Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'lat' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Lektura Obowiązkowa - nie tylko dla nowego użytkownika
    • Regulamin Forum
    • Jak kupić książki, nagrania i złożyć dotację
    • FAQ - poradniki, pytania i odpowiedzi
    • Przedstaw się
  • Rozwój - przejmujemy władzę nad światem :>
    • Co zmienić na Forum - Dział Techniczny
    • Rozwój idei Forum
    • Radio Samiec!
    • Czasopismo
    • Dotacje
    • Ważne!
  • Klub Weterana
    • Zasłużona Starszyzna
  • Relacje męsko-damskie i nie tylko
    • [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
    • Na linii frontu - podrywanie.
    • Seks
    • Manipulacje kobiet i obrona przed nimi
    • Moje doświadczenia ze związku, małżeństwa
    • Sprawy rodzinne i dzieciaki
    • Rozstania, zdrady, prawo rozwodowe.
    • Mądry Mężczyzna po szkodzie.
    • Ściana hańby
  • Zaburzenia emocjonalne, psychiczne Pań i Panów
    • Borderline
    • Narcyzm
    • Depresja
    • Pozostałe zaburzenia
  • Męskie i niegrzeczne sprawy
    • Samodoskonalenie i samowychowanie
    • Bad Boy
    • Hajs i inne dobra materialne
    • Wtopy i upokorzenia
  • Youtube - ciekawostki, dramy, informacje, nowinki
    • Niekonwencjonalni youtuberzy
    • Zagraniczni youtuberzy
    • Kanały sportowe
    • Konwencjonalni youtuberzy
  • Sport i zdrowie
    • Sport
    • Zdrowie fizyczne i psychiczne
  • Polska i świat
    • Co w zagrodzie i za miedzą
  • Przetrwanie, apokalipsa, preppersi
    • Survival w mieście
    • Survival w terenie
    • Przydatne umiejętności
    • Zestawy ewakuacyjne
    • Ogień, woda, żywność, ubrania, energia
    • Broń i narzędzia
    • Apteczki, zestawy medyczne, pierwsza pomoc, higiena
    • Schronienie, domy, bunkry, ziemianki
    • Urządzenia, pojazdy, gadżety
    • Książki, opracowania, podręczniki, artykuły, wiedza - związane z survivalem
    • DIY, "patenty", life hacki
  • Motoryzacja i Technologie
    • Wszystko co jeździ, pływa i lata.
    • Komputery
    • Technika i sprzęt
  • Hobby
    • Zainteresowania
    • Hobby i twórczość
  • Duchowość
    • Nie samym ciałem człowiek żyje
  • Rozmowy przy wódce
    • Flakon, kielon i zagrycha
  • Rezerwat dla Kobiet
    • Dlaczego tak?
    • Bara-bara
    • Wokół domowej 'grzędy'
    • Bóg stworzył kobietę brzydką, więc musi się ona malować.
    • Niedojrzali emocjonalnie faceci - ploty - dupoobrabialnia ;)
    • Kobiecy kącik 'kulturalny'
  • Domowa grzęda
  • Samczy Mobil Klub HydePark- zbiór tematów niepasujących do pozostałych kategorii
  • Samczy Mobil Klub Rowery
  • Samczy Mobil Klub Powitalnia
  • Samczy Mobil Klub Zabezpieczenia przed miłośnikami cudzej własności.
  • Samczy Mobil Klub Samochody
  • Samczy Mobil Klub Latadła:szybowce, śmigłowce, rakiety, balony :)
  • Samczy Mobil Klub Motocykle
  • MacGyver a GADGETY MĘSKIE : ......?
  • Młodzi samcy w równowadze Tematy
  • Młodzi samcy w równowadze Tematy
  • IT Przywitaj się i napisz czym się zajmujesz.
  • IT Linux
  • IT Przywitaj się i napisz czym się zajmujesz.
  • Klub poligloty Jaki język
  • NAUKA - SCIENCE Wprowadzenie do Metodologii Naukowej
  • Klub Pasjonatów Futbolu Reprezentacja Polski
  • Klub Pasjonatów Futbolu Ekstraklasa
  • Klub Pasjonatów Futbolu Piłka klubowa
  • Klub Pasjonatów Futbolu Piłka międzynarodowa
  • Klub Pasjonatów Futbolu Ogólne
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji s
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji Pornografia - ubojnia pomysłowości, kreatywności i działania
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji 50 powodów aby porzucić pornografię
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji Odwyk Piotra i nowe lepsze życie
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji NOFAP - Odwyk od A do Z
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji Co robić by Nofap się udał?
  • Klub Wschodnioazjatycki Ogólne
  • Klub Wschodnioazjatycki Korea
  • Klub Wschodnioazjatycki Chiny
  • Klub Wschodnioazjatycki Japonia
  • Klub Wschodnioazjatycki Mongolia
  • In web development Przydatne linki
  • In web development Mam problem

Blogi

  • Blog Ruchacza
  • Critical Thinking
  • Pan Kabat Blog
  • Bacy
  • Paweł z N.
  • Silvia
  • Blogosfera Vincenta
  • 105 kg skurwysyna
  • Droga do męskości
  • „Sukces jest czymś, co przyciągasz poprzez to, kim się stajesz.”
  • RysiekBlog
  • PZK
  • Aroxblog
  • Zasady Drugiej Strony Lustra
  • Prywatne zapiski Leona
  • Self Blog
  • friendship
  • redBlog
  • OpenYourMind
  • kootasBlog
  • Blog
  • The Samiec Post
  • TradeMe
  • Zapiski Eldritcha
  • Blog Chłopaka na Testosteronie
  • nowhereman80
  • ALPHA HUMAN
  • Myśli bieżące - filozoficznie ...
  • Samczym okiem
  • Za twórczością podążający, pragnący swego zaniku.
  • Ryśkowe szaleństwa.
  • Spira - żeby wygrać, trzeba przegrać
  • Scarcity of Knowledge
  • Throat full of glass
  • .
  • listy do dusz
  • Cytaty ważne i więcej ważne
  • Różne wypociny EjczFajfa
  • Moje przemyślenia
  • Blog Duńczyka
  • Podkręcili mi śrubkę!
  • Pułapki i kruczki
  • Jak działa rzeczywistość i kim jesteśmy - rozważania
  • TOALSWAHCADTLKCAFG
  • Arasowy blog postrzegania subiektywnego
  • Otwórz Oczy
  • Bez litosci
  • Przelewanie mysli.
  • Blog Metodego !
  • Boks - kompletnego laika trening
  • New Day at oldschool
  • Moim okiem
  • Czerwony Notatnik
  • Świadomość,Świadomość,Świadmość
  • Human Design: self-study
  • TOP seriali telewizyjnych
  • Szkaradny's
  • Coś tu może kiedyś będzie.
  • Przebudzenie z Marixa
  • Cortazarski Blog
  • .
  • Indigo puff obraża nasze forum na streamie!!!!!!!!!
  • Blogowo
  • Analconda
  • danielmagical ...fenomen patostreemow
  • W poszukiwaniu prawdziwych emocji
  • "Rz"ycie
  • Always look on the bright side of life...
  • Za horyzontem zdarzeń
  • Kubeł zimnej wody
  • Just Easy
  • .
  • Rody Krwi
  • sumer
  • Filmoteka Białego Rycerza
  • Życie W Kuchni
  • Człowiek Renesansu
  • BS lepsze niż Vitalia!
  • Okiem borderki, czyli świat z innej perspektywy
  • Blog Dzika
  • Podglądam siebie.
  • Światłopułapka
  • Wzloty i upadki ducha
  • Złote myśli Sary.
  • ezo
  • La chica loca
  • nowy rok numerologiczny rozpoczety
  • 30 dniowe wyzwanie.
  • 1
  • "Jak się przewróce to ja się za swoje przewrócę"
  • Coś Więcej...
  • Kobieta to rarytas dla bogaczy.
  • Narkonauta
  • Casual Gentleman
  • Luźne przemyślenia Ksantiego
  • .
  • Dziennik rozwojowy
  • Studęt tłumaczy
  • antymatrixman
  • Rapke
  • Między ziemią a piekłem czyli ile kosztuje spełnianie marzeń.
  • Archiwa Miraculo
  • IBS/SIBO - moje zmagania z chorobą
  • Wielka ucieczka z więzienia "Przeciętność"
  • Chore akcje z mojego poje*anego życia
  • Czas zapłaty
  • Jan Niecki - manosfera
  • Miejsce ulotnienia dla zbyt dużego ścisku pod kopułą
  • Z Przegrywu do Wygrywu
  • Droga do Zwycięstwa
  • Nerwica, lęki, pogadajmy.
  • Wewnętrzna stabilizacja świadomego mężczyzny
  • Baldwin Monroe...na płótnie
  • moj pulpit
  • Dobry, zły i brzydki
  • Różności
  • Uśmiechnięta (p)ironia
  • Instrukcja życia w systemie...
  • Orszak Trzech Króli
  • Human LATA - Od zera do ATPL'a.
  • Niezapominajka
  • Niezapominajka
  • Ozór na szaro
  • PsYCH14trYK
  • (...)
  • boczkiem przez życie
  • Ze szczura w Kruka (PuA, rozwój osobisty i duchowy)
  • Ozór na szaro.
  • Strumień świadomości
  • Przygody faceta w prawie średnim wieku
  • :-)
  • Esej - jaki jest i powinien być cel życia ludzkiego?
  • Eksponowanie kreatywności.
  • W samo okienko
  • Saturn i co dalej?
  • Zapiski
  • Jakie są korzyści z skontaktowania się z profesjonalną firmą w celu dochodzenia odszkodowania za poniesione straty?
  • Bruxawirus
  • Redpill
  • Naukowy blackpill
  • Czy to friendzone?
  • Jak żyć ?
  • Jak żyć, Panie Premierze?
  • Żywot wieśniaka poczciwego
  • Jack Hollywood
  • Analconda
  • smerfiBlog
  • Dzień, w którym przestałem być nieśmiały.
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • O podróżach
  • Młodzi samcy w równowadze Blog
  • Klub muzyków i kompozytorów (muzyczny) Blog muzyczny
  • Red Pill Blog Redpill

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Miejscowość:


Interests

Znaleziono 4 wyniki

  1. Tak się złożyło, że długoletni LAT wydawał się na tyle ok, że dopuściłem opcję wspólnego zamieszkania. Jako że nie wyraziłem chęci do zamieszkania w jej (rodziców) mieszkaniu - i to niekomfortowe, i po prostu bym się tam nie zmieścił - to padło że będziemy u mnie. Mieszkanie moje spore, było długo wynajmowane, więc wymaga pewnego odświeżenia. Technicznie jest ok, tylko styl się zestarzał. Sam się zabierałem za remont, ale teraz Pani chce się wykazać i "mieć wkład". Dałem jej zaprojektować łazienki (jest też architektem), dałem pewną zgodę na niektóre elementy w salonie - np. duży stół. Nie tyle nie lubię stołów, co nie lubię zaśmiecania przestrzeni. Problem w tym, że "do stołu musi być wisząca lampa". Koniecznie. Jestem wysokim człowiekiem, i absolutnie nienawidzę niczego, co dynda z sufitu, chyba że dynda w pomieszczeniach min. 3 metry, np w kamienicy. Niestety kobieta wpada w furię, że to musi być lampa i stół, bo tak, bo chce się czuć jak u siebie też. Mimo że powtarzam, że nie lubię ani tego ani tego. Nie mam zamiaru ustępować w tej kwestii bardziej, niż poza stół. Byłby to jeden z dziwniejszych powodów rozstania. Wiadomo, jak to jest, w LTR następuje nuda, więc jest parcie na "kolejny etap". czyli mieszkanie. Jak nie ma tego etapu, to część kobiet "już tego nie czuje". Ja patrzę na to na chłodno, i nie mam zamiaru być terroryzowany "brakiem takiej jak chcę lampy". Wszystko poza tym jest spoko, tylko kobiecie się wydaje, że skoro jest architektką, to "wie lepiej". Zabawne jest, że załatwiłem jej roboty wnętrzarskie u Moich 2 znajomych, a teraz mówi publicznie, że robi wnętrza "u moich (jej) znajomych". A jak tam, długodystansowcy, wasze doświadczenia z "urządzania" ? Dajecie kobiecie wolną rękę, niech się "wykaże", czy wręcz przeciwnie ?
  2. Cześć, Związek LAT - Jest się razem w związku, ale nie mieszka się razem. Z lektury forum jasno wynika, że lepiej nie mieszkać z kobietą na stałe, zwłaszcza jeśli mieszkanie/dom to nasza własność. Argumenty za mieszkaniem osobno znaczącą przeważają mieszkanie razem i nie ma co wałkować tego tematu tutaj. Pytanie: Jak wychowywać dzieci/mieć rodzinne życie, mieszkając oddzielnie? Poniedziałek u taty, wtorek u mamy? Inny wariant?
  3. Wczoraj spotkała mnie ciekawa i bardzo pouczająca sytuacja... Zrobiłem u siebie Andrzejki na około 10 osób, jako że mam duże mieszkanie i b. dobrze gotuję, nie chwaląc się :-) Przygotowałem wszystko na tip-top: masę pysznego jedzenie, napoje, energetyki :-), muzykę i sprzęt nagłaśniający, łącznie z gramofonem i winylami... Alkohol każdy przyniósł swój (czysta biała wódka, tak jak kazałem:-)) , więc wystarczyło spokojnie i "procentów"... Wszystko super, przyszli fajni ludzie, wszystko znajomi mojej loszki LAT.....impreza wyszła zacna, wiadomo :-) Plan od początku był taki, że potem, około 23:00 jedziemy do lokalu na dyskotekę, gdzie grają muzykę lat 80-tych. Jedna z koleżanek miała akurat urodziny, więc miała opłacić lożę i alkohol w lokalu. Mamy już wyjeżdżać do lokalu, mówię do swojej LAT'ki: słuchaj, ja mam tylko 60 zł, coś mi się popierdoliło z kasą (naprawdę byłem przekonany, że mam przynajmniej 200 zł, bo zawsze staram się tyle mieć minimum w portfelu) Puściła to mimo uszu. Myślę sobie - OK, jestem już dobrze wstawiony, więc dużo już nie będę pił, i jakoś dam radę z tymi 60 zł , tym bardziej że będzie jeszcze urodzinowa wódka postawiona. Poza tym, nieraz wpuszczali nas tam za darmo, jako stałych klientów :-) , bo nie przesadzając, chodzimy ta minimum 2-3 razy w miesiącu , już od dwóch lat... Dobra, wchodzimy do lokalu, oczywiście tym razem nie ma wjazdu za free, bo to Andrzejki, w chuj ludzi, i wjazd 25 zł od osoby. Odruchowo zapłaciłem za siebie i za nią... Tu muszę wyjaśnić, że pozostało mi to z czasów białorycerstwa - zawsze płaciłem za nią, wszędzie i wszystko! Raz, że dla mnie to naprawdę nie stanowiło żadnego obciążenia, a dwa, że "ona taka biedna", a ja "bogaty", więc ja nic nie odczuję, i "nie zbiednieję"... No cóż, człowiek uczy się całe życie, a kilkudziesięcioletnie, białorycerskie nawyki bardzo ciężko wykorzenić... Poza tym, ona często obsypywała mnie prezentami, na przykład dość drogimi książkami, jakich nawet ja sam bym sobie nie kupił, ze względu na wrodzone skąpstwo co do zakupów...:-) Więc odrzucałem myśl, że ona jest ze mną tylko dla korzyści materialnych. Dobra, weszliśmy, od razu jakieś tańce, no ale zaraz towarzystwo obsiadło bar. Myślę sobie - kurwa, miała być loża, alkohol urodzinowy, a ja sam, jak ta ostatnia pizda zostałem, z 10 zł w kieszeni... Moja LAT'ka już przy barze, z tą koleżanką od urodzin, piją sobie drineczki...No kurwa! Mówię do swojej LATki - pożycz mi trochę kasy, bo naprawdę nic nie mam, zresztą mówiłem Ci przed wyjściem , jeszcze w domu... Ona: "Myślałam, że żartujesz...Przecież ZAWSZE masz!" Ja: nie kurwa , nie żartuję, nie mam! Kup mi chociaż wodę, bo nie będę jak ta pizda o suchym pysku siedział... Ona: ale ja też nie mam kasy... No kurwa! Wiem, że zawsze coś tam ma, a poza tym, niech kurwa pożyczy od którejś koleżanki, jeśli naprawdę akurat nie ma... I jeszcze z pyskiem do mnie , żebym nie robił siary i "nie przeklinał przy jej koleżankach" ! Zagotowałem się! Wkurwa dostałem maksymalnego, naprawdę...dym zrobiłem taki, że ta koleżanka czym prędzej zamówiła flaszkę, specjalnie dla mnie...:-) Uspokoiłem się , ale niesmak pozostał. Straszny. OK, dobra muzyka, zabawa, towarzystwo - bawiliśmy się do samego końca, czyli do 5-tej. ========================================================================================= SEDNO OPOWIEŚCI : Z rana, to znaczy około południa :-), przypomniałem sobie całe to zdarzenie z kasą. Poszedłem do drugiego pokoju, aby podrzeć swój testament, w którym przepisywałem wszystko swojej LAT'ce, w razie gdyby coś mi się stało. Przepisałem jej, żeby przypadkiem mojej Ex coś się nie dostało, poprzez synów... Ona: Kochanie coś się stało, co tak hałasujesz tam ? Ja: tak, stało się, WCZORAJ bardzo DUŻO się stało....W związku z wczorajszymi wydarzeniami, od teraz każdy będzie płacił za siebie sam ! Ona: O co Ci chodzi, przecież wiesz że ja jestem samotną matką (!!!) i nie zarabiam milionów... Ja: A co mnie to obchodzi, a poza tym, dlaczego to ja mam zawsze płacić za wszystko ? Raz zabrakło mi kasy i co ? Powtarzam, od tej pory każdy będzie płacił za siebie! Ona: Oooo, to widzę że ta nasza znajomość chyba się zakończy... (!!!) Ja: Oczywiście , że tak! Heh, czaicie... ? :-) Ponad dwa lata "lofciania", niby wielka miłość z jej strony, ciągle tylko jak to ona mnie kocha, ciągle tylko seks albo przytulanie jej w głowie, a tu co... ? Jedno moje stanowcze oświadczenie ,że nie będzie już miała frajera do płacenia, i ....momentalnie w tył zwrot! Tyle jest warta "miłość" kobiety... Poszła jeszcze do kuchni posprzątać po imprezie, a ja położyłem się spać. Wstałem , to już jej nie było :-) I bardzo dobrze. Pokazała, ile warta jest jej ta "miłość"...Tu przypomniało mi się nadzwyczaj trafne zdanie bossa Marka, że NIKT nie kocha bezinteresownie. A kobiety szczególnie kochają kasę, już nawet nie jakieś tam cechy czy zachowania samca Alfa, tylko po prostu - czystą, prozaiczną KASĘ....! To tak gwoli przypomnienia wszystkim braciom, gdyby się przypadkiem któremuś ubzdurało, że tak nie jest i JEGO loszka kocha go za CHARAKTER :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.