Skocz do zawartości

MrsM

Użytkownik
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia MrsM

Kot

Kot (1/23)

1

Reputacja

  1. Wytłumaczyłeś motywy swojej krytyki @Odlotowy. Również przyjmuję ją na klatę, bo mam świadomość, ze to zachowanie nie było dobre. Tutaj nie ma dyskusji. Powodem tej burzy był sposób w jaki się wyraziłeś i brak szacunku do Brata z forum. Błędy popełnia każdy, ty również i nie jest to powodem do tekstów tego poziomu: Jak sam widzisz, jesteś tu dla wielu autorytetem. Nie wiem, czy takie wypowiedzi dadzą im dobry przykład. Dobitnie - bez szacunku, z nawoływaniem do pogardy. Nie toleruję tego. Na przyszłość, nie wsadzajmy sobie w usta słów, których nie wypowiadaliśmy. Nie ma żadnej manipulacji w moim tekście, suche fakty, tworzysz negatywną ramę mojej wypowiedzi, w której starasz się przeciwstawić moją osobę forumowiczom, po czym mówisz o manipulowaniu. Bądźmy poważni. Oczekiwanie, że ktoś to poprze. Nawet sam na to nie wpadłem. @Tornadoma rację, koniec dywagacji.
  2. Pewnie masz rację. Trzeba doświadczyć, żeby zrozumieć.
  3. Rozumiem, że @Odlotowy jest tu autorytetem - szanuję. Nie oznacza to jednak przyzwolenia na "gardzenie i potępianie" młodszych, chyba, że się mylę. Forum samców, a widzę pretensję, kiedy ktoś stanie w obronie swojej godności. Dziwi mnie to podejście.
  4. Częściowo zgadzam się z Toba, z pierwszego postu, który napisał @Odlotowy również coś wyciągnąłem. Pokora jest ważna, lecz w moim przekonaniu nie oznacza przyzwolenia na próby traktowania siebie jak śmiecia. Być może problemy młodszych mężczyzn wydają się śmieszne dla bardziej doświadczonych, ale nie będę akceptował braku szacunku. Rady przydatne, lecz podważanie godności jest przynajmniej dziecinne, a tekst z rycerzem na białym koniu chyba już zbyt łatwo używany.
  5. @Odlotowy Napisał gość, który próbuje gardzić nieznajomym facetem w necie. ? Trzymaj się twardzielu alfa.
  6. @Odlotowy Najpierw obraziłeś moją dziewczynę, teraz mnie, a piszesz, że nie akceptujesz takich zachowań jak moje? Nie popadajmy w hipokryzję.
  7. Wyjaśnisz w skrócie co masz na myśli mówiąc o matkowaniu i podłej suczy? Najpierw powiedz mi, co to SMV.
  8. MrsM

    Witajcie Bracia!

    Bardzo się cieszę, że mogę stać się członkiem forum, na którym Samce się jednoczą. Dziękuję za przyjęcie. Życzę nam owocnej współpracy!
  9. A temperówka, która potrafi zaostrzyć wiele różnych ołówków, to dobra temperówka. Myślę, że takie analogie nie są dobre w tych tematach. Co do twojego wpisu w innym wątku, zgadzam się z tym, co napisałeś, warto było przeczytać.
  10. Cześć Bracia. Moja sprawa jest być może błacha i dziecinna dla bardziej doświadczonych ode mnie facetów, ale dla mnie istotna, więc proszę o wyrozumiałość. Mam 21 lat, jestem w związku od roku, który traktuję poważnie. Dziewczyna mówi, że jestem jej pierwszym facetem, którego szczerze pokochała i to okazuje, jest oddana w 100%, dogadujemy się bez słów, w łóżku ogień, niby bajka. Problem jest w tym, że jest ode mnie 3 lata starsza, rozprawiczyła mnie, natomiast ona miała przede mną czterech partnerów seksualnych. Bardzo mi to doskwiera, czuję ogromną złość myśląc, że z kimś innym robiła to samo, co ze mną. Jednego wieczoru mi odwaliło i zacząłem pytać o wszystko jak leci ze szczegółami, ona oczywiście odpowiadała i takim sposobem pojawiło mi się w głowie tysiąc obrazów i nawet wk..wia mnie fakt, że jeden miał większego, wk..wia mnie, że mieszkała z jednym przez pół roku i co noc robili to co my teraz robimy. Oczywiście powiedziała mi to, bo nalegałem. Z teraźniejszą świadomością z pewnością nie pytałbym już o takie rzeczy. Zrobiliśmy przerwę w związku, pomyślałem, że może jak nabiorę sam doświadczenia, to będę na nią inaczej patrzył. Niestety. Przeleciałem w tym czasie cztery inne laski, wróciłem do niej i nic się we mnie nie zmieniło. Ta złość, te obrazy w mojej głowie i nie ukrywam, smutek mnie męczy. Być może bierze się to z ograniczonych i bardzo konserwatywnych przekonań seksualnych, które niestety wyniosłem z domu, ale czuję do niej mniejszy szacunek przez to, co bardzo mi nie odpowiada. Miała dwóch chłopaków z jednym była dwa lata, z dwoma przespała się jednorazowo, mówiła, że potem żałowała i ryczała w poduszkę. To dla mnie poważny problem, bo szczerze ją kocham. Dziewczyny więc nie zmienię, muszę zmienić swoje nastawienie. Chciałbym posłuchać, co macie do powiedzenia w tej sprawie młodzikowi. Pytania: - Jakie jest wasze podejście do przeszłych partnerów seksualnych waszych kobiet? Co Ja waszym zdaniem mogę zrobić żeby rozwiązać ten problem w swojej głowie? -Czy czterech partnerów seksualnych (ze mną 5) to dużo w jej wieku (24 lata)? Czy ten fakt uwłaszcza kobiecie szacunku?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.