Skocz do zawartości

icman

Starszy Użytkownik
  • Postów

    2760
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    30.00 PLN 

Treść opublikowana przez icman

  1. Ja bym z tymi zachętami do oddania po kilku treningach uważał. Przyparty do muru zadziała i tak instynktownie a taka sztuczna pewność siebie bez fundamentów może zaszkodzić.
  2. Zarówno jeden jak i drugi świat to iluzja stworzona przez pewne idee. Nie ma tego jedynego prawdziwego świata. Rzeczywistość jest w ciągłym ruchu i każda sytuacja ma swoje warunki.
  3. Nienawiść ma różne odcienie, ogólnie ma to zniknąć ze świadomości. Może to być człowiek, mogą to być nieprzyjemne uczucia czy myśli. Bujamy się pomiędzy lubię/ chcę a nie lubię/ nie chce. Jedno ma być i trwać a drugie ma zniknąć jak najszybciej. Różnimy się filtrami oceniającymi w zależności od kultury, genów i paru innych czynników. Doszły wraz z technologią nowe formy ekspresji w/w odczuć. Świadomość tego jak działamy pomaga zrozumieć innych. @Messer jak dla mnie nie ma żadnych poziomów rozwoju, to tylko wygodne narzędzie do opisu pewnych sytuacji. Imo nie ma opcji żebyś nie odczuwał negatywnych emocji, możemy to tylko wypierać, dysocjować lub zagłuszać. Otwarta świadomość jest w stanie pomieścić wszystko, pytanie czy jesteśmy przy tym czy uciekamy w iluzję własnych wyobrażeń bo nie możemy wytrzymać tego naporu.
  4. Popatrz Waćpan jaka piękna projekcja, zobacz ile energii idzie na jej tworzenie a potem na walkę z nią. Trzymaj się bliżej rzeczywistości niż wyobrażeń.
  5. Bo rządzą Tobą emocje. Dajesz się im wodzić za nos jak leming ku przepaści. Jeżeli ta wiedza byłaby uświadomiona w odniesieniu do siebie to pojawiłby się naturalny dystans do własnych emocji, który jest niezbędny do kontroli intencji zachowania.
  6. Dostajesz uwagę i w to brniesz jak spragniony dzieciak by ktoś go w końcu zauważył. W swojej wyobraźni zbudowałeś sobie obraz jej, siebie i tej relacji i będziesz tego bronił. Samo się wypali i odejdzie, cierpliwości. Jak będziesz gotowy to postaw sprawę na ostrzu noża wtedy zobaczysz przebłysk rzeczywistości.
  7. Nie ma to większego znaczenia.
  8. icman

    Czy Bóg istnieje???

    A nie sądzisz, że właśnie powstrzymywanie się przed czymś decyduje o pozycjonowaniu wyżej tego czegoś?
  9. icman

    Czy Bóg istnieje???

    Coś tu jest nie halo z tym brakiem motywacji, ciekawe co? 😁
  10. Imo niepotrzebnie polaryzujesz. Warto zdjąć wagę z relacji jako takich lub przynajmniej wziąć odpowiedzialność za własne „dociążenie” pewnych tematów. Zauważ, że religia dość mocno wyolbrzymia sferę cielesną jako grzeszną, to raczej wskazuje co leży w cieniu tejże. Bunt jest formą lojalności podobnie jak ateista grawituje wokół Boga.
  11. A ktoś tu w ogóle jest zainteresowany społeczeństwem obywatelskim? Przejście z ofiary do odpowiedzialnej osoby wymaga wysiłku i motywacji do niego czyli pragmatycznego celu. Świadomość jednostki co do poczucia satysfakcji jest na tyle znikoma, że wierzymy w iluzję wygrania wyścigu a do tego potrzebujemy przegranych. Budzimy się na starość gdzie wolimy zgrywać głupka niż przyznać się przed sobą do mylnego osądu rzeczywistości.
  12. Typowy „stan zagrożenia” ku przyciągnięciu uwagi, szkoda prądu imo.
  13. „Na pochyłe drzewo….” Zobacz gdzie ta „sztywność” się zaczyna, dlaczego mając świadomość własnej krzywdy nie reagujesz? Po prostu popatrz dokładnie na swoje motywy i sprawdź jaki krok byłby odpowiedni by polepszyć swój komfort, niekoniecznie poprzez mentalną projekcję przyszłości a bardziej poprzez poszerzenie świadomości by być bliżej rzeczywistości.
  14. Popatrz jaka piękna projekcja. Wykorzystaj to by się dowiedzieć czegoś o sobie. A co do chłopaka to proponuję komunikację.
  15. @tete-a-tete Znałem ciężki przypadek autyzmu, potrzeba bodźców typu balans na krawędzi muru oraz zdiagnozowanego aspergera, znam do dzisiaj, kobieta. Trzeba do niej mówić wprost bo nie kumała kompletnie przekazu miedzysłownego lub dwuznaczności, bardzo bezpośrednia, dosłowna i logiczna. Dobry z niej kumpel. Jej ta diagnoza pomogła zrozumieć siebie i gdy poprosiła bym komunikował się z nią bezpośrednio i dosłownie to nie ma problemu by się zrozumieć. Myślę, że każde narzędzie by złapać kontakt ze sobą jest dobre. Testy, taroty, autohipnoza czy co tam sobie wymyślimy to tylko sposób rozmowy z własną nieświadomością.
  16. @Brat Jan Nie ma się co oszukiwać, lepiej odczarować własne poczucie nieśmiertelności i spojrzeć prawdzie w oczy. Umrzemy najprawdopodobniej schorowani. Warto się z tym w pełni oswoić. Dzięki tej świadomości poranna kawa i "dzień dobry" do sąsiada ma inny wymiar.
  17. @jerry Zacznij poprzez swoje zainteresowania. Z mojego doświadczenia nie ma z tym większego problemu jeżeli Twoje oczekiwania są adekwatne do Twojej sytuacji.
  18. Imo ten film jak to u Lanthimosa jest mocno przejaskrawiony w obrazach ale postacie ciut płaskie w swoich motywacjach. Mnie ogólnie ten film rozbawił i nie doszukuje tu się żadnych podskórnych tematów, taka zabawa w tworzenie, coś jak Tarantino czy Picasso.
  19. Nie da się tak uprościć życia, kiedyś próbowano tłumaczyć wszystko genami aż się okazały plastyczne itp. każdemu pokoleniu wydaje się, że kiedyś się mylili a teraz to już jest jasne jak to działa. A jasne jest tylko to, że powoli zaczynamy uświadamiać sobie, że nie wiemy nawet o co pytać.
  20. Ja się gryzłem kilka miechów i postawiłem na tradycyjny z pustaka ceramicznego. Zobaczymy jak to wyjdzie, w tym roku może się uda zamieszkać, na dzisiaj bym brał większe okna bo mam ciut małe. Ogólnie podstawa to projekt, dobrze przemyślany, szczegółowy i trzymać się go do końca budowy. Jaki system grzewczy?
  21. Jakie argumenty Cię przekonały do szkieletu?
  22. Kobiety zmieniają fryzury jak są niezadowolone ze swojego życia seksualnego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.