Thalion

Z tego co pamiętam to właściciel tego forum jest wielkim zwolennikiem 500+ (chwalił w niektórych audycjach) i pamiętam jak większość z tego forum spuszczali się z radości jak PiS wygrało wybory i jeszcze długo potem, pomimo tego, że już wtedy dawno dało się zobaczyć , że to zwykła socjalistyczna partia, która używa publicznych pieniędzy do kupowania sobie poparcia a wiedzy ekonomicznej to tam chyba nikt nie posiada.

Aż specjalnie po to się zalogowałem. Piękny post!!! Mówie serio, to samo myślałem o tym co ostatnio tutaj widziałem. Dokładnie takie same spostrzeżenia co do niektórych.

Być może się myle i oby tak było ale mam jakieś dziwne przeczucie że Ty @fikakowo chcesz uznać tego dzieciaka i jeśli tylko ta laska spojrzy na Ciebie przychylnym okiem to tak zrobisz. Tak jak mówie, obym się mylił. I zgadzam się z przedmówcami, stary nie obraź się ale z Tobą jest coś nie tak chyba. Uciekaj od niej i jej rodziny jak najdalej, zamknij ten rozdział w życiu i się nie oglądaj za siebie.

@fikakowo a że się tak zapytam, jak się udał grill ? Co zamierzasz dalej ?

Pytanie jakie się nasuwa to: czy po niej miałeś kogoś ? Jeżeli odpowiedź brzmi NIE, to bardzo możliwe, że to jest przyczyna. Każdy ma w zyciu takie chwile, kiedy wspomina dawne czasy, zdarza się to np przy alkoholu i imprezach z dawnymi znajomymi, wspomina się dawne czasy, przeżycia, sytuacje itd Ty jesli nie miałeś żadnej dziewczyny po tamtej to naturalnym jest, że wracasz do wspomnień Tobie najbliższych. Sam jestem po rozwodzie i pomimo upływu lat zdarza mi się, że czasem akurat jakaś sytuacja mi się przypomni w któej brałem udział z byłą żoną, nie ma w tym nic nadzwyczajnego i złego jeśli to już przerobiłeś w głowie i jest to dla Ciebie poprostu zwykłym miłym sentymentalnym wspomnieniem. Tak naprawdę to jesteśmy sumą zdarzeń z naszego życia.

Cześć.

Usunęli już.

Jeśli ktoś lubi fantastyke i czytał Tolkiena to być może natrafił na taką postać jak Thalion. Samo imię oznacza: Silnego, nieugiętego i takim pragne być i pozostać :)

I super, tak oto się zabija portal. Pięknoustych niebrakuje, kolega @Bonzo przoduje ( za każdym razem słyszymy jaki on to brzydal z ryja a jednocześnie jaki krasomówca i bajerotwórca, no lasek ile to on rocznie wyrywa jakby tak zacząć wyliczać toż to niezła masa) ale gdzieś tam w zakątku, w takim malutkim zakątku jest szansa wyczuć, że czegoś chłopu brakuje. Starośc się zbliża nieubłaganie to i pewnie zaczynają się kłębić chmury przemyśleń. Wiadomo zawsze można łaciną rzucić albo jakiś cytat, plus przemycić proste zasady pana: przecież wierności mi nie ani ja tobie nie obiecywałem. Więcej takich Panów w społeczeństwie potrzebujemy moim zdaniem a potem więcej takich portali i zastanawiania się "co jest nie tak". Ruchać ruchać nic się nie bać a nie wy głupki zakladacie mase bezsensownych tematów na forum, po co ?? Się pytam po co ?? Słuchajcie Pana @Bonzo, on wyznaje proste zasady. p.s Powiało ironią.

A tak między bogiem a prawdą to z Ciebie chyba taki maminsynek jest i nie bardzo wyciągnałęś wnioski sprzed roku. Założe się o 100, że po tym związku wpierdzielisz się w kolejny. A apropos rodziców i ich miłości bezwarunkowej to też tutaj było wiele razy i to wcale nie jest tak, że rodzice to wszyscy idealni i zdania typu "rodziców masz jednych", "rodzice poświęcili ci swoje życie" itp. Jest wielu patologicznych i złych rodziców, czasami dla dobra dziecka jest odcięcie pępowiny. Nie mówie, że w tym przypadku ale tak chciałem się odnieść do tych haseł, które w tym temacie padały.

Rozumiem autora tematu, mnie najbardziej dokucza "samotność" chyba podczas różnego rodzaju podróży i wycieczek. Zarówno tych w kraju jak i tych domowych, fajnie jest z kimś pogadać i obgadać jeśli np jesteś w Portugalii i Hiszpanii rzeczy, które widzieliście lub co zjedliście albo nawet jak zdobyliście w Polsce jakiś szczyt w górach.

Ja pierdziele stary, serio bierzesz pod uwagę takie rozstania typu angielskie, włoskie, francuskie, włoskie i co jeszcze. Twarzą w twarz a nie jakies idiotyzmy. Zastanów sie kurde tak jak na forum masa tematów, o nie odzywaniu się, olewaniu itd. Byliście razem, coś tam przeżyliście, itd to weź pogadaj normalnie jak facet z laską,że to już koniec itd.

Nie rób drugiemu co Tobie nie miłe. Zostaw dziewczyny w spokoju, nie łam niczyich serc bo może kiedyś Tobię się kiedyś znowu przytrafi, że będziesz czyimś "plasterkiem". Rozwód to trauma, tak było jest i będzie. Ktoś mi kiedyś powiedział tuż po moim rozwodzie: "Boli?? Bo ma boleć." Większość ludzi zawiera związek małżeński jakby nie patrzeć z nadziejami na przyszłosć,nie ważne czy matrix czy nie, rozwód jest ciosem dla psychiki. Ma się często wrażenie, że nie podołałeś czemuś, że zawiodłeś itd. Nie ma lepszej pociechy jak wiadomość: "Czas leczy rany". Jedno z lepszych powiedzonek.

Raczej nigdy niczego konkretnego nie kupi, ta złotówka z PRL, wcale nie jest dobrze utrzymana a takich monet to byle podrzędny zbieracz ma na pęczki.

@Tomko @zuckerfrei - oboje po 30 czyli już z doświadczeniami na temat kobiet i związków, dość wyważeni, brak radykalizmu, który niestety przytrafia się często młodszym kolegom. @jaro670 @Adolf - doświadczenie życiowe, tzw stara szkoła, wyważeni i stanowczy, moim zdaniem forum potrzebuje takich osób, żebyśmy nie byli postrzegani jako banda małolatów, którzy "życie" znają z gazet.