Skocz do zawartości

Rnext

Starszy Moderator
  • Postów

    10409
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    105
  • Donations

    30.00 PLN 

Komentarze w blogu opublikowane przez Rnext

  1. A widzisz, nie chciałem aż takiego efektu jak na Twoich zdjęciach. Zależało mi na "muśnięciu", żeby późniejsze olejowanie nadmiernie nie "zwilżyło" i nie zażółciło drewna. Zacierkę zrobiłem jednowarstwową, jak już pisałem  - "dębem bielonym" Vidaronu a potem na to olej do blatów. Wygląda tak:

    87fc5538a3372.jpg

    • Like 1
  2. Moim zdaniem odpowiedź na tytułowe pytanie brzmi - w przewidywalnej perspektywie - nie zbudujemy. Nasza klasa polityczna to są krewetki, zainteresowane wyłącznie wyszukiwaniem gdzie jest obecnie dobre żerowisko i odpowiednie warunki do rozmnażania (a właściwie do jego symulacji z kurewkami). Jeszcze w tym kontekście plany dotyczące elektromobilności. No pusty śmiech ogarnia i gdyby to nie było straszne, to mogłoby być nawet prześmieszne. Tzn miał bym totalną beką z Polski, będąc np. Niemcem. 

    No i niestety na chwilę obecną, nie mamy lepszych rozwiązań niż atom, całą resztę bajdurzenia można sobie między bajki włożyć, lub jak kto woli w dziurkę między pośladkami. 

     

    Zresztą zobaczcie sobie produkcję/zużycie energii na łebka:

    https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_electricity_consumption

     

    Niedługo zostanie nam radło i pług pociągane przez woły a grzać się zimą będziemy przy plemiennych ogniskach. Chyba że uratuje nas ocieplenie klimatu. 

  3. 8 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

    A kto tam na jednym zdjęciu se robi zdjęcie

    Zobaczyłem przy jakimś zakładziku rzemieślniczym wystawione lustra i od razu pomyślałem że zrobię sobie "autoportet z tubylcem w lustrach weneckich". Uliczka była mało uczęszczana, więc konkretną chwilę czekałem na jakiegokolwiek localsa, żeby pojawiło się też jego odbicie. Tak żeby mieć też foty innej strony Wenecji. 

     

    Co do Włochów, to ja się wśród nich dziwnie czuję. Mają w sobie w przeważającej części którą spotkałem, jakąś taką fałszywość, może lepsze określenie - niespójność. Dłuższy temat. Ale czy upadają? Technicznie jako kraj są bankrutami, ale nawet Grecja w świecie współczesnego druku papieru jakoś zbankrutować nie może.

    • Like 2
  4. 8 godzin temu, Bruxa napisał:

    A czemu to ma służyć?

    Sztuka ogólnie jest bezużyteczna. Nie da się nią wbić gwoździa ani zjeść na obiad (z wyjątkiem sztuki mięsa). Niezrozumiałym jest że ludzie czytają książki, chodzą do kina, teatru czy opery. Ale świat jest pełen świrów.

    • Like 1
  5. 11 minut temu, SzatanKrieger napisał:

    nie będziesz miał problemów, że za giglałeś jakieś fotki i wkleiłeś je na forum

    Nieeeee. Zwłaszcza że to linki do źródeł.

    A jak w końcu dotrę na jego warsztaty (najchętniej na Malej Stranie, którą uwielbiam, co sobie planuję od circa roku, tylko czas nie pozwala) to i czeskiego piwa wypijemy w imieniu forumowiczów ;)

    Inna sprawa że mogę sobie warsztatować z nim i jednym fleszem ale wypatrywanie wymownych - powiedzmy że twarzy, słabo mi idzie. Zawsze coś mi nie pasuje. 

  6. 21 godzin temu, zuckerfrei napisał:

    ci Kurdowie jak Polacy bez własnego państwa, rozdarci, bez szacunku...

    Oni sami w sobie zdają się być dumnymi ludźmi ale poznałem (rozmawiałem) ich zaledwie kilku. Generalnie można zakładać, że jak widzisz kolesia przy cięższej albo ogólnie gównianej robocie, można śmiało zakładać że jest Kurdem. 

    Akt

    Mnie się mega podoba, ale jestem nieobiektywny, bo przypomina mi również tonalnością, niegdysiejszy prezent od pewnej malarki, który na koniec jak się okazało miałem tylko w wypożyczeniu :D

     

    • Like 1
  7. Cytat

    póki co się tym nie zajmuję bo nie mam odpowiedniego sprzętu nawet do nauki.

    Owszem, sprzęt pomaga w kreacji obrazu (zdejmując wiele ograniczeń np.), ale weź pod uwagę, że jeden z uznanych fotografików (niestety dziś nie pamiętam który) wydał kiedyś album w całości zrobiony idiotenkamerą. To nie aparat fotografuje.

    Sporo inspiracji znajdziesz pod hasłem "lomography". 

    • Dzięki 1
  8. 17 minut temu, Subiektywny napisał:

    Z nieukrywaną przykrością zauważam, że atrakcyjnych Polek po 40 jest ... w granicach błędu statystycznego.

    Sub, nie oczekujmy niemożliwego. Kobiety są zaprojektowane jak kwiatki - w okresie najlepszym do zapylania, piękne, barwne i pachnące. Po zapyleniu (albo i bez) więdną i stają się co najwyżej atrakcyjne dla tych, którzy do tej pory musieli żreć suchą trawę. Ale nawet jeśli będziesz zmieniał im wodę i podsypywał odżywki, na wiele się to nie zda.

    W najlepszym przypadku takie kobiety stają się po prostu ludźmi i jako ludzie są często interesujące (ale raczej nie pod względem seksualnym). 

     

    19 minut temu, Subiektywny napisał:

    wyłuskałem z tłumu DWÓCH, słownie DWÓCH mężczyzn > 30, którzy wyróżnili się sylwetką typu fit.

    Mnie ostatnio zastanawia, czy to nie jest po prostu optyczna manifestacja rezygnacji "ciążowców" z udziału w "rynku matrymonialnym". Bo w sumie niby dla kogo mają być fit&sport, skoro to miało służyć tylko zdobyciu samicy? Myślę, że nawet ich nieuświadomione przeczucie o kobietach i ich interesie czy intencjach może do nich zniechęcać. W sumie też trochę syndrom "kwiatka". Więc za tym chyba idzie demaskacja ich własnego nastawienia i wkodowanego programu na życie. 

     

    Kolejna rzecz to owo powszechne "zaniedbanie" polskich mężczyzn (BTW, może uda mi się nagrać audycję do radia, na ten temat z jednym z blogerów męsko-modowych). Obserwuję, że szczególną troskę o to wykazują ich samice. Jakby realizowały program "zdobyłam go i zatrzymam przy sobie czyniąc nieatrakcyjnym dla innych kobiet". Olbrzymim wsparciem dla nich są tu choćby nasze "szmateksy" (naprawdę koszmarna i fatalnie odszyta szmaciarnia) czy sklepy obuwnicze, które sprzedają przeważnie dwa rodzaje butów - "łapcie" i "szpadle".

    No ale "volenti non fit iniuria".

    • Like 1
  9. Hahaha! :D

    Specjalnie dla Ciebie poniższy collage.

    Udajesz, czy naprawdę nie wiesz jak się robi takie sztuczki magiczne? Podpowiem - światło, "szkło", przysłona, poza, tapeta (tej trzeba fhooy, cytując klasyka).

    Jak mawia jedna znajoma "foto-castingerka" - nie ma brzydkich kobiet, jest tylko spierdolony makeup (oczywiście Azjatki w zestawieniu to dodatkowo nieco więcej w postaci dłuta i młotka - czyste oszustwo genetyczne, czyli specjalność drogich pań)

    hrzs3o.jpg

     

  10. Nie @Kabacie, one nie rządzą żądzą. Ją masz niejako w swojej głowie i zakładam ze sporym prawdopodobieństwem, że gdybyś miał perfekcyjny produkt ery kosmicznej w postaci samicy-cyborga, chodzący, mówiący i oprogramowany jak należy, to też byś się napalał na jej wdzięki. Jaki byłby niby w tym udział/zasługa cyborga?

     

    Wyobraź sobie, że zażyjesz cudowną pigułkę, która uczyni Cię odpornym na wszelkie kobiece wdzięki. Staną Ci się obojętne, jak np. myszoskoczki. Kobiety mogłyby wtedy nawet zatańczyć na łechtaczce lub tupać nóżką i nic. Ich zasługą jest tylko to, że my reagujemy na ich widok czy obecność w ten a nie inny sposób. Znów żądza lub jej brak jest po Twojej stronie.

     

    Poza tym, wydaje mi się, że o sexie czy jego braku decyduje ta strona, która jest bardziej atrakcyjna dla osobnika płci przeciwnej, bądź inaczej - każda ze stron musi być przekonana, że to co otrzymuje wyżej ceni od tego co daje.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.