Cześć
Chciałbym się was poradzić.Spotykam się z jedna laska już ponad półtora roku na początku były to spotkania bez żadnego sponsoringu tak przez ponad rok, było fajnie była miła itd. od jakichś 3 miesięcy płace jej jakąś nie wielką kwotę za spotkania dwa razy w tygodniu czasem więcej, zaznaczam że od początku była to relacja FWB.
W sumie wymusiła na mnie to płacenie tym, że nie chciała spotykać się tak często jak dawniej sam zaproponowałem. Do tego wiem, że od jakiegoś czasu spotyka się z innymi również za kasę.
Byłem z nią na jakichś wspólnych wyjazdach ona ma małą córkę która zabierała ze sobą ( matka 31 córka 8 ).
Chodzi o to, że chyba się wkręciłem i teraz ciężko się z tego wyplątać chodzi głównie o sex którego nie będę miał.
Od jakiegoś czasu mocno się kłócimy doprowadzam ją do płaczu i nie wiem czemu nie powie, że nie chce się już ze mną spotykać skoro pewnie większą kasę ma od innych szczerze nawet bym odetchnął, cały czas mówi, że to za często i jej się nudzi.
Zaczyna mnie to męczyć cały czas myślę o seksie i o tym z kim się spotyka ciężko mi się zająć czymś produktywnym.Nie wiem czy to przerwać czy dalej ciągnąć dla sexu i spróbować jakoś wygasić emocje.