Cześć!, jestem 28-letnim mężczyzną, członkiem jednej z wszechmocnych korporacji prawniczych Do niedawna byłem pogrążonym w wiecznej depresji, zamkniętym w sobie osobnikiem, który miał wieczne pretensje do całego świata za swoje "nieszczęście" i zazdrościł wszystkim kolegom, którzy byli w związkach. Obecnie, z każdym kolejnym dniem jestem coraz bardziej pewnym siebie, zadowolonym ze swojego życia młodym mężczyzną, który wie, że najlepsze dopiero przed nim i współczuje większości kolegów, którzy są w związkach. Moje życie dzielę na dwa okresy - zanim natknąłem się w zeszłym roku w internecie na felietony Marka i czas biegnący po tym dniu. Nie muszę chyba uzasadniać, który z tych okresów bardziej sobie cenię Obecnie zajmuję się własnym rozwojem osobistym (podświadomość, afirmacje, samoocena itd.), w mniejszym stopniu ezoteryką (czakry, aura, tao), odkrywaniem swej pierwotnej, męskiej seksualności, podrywaniem atrakcyjnych Pań oraz poszukiwaniem odpowiedzi na pytanie Gauguina "Skąd przyszliśmy? Kim jesteśmy? Dokąd idziemy?"... Na tym forum chciałbym podzielić się z Wami moją skromną wiedzą i doświadczeniem życiowym, nie ukrywam, że też chciałbym dostać coś w zamian Marku, jeszcze raz dziękuję za wszystko to, co robisz. Masz na koncie kolejne uratowane ludzkie istnienie. Odnośnie mojego nicka, polecam: http://www.filmweb.pl/film/Gabinet+doktora+Caligari-1920-30689