Skocz do zawartości

Payslips

Użytkownik
  • Postów

    34
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Payslips

Kot

Kot (1/23)

38

Reputacja

  1. Tak tak. Wybieracie ciągle te same gęby, ugrupowania zjebów I perfidnych oszustów I się dziwicie że coś nie pyka co każdą kadencję. Szkoda słów dodatkowych..
  2. Dokładnie razem z Lewicą PSL PO I PIS. Niech wam zniszczą życie bo zasługuje każdy na tokto tam oddał głos. Banda debili I baranów polskich. Taka oto jest prawda. Ja jestem głupi ale nie w tym zakresie.
  3. Obejrzałem cały i mnie naprawdę wciągnęło zwłaszcza, że można było jakiś morał wyciągnąć z niego. Nigdy nie oglądałem mangi, ale opis i zwiastun mnie zachęcił no i nie żałowałem. Tylko trzeba całe 2 sezony obejrzeć bo wtedy dopiero się wyjaśni o co tam wogóle biega a trochę twistów się zdarza.
  4. Już pomijając że Squid game był słaby, lepszy byłby Alice in Borderland, mam na myśli gry o życie pokazane tam. A czy kiedyś to się stanie? Raczej nie, nie wydaje mi się
  5. Znowu miesiące upadku. Nie poddaje się jednak, żeby skończyć z tym, wyprostować życie finansowe, socjalne, osobowe itp. Nie wiem czemu ale wpadłem na pomysł, żeby że sobą samemu się umówić, że jeśli porno się pojawi to będę musiał kogoś zabić albo coś, chociaż kogoś bardziej motywuje. Nie wiem czemu mi taka myśl przyszła teraz jak jestem w Tajlandii. ( Może to większy strach niż całe te porno, dopaminowe problemy itd razem wzięte)
  6. Nie liczę dni, ale po dacie posta mniej więcej wiem ile. Nic się nie zmieniło. Nie mam ochoty oglądać i zabijam jakiekolwiek myśli o tym. Co mnie martwi to moje libido jak niskie było tak jest nadal. Nie mam chęci super mocnej żeby próbować jakieś kontakty z kobietami, zwłaszcza, że umiejętność komunikowania mam na niskim poziomie -, -. Powoli wprowadzam zmiany w życiu. Zadbanie o zęby, kompleksowe badanie krwi, Airsoft, kupienie gitary i spróbowania. No jest trochę tego, tylko musi większość poczekać bo pożyczki i karty muszę uregulować. Zaczynam starać się wprowadzać mindfulness do życia. Medytacja przed snem( narazie jeszcze krótka). Zapisuje sny żeby LD doświadczać. W końcu mam jakiś ruch bo piłka nożna jest( choć nie gram dobrze). Zacząłem codzienne spacery robić i próbować mindfulness. Mam w planie więcej się uśmiechać do przypadkowych ludzi, ale to nie jest łatwe zwłaszcza z moim socialnskillem i jakimś strachem przed ludźmi. W planach albo kalistenika albo coś połączone z siłownią. Codziennie robię pompki, przysiady i podciąganie, ale chcę dodać kilka innych ćwiczeń. Na dniach zaczynać będę togę praktykować( słyszałem, że na bóle kręgosłupa pomagają). Ogólnie jak dla mnie dzieje się dużo( ofc nadal nie mam za dużo powodów do rozmów z ludźmi bo to nic niezwykłego a w życiu jestem do tyłu o dobre lata.
  7. Musisz przeczytać ale autor który to napisał początkowo było dla palaczy, ale przeedytował na potrzeby uzależnienia od porno. Pokazuje Ci czym się rządzi to uzależnienie, że to nie jest nawyk a uzależnienie. Tłumaczy, jakie korzyści mamy z tego uzależnienia ( czyli żadnych). Gdy sam zaczniesz się zastanawiać I dane informacje porównywać z własnym życiem to ma rację. Jednego czego ja nie zrobiłem to oglądania porno podczas studiowania jak tam zalecano ale myślę I tak lepiej wyszło.
  8. Ok wybija 28 lat, wieloletnie próby kończone fiaskiem(Nie wiem kiedy to się dokładnie zaczęło ale od jakiegoś dzieciństwa) . Czułem, że minimalny progres zachodzi ale nadal moje życie odbiega od normalnego bytowania. Coś jednak się zmieniło gdy ponad tydzień temu natknąłem się na tzw easypeasymethod. Przeczytałem( pominąłem jedynie krok z ostatniego wejścia na xxx bo już miałem kilka dni bez porno). Metoda ta na reddicie nofapu jest często usuwana nie wiedząc czemu (??). Zrozumiałem, że wszystko do czego wracamy to jest to co wierzymy, że daje nam jakąkolwiek przyjemność. Jak nie ma przyjemności jakiejkolwiek to tego po prostu robić nie będziemy. Wziąłem sobie głęboko kilka myśli z tej metody i pomimo, że to tydzień( strzelam bo zdałem sobie sprawę że liczenie dni daje powody do nawrotu). Fakt faktem jeszcze przez bukmacherów sobie problemy finansowe zrobiłem, więc moje plany które mają mnie sprowadzić na tory normalnego życia będą spowolnione, ale podjąłem kroki nawet najprostsze żeby iść do przodu. Muszę się zastanowić tylko jak poprawić umiejętności komunikatywny i zdolność do wypowiadania się w sposób zrozumiały bo mimo, że ja wiem o co chodzi to mam często problemy z wyjaśnieniem tego w logiczny i zrozumiały sposób( no i problem że wypowiadam się nie całymi zdaniami a 3 słowami, w sensie zamiast powiedzieć całe zdanie to dziele je po 3 słowa z minimalną przerwą i czasem zostaje jedno słowo które dopowiadam i to tak czuć dziwnie -,-). Nie sądziłem, że zdanie sobie sprawy z myśli idących z tego ala ebooka da mi takie poczucie jakbym już miał za sobą to spierdolenie. Naprawdę polecam tą metodę przestudiować i zdać sobie sprawę, że pornografia nie daje nam żadnej przyjemności jak się przyjrzymy temu bliżej. Jeśli będziemy uznawać, że otrzymujemy korzyści z tego to wyjście z tego będzie o wiele bardziej trudne. Słowem końcowym mam nadzieję, że reszta ludzi wyniesie coś z tej metody bo pomimo, że to krótki okres czasu który teraz mam na odwyku to czuje się zupełnie inaczej niż nigdy przedtem kiedy próbowałem standardowych metod. Pornografia nie daje nic w zamian!!To co wydaje nam się, że daje to iluzja 🙂( bardzo kosztowna bo już lat nie cofnę a do nadrobienia mentalnie i fizycznie jest bardzo dużo)
  9. Ok dałem się zwieść i po ponad 45 dniach obejrzałem to i owo i doszło do wiadomo czego. Nie poddaje się i nie zaniecham moich nawyków które teraz praktykuje. Znalazłem bardzo ciekawe motto na nofap forum. mianowicie: " Najgorszym uzależnieniem na świecie jest komfort. Cały postęp i wzrost dzieje się przy dyskomforcie" Będę to sobie uświadomiać każdego razu gdy będę leniwy by coś zrobić.
  10. Jestem w trakcie " Rational Male" Rollo Tomasi
  11. Mogę mieć max 7 h snu, bo tak nie ma opcji żebym czegoś nie zaniedbał z obecnych nawyków wprowadzonych a i jeszcze praca w nocy. Jeśli chodzi o media to youtube mniej oglądam zdecydowanie, netflixa też, zostaje jeszcze WhatsApp. Jako, że socjalne się nie integruje niestety to z Facebookiem nie mam problemu 😄
  12. Hmm 45 dni około, zacząłem powoli ćwiczyć w domu, medytacja, czytanie książki. Nadal nie mam pojęcia jak ruszyć w kierunku zarobkowym. Trochę jakbym był ciut kreatywniejszy ale nadal czuję że dno I muł w tym dziale, nie wspominając o jakiejkolwiek interakcji ot tak na ulicy czy gdziekolwiek. Wzwody jakieś się pojawiają, ale nadal nie czuje super podniecenia na widok kobiet na zewnątrz. Miałem tylko 2 pokusy na porno a tak nie ciągnie mnie tak jakoś, pomimo, że moje porno to ciężki kaliber. Tyle lat straconych a teraz trzeba jakoś powrócić do bycia normalnym. Ktoś ma może rady dotyczące mówienia w sposób zrozumiały dla odbiorcy? Jak mam coś wyjaśnić, opowiedzieć to jest taki chaos, że czasem coś mówię a zdarzy mi się zapomnieć o czym mówiłem jak coś mnie wybije z tematu na sekundę. Moja koncentracja gdy słucham kogoś też jest słaba.
  13. W końcu udało mi się przebić 20 dni( I nie zamierzam znowu zaprzepaścić próby) od ponad 5 lat. Nie wiem od kiedy się masturbuje i oglądam porno ale ponad 10 lat na pewno przez co moje życie to bagno. Za pewne udało mi się przez wakacje w Meksyku. Tam przez znajomego randkę poznałem kobietę( Ja 27 ona 34). W końcu mogłem poczuć zobaczyć jak to jest obcować z dziewczyną typu całowanie itp. Nie mogłem niestety rozprawić się z moim pierwszym razem bo pomimo że jakoś żołnierzy powstał to nadal nie mam pełnego wzwodu. Jak opuszczałem Meksyk I wracałem do szarego UK to zauważyłem, że mnie emocje dopadają których nie czułem wcześniej wogóle lub bardzo rzadko. Zacząłem płakać, nie jestem pewien czemu konkretnie ale to jest tak silne. Widzę efekty nofapu I widzę jak sobie zmarnowałem ponad 20 lat życia gdzie umiejętności zaradności życiowej, komunikacji itp są na tak niskim poziomie. Nie chcę kontynuować tego padołu, tylko muszę konkretny plan znaleźć
  14. Odradzam! Miałem jako jedyną póki co dziewczynę za młodzieńczych lat( bez seksu). Ja już byłem a ona została z jej mamą zaciągnięte. Jako że ona już miała doświadczenia że "światusami" to i miała inne podejście do spraw seksu itp. Zapewne nie raz przyprawiała mi rogi( nie dziwie się skoro zero męskości tylko kumulowało się we mnie ). Byłem wychowywany od urodzenia tam od kiedy rodzice zostali nimi i powiem tak, ŚJ rozpoczęli powolny rozkład mojego życia. Pomogli mi w zabraniu dzieciństwa I byłem potulniejszy z rok na rok. Nie czułem nigdy jakoś, że chcę tam być, ale do około 18 roku życia musiałem bywać na te zebrania, kongresy itp. Po śmierci Taty mama też zrezygnowała z bycia ŚJ. U mnie z jednej strony nie chciałem ram być ale z drugiej przestrzegałem zasad tam panujących prawie zawsze no, ale to powodowało że nie komunikował się jakoś bardzo mocno z innymi ŚJ ale i też nie mogłem utrzymywać relacji z innymi z poza organizacji. Zdałem sobie sprawę nie dawno że właśnie ta religia jest dużym wkładem w moje obecne spierdolenie. Oni zaczęli a a ja nie świadom tego jeszcze dokładał. 26 lat na karku i trzeba zaczynać od 0 praktycznie. Bardzo ciekawy kanał jest na YouTube : Światusy. Polecam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.