, ale w nowym miejscu pracy wśród nowych ludzi to nikt nie widzi nic podejrzanego. Znaczy będę szczery jak ktoś jest grubym zakolakiem to czuje się tragicznie, jak taki kapeć... Bo z czym Wam się kojarzy zakolak? Dla mnie osobiście z typowym beciakiem bez siły przebicia, a jak do tego dochodzi jeszcze nadwaga to już w ogóle facet się czuje totalnie nieatrakcyjnie, zgolenie głowy na łyso wcale nie zmienia sytuacji na lepsze. Dobra zaraz ktoś mi pokaże dowody anegdotyczne w postaci jakiś łysych czadów, albo zakolaków/ łysysch którzy są prezesami banków? No i chuj z tego przeciętny polak będąc łysym nie będzie atrakcyjny dla kobiet bo trzeba mieć naprawdę zmaskulinizowaną twarz, żeby być przystojnym jako łysol no i jeszcze trzeba mieć zadbaną sylwetkę to są dwa warunki. Większość łysych facetów jest jednak nieatrakcyjna czyli jakieś 98% łysych. Broda dla nich też nie jest żadnym ratunkiem i im nie pomoże. Naczytali się w jakiś babskich czasopismach, że to dobre połączenie i ze kobiety to kręci. Tak może tacy je kręcą, ale to nie będzie 98% łysych polaków tylko te dwa procent, którym w łysinie jest dobrze.
  22. @verdeRozumiem Twój punkt widzenia, ale dobry system można nosić jednorazowo nawet do trzech lat. Dla wielu facetów może to być dobre na czas przejściowy jeśli będą chcieli zrobić przeszczep w przyszłości bo jedno niewyklucza drugiego. Mi zależy tylko i wyłącznie na wyglądzie tylko po to mi są potrzebne włosy. Więc skoro ludzie nie wiedzą, że oszukuję bo tego się naprawdę nie da odróżnić od normalnych włosów to uznałem, że na tym etapie życia jak i tak mam naprawdę duże wydatki edukacyjne (doktorat, aplikacja) nie ma sensu wydawać kasy na przeszczep. Zresztą indywidualnie dopasowany system daje bardzo dobre efekty wizualne, imho lepsze niz o niektorych osob po przeszczepie. A Ty ile zapłaciłeś za przeszczep? Jeśli wolno mi spytać?
  23. Miałem różne etapy jeśli chodzi o lookmaxing. Na początku się na tym gówno znałem i pierwsze co mi przychodziło do głowy to: siłownia, basen, nowe ciuchy, barber i jak ktoś ma zakola to glaca na łyso. Największym problemem była moja twarz - zmęczona życiem, miałem wory pod oczami. Byłem ignorantem i myślałem, że jak rzucę palenie to się staną cuda xD jeśli chodzi o cerę. Otóż byłem w błędzie W ostateczności mój lookmaxing to 1. Siłka, basen wiadomo - trzeba być wyrzeźbionym i mieć ten sześciopak, jakieś dwa lata temu przestałem ćwiczyć i strasznie przytyłem chyba z 15-20 kg. Tragedia, teraz wracam do normalności i trenuje systematycznie. Wiadomo jak ktoś z grubasa wchodzi na poziom dobrze zbudowanego gościa to efekty widać naprawdę wyraźnie i taka zmiana daje w chuj wielkie korzyści - wizualne, zdrowotne etc 2. Zakola - no niestety u gościa świeżo po trzydziestce to zakola są widoczne i norwood cały czas rośnie. Miałem do wyboru a) tatuaż na głowie - dla mnie bez sensu, po pierwsze dlatego że to może dać fajny efekt jedynie u gości o ciemnej karnacji, a ja mam jasną. Po drugie dlatego, że to według mnie w 90% przypadków gówno widać i Ci goście oszukują sami siebie, że to fajnie wygląda. Otóż to w ogóle moim zdaniem nie wygląda- nie jesteś łysy tylko wyglądasz na typa ogolonego na łyso xD b) Przeszczep - myślałem o tym długo, ale raz że koszty bo przy mojej skali norwooda to dobrze z 30K mógłbym wydać no i to by się na jednym przeszczepie nie skończyło tylko pewnie na dwóch, po drugie przeszczep może mi się nie przyjąć, po trzecie za dużo z tym pierdolenia na początku i czekania na efekty, po czwarte pracuje z ludźmi i nie mogłem sobie pozwolić na chodzenie w opatrunku. No i stwierdziłem, że na chuj mi włosy? Tylko po to, żeby dobrze wyglądać. Tak Panowie włosy mi są potrzebne jedynie po to, żeby być przystojnym. Nie ma ani jednego innego powodu. Chodziłem ogolony na łyso, byłem tzw łysym z brodą - Gówno prawda, że to jest atrakcyjne - raz wsiadłem w pracy do windy, a tam było nas czterech i wszyscy łysi z brodą xD No tragedia to jest już pospolity widok na polskich ulicach. Dlatego wybrałem idealne dla siebie rozwiązanie które daje gwarancje znacznie lepszego wizualnie efektu niż przeszczep, jest indywidualnie dopasowane do mnie więc mi fryz pasuje i przede wszystkim jest zajebiście łatwe i praktyczne w użytkowaniu. Nie ma kurwa opcji, żeby Wam to spadło w żadnej sytuacji https://www.hairmedica.pl/uslugi/niechirurgiczne-metody-zageszczania-wlosow/ No i wchodzisz do salonu łysy i wychodzisz od razu jak inny człowiek i co najważniejsze nikt się nigdy nie skapnął, że to system. No i o wiele tańsze niż przeszczep. To są naturalne włosy tylko, że nie moje. 4. Barber i dbanie o brodę. 5. Twarz - likwidacja worów pod oczami - daje zajebisty efekt. Prosty relatywnie tani zabieg w każdym gabinecie medycyny estetycznej. 6. Ciuchy to wiadomo - swobodna elegancja, kupuje tylko dobre marki 7. Zęby - uzupełnianie, wybielanie Kosmetyczka regularnie Joga twarzy też zajebiste efekty daje. Mam 190 cm - dobrze skomponowany lookmaxing w moim przypadku to nie jest 1 czy 2 punkty do smv a nawet 3 albo 4. Jak ktoś jest wysoki, gruby i łysy jednocześnie to jego przypadku lookmaxing da zajebiste efekty. Naprawdę zajebiste Warszawski akurat łysy nie był, ale inne kryteria spełnia i gość z trójki stał się no może nawet siódemką (jak na swój wiek)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.