Skocz do zawartości

OdważnyZdobywca

Starszy Użytkownik
  • Postów

    736
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez OdważnyZdobywca

  1. To brzmi fajnie w teorii, w praktyce w takiej chatce jesteś bardzo łatwy do wytropienia, zarówno przez bandytów (których mniejsze lub większe grupy na pewno się pojawia), jak i przez wojsko - Ci nawet słabo uzbrojeni mają drony który łapią ciepło, przenikają ofc. przez ściany. Ci lepiej zobaczą Cię z kilku kilometrów, również dronem, tylko już będą wiedzieli ilu dokładnie jest ludzi, co robią, jak się zachowują. Z kolei bandyci nie dość, że zobaczą ogień (bo jakoś będziesz musiał żyć miesiące przy ciepłym), to jeszcze taka chata jest łatwym celem (przecież nie będziesz miał kamer), szczególnie na kilku. Jedyne na co można w tym przypadku stawiać, to fart, że nikt się nie zainteresuje rozwalającą się chatą pośród niczego. PS: bywałem w terenach przy Białymstoku, wiem o jakich zadupiach piszesz. Kobita może sobie krzyczeć dowoli.
  2. Jak dadzą Ci ciepłe/dobre leady, albo jesteś jak handlowiec (z postów na forum wynika, że nie jesteś) - warto. W innym przypadku - ciężki kawałek chleba, tysiące odmów, ciągła praca z ludźmi, próba przekonywania ich, że to co sprzedajesz jest ok (najpierw sam siebie do tego musisz przekonać, mi do dzisiaj się nie udało), system prowizyjny więc 0 sprzedanych ubezpieczeń = 0 zarobku. Rynek z dużą ilością kasy, powiedziałabym bardzo dużą, za jedno ubezpieczenie od kilkuset zł do kilku tyś, ale najczęściej osób które realnie kupi to od Ciebie to będzie 1-5 na 100. Jesteś gotowy każdego dnia/tygodnia na tyle odmów? Zauważyłem, że są takie branże (jak właśnie ubezpieczenia), że musisz pukać od drzwi do drzwi i w końcu (statystycznie) coś się trafi. Chociaż miałbyś oszukiwać ludzi (patrz przekręty na nigeryjskiego księcia/sławnego aktora - wyślij mi xxx $ a przyjadę do Polski i zwrócę), albo sprzedawać lemoniadę - za x-set prób zawsze coś trafisz (patrz przypadek starego dziadka który oferował kobietom leczenie sexem). Działalność jest im bardzo na rękę, bo Ty jesteś od naganiania klientów, nie muszą Ci płacić regularnej pensji tylko system prowizyjny. Zdarzają się, że dostajesz minimalną + prowizja, tu już lepiej, ale najczęściej musisz przejść szkolenie po kilkadziesiąt h, żeby w ogóle zacząć. Co do ubezpieczeń - pracować w firmie z, czy y jest bez sensu, bo masz dostęp tylko do ubez. tej firmy. Jak już to warto zainwestować się ludźmi którzy mają dostęp do wszystkich firm ubezpieczeniowych i są w stanie dobrać produkt danej firmy do konkretnego przypadku - to ma sens.
  3. Skąd pewność, że kryzys przyjdzie niedługo? O bańce na nieruchomościach słyszę od wielu lat, wielu przepowiadało, że kryzys się powinien zacząć w 2019, 2020, 2021, 2022... Do dziś go nie widać. Były oczywiście lokalne dołki i górki, jednak od lat na przekór ceny idą do góry. To musi się kiedyś skończyć, ale skąd wiadomo, że akurat niedługo, a nie będzie pompowanie przez następne np 7 lat. Wołam jeszcze @Margrabia.von.Ansbach, bo zna się na temacie.
  4. Panowie proszę, szczególnie @Karol Celny, przenieście sie z dyskusją do innego tematu (religijnego), by nie rozwalać wątku o o przepowiedniach. @Martius777 Wspominałeś,że Taliban zaatakuje Izrael. O islamie atakującym Izrael jest. A jest coś bezpośrednio o konflikcie Iran i Izrael?
  5. Ee tam, plucie, mocne klapsy, kutasem po twarzy, palce/gadżety w tyłku, i podobne - póki co każdej z którymi się spotykałem to się podobało. Wszystko oczywiście robione uważnie/ostrożnie, przy pełnej dyskrecji. To nie jest nic hardcorowego. Można obrażać się na nie, że takie sobą, albo korzystać. Wolę to drugie.
  6. Z tego co kojarzę to jest to płynna kwestia. Primo wszystkich nie kontrolują, bo nie ma na to mocy przerobowych. Kontrolują Cię jak zapalisz im w systemie lampki ostrzegawcze (np kilka razy wpłacisz mniejsze sumy ale łącznie będzie sporo ponad limit). Darowizny masz zależnie od poziomu zażyłości rodziny, generalnie zasada im bliższa, tym limit jest wyższy (o ile się nie mylę płacisz tylko PCC - podatek od czynności cywilno prawnych 2% i zgłoszenie do urzędu ofc). Ojciec, matka, to inne osoby więc limit jest już 3x wyższy niż jak jesteś sam. Limity płatności gotówkowych też jest, banksterka robi je z roku na rok coraz niższe. Więc jeśli powiesz, że miałeś w skarpecie 250k, a swoje lata pracy na minimalnej krajowej leciałeś (bo reszta pod stołem), to w to nie uwierzą. W najgorszym przypadku 75%, jak już będzie za późno i Cię złapią, to zabiorą 75% od wzbogacenia się i reszta twoja. No ale nie wybiegajmy. Praktycznie wszystkie instytutucje od pieniędzy typu ZEN, Skrill, Binance wymagają KYC, otworzyłem jedyne/nowe konto i mi ostatnio zablokowali za wpłatę 800 zł xd A wszystkie procedury przeszedłem pomyślnie, wszystko 100% zgodnie z prawem, czekam tydzień i dopiero w następnym mi pewnie odblokują. Urząd którego nazwy wypowiadać nie można, realnie w dowolnym momencie (teoretycznie dopiero jak jesteś podejrzany!!! o pranie $) jeśli potrzebuje, zwraca się do tych instytucji a one danymi się dzielą.
  7. A co oferujesz potencjalnej wybrance? Bo jak jesteś przeciętny i do tego na wózku, to nie wróżę sukcesów, jak jeszcze słaby w gadce to kaplica. Widzialem kiedyś jak mężczyźni na wózkach ćwiczyli, mieli mięśnie jak po siłowni, może warto się zainteresować? Ty nie mogłeś się zajmować tematami jak inni, ale na pewno wyćwiczyłeś inne umiejętności - imo ich powinieneś użyć, bo w nich możesz mieć potencjał. Kiedyś miałem profesora na uczelni (był baaardzo dobry w tym co nauczał/pasjonat/chociaż bardzo logiczny umysł), miał normalną typową żonę, dziecko, zarabiał 2x średnie krajowe więc można. Wniosek: da się, ale większość będzie na nie. Zwiększasz szanse obniżając wymagania i podwyższając swój poziom.
  8. Ostatnio zasłyszana historia z lokalnego podwórka: 7 letnie małżeństwo, z dwójką małych dzieci, mąż inwestował większość swoich zarobków w dom w którym mieszkali, miało być pięknie, mieli dożyć w nim starości to co będzie żałował, nie zbierał żadnych kwitów ani paragonów, bo po co, lepiej skupić się na pracy i powiększaniu zdolności zarobkowej. Trwa sprawa rozwodowa którą oczywiście ona zainicjowała, on nie chciał się ciągać po sądach tylko dogadać, podzielić majątek na pół i rozejść się. Co wyszło w sądzie? Zarówno dom jak i wszytkie dokumenty posiadanych ważniejszych rzeczy były na nią (co za przypadek), uzgodnili sprzedaż domu i gość podczas finalizowania transakcji mówi do kupca - przelej mi połowę, drugą połowę żonie, bo się rozwodzimy, kupiec odpowiada, że nie może, bo jego będą ścigać, że zapłacił tylko połowę, musi przelać wszystko na konto żony. Więc póki co nie ma ani domu, ani pieniędzy (których mniejszą część zobaczy za długi czas jak się wszystko skończy, reszty w ogóle). Chłop normalny, poczciwy, ale przez brak wiedzy został wyruchany.
  9. Obecnie to nawet i to można skrócić, wrzucić PDF do modelu LLM/chat gpt 4/podobne i dać prompta aby wyszczególniła najważniejsze rzeczy z dokładnymi stronami gdyby @Druid'a zainteresowało bardziej. Handlowcy będą zawsze w modzie, przekrój zarobków gigantyczny - od ochłapów (bo "system premiowy" bez podstawy) do zarobków nowych fur z salonu co miesiąc. Tak samo nauczenie się sprzedaży czegokolwiek (czy to we własnym biznesie czy u kogoś) - zawsze będzie na to popyt. Ale nie każdy się do tego nadaje, tym bardziej jak ktoś nie jest dobry "w ludzi". @mac ciekawe to co napisałeś, nigdy o tym wcześniej nie słyszałem. Logicznym wydaje się szukanie najpierw tego, czego firmy będą potrzebowały, dopiero potem oferowanie im swoich usług. Te prognozy spółek, że za x lat będą potrzebowali takiego i takiego który się zajmuje tym i tym, faktycznie się sprawdzają, czy fity-fifty?
  10. Chcesz wyprodukować kurs (nagrać) i go sprzedać czy kupić i z wiedzy którą w nim zyskałeś zarabiać? A może kupić i odsprzedać go dalej? Jeśli to pierwsze to imo zdecydowanie większość sukcesu to branding/marka osobista. Bez tego mało kto będzie zainteresowany kupnem od kogoś losowego/nieznanego w internecie, bo takich kursów za niewielkie pieniądze, czasem nawet darmowych po ang są tysiące. Co innego jak ludzie Cię znają w danej niszy. Co do technicznych aspektów to ... są pod to kursy. Najważniejszy jest przekaz, dobre ułożenie wiedzy w przystępny sposób. Możesz nawet pożyczyć statyw i mikrofon, podpiąć telefon, potem wszystko obrobić w programie i tak, jeśli resztę masz zadbaną (np. grono odbiorców, ułożenie wiedzy itd.) to to wystarczy. Fajnie się o tym myśli, nagram kurs i sprzedam go za setki tysięcy złotych. Ale wielu rozbija się właśnie o dziesiątki godzin pracy przy nim, by później zarobić (na całości przez miesiące czy lata), 15 tysięcy. Tak, można zarobić naprawdę sporo, ale wymaga to sprzyjających warunków.
  11. @TREN, po spojrzeniu na tytuł tematu miałem w głowie tylko jedno - coś Ty odjebał hah A na poważnie - jedyne nad czym musisz popracować to obecnie głowa. Masz wygląd stawiający Cię w czołówce mężczyzn więc potrzebujesz interakcji z wieloma kobietami, otrzaskania się z nimi. To, że jedna czy druga nie reaguje na Ciebie jak na boga, to nie znaczy, że im się nie podobasz (najczęściej podobasz, ale sam wygląd to w interakcji nie wszystko). Poza tym musisz trafić na kobietę która lubi twój typ wyglądu, już abstrahując od tego, że jesteś wyrzeźbiony - mimo najlepszej sylwetki, nie wszystkim podobają się np łysi (a innym odwrotnie - tylko tacy), chudy, średniego wzrostu (a inne tylko takiego, bo wysoki przeszkadza). Musisz po prostu trafić w danej kobiety gust. I w ogóle nie patrz na mężczyzn, to co mówią geje cię nie obchodzi. Gdy idziesz łowić ryby, nie pytasz dziecka który cukierek zawiesić na wędce - ono się na tym nie zna.
  12. Ja bym dawał coraz większe wyzwania obu pannom. Po pewnym czasie któraś odpadnie sama (ta która jest na autora mniej napalona) - takim sposobem zostawisz sobie tą chętniejszą. Ha!
  13. Autorze, podaj jakieś inicjały tego ktosia, mam kilka kursów znanych w pl trenerów, może akurat...
  14. Może wódz @Marek Kotoński nagra co o tym myśli, bo kilka ciekawych wniosków padło.
  15. Duże pole do popisu dla Ciebie (i Braci) Opisz więcej te sytuacje, nawet na pw. No właśnie, ona wie, że jesteś w związku i niczego na zewnątrz nie szukasz?
  16. Ja słyszałem o wersji, że "potrzebują/chcą zmian", zaznaczenie nowego (mniejszego lub większego) rozdziału w życiu np zmiana partnera, miejsca zamieszkania, albo tego kim ona w swojej głowie jest.
  17. Wrzuć tu te rozmowy, a przynajmniej najbardziej typowe fragmenty, to Ci chłopaki wypunktują, co można zrobić inaczej (i jak).
  18. Słomka i od razu łykać, bez trzymania w ustach. Potem popłukać czystą wodą (2 razy). Dopiero wtedy można myć zęby (jeśli ktoś potrzebuje). I jak efekty picia tych mieszanek, ktoś się podzieli opinią?
  19. Siema Marek (nie, to nie przypadek) 😄
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.