Leniwiec,
-opadają mi ręce jak to przeczytałem.
Czy jesteś aż tak słabym mężczyzną że tylko mężatki pozostają i to jeszcze takie wręcz takie kurewskie?
Myślałeś że ona zostawi misia dla Ciebie?
Wchodzenie w bliższe relacje z mężatką to nie szanowanie samego siebie (po co mi kobieta którą dupczy ktoś inny i jeszcze o tym wiem)..
Pamiętaj mąż nawet jak jest największą cipą czy pizdą, ma kolegów, jak dowie się o zdradzie, jego księżniczka oczywiście zwali winę na Ciebie.. że ją uwiodłeś że to i tamto i sramto że w pracy się jej czepiałeś a ona biedna w końcu ulega i wystawiła swoją dupkę dla Ciebie abyś dał jej spokój.
Wiesz z czym się to wiąże w najlepszym przypadku dostaniesz pożądny wpierdziel od jej męża i jego kolegów.
Tak szczerze będzie się Tobie całkowicie należało.
Zerwać znajomość i trzymać się jak najdalej od mężatek.
Zacznij siebie szanować, jest tyle wolnych kobiet z którymi nie trzeba się dzielić (i to jeszcze świadomie)..