Skocz do zawartości

Damianut

Starszy Użytkownik
  • Postów

    843
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Damianut

Młodszy chorąży

Młodszy chorąży (9/23)

331

Reputacja

  1. Już pisałem ten tekst 5 miesięcy temu, oto link: http://braciasamcy.pl/index.php?/topic/1097-żarty-podszyte-prawdą-lub-niekoniecznie/&page=51#comment-78943 Żeby dojść do tego tekstu przeczytałem 200-stronnicową książkę, która była formą dziennika bez żadnego zachęcającego stylu, autor pisał o swoim cierpieniu i przemyśleniach. Polecam mimo to, w trakcie tekstu podaje różnych duchowych autorów. Czuję się ochujany Po co to zrobiłeś?
  2. Marku, czy zdajesz sobie sprawę, że dokonałeś aktu przysięgi z najwyższą świadomością i w obliczu Braci Samców? Taka przysięga wymaga szczególnego zaangażowania, a nie żydowskich hahmętów, żebyś ty wiedział, co żydzi potrafią zrobić, żeby ominąć Prawo. A te nagrania mogłeś stworzyć bez przysięgania, co ty myślisz, że jesteś oddzielony od Boga? Więc w czym problem? Ja na serio piszę, że mogłeś to zrobić bez przysięgi. Po prostu zakończ pewne sprawy: zbanuj gościa i go olej, jak zarobisz na nagraniach (motywacja) to zatrudnij kogoś do poprawy bezpieczeństwa forum, usuń wszystkie możliwości kontaktu do Vincenta, zapisz całą historię wiadomości i schowaj w odmętach komputera, kładź się wcześnie spać, bo inaczej spada odporność organizmu. A twórczość miała się pobudzić po ograniczeniu pisania, a nie złamaniu przysięgi. Zaś na chęć kręcenia śmigłem pomaga zapalenie cewki moczowej. Nie polecam, ale pomaga A i głosowanie dupokratyczne to nie jest rozsądne posunięcie, mądry doradca to jeden z wielu. EDIT. Ej panowie, a może Marek tak się zgrywa, żebyśmy go bardziej zmotywowali?
  3. Na pewno ban, przydałoby się go nastraszyć, by już na przyszłość o czymś takim nie pomyślał, ale myślę, że lepiej ten czas poświęcić na ochronę forum. Na samym początku działania usługi przelewu można było zostać modem, wtedy to forum było naprawdę zagrożone - trzeba wykrywać takie sytuacje wcześniej, testować forum, próbować się na nie włamać - ale samemu, czy wynając kogoś zaufanego.
  4. GluX jak to zrobiłeś, że wzmocniłeś odczuwanie emocji? Wczoraj odebrałem tę książkę o której piszecie, na razie jestem na 130 stronie, i wczoraj przez długi czas starałem się kierować świadomość na emocje. Miałem taki moment, że odczuwałem smutek i nie odwracałem uwagi zadaniami, tylko skupiłem uwagę tak na 10 minut i trochę osłabło. Miałem parę sytuacji, że odczuwałem poczucie winy w po kontakcie z kimś, i też kierowałem świadomość. Ale mam wrażenie, że ja blokuję te emocje. Był taki krótki czas, że się wzruszyłem w czasie czytania książki, ale musiałem wyjść z domu. Moje wykonywanie tej techniki prowadzi mnie do apatii, odczuwałem ją wieczorem, w książce było napisane, żeby z niej wyjść, należy przypomnieć sobie intencję wejścia na wyższy poziom odczuwania emocji (i teraz nie wiem na jaki poziom mieć intencję wejścia, skoro wyższe są dla mnie obecnie mało wyobrażalne), odpuścić (czyli skierować świadomość na opór?) opór przed tą techniką (który mam, bo myślę, że prowadzi mnie ona do apatii, albo do nie czucia niczego) i znaleźć to, co kryje się za apatią. Pisałem ten post i znalazłem odpowiedź*, bo nie doczytałem, ale może się wypowiesz. *Jak znajdziemy to co kryje się za apatią, czyli lęk, to mamy zacząć działać, jednocześnie ten lęk odpuszczając. Wczoraj wieczorem udało mi się odczuć gniew, z powodu przyczyn apatii, ale niestety dzień już się kończył, by zacząć dzięki niemu działać. Niesamowicie część tekstu tej książki we mnie trafia, czytam to, co chciałbym usłyszeć. Napisał mi wprost co robię, by uciec od tej techniki w chwili, w której chciałem to zrobić. A jak leczysz według tej metody nałogi? Tak jak na filmiku z YT? Żeby zapisywać ilość powtórzeń nałogu i rejestrować to w umyśle?
  5. Obama robi obrócony znak Illuminatów na szczycie NATO: Illuminati : D
  6. Mi też trochę zostało z trądziku i po prostu o nim zapomniałem, a tak to ciągle wyciskałem co się dało; chcę się za to zabrać, ale później. Mieszkasz z rodzicami i oprócz tego pracujesz? Studiujesz? Jeśli odczuwasz, że część czasu w ciągu dnia po prostu marnujesz, możesz trochę więcej zarobić i zainwestować na przykład w psychoterapeutę. Może zadziała. Spojrzy na twoje sprawy z innej perspektywy i "nierozwiązywalne" problemy, przestaną być takimi. Jeśli chodzi o utrzymywanie kontaktu wzrokowego, to oglądasz może pornografię? Albo długo przesiadujesz sam przed komputerem grając? Po odwyku od porno było mi łatwiej patrzeć na ludzi i trochę naturalniej. Nadal czasami sztucznie patrzę komuś w oczy i potem przesuwam, i nie mogę się skupić na myśleniu by odpowiedzieć. Dlatego czasami po prostu zapominam o patrzeniu w oczy i się tym nie przejmuję. W jak wielkim mieszkasz mieście? Możesz znaleźć oferty na serwisach społecznościowych (Gumtree etc.) i znaleźć kogoś do wyjścia na piłkę etc. Możesz wyjść na różne darmowe wydarzenia. A jeśli chodzi o kobiety i mając na uwadze twoje ogólne zachowanie wśród ludzi, to radziłbym by, by nie patrzeć na początek na kobiety w kontekście seksualnym. Możesz jej powiedzieć, że masz bilety do kina, wyjść z nią, i nie starać się by "coś wyszło" (związek etc.) ale żebyś się cieszył z tego wyjścia. Powyższe rady, to powinienem sobie udzielić : )
  7. Zostawili same przytakujące Szustakowi komentarze i hejt ateistów (?), brakuje natomiast merytorycznych komentarzy...
  8. Damianut

    Witam Panów

    Czołem. Ja na przykład nie mam w zwyczaju siebie obrażać (choć dużo siebie krytykuję) i na pewno nie nazwałbym siebie aspołeczną pizdą i spierdoliną. Prawdopodobnie po prostu masz aspołeczne zachowania, ale nie należą one do twojej istoty, czyli nie możesz powiedzieć, że jesteś nimi. Ja na przykład do pójścia do szkoły nie miałem szczególnych problemów z zachowywaniem się wśród ludzi. I co nagle się odmieniłem? Nie, po prostu z lęku przed przemocą rówieśników utrwaliły się we mnie wzorce zachowań, przez które próbuję maksymalnie iść na rękę i łagodzić sprawy, a także działać tak, by to innym, a nie mi było dobrze.
  9. Damianut

    Dziary

    Nie zamierzam robić sobie nigdy tatuażu, ponieważ jeśliby byłby to jakiś cytat, to prawdopodobnie po pewnym czasie nie zgadzałbym się z nim, a jeśli obrazek, to znudziłbym się nim. No chyba, że byłbym w więzieniu, to mógłbym zrobić tatuaże na rękach, żeby nie widzieli, że mam mało mięśni : )
  10. Pomiędzy komentarzem Catherine's, a Jagny nie widzę twojego komentarza. Twojego komentarza na filmiku w którym koleś cię plagiatował też nie widzę! Możesz ten na jego fb napisać ten post (https://www.facebook.com/LangustaNaPalmie/?fref=ts) może się odniesie do tego w nagraniu, a może masa ludzi zacznie go bronić. Z tego co wynika co mówił w innych nagraniach, miał ciężkie przeżycia przed nawróceniem (np:. koleś dawał za pieniądze ), więc może już na zaś odpracował.
  11. Też nie widzę, a sprawdziłem wszystkie komentarze. Wkleić ten tekst jako komentarz pod tym filmem z linkiem do Radia Samiec, czy jeszcze raz wyślesz? Pierwszy raz słuchasz o. Adam Szustaka, czy już było więcej razy? Bo film jest jednym z najnowszych przez niego wrzuconym i tak się zastanawiam, jak na niego trafiłeś. Ciekawe, że tamta kobieta mu uwierzyła, że jest księdzem - był w zwykłym stroju. Albo nas wkręca, żebyśmy uwierzyli w mało prawdopodobne rzeczy, byśmy nie przyznali się przed sobą, jak mogliśmy w nie uwierzyć; albo na serio on ciągle wpada na takie "przypadki", sam Marku o tym pisałeś, gdy będzie się stosować twoje terapie z książek. Akurat jemu są pomocne takie przypadki. Możliwe, że on akurat odczuwa dobre emocje, w jednym z odcinków mówił też o swoich doświadczeniach mistycznych (to co jest nazywane wlaniem Ducha Świętego), czyli możliwe, że dobrze się ze sobą czuje.
  12. Może mi ktoś wytłumaczyć, o co chodzi z przyklejaniem sobie części psa na zdjęcia? Żeby zakryć niedoskonałości na zdjęciach, czy jak?
  13. Miałem Cocker Spaniela i moja rodzina wydawała na niego dużo pieniędzy, gdy bywał chory, także blisko śmierci, gdy weterynarze już radzili go uśpić - ale przeżył trochę więcej niż się spodziewali. Jak chcieliśmy go uśpić, i pytałem się weterynarza o miejsce pochowania, i powiedział mi o jakimś wysypisku, to mnie wzięło na mdłości. Mój tata zrobił trumnę, i pochowaliśmy go na polu. Dopóki zwierzę mnie nie atakuje, to jestem nastawiony empatycznie, ale mięso jem - jakbym nie miał tak szybkiego metabolizmu, to może bym nie jadł. Jak widzę, że owad itp. podobne jest uszkodzony - trudno mu się poruszać etc. to zabijam z powodów humanitarnych. Zabijam też te, które mogą mnie ukąsić, choć próbuję je przegonić. Ostatnio komarzycę zabiłem, to odczułem z tego powodu duże poczucie winy : > Ogólnie mówiąc jest empatyczny do zwierząt selektywnie (kieruję się rozsądkiem, trochę )
  14. Ostatnio zrobiłem sobie taki odwyk, że między sobotą, a poniedziałek nie używałem komputera, użyłem w poniedziałek i miałem użyć teraz w środę i w ściśle wyznaczonym celu. Co jakiś czas chciało mi się włączyć, ale wytrzymałem. Teraz obudziłem się w nocy, bo śniło mi się, że ktoś mnie dusi za szyję, i mam znowu porażenie przysenne; jak się obudziłem w końcu to miałem prześcieradło na szyi i leżałem na plecach (w tej pozycji porażenie przysenne pewne). Nie wiem czy te zdarzenia mają coś wspólnego, ale ostatni odwyk też zakończyłem, bo się ze mną zaczęło coś dziać, i zacząłem to sprawdzać w internecie. Na pewno warto ograniczać używanie internetu, ale ograniczać z umiarem ; p
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.