Skocz do zawartości

Bez pomysłu

Użytkownik
  • Postów

    42
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość:
    Poznań

Ostatnie wizyty

1914 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Bez pomysłu

Kot

Kot (1/23)

28

Reputacja

  1. Przykro mi z powodu Twojego przyjaciela. W takich sytuacjach polecam kupić odrazu nowego szczeniaka
  2. obczaj sobie, całkiem ciekawy wywiad, można się sporo dowiedzieć
  3. Kilka dni temu kupiłem pse stinger Max 2020, bardzo fajnie się z tego strzela, bardzo celne. Fakt jeszcze dużo nauki i ustawiana sprzętu mnie czekaka ale zapowiada się naprawdę dobrze. @radeq z której części Polski kolego jesteś?
  4. Bez pomysłu

    Trafficar

    Potrzebuję pomocy, zostawiłem trafficara, "auto na minuty" pod Poznaniem w strefie która jest prywatna. Dostałem właśnie telefon, że muszę przestawić auto albo dostanę 300 kary bądź co gorzej ściągną auto na parking policyjny. Tu moje pytanie, czy jest ktoś z Poznania okolic i mógłby przestawić furę? Oddam za przejechane km plus 50zl za pomoc.
  5. Hejo, pomysłowe przywitanko
  6. No ale nad czym tu myśleć? Oddajesz koleżance pożyczone pieniądze, szukasz nowego mieszkania, pokoju i po problemie. No chyba, że umawiałeś się z nią na coś więcej...?
  7. Ja też Poznań i chętny na wspólne wyjścia, cluby czy coś... kontakt do Ciebie już mam, będę pisał na emaila.
  8. Widząc dobrze zbudowaną męską sylwetkę od razu myślimy o pracy i wysiłku bez którego nie było by takiego efektu. Ilu ludzi jest w stanie osiągnąć taki wygląd? niewielu, taki wygląd świadczy nie tylko o sile mięśni ale i charakteru i to jest zajebiste, godne podziwu.
  9. Zauważyłem, że od samego początku miałeś duże oczekiwania co do spotkania z rodziną, w sensie, dużo wyobrażałeś sobie jak będzie po Twoim przyjezdzie, o czym będziecie rozmawiać i jaka będzie atmosfera. Myślę, że jesteś bardzo emocjonalny i dlatego zabolało Cie to, że nie dostałeś tego co chciałeś. Moim zdaniem dużą role odgrywa tu właśnie to co brat napisał
  10. Oj tak tak, wszystkiego dobrego dla każdego kto to czyta. Żebyś ciągle się szedł na przód i się rozwijał.
  11. Rozmawiałem z nim dzień po wszystkim, przyszedłem na spokojnie chciałem nr do gościa to powiedział, że nie wie kto to bo on nie spisuje i nie sprawdza ludzi co przychodzą na jego siłownie, stąd też moje wkurwienie i zgłoszenie sprawy na Policje. Od początku na spokojnie chciałem po wszystkim porozmawiać z tym gościem ale jak skoro właściciel nie chce współpracować. Jestem wręcz pewny, że oni dosyć dobrze się znają i stąd takie akcje. Książka od dwóch lat leży, przeczytane ze 30 stron Ten gość to jakaś lama ( po moim uderzeniu był w szoku, uspokoił się i powiedział, że ludzi w okularach się nie bije WTF ?!? ) Zresztą jak ktoś jest ciotą to nawet sterydy nie zrobią z niego wojownika. On jakieś 185 90 kg a ja 175 70 kg, kończyłem trening i naprawdę byłem zmęczony, gdy wyrwał mi telefon naprawdę nie miałem już ochoty na szarpanie się nim. Nie klei się bo całe to zamieszanie takie było, bez sensu i logiki Byłem, szukałem nie znalazłem
  12. Gość rozstawił się ze steperem tak, że zajmował bramę której nie używał. Podszedłem zapytałem czy może się przesunąć, odpowiedział od razu z agresją, że nie może, nic się nie odzywając kiwnąłem tylko głową na NIE, stanąłem obok i mówię poczekam. Po chwili skończył swoje ćwiczenie, wstaje i z mordą do mnie czy długo czekałem, odpowiedziałem, " kurwa nie chodzi mi o czekanie tylko po co zajmujesz maszynę której nie używasz" Po tych słowach gość wybuchł, zaczął podchodzić do mnie z łapami powtarzając " tylko nie kurwa dobra, tylko nie kurwa" ??? Sytuacja ogólnie śmieszna i żenująca. Jak gadałem później z właścicielem to w emocjach powiedział mi, coś w stylu, że mój oponent dopiero co zaczął swój pierwszy cykl na testosteronie, i podejrzewam, że to główna przyczyna jego zachowania
  13. Byłem mówiłem, nic nie wie nic nie widział. Twardo się tego trzyma
  14. Jest jeszcze kilka kwestii których nie napisałem na początku. Kolejnego dnia po akcji sprawdziłem lokalizację telefonu i okazało się, że jest on cały czas na siłowni, ten typ po prostu zostawił go gdzieś na miejscu, przynajmniej przez dwa pierwsze dni, dalej nie wiem bo bateria padła. Dlatego też nie blokowałem go w żaden sposób, cały czas wierze, że uda mi się go odzyskać. Z resztą to nowy Samsung, używałem blokady odciskiem palca wiec nikt nie może nic z tym zrobić (przynajmniej amator) Co do siłowni to jest tam tylko jedna kamera ale akcja działa się pod kamerą wiec napewno tego nie uchwyciła. Na tę siłownie ani ja ani ten gość (ponoć) nie mamy już wstępu, ja ze względu na to, że poszedłem na Policję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.