W chwili opublikowania powieści stanowiącej kanwę serialu Judit Polgar miała 7 lat, nie była sierotą i ostro pracowała nad szachami razem z siostrami pod okiem tatusia. Osiągnięcia w karierze miała wybitne, rywalizowała na równi z mężczyznami, dotarła do ósmego miejsca w rankingu, mistrzostwo świata było jednak poza jej zasięgiem. Bardziej do plastikowej bohaterki serialu pasowałby już Robert Fischer, przez to, że był owładnięty szachową pasją i miał w sobie geniusza. Serial bardzo atrakcyjnie przedstawia szachy, rozgrywane partie bazują na prawdziwych, bzdur nie brakuje, ale to po to żeby było dynamiczniej, atrakcyjniej. Poza samymi szachami wydarzenia z odcinka na odcinek coraz bardziej nużą sztampą.