Skocz do zawartości

Maurycy

Starszy Użytkownik
  • Postów

    462
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

4872 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Maurycy

Starszy Sierżant

Starszy Sierżant (8/23)

683

Reputacja

  1. Wszystko sprowadza się do tego, jakie kobiety mają wymagania. Tylko i wyłącznie. Kandydatów mają na pęczki, nawet te po 30-stce. Mają nawet młodszych, którzy są chętni, bo nie mogą znaleźć partnerki w swoim wieku lub nieco młodszej. Dochodzi do takich paradoksów, że faceci są z kobietami mocno starszymi (+10 lat) od siebie, bo po prostu nie mają innego wyboru. Sam znam dwa takie przypadki, faceci po 30-stce z babciami 45 lat (mała miejscowość w Polsce powiatowej). Wiele osób mówi tutaj na forum, że znalezienie partnerki jest trudne, wręcz graniczy z cudem. Zgadzam się, nie jest łatwo. Hipergamia kobiet wystrzeliła w kosmos i szukają tylko tych najlepszych samców. Jak uważacie, że teraz jest trudno, to zobaczycie co będzie za 10 lat To całe nowe pokolenie wychowane na Instagramach i TikTokach będzie dążyło do ideałów jeszcze bardziej, niż ma to miejsce teraz.
  2. Jeśli chcesz żyć w Polsce i zarabiać przyzwoicie, to musisz mieć na to plan i go realizować. Nie chciałbym Cię rozczarować, ale znajomość dodatkowego języka obcego nie przyniesie Ci kokosów. W połączeniu z czymś, to i owszem. W obecnych czasach można przyzwoicie zarobić zarówno fizycznie, jak i umysłowo, więc tutaj musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, którą ścieżkę wybierasz. Niezależnie od wyboru rodzaju pracy, musisz wybrać konkretną ścieżkę i ją realizować, aby zdobyć w niej doświadczenie. Nie zakładaj, że nauczysz się języka i już będziesz na dobrej drodze, nie na tym to polega. Co do samego języka obcego, to oprócz angielskiego, który jest oczywistością, zacząłbym naukę niemieckiego - przynajmniej pod kątem pracy. Chwilowo jest faktycznie zastój w niemieckiej gospodarce, ale według mnie Niemcy pójdą do przodu. Pewnie lepszym wyborem byłby chiński, ale jest to język trudny dla nas, wątpię, że uda Ci się go opanować komunikatywnie w 2-3 lata. Niemiecki Ci się uda, jeśli się przyłożysz.
  3. Czyli moje wyobrażenie o 90% Ukrainkach, które znam, zostało dodatkowo potwierdzone Najlepsze jest w tej całej historii to, że ona pozna faceta, który się na to zgodzi i będzie takim beta bankomatem, finansującym zachcianki księżniczki. Ostatnio poznałem taką dziewczynę z Ukrainy, która ma faceta zarabiającego nie najgorzej, wydaje mi się że z 12-15k na rękę. Finansuje jej dosłownie wszystko - prezenty, wycieczki, wyjścia na miasto. Nie mieszkają razem, ale gdyby się tak zdarzyło, to na pewno płaciłby za utrzymanie całego gospodarstwa domowego. Koniec końców, panna jest z nim tylko dlatego, że nie mogła sobie znaleźć innego, który by jej bardziej odpowiadał. Mówi o tym wprost swoim znajomym, nie wiąże z tym facetem przyszłości, mimo, że ma 30 lat na karku. Niby z nim jest, ale gdyby poznała kogoś lepszego, od razu przeskoczy na lepszą gałąź. BTW - nie widziałem tego jej wybranka na żywo, ale kilka osób mi mówiło, że do siebie wyglądowo nie pasują. Ona jest bardzo atrakcyjna (jak na swój wiek), a on co najwyżej przeciętny i w dodatku nie za wysoki. No ale pieniędzmi rekompensuje i na chwilę może być. Panna nie chce być sama, a odpowiednich kandydatów brak.
  4. To, że laska ma na Instagramie, czy innych mediach społecznościowych zdjęcia 10/10 to nie znaczy, że tak wygląda. Mam jedną laskę z pracy, która ma na Insta zdjęcia, gdzie wygląda jak modelka. W rzeczywistości, to jest bardzo przeciętna, a wielu z Was powiedziałoby nawet, że brzydka. Nie wiem, jak kobiety to robią, ale da się bardzo, bardzo faceta oszukać. Można się bardzo naciąć, dlatego jeśli już coś kręcić, to spotkanie w realu jak najszybciej, żeby zwalidować wygląd rzeczywisty vs. Instagram i nie marnować czasu na zbędne pisanie. Co do różnicy wieku, to 12 lat jest według mnie dość sporo. Znam dwa przypadki, gdzie facet jest sporo starszy od kobiety ( > 10 lat) i to funkcjonuje. Mało tego, kobiety z którymi owi mężczyźni się spotykają, są bardzo atrakcyjne. Obaj spełniają dwa warunki: 1. Są mega zadbani i bardzo dobrze wyglądają jak na swój wiek, a powiedziałbym nawet, że młodziej. 2. Mają status oraz pieniądze. Jeden jest wykładowcą na uczelni i ma swoją firmę, a drugi jest lekarzem dentystą z własnym gabinetem. Co do Ukrainek - nie przekreślałbym kobiety za sam fakt pochodzenia. Znam trochę Ukrainek i jak dla mnie, większość z nich posiada cechy przemawiające na niekorzyść związkowo-relacyjną, a mianowicie: 1. Brak chęci do pracy, najchętniej bycie utrzymanką partnera, 2. Duża aktywność w social-mediach, zdjęcia, filmiki, lajki - i to kobiety około 30-stki. Młodym to bym się jeszcze nie dziwił, 3. Zwracanie uwagi na pieniądze faceta, oczekiwanie drogich prezentów, wycieczek, atrakcji. Wydaje mi się, że polki aż takie nie są, 4. Duży materializm, chęć pokazania się - dobre auto, najnowszy iPhone, wycieczka na Bali. Tak, żeby inni widzieli. Znam również Ukrainki, które są zupełnym przeciwieństwem tego, co napisałem, ale jest to mniejszość. Tak czy inaczej, nie generalizowałbym po narodowości, jeśli laska jest spoko, to warto podjąć pewne kroki. Jak mężczyzna jest mądry, to szybko się zorientuje czy brnąć w taką relację, czy nie.
  5. Większość kobiet, które znam, nie lubi sylwetki kulturysty. Owszem, ładna męska sylwetka, wyrzeźbiona na siłowni jest bardzo doceniana, ale według mnie to jest coś takiego: A nie sylwetka typowego, napakowanego kulturysty jak Mariusz Pudzianowski. Co głównego wątku - interesują Cię kobiety, więc musisz obserwować, jak reagują. Żadna kobieta nie powie Ci wprost, że jesteś przystojny, tego możesz być pewien. Zwróć uwagę na to, czy kobiety w Twojej obecności: - bawią się włosami, poprawiają je, - bawią się pierścionkami/obrączkami jeśli są zajęte, - patrzą się na Twoje usta jak mówisz, - dotykają swoich szyi albo ust, - odwracają się za Tobą na mieście, - patrzą się na Ciebie, w Twoje oczy (te, których nie znasz), - uśmiechają się do Ciebie (te, których nie znasz). Dodatkowo, jeśli będziesz przebywał wśród kobiet znieczulonych alkoholem (ale nie pijanych, tylko takich po prostu wesołych ) to mogą Ci powiedzieć, że jesteś atrakcyjny wprost. Tak samo mogą się z Tobą całować lub mieć ochotę na coś więcej. Jak byś był brzydki, to nie poszłyby z Tobą w tango Nie szukałbym tutaj analogii do homoseksualistów, bo to nie są kobiety. Tym bardziej, że geje mogą być pasywni albo aktywni. Z tego, co słyszałem, aktywni preferują sylwetki bardziej chłopięce, aniżeli męskie, ale nie wiem ile w tym prawdy, bo jestem w 100% heteronormatywny Weź również pod uwagę, że dla kobiet nie tylko wygląd się liczy, jeśli chodzi o związek. Większość kobiet do związku wybierze przeciętnego z wyglądu architekta, czy lekarza, aniżeli przystojnego pracownika Biedronki, zwłaszcza, jeśli są to panie po 25 roku życia. Jeśli chodzi o seks, to tak - tutaj liczy się tylko wygląd, nic więcej. Nie zapominaj również, że sylwetka jest tylko jednym z elementów wyglądu mężczyzny, na który składa się również: - wzrost, - włosy, - twarz (według mnie najważniejszy element), - uzębienie. Tak jak wspomniałem, twarz jest według mnie najważniejsza. Jeśli ktoś ma przeciętną twarz, może nadrobić sporo sylwetką. Jeśli ktoś jest po prostu brzydki z twarzy, to nawet mając super sylwetkę, nie będzie miał dobrych efektów. Tak samo jest ze wzrostem. U Ciebie akurat tragedii nie ma, ale jak ktoś ma 160 cm i ma super sylwetkę, to też jest mało atrakcyjny dla kobiet (niestety).
  6. Nie ma żadnej możliwości, żebyś sam dojechał do Katowic komunikacją publiczną? Może wystarczy wymyśleć jakiś plan, w jaki sposób to ogarnąć? W dzisiejszych czasach związki i małżeństwa nie są kolorowe. W wielu przypadkach kończy się to tragicznie dla mężczyzny, który zazwyczaj wnosi do małżeństwa więcej niż kobieta, jeśli chodzi o majątek i zasoby. W Polsce ponad 30% małżeństw kończy się rozwodem, a będzie w przyszłości więcej, bo idziemy kulturowo w kierunku zachodnim. Zobacz sobie poniżej, ile procent par rozwodzi się w poszczególnych krajach. Dlatego jest to takie pozorne "szczęście" jak kolega @NiesamowitySzymi wspomniał.
  7. Podobno, że najlepszą inwestycją jest inwestycja w siebie Możesz tutaj podziałać na kilku płaszczyznach, w zależności od tego, czego potrzebujesz: 1. Looksmaxing - poprawa wyglądu, różne zabiegi, aparat ortodontyczny, cera, dobre kosmetyki, dobre ubrania, karnet na siłownie/basen. Przyczyni się to znacząco do powodzenia z kobietami, a piszesz, że coś Ci z nimi nie po drodze. 2. Kursy, które poprawią Twoje zdolności zarobkowe - języki obce, prawo jazdy C+E, studia podyplomowe, certyfikaty. 3. Hobby i podróże - fajnie znaleźć coś, co sprawia Ci przyjemność i robisz to z pasją. W połączeniu z podróżami, również będzie to atrakcyjne dla kobiet.
  8. Dobrym rozwiązaniem byłaby ekstradycja na Ukrainę w porozumieniu z tamtejszym rządem. W Polsce pójdzie do więzienia, polscy podatnicy go będą utrzymywać praktycznie do końca życia, bo za coś takiego dostanie dożywocie. A na Ukrainie mógłby chłop pójść na front. Doświadczenie w zabijaniu ma, więc mu będzie łatwiej. Może uda mu się przeżyć i przyczyni się do zwycięstwa Ukrainy i zostanie bohaterem. Dla wszystkich stron sytuacja win-win A do Polski dożywotni zakaz wjazdu.
  9. Dlaczego uważacie, że znalezienie partnerki graniczy z cudem? Ja się zgadzam, że łatwo nie ma, kobiety są wymagające itp., ale z drugiej strony nie róbmy znowu z tego aż takiego dramatu. Ludzie jakimś "cudem" ze sobą są, na zewnątrz mnóstwo par spaceruje przy ładnej pogodzie Nie zniechęcajmy użytkowników forum już na starcie
  10. Pominąłem oczywisty fakt relacji czysto seksualnej, bo tak jak napisałeś - do tego służy Escort, tym bardziej dla kogoś z niepełnosprawnościami. Autor pyta również o relacje przyjacielskie, a ja paradoksalnie uważam, że będzie mu po prostu łatwiej nawiązać taką znajomość, znajdując się wśród osób, które są do niego podobne. Co to hipergamii takich kobiet, to weź pod uwagę, że mają one ograniczoną liczbę adoratorów, co w praktyce skutkuje wyborem osób podobnych do nich samych. Mamy czasy jakie mamy, nie jest łatwo. Każda kobieta chce faceta wysokiego 180+, dobrze zarabiającego 20k+,wyrzeźbionego, z ładną twarzą. Prawie bym zapomniał - do tego obowiązkowe studia, bo co z tego, że ktoś jest ogarniętym hydraulikiem i wyciągnie ponad 20k netto na miesiąc. To musi być pozycja społecznie postrzegana bardzo wysoko - prawnik z własną kancelarią, lekarz, w ostateczności jakiś manager w korpo. Ile procent takich facetów istnieje w rzeczywistości? No jest to może 1%. I tutaj wracamy do tego, co napisałem w pierwszym akapicie. Kobiety też mają ograniczone pole wyboru, lata im lecą, ściana się zbliża. A parcie na dziecko jest Bo koleżanki już wyszły za mąż w wieku 26 lat i mają dzieci, a ona już 28 i ciągle szuka kawalera. Chcieć to nie znaczy móc. Dotyczy to również kobiet.
  11. @olek163 oczywiście, że się da. Mój bliski znajomy ma kuzyna z zespołem downa, który znalazł partnerkę z taką samą dysfunkcją przez ośrodek, który zapewniał zajęcia dla takich osób. Wiadome, że nie jest to taki "prawdziwy" związek, bo oboje wymagają opieki, natomiast oficjalnie są razem, spotykają się i darzą się uczuciem. Wniosek: musisz szukać wśród ludzi podobnych do Ciebie. Na pewno są gdzieś jakieś kółka, organizacje, które zrzeszają ludzi z różnymi niepełnosprawnościami. Tam istnieje duże prawdopodobieństwo nawiązania relacji, nie tylko znalezienia kobiety, ale także relacji koleżeńskich, czy nowych znajomości.
  12. Mam podobne przemyślenia. Dodałbym jeszcze, że ludzie urodzeni w latach 70,80,90-tych jeszcze rozumieją koncept "wytrwałości" w działaniu. Zostaliśmy wychowani w ten sposób, że aby do czegoś dojść, wymaga to ciężkiej, mozolnej i długotrwałej pracy. Dzisiejsza młodzież ma wszystko na pstryknięcie palcem, bo i czasy lepsze. Stąd chcą mieć wszystko na już. Kiedyś czytałem statystyki, że większość dzisiejszych nastolatków chce zostać Youtuberami, Instagramerami, TikTokerami, bo nie wymaga to wielkiego wysiłku. Tylko nagrywanie kontentu do mediów społecznościowych, a pieniądze same za tym przyjdą. Im się po prostu nie chce iść po coś więcej w życiu.
  13. Kobiety mają różne historie i różną przeszłość związkową. Ta nie ma przeszłości związkowej, ale ma seksualną ^^ Plus dla niej za to, że jest szczera. Przynajmniej Ci nie ściemnia, ani nie mydli oczu, wyłożyła prosto i jasno co i jak. Szedłbym w ten FWB, przynajmniej sobie poużywasz trochę. Może coś z tego będzie, może nie, ale jak sama proponuje taki układ, to korzystaj.
  14. Na przykład terapie duspecyficzne: https://dobrewiadomosci.net.pl/71962-prof-zaucha-nowoczesne-terapie-pozwola-na-wyleczenie-niemal-kazdego-chorego-z-chloniakiem/
  15. Tak jak ludzie wcześniej pisali, myślę, że jest to dobra opcja, bo ludzi z problemami psychicznymi będzie przybywać. Już teraz jest sporo, a przyszłe pokolenia będą według mnie jeszcze bardziej zaburzone, patrząc na ich wychowanie oraz spędzanie wolnego czasu - gry, social media, komputer, internet. Taka mieszanka + brak kontaktu z ludźmi w życiu rzeczywistym daje dużo potencjalnych klientów. To, na co ja bym zwrócił uwagę, to w jaki sposób pozyskać klientów. Nie Ty jeden wpadłeś na pomysł, żeby iść w tym kierunku, a ludzie jednak sugerują się poleceniami czy opiniami w Internecie. Tutaj bym zadbał o tworzenie jakiejś narracji od początku studiów, żeby potem napisać że masz doświadczenie związane z psychologią (lub coś w ten deseń). Druga rzecz, to może warto iść w jakąś konkretną specjalizacje i być specjalistą od konkretnych problemów. Ostatnio popularne są tematy relacji damsko-męskich, stresu, wypalenia zawodowego, szukania nowego siebie itp. Jak będziesz miał określony target klientów, to łatwiej do nich trafisz odpowiednio się reklamując.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.