Skocz do zawartości

Rnext

Starszy Moderator
  • Postów

    10409
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    105
  • Donations

    30.00 PLN 

Treść opublikowana przez Rnext

  1. @Brat Jan tylko że to właśnie "system" zajmuje się bacznym czuwaniem nad produkcją owych "debili" na skalę masową. Swoje potomstwo lokują w wybranych, dobrych szkołach i nie zaniedbują własnego wkładu w edukację i wychowanie dzieci. To, że akurat im przekazują i odpowiednią wiedzę z zakresów pozaprogramowych i często wpajają bycie nadczłowiekiem to inna para kaloszy. Szerokie masy oddają swoje dzieci pod opiekę pseudoedukacyjną i zakładają (w co nakazuje wierzyć system) że dzieci się tam uczą i wychowują. Podczas gdy jest im podawana wiedza z XIX wieku. Nawet Klaus Schwab się nie kryje z programowym ogłupianiem ludzi a wręcz wytypowaniem szerokich (niepotrzebnych) mas do wyłączenia z edukacji w ogóle.
  2. To nie są plotki. To warunek poprawnego przeprowadzenia jakichkolwiek tego typu badań. II i III faza wymaga m.in. tzw. "podwójnej ślepej próby" co oznacza że połowa badanych dostaje placebo a druga połowa specyfik. No i oczywiście mają nie wiedzieć kto co dostał. Badania III fazy szczepek mają się bodaj zakończyć w 2023? @mpawel5 zalew kontrnaukowych bzdetów jest widoczny gołym okiem, mimo to, ogłupiony tłum idzie ochoczo za swoimi fałszywymi pasterzami.
  3. Wiele razy zwracałem uwagę na fałszywy kult przeciwciał. Kompletnie ignorowana jest pamięć immunologiczna w przekazach i strzegą żeby się nie przecisnęła przez gruby pancerz cenzury, by tylko broń boże nikt o tym nawet nie pomyślał. Dla organizmu utrzymywanie poziomu przeciwciał to wysiłek i strata energii. Ale to zdaje się boosterowców nie obchodzi a jeszcze mniej (co najgorsze) obchodzi boosterowanych. Dlatego przeciwciała szybko idą na przemiał i "informacja" o obcym białku idzie do właśnie "pamięci immunologicznej". To jest kurwa wiedza z ogólniaka i nie mogę patrzeć jak jest aktualnie podmieniana na bzdety podawane do wierzenia. Tak, z przeciwciałami to wszystko prawda, ale tylko jej część. Nie powiedzenie całej prawdy to jak skłamać. Ale ten mechanizm propagandowy w którym prawda jest tylko po to, żeby była nośnikiem kłamstwa, obowiązuje od początku plandemii.
  4. @RealLife pod warunkiem że przeciwciała rozpoznają akurat kolejną mutację, co wcale nie jest takie pewne. Gorzej gdy organizm zareaguje poszczepienną burzą cytokinową, co we wcześniejszych badaniach szczepionek mRNA wykładało je za prawie każdym razem. No i Twój tok myślenia, że lepiej sobie poradzi zaszczepiony, obala fakt realnych zgonów wśród zaszczepionych, nawet mimo nadzwyczajnego ich traktowania w szpitalach. Zresztą polskim statystykom nie wierzy nikt na świecie, nawet Euromomo je odrzuca jako nierzetelne (stąd brak PL w ich zestawieniach). A "nasi" po prostu próbują "produkować" statystyki pod własną linię propagandową. Niestety wielu lekarzy przykłada do tego rękę.
  5. @cst9191 ale przynajmniej przechodzą lżej A to że stanowią większość - no cóż, jakoś to propagandyści "wytłumaczą" i usprawiedliwią. Mają różne, karkołomne sposoby. Np. taki: https://gazetawroclawska.pl/ten-skutek-uboczny-koronawirusa-dotyczy-tylko-mezczyzn-czym-jest-covidowy-penis/ar/c14-15998967 A już kiedyś pisałem, podrzucając pomysł covidowym apologetom ze szkoły Goebbelsa - kutanga wydłuża się po 1cm na szczepkę
  6. Świetny materiał na bardzo ważny temat. Zresztą wiele tutaj piszę utyskiwań na obecny program i system. Sam zostałem przemielony przez proces edukacyjny schyłku PRLu i jak widzę jego ewolucję w kierunku "przechowalni dzieci i młodzieży na czas gdy rodzice w pracy" to ręce mi się same załamują. Jedynie jednostkowi nauczyciele potrafią porwać i zainteresować. Ale motywowanie ich obecnym poziomem wynagrodzeń, błyskawicznie większość z nich leczy z zaangażowania. Ostatnio wpadł mi do głowy pomysł stworzenia opensourcowych "tajnych kompletów" dla rodziców, którzy chcą wyedukować swoje pociechy poza aktualnym systemem ogłupiania. Niby ta cała wiedza jest dostępna, tyle że w literaturze nie do przerobienia w normalnym czasie. To miałoby być kompendium w którego skład wchodziłyby zarówno poradniki dla rodziców jak i wiedza dla uczniów, tworzone i opracowywane przez moralnie prawilne i kompetentne w swoich dziedzinach osoby, głęboko zaangażowane obywatelsko. Zobaczymy. Na razie mam inne tematy.
  7. Przypomniał mi się pewien fragment programu dot. nieruchów. Idzie gość Krakowskim Przedmieściem, ogląda sobie kamienice i mówi - "te wszystkie nieruchomości były kiedyś prywatne. Teraz większość jest państwowa". Wprawdzie nie wiem czy rzeczywiście większość, tyle, że tam chodziło o unaocznienie faktu przejmowania nieruchomości przez aparat państwowy w funkcji czasu. Zresztą w oligarchicznym świecie idealnym, podejście do ludu w kontekście nieruchów jest mniej więcej takie, żeby lud kupował na kredyt i płacił podatek a to wszystko tak, że lud(ź) w tym mechanizmie ma opłacić za swojego życia dodatkowo jedno takie samo mieszkanie dla państwa i jedno dla banku a potem odsprzedać to funduszowi w ramach emerytalnej "odwrotnej" (przewrotnej) hipoteki. Dzięki temu jego potomkowie pozostaną goli i jedyne co odziedziczą, to biedę. Właśnie. To jest system skrojony na dziedziczenie biedy.
  8. Nie każdy jest tobą.. No nie każdego stać na hipotezy i strategiczne myślenie, wykraczające poza własne normy moralne. To po prostu taki dar.
  9. Klasy średniej w PL praktycznie nie ma. Struktura społeczna jest czysto oligarchiczna - kosmopolityczne, sprzedajne elity orbitujące w stratosferze i zbieranina błąkającego się bez celu i nadziei luda. Amen. Dowodzi przy okazji tego co wyżej napisałem.
  10. @KolegiKolega jak zwykle bawisz wszystkich przytomnych, wypisując niestworzone, kosmiczne pierdoły. Trzeba być półgłówkiem, żeby nie dostrzegać różnicy pomiędzy poziomem cholesterolu zanim się zaczęło brać dragi i jego poziomem, gdy się przyjmuje regularnie. To jest proste skoro poziom cholesterolu można mierzyć, cały czas w tym samym organizmie. Nie potrzeba kopii człowieka. A teraz zmierz, że po wstrzyknięciu czegoś tam, jak zachorujesz, to przejdziesz lżej. Z czym by to porównać, hmmm... może ze spadającą ilością mchu w lasach? Zresztą powiedz to wszystkim zmarłym zaszczepionym, że przynajmniej przeszli C19 lżej. To jest naprawdę proste do ogarnięcia. Ostatnio jeden gimnazjalista w lot to ogarnął. Wykaż jakąkolwiek sprzeczność bądź nielogiczność i na czym polega zmiana narracji? Oczywiście że paszporty zostaną, pewnie zmienią nazwę na "cyfrowy dowód osobisty" albo "kartki na dostęp do społeczeństwa". I co ma do tego fakt, że każdy rząd zawsze przypisuje sobie zasługi. Nawet te nie swoje. Co tu się wyklucza?
  11. @RealLife to że SC2 zostanie z nami na zawsze pisałem na samym początku plandemii, wskazując że przyjęty cel w postaci zwalczenia go do ostatniego żywego jest absolutnie głupi. Nawet wszyscy podchwycili bezrefleksyjnie medialny bełt i w kółko powtarzali że walczymy o "eradykcję wirusa". Nawet nasz @Obliteraror Ale "trębacze propagandowi" sami się pokapowali i szybko przestali nawet przebąkiwać o jakimkolwiek celu w ogóle. Po prostu pozostańmy przy tym, że trzeba walczyć Dopiero teraz, po "dwóch tygodniach" cenzury, powiększania bezprawiem zakresu władzy i kontroli, dopuszcza się powoli pomysł traktowania jak grypy. Co było wiadomo od początku, ale agenda nakazywała inną drogę. Niniejszym - system i elity przyznają się że podjęli katastrofalne decyzje i wpuścili świat w obsrane maliny. @Mosze Red wyobraźmy sobie teraz, jak wyglądał by świat, gdyby dopuszczono do debaty publicznej i takie fakty jak konflikt interesów tzw "ekspertów" czy fałszerstwo części badań przez Pfizera, żeby zezwolono na ich preparat, byłyby tematem codziennym, wyraźniejszym od gwałcenia ludu codzienną ilością zgonów.
  12. Prędzej to co napisałeś jest świadectwem braku rozumu. Wiesz, mam w szufladzie jedną, magiczną śrubkę. Kto ją posiada, przejdzie lżej C19. A teraz udowodnij, że bez niej przejdziesz ciężej. Albo że z nią lżej. Chwytasz już? ps. Rozumiem, że masz też dwie wersje siebie - ze śrubką i bez. I porównasz jak zareagują na infekcję oba Twoje organizmy. Bo to że inni, statystycznie...
  13. A bierzesz pod uwagę poprawkę na dwie rzeczy - wirusy mutują w coraz mniej agresywne i letalne warianty oraz to, że najsłabszych już wykosiło (plus pomoc rządów w blokadzie OZ) w pierwszych etapach? Tutaj wiele wygląda na to, że wykorzystuje się naturalne wygasanie KAŻDEJ epidemii do przekonania, że to zasługa działań rządu i szczepień. I lud uwierzy. Tego się nie da dowieść, bo nikt nie ma dwóch wersji siebie - zaszczepionej i nie, żeby porównać przebieg choroby, skoro obie wersje chorują, przenoszą itd. Więc takie teksty należy traktować co najwyżej jako naciągane hasło marketingowe a nie poważny argument w jakiejkolwiek dyskusji. Nielogicznym jest że wszyscy w kółko go powtarzają. Siła mediów czy niedowład odbiorców przekazu? Jeśli Allah wybrał na proroka schizofrenika, bandytę i pedofila, to nie może być bogiem Co nie znaczy że w imię głupiego wymysłu nie można rzezać głów innowiercom. Ciemny lud wszystko kupi. Więc trzeba oń dbać i pielęgnować, żeby ciemnym pozostał.
  14. Ten system ma wpisany w swoją konstrukcję upadek, jeśli mamy na myśli jego stan docelowy, czyli zagrabienie i sprywatyzowanie podatków w liczbie "więcej i więcej". Celem takiej niekontrolowanej władzy jest zwykle doprowadzenie jedwabnika do stanu, w którym głównie pracuje na "elity" a zostaje mu tylko tyle, żeby się wykarmił i nie buntował. Pewnym krokiem do przodu byłby obowiązek państwa do publicznego rozliczenia się z wydatków. Bo obecnie tak naprawdę obywatele nie wiedzą ile i na co płacą, czyli jak rząd dysponuje naszymi pieniędzmi. Aż tak im nie należy ufać, że bez kontroli społecznej będą wydawać racjonalnie i bez wałów. Do tego oczywiście należy wprowadzić bezwzględny zakaz uchwalania budżetu z deficytem pod karą odpowiedną dla zdrady stanu.
  15. To takie śmieszkowanie, bo co nam zostało od grubej kreski proszku do prania "pixie-dixie", formowanej "Paszportem Polsatu" zamiast złotą kartą. Co do zaś wymiany elit poprzez powywieszanie, marny to stan w którym chwilowa satysfakcja byłaby ważniejsza od sięgnięcia po coś dla siebie. A przy tej okazji, zamiast rezygnacji i machnięcia ręką, akuratnie coś można wyrwać z gardeł władzy, zanim zaczną to połykać w pośpiechu i bez gryzienia. To jest w sumie prześmieszne, jak dziennikarzyny, na zlecenie bronią przegranych pozycji. Wychodzą na durniów a jednak trzymają się roli. Jeśli oni z tego nie powychodzą potrzaskani psychicznie, należałoby ich zacząć podejrzewać o zanik mózgu. Być może pocovidowy.
  16. Tylko początkowo przebijały się medialnie głosy, ostrzegające przed katastrofalnymi decyzjami MZ i nie tyle ich aktualnym wpływem na obniżenie standardów leczenia i na traumatyzację kontaktu pacjent <-> lekarz, co na niemożność płynnego i zadawalającego wyjścia z tej sytuacji. Trochę jak z 500+ albo trzeba tkwić w tym błędzie polityczno-ekonomicznym albo odspawać się od stołków a i tak wszyscy będą niezadowoleni. A to że usługi produkowane przez państwo za nasze podatki są przeważnie nic nie warte i na wolnym rynku nikt by za własne pieniądze ich nie kupił, raczej mamy już ustalone. Tradycyjnie - "grubej kreski"
  17. Zrób sobie coś do chaty, co ułatwi bądź uprzyjemni życie. Pamiętając zwłaszcza, że każda rzecz, nawet pierdoła to w jakichś 40% podatki. Najpierw musisz na to zarobić, czyli Twoje pieniądze są opodatkowane jeszcze zanim dostaniesz je do ręki stawką minimum 19% a potem w sklepie zwykle jeszcze 23%. Więc będzie satysfakcja podwójna Sam uwielbiam sobie podłubać (wczoraj np. naprawiłem odtwarzacz CD :)) i aktualnie projektuję sobie napęd elektryczny do maszynki Marcato do robienia makaronów. Jak mi to wyjdzie, w kolejce jest następny projekt urządzenia do wałkowania ciast na bazie klasycznych, dużych ale silikonowych wałków. Zdecydowanie łatwiej samemu robić, gdy korba sama się kręci. Zaprojektowałem przekładnię 12V silnika 775, drukuję sobie pomalutku części prototypu (zębatki) na drukarce 3D, potnę wałki na ośki, do tego małe łożyska i powinno się kręcić. No ale posiadanie drukarki 3D to mus, aczkolwiek bardzo przydatna rzecz. Już tyle rzeczy dzięki niej ulepszyłem czy naprawiłem, że szok. Począwszy od druku specyficznych wieszaków na ściany na obrazy, poprzez część wzmacniającą pękniętą rurę od odkurzacza czy nawet korek do piłki do ćwiczeń, wieszak ścienny do hulajnogi, różne obudowy do swoich projektów itd.
  18. @MG-42 to nie ma znaczenia "jak oni to liczą", bo "certyfikaty" CO2 są zaprojektowane jako docelowy podatek. Więc będzie liczony na miarę potrzeb organu wydającego, którym od niedawna jest KE. Dla niepoznaki podatek jest nazywany jakoś tam inaczej, żeby "ciemny lud" miast i wsi Mumii Europejskiej się nie zorientował. KE przyznała sobie samej uprawnienia do emisji "certyfikatów", więc wymyśla sobie potrzebną ich ilość i sprzedaje je na tzw. aukcjach. Na ten dodatkowy instrument finansowy oczywiście rzucają się ci, co nie potrzebują żadnej emisji, czyli fundy i inne instytucje finansowe. Po prostu nowe żetony w kasynie. Żyjemy w świecie pretekstów do jakichś pseudo-zasadnych działań, które mają zupełnie banalne tło i cel - coraz obfitsze wypasanie, coraz większej rzeszy nierobów i darmozjadów, którzy na co dzień łupiąc nas do gołej skóry, przekonują że ciężko pracują i to wszystko dla naszego dobra. I planety oczywiście. Po czym owe dobra zgarniają dla siebie, mając przy tym grubo wywalone na los planety i jej zwykłych mieszkańców, którzy zasadniczo są tylko obiektem pogardy, drwin i śmiechu na ich bizantyjskich raucikach.
  19. @Brat Jan jedynie coś znalazłem że 17.12 w trzech dzielnicach była awaria ogrzewania i ciepłej wody przez kilka godzin. Ale "ofiar" podają że było 90 tys. a nie 0.5 mln.
  20. PiS oddał samemu sobie niedźwiedzią przysługę i chcąc odsunąć od siebie winę, skutecznie poinformował Polaków jaka jest skala ich sabotażu gospodarczego.
  21. @Mosze Red taaa Bardzo pozytywna i pełna nadziei reakcja. A zakłamany premierzyna z tą butą przyklejoną do ryja, wije się, wychodząc z każdej strony na durnia. Holendrzy powinni wystosować apel otwarty, "weź się pan już zawiń, bo wstyd przynosisz".
  22. Sam jestem bliżej opcji, że nie będzie nic łatwiej wymiennego od stada małp. Do tego wystarczy niewiele, czyli skrępowanie władzy rąk i doglądanie co jakiś czas czy aby się z więzów nie uwolniły. W przeciwnym razie - kula w łeb, bo szkoda czasu się z takimi pierdolić. Władza nie może mieć (aż takiej) władzy a wówczas oprócz ministerialnych małp, premierem może być sam Klaus Schwab, jeśli szczytem jego władzy będzie decyzja o której godzinie ma się kłaść spać.
  23. Haha, pięknie pozamiatał tego pyszałkowatego łgarza. Posiadacze "paszportów covidowych" powinni je wydrukować na A4 i powsadzać politykom w dupę. A potem zrobić kopie i wsadzać w dupę każdemu, kto o nie zapyta. Mam poważne obawy, że pokojowe metody się wyczerpały.
  24. W sumie zwał jak zwał (jest to wał ;)) na naszych oczach dokonuje się zakulisowe bankructwo dotychczasowego systemu finansowego świata a my oglądamy tylko spektakl statystów na inny temat w światłach sceny. Lawinowe nasilenie procesu erozji wartości walut, kiedy tylko odrobinę popuszczono restrykcje gospodarcze i w skarlałej formie uruchomiono gospodarkę dotknęło by nas w znacznie większej skali już przed "plandemią", tyle, że ta banda chciwych durniów nie była jeszcze gotowa. Im dłużej rabowali przędzę jedwabników, tym bardziej się w tym rozsmakowywali, co sprawiło, że nie potrafili nawet przewidzieć momentu załamania kolejnego cyklu istnienia szmato-walut. I tacy ludzie mają o czymkolwiek decydować? Cwane półgłówki, zapewniające że jest deflacja gdy inflacja ładuje amunicję? Bezmózgie partyjniactwo na smyczach swoich prezesuniów? Niedorozwinięci parlamentarzyści, śniący cały dzień o wieczornych imprezkach z kurwami i gorzałą? Zasadniczo to upokarzające dla obywatela, że takie kłamliwe hieny nim rządzą.
  25. Fit for 55 odrzuca tak nieekologiczne marnotrawstwo. Do etapu pożytecznego mydła być może dojdziemy, w końcu DDM zakłada "dezynfekcję". Żydów też "dezynfekowano", tyfusiarzy jednych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.