Skocz do zawartości

Marcin Szyszka

Użytkownik
  • Postów

    36
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Marcin Szyszka

Kot

Kot (1/23)

34

Reputacja

  1. 😁🤣😂 Podaj adres to Ci podeślę bo mi ta akurat nie smakuje
  2. Witam. Podobny temat założyłem niecały miesiąc temu 😉
  3. Jeżeli się trzymacie blisko to wypadałoby o tym porozmawiać. Trochę głupia sytuacja jeżeli pijesz z kumplem, gracie razem w piłkę i znacie się sporo lat, rozstajesz się z dziewczyną a tydzień później Twój kumpel z nią się prowadza 😏 Co innego jeżeli jesteście tylko ,,znajomymi,,. ,,Znajomy,, a ,,Kolega/Kumpel,, to dwie różne osoby 😉
  4. Kiedyś miałem taką sytuację, że na jednej imprezie kumpel poznał pannę. Po imprezie odwoziliśmy ją do domu ale zaproponowałem by pojechała z nami do naszej miejscowości a moja siostra pozniej ja odwiezie. Pojechaliśmy grupa na cpn gdzie do rana siedzieliśmy i piliśmy. Kiedy mieliśmy dość odprowadziliśmy kumpla do domu a ona poszła ze mną do mnie z eszcze jednym kumplem. Mojej siostry nie było bo to była ściema. Po prostu z kumplem mieliśmy ochotę puknąć ta pannę. Skończyło się na tym, że ja z nią się ostro całowałem, i dotykałem ale iść na całość nie chciała. Kumplem wcale nie była zainteresowana. Odprowadziłem ja na przystanek autobusowy gdzie złapała stopa. Po kilku dniach powiedziała o wszystkim kumplowi bo byli już para. Ja do dziś mam to wypomiane a ten drugi kumpel nie poniósł żadnych konsekwencji choc chciał tego samego. Z drugiej strony ja miałem kilka razy sytuacje, że moi kumple kilka razy podbijali za moimi plecami do moich byłych. Problem miałem do tych którzy nie przeprosili albo co gorsza wmawiali mi że nic takiego nie miało miejsca. Ci którzy mi się przyznali i nawet pozniej po naszym zerwaniu zaczęli z nimi chodzić to nic do nich do dziś nie mam. Szczerość jest NAJWAŻNIEJSZA bo błędy każdemu się zdążają. Ogólnie ja bym na Twoim miejscu mu o tym powiedzial bo gdy się przypadkiem rozstana to ona może mu to wrzucić i wtedy kumpel będzie miał większy żal do Ciebie. Choc rozumiem że sytuacja jest trudna.
  5. Oraz reszta Kiedy przeczytam dokładnie odpowiem wam w długim wydaniu na Wasze wypowiedzi. Dzięki że podzieliliście się swoimi myślami i doświadczeniami
  6. Dziś w TV leci i tak mnie naszło. ,,Och Karol" to polski film z 1985, który doczekał się średniej kontynuacji w roku 2011. Temat założony by dowiedzieć się czy macie podobne doświadczenia co do prowadzenia relacji z kobietami. Czyli, że macie powiedzmy partnerkę a spotykacie się z kilkoma innymi. Sam miałem kiedyś taki okres, że dziewczyny zmieniałem a dodatkowo spotykałem się za ich plecami z innymi. Wiem, że było to okrutne ale wtedy było coś takiego, że panny ciągnęło do mnie jak osy do miodu. Czekam na Wasze doświadczenia. Np. Raz kiedy byłem po jednej randce z inną w kinie, pojechałem do clubu w którym pracowała moja dziewczyna. Szczęśliwa bo ja w miejscu pracy odwiedziłem a ja na to: Ja: To nie tak, byłem w kinie z inną panną. Wiesz jak to ja... pocałunki dotykanie się wzajemnie. Odwiozłem już ja do domu i teraz czekam za kumplem bo mam odwieźć jego i jego partnerke po ich randce do domu. Ona: Marcin, ale Ty mnie wkręcasz, wiem że żartujesz. Tydzień później poczta pantoflową moja dziewczyna dowiedziała się o wszystkim i wkurzona na wszystko a ja na to Ja: Kochanie mowilem Tobie o tym, ale Ty nie wierzyłaś. To był błąd. Z Toba jestem szczęśliwy i zależy mi na Tobie. Wybaczyła i to nie jeden raz. Takich sytuacji miałem pełno z różnymi dziewczynami. A co do filmu to najlepszy tekst. Karol: ,,...Kiedy jesteś przy mnie nikogo nie kocham tak bardzo jak Ciebie,, 😅🤣😁
  7. Dokładnie. Szczególnie po rozstaniu, kiedy osoba Tobie bliska staje się nie tyle wrogiem co osobą zupełnie obcą. Idealnym partnerem nie byłem dla swoich byłych kobiet ale nie ma nic gorszego niż relacja po wielo miesięcznych związkach czy kilku letnich jakby nic was wcześniej nie łączyło. Moze to wina tego że jestem romantykiem. Tylko po kilku latach kiedy spotkałem ponownie się na luźne z jedną była dziewczyną na koniec ją pocałowałem i wracając do domu powiedziałem ,,to mogła być ta jedyna" ( dlaczego tak uważam ? Bo nie dla każdej pisze się na ścianie w pokoju że ja się Kocha) 😁 Miłość istnieje tylko rzadko jest obu stronna a czasem mając duże powodzenie u płci przeciwnej myślimy że stać nas na coś lepszego, lub pojawią się zdrada której ja np. Nigdy nie wybaczam. Czy to w miłości czy koleżeństwie. Moze wybaczyć moge ale pamiętam.
  8. Powiem na swoim przykładzie ale alkoholowym. Przez alkohol straciłem zaufanie w rodzinie, znajomych, reputację, zawalałem co chwila kolejną pracę. W pewnym momencie wpadłem w wir chwilówek. Ogólnie straciłem również na urodzie i jak kiedyś mogłem przebierać w kobietach tak teraz nie chcą ze mną się zadawać. Kiedy nie piłem byłem mega w porządku ale kiedy miałem trochę grosza to 90% traciłem na alko. Tak minęło mi kilka lat a ja upadłem na samo dno. Czy korzystałem z pomocy ? Tak - psycholodzy - hipnoterapia - spotkania AA - pomóc najbliższych Jednak to wszystko nie miało większego sensu. Dlaczego ? Ponieważ nikt osobie uzależnionej nie pomoże dopóki ona sama nie zmieni myślenia. Przede wszystkim ważne jest by uzależniony miał CEL. Ja jestem dopiero na początku nowego życia bo zdałem sobie sprawę, że nic mi alko już pozytywnego nie daje prócz samych problemów. Na początek porozmawiałbym z jego rodzicami jak oni to widzą.
  9. W sumie kiedyś już się nad tym zastanawiałem podczas oglądania np. filmu ,,w pogoni za szczęściem", gdzie oddając krew bohater dostawał pewną sumę pieniędzy. U nas natomiast wygląda to tak - mała butelka coca-coli - 7 czekolad - ostatnio dodany Grzesiek Przed pandemia zbieraliśmy jeszcze kropelki za oddane litry i tak np. owe kropelki wymieniłem na: - kubek termiczny - kochanie polarowy Zwracają również koszta dojazdu i jak ja mam 12 km to otrzymuje 9 zł Mimo wszystko nie robię to dnia wolnego (kiedyś w szkole tak), ale z ogólnej chęci pomocy i satysfakcji, że coś daje od siebie pozytywnego.
  10. Wiek: 18lat I to chyba jedyny wymóg. Następnie dochodzą do tego czy w okresie ostatnich kilku tygodni, miesięcy miałeś jakieś zabiegi stomatologiczne, czy byłeś za granicą np. w którymś z krajów Afryki. Ogólnie też duży wpływ na to czy możesz oddawać krew ma między innymi Twój stan zdrowia a dokładniej czy chorujesz na coś przewlekłe, przyjmujesz leki, masz padaczkę. Pytań jest sporo ale ja już z automatu zakreślam większość,,Nie". Raz zakreslalem i nie doczytałem a padło pytanie o to Ankieta: ,,Czy Twoja krew nadaje się w celach leczniczych" A ja z automatu ,,Nie" 😅 Ja np. na przyszły miesiąc zostałem zaproszony na obiad bo w ubiegłym roku nie organizowali spotkania przy wręczaniu odznak przez pandemia i przełożyli to na ten rok. Fajna inicjatywa i zastanawiam się czy nie dołączyć do grupy Polskiego Czerwonego Krzyża. Koszt roczny to teraz chyba 35zł (dokładnie nie pamietam) I rok, rocznie spotkania integracyjne. Zawsze kogoś nowego się spotka. Ważna też jest informacja że w swoim życiu Piłem, Ćpałem I Jarałem (choć z głównie piłem) I nie miało to specjalnie wpływu na oddawanie przeze mnie krwi. Polecam wszystkim, choć zawsze czuje samemu dyskomfort przed wbiciem igly. Pewnie dlatego, że raz jedna z pielęgniarek źle mi ją wbiła i krew nie leciała, po czym zaczęła kręcić igłą na prawo i lewo. 🤨
  11. Witam. Ostatnio oddawałem kolejny raz krew. Licznik oddania to: 13,950 litra. Przyznam, że jestem zadowolony choć gdybym oddawał regularnie krew to miałbym już pewnie ponad 20 litrów. Do tej pory tylko raz zalecano mi rezygnację z powodu niskiej hemoglobiny. Do was mam natomiast pytanie jakie jest wasze podejście do oddawania krwi i jeżeli oddajecie jakie są wasze doświadczenia ? Czy np. odlecieliście kiedyś, lub mieliście problem z oddawaniem. Czy korzystacie z przywilejów honorowego dawcy krwi i pomijacie kolejki w przychodni? A jeżeli nie oddajecie to dlaczego ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.