Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'muzyka' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Lektura Obowiązkowa - nie tylko dla nowego użytkownika
    • Regulamin Forum
    • Jak kupić książki, nagrania i złożyć dotację
    • FAQ - poradniki, pytania i odpowiedzi
    • Przedstaw się
  • Rozwój - przejmujemy władzę nad światem :>
    • Co zmienić na Forum - Dział Techniczny
    • Rozwój idei Forum
    • Radio Samiec!
    • Czasopismo
    • Dotacje
    • Ważne!
  • Klub Weterana
    • Zasłużona Starszyzna
  • Relacje męsko-damskie i nie tylko
    • [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
    • Na linii frontu - podrywanie.
    • Seks
    • Manipulacje kobiet i obrona przed nimi
    • Moje doświadczenia ze związku, małżeństwa
    • Sprawy rodzinne i dzieciaki
    • Rozstania, zdrady, prawo rozwodowe.
    • Mądry Mężczyzna po szkodzie.
    • Ściana hańby
  • Zaburzenia emocjonalne, psychiczne Pań i Panów
    • Borderline
    • Narcyzm
    • Depresja
    • Pozostałe zaburzenia
  • Męskie i niegrzeczne sprawy
    • Samodoskonalenie i samowychowanie
    • Bad Boy
    • Hajs i inne dobra materialne
    • Wtopy i upokorzenia
  • Youtube - ciekawostki, dramy, informacje, nowinki
    • Niekonwencjonalni youtuberzy
    • Zagraniczni youtuberzy
    • Kanały sportowe
    • Konwencjonalni youtuberzy
  • Sport i zdrowie
    • Sport
    • Zdrowie fizyczne i psychiczne
  • Polska i świat
    • Co w zagrodzie i za miedzą
  • Przetrwanie, apokalipsa, preppersi
    • Survival w mieście
    • Survival w terenie
    • Przydatne umiejętności
    • Zestawy ewakuacyjne
    • Ogień, woda, żywność, ubrania, energia
    • Broń i narzędzia
    • Apteczki, zestawy medyczne, pierwsza pomoc, higiena
    • Schronienie, domy, bunkry, ziemianki
    • Urządzenia, pojazdy, gadżety
    • Książki, opracowania, podręczniki, artykuły, wiedza - związane z survivalem
    • DIY, "patenty", life hacki
  • Motoryzacja i Technologie
    • Wszystko co jeździ, pływa i lata.
    • Komputery
    • Technika i sprzęt
  • Hobby
    • Zainteresowania
    • Hobby i twórczość
  • Duchowość
    • Nie samym ciałem człowiek żyje
  • Rozmowy przy wódce
    • Flakon, kielon i zagrycha
  • Rezerwat dla Kobiet
    • Dlaczego tak?
    • Bara-bara
    • Wokół domowej 'grzędy'
    • Bóg stworzył kobietę brzydką, więc musi się ona malować.
    • Niedojrzali emocjonalnie faceci - ploty - dupoobrabialnia ;)
    • Kobiecy kącik 'kulturalny'
  • Domowa grzęda
  • Samczy Mobil Klub HydePark- zbiór tematów niepasujących do pozostałych kategorii
  • Samczy Mobil Klub Rowery
  • Samczy Mobil Klub Powitalnia
  • Samczy Mobil Klub Zabezpieczenia przed miłośnikami cudzej własności.
  • Samczy Mobil Klub Samochody
  • Samczy Mobil Klub Latadła:szybowce, śmigłowce, rakiety, balony :)
  • Samczy Mobil Klub Motocykle
  • MacGyver a GADGETY MĘSKIE : ......?
  • Młodzi samcy w równowadze Tematy
  • Młodzi samcy w równowadze Tematy
  • IT Przywitaj się i napisz czym się zajmujesz.
  • IT Linux
  • IT Przywitaj się i napisz czym się zajmujesz.
  • Klub poligloty Jaki język
  • NAUKA - SCIENCE Wprowadzenie do Metodologii Naukowej
  • Klub Pasjonatów Futbolu Reprezentacja Polski
  • Klub Pasjonatów Futbolu Ekstraklasa
  • Klub Pasjonatów Futbolu Piłka klubowa
  • Klub Pasjonatów Futbolu Piłka międzynarodowa
  • Klub Pasjonatów Futbolu Ogólne
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji s
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji Pornografia - ubojnia pomysłowości, kreatywności i działania
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji 50 powodów aby porzucić pornografię
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji Odwyk Piotra i nowe lepsze życie
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji NOFAP - Odwyk od A do Z
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji Co robić by Nofap się udał?
  • Klub Wschodnioazjatycki Ogólne
  • Klub Wschodnioazjatycki Korea
  • Klub Wschodnioazjatycki Chiny
  • Klub Wschodnioazjatycki Japonia
  • Klub Wschodnioazjatycki Mongolia
  • In web development Przydatne linki
  • In web development Mam problem

Blogi

  • Blog Ruchacza
  • Critical Thinking
  • Pan Kabat Blog
  • Bacy
  • Paweł z N.
  • Silvia
  • Blogosfera Vincenta
  • 105 kg skurwysyna
  • Droga do męskości
  • „Sukces jest czymś, co przyciągasz poprzez to, kim się stajesz.”
  • RysiekBlog
  • PZK
  • Aroxblog
  • Zasady Drugiej Strony Lustra
  • Prywatne zapiski Leona
  • Self Blog
  • friendship
  • redBlog
  • OpenYourMind
  • kootasBlog
  • Blog
  • The Samiec Post
  • TradeMe
  • Zapiski Eldritcha
  • Blog Chłopaka na Testosteronie
  • nowhereman80
  • ALPHA HUMAN
  • Myśli bieżące - filozoficznie ...
  • Samczym okiem
  • Za twórczością podążający, pragnący swego zaniku.
  • Ryśkowe szaleństwa.
  • Spira - żeby wygrać, trzeba przegrać
  • Scarcity of Knowledge
  • Throat full of glass
  • .
  • listy do dusz
  • Cytaty ważne i więcej ważne
  • Różne wypociny EjczFajfa
  • Moje przemyślenia
  • Blog Duńczyka
  • Podkręcili mi śrubkę!
  • Pułapki i kruczki
  • Jak działa rzeczywistość i kim jesteśmy - rozważania
  • TOALSWAHCADTLKCAFG
  • Arasowy blog postrzegania subiektywnego
  • Otwórz Oczy
  • Bez litosci
  • Przelewanie mysli.
  • Blog Metodego !
  • Boks - kompletnego laika trening
  • New Day at oldschool
  • Moim okiem
  • Czerwony Notatnik
  • Świadomość,Świadomość,Świadmość
  • Human Design: self-study
  • TOP seriali telewizyjnych
  • Szkaradny's
  • Coś tu może kiedyś będzie.
  • Przebudzenie z Marixa
  • Cortazarski Blog
  • .
  • Indigo puff obraża nasze forum na streamie!!!!!!!!!
  • Blogowo
  • Analconda
  • danielmagical ...fenomen patostreemow
  • W poszukiwaniu prawdziwych emocji
  • "Rz"ycie
  • Always look on the bright side of life...
  • Za horyzontem zdarzeń
  • Kubeł zimnej wody
  • Just Easy
  • .
  • Rody Krwi
  • sumer
  • Filmoteka Białego Rycerza
  • Życie W Kuchni
  • Człowiek Renesansu
  • BS lepsze niż Vitalia!
  • Okiem borderki, czyli świat z innej perspektywy
  • Blog Dzika
  • Podglądam siebie.
  • Światłopułapka
  • Wzloty i upadki ducha
  • Złote myśli Sary.
  • ezo
  • La chica loca
  • nowy rok numerologiczny rozpoczety
  • 30 dniowe wyzwanie.
  • 1
  • "Jak się przewróce to ja się za swoje przewrócę"
  • Coś Więcej...
  • Kobieta to rarytas dla bogaczy.
  • Narkonauta
  • Casual Gentleman
  • Luźne przemyślenia Ksantiego
  • .
  • Dziennik rozwojowy
  • Studęt tłumaczy
  • antymatrixman
  • Rapke
  • Między ziemią a piekłem czyli ile kosztuje spełnianie marzeń.
  • Archiwa Miraculo
  • IBS/SIBO - moje zmagania z chorobą
  • Wielka ucieczka z więzienia "Przeciętność"
  • Chore akcje z mojego poje*anego życia
  • Czas zapłaty
  • Jan Niecki - manosfera
  • Miejsce ulotnienia dla zbyt dużego ścisku pod kopułą
  • Z Przegrywu do Wygrywu
  • Droga do Zwycięstwa
  • Nerwica, lęki, pogadajmy.
  • Wewnętrzna stabilizacja świadomego mężczyzny
  • Baldwin Monroe...na płótnie
  • moj pulpit
  • Dobry, zły i brzydki
  • Różności
  • Uśmiechnięta (p)ironia
  • Instrukcja życia w systemie...
  • Orszak Trzech Króli
  • Human LATA - Od zera do ATPL'a.
  • Niezapominajka
  • Niezapominajka
  • Ozór na szaro
  • PsYCH14trYK
  • (...)
  • boczkiem przez życie
  • Ze szczura w Kruka (PuA, rozwój osobisty i duchowy)
  • Ozór na szaro.
  • Strumień świadomości
  • Przygody faceta w prawie średnim wieku
  • :-)
  • Esej - jaki jest i powinien być cel życia ludzkiego?
  • Eksponowanie kreatywności.
  • W samo okienko
  • Saturn i co dalej?
  • Zapiski
  • Jakie są korzyści z skontaktowania się z profesjonalną firmą w celu dochodzenia odszkodowania za poniesione straty?
  • Bruxawirus
  • Redpill
  • Naukowy blackpill
  • Czy to friendzone?
  • Jak żyć ?
  • Jak żyć, Panie Premierze?
  • Żywot wieśniaka poczciwego
  • Jack Hollywood
  • Analconda
  • smerfiBlog
  • Dzień, w którym przestałem być nieśmiały.
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • O podróżach
  • Młodzi samcy w równowadze Blog
  • Klub muzyków i kompozytorów (muzyczny) Blog muzyczny
  • Red Pill Blog Redpill

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Miejscowość:


Interests

  1. Witajcie ! Tak jak w temacie, muzyka filmowa czy też tak zwana epicka staję się coraz bardziej popularna na świecie. Dla niewtajemniczonych jest to rodzaj muzyki, który sprawia, że was motywuje, czasem sprawi iż zapłaczecie ale generalnie wnosi swego rodzaju inspirację czy motywację. Czy macie jakieś swoje ulubione utwory ? Jeśli chcecie są nią podzielić to dawajta ! Ja z chęcią obsłucham te utwory, bo a nóż znajdę coś fajnego dla siebie a tu ode mnie kilka. Dodam tutaj bardziej znane by nie wtajemniczeni zrozumieli o co chodzi. Jeśli znacie jakieś fajne utwory tego typu to zapraszam do podzielenia się nimi ?
  2. Czy macie jakieś piosenki, które wywołują u Was mocne emocje, ciarki nawet łzy? Jestem ciekawa, może odkryje coś co jeszcze nie znam i będę miała co przeżywać przez kilka kolejnych dni. Od siebie wysyłam na zachętę :
  3. Clint Mansell i mega klimatyczny kawałek z filmu "The Fountain" Aronofksy'ego. Tutaj cały OST do Conana Barbarzyńcy warto przypomnieć. Genialna i męska muzyka: Piękny utwór z OST do niezapomnianego westernu "Tombstone": Preisner jest dość minimalistyczny w swoich kompozycjach, ale stworzył kilka naprawdę niezapomnianych OST. Poniżej jeden z utworów do filmu "Aberdeen". Z minimalizmem podobnie mają się kompozycję Wojciecha Kilara: I na koniec świetny kawałek z "Psy 2" od Michała Lorenca:
  4. Jak wiecie od pewnego czasu zmagam się z depresją. W takim stanie umysł naturalnie ciągnie w stronę negatywnej i dołującej muzyki. Np. uwielbiam Nine Inch Nails, ale słuchanie tego typu przekazu jeszcze bardziej pogrąża i dołuję. Przypomniało mi się, że podczas mojego ostatniego epizodu depresyjnego ponad 2 lata temu dosłownie zacząłem zmuszać się do słuchania pozytywnej muzyki i bardzo mi pomagało. Po jakimś czasie autentycznie poczułem się lepiej, mój mózg wypełnił się pozytywnymi tekstami i dobrymi wibracjami. Muzyka niewątpliwie bardzo mocno wpływa na podświadomość, gdyby tak nie było to muzykoterapia nie miałaby racji bytu, tymczasem mamy na całym świecie mnóstwo instytutów muzykoterapii, wiele efektów w pracy z autyzmem, depresją, PTSD itp, itd. ***Wklejamy w tym temacie pozytywne utwory/piosenki które zawsze podnoszą nas na duchu, poprawiają humor i nastrój, kiedy czujemy się po prostu chujowo. Od muzyki poważnej po rockową.*** Prosiłbym tylko o niewklejanie muzyki z negatywnymi tekstami (aka "moje życie jest chujowe, wszystko się sypie, świat jest niesprawiedliwy"), prawilnych rapsów o ziomkach, jebaniu policji & karynek z przekleństwami co drugie słowo , oraz oczywistych kawałków które wszyscy znają i które co chwilę lecą w radiu, np. "We Will Rock You" Queen i innych mega znanych szlagierów które każdy słyszał już co najmniej miliard razy. Poza tym, anything goes. Może skompilujemy tutaj fajną samczą playlistę dającą nam siły i mocy. Pozytywne teksty i pozytywne wibracje. Ok, ja zaczynam. Wczoraj niechcący natrafiłem na youtube zespół który mocno poprawił mi nastrój. Zespół niestety już nie istnieje od 1999 roku, ale muzyka mega pozytywna i do tego ambitna. Nie mogę przestać słuchać: Wkleiłem tylko dwa utwory, ale polecam ich całą dyskografię. Nawet te wolniejsze i bardziej spokojne utwory bardzo dobrze na mnie działają. The Heavy, również polecam. Ich "How You Like Me Now" również świetne. Popieprzony Primus z genialnym Les Claypoolem. Oglądacie South Park? Kto gra czołówkę? Oni Electric Six, od nich również polecam wszystko na poprawę nastroju. Możnaby powiedzieć, że to taki amerykański Big Cyc/Nocny Kochanek (w sensie, że grają dla jaj i ich teksty są w 95% o niczym), tylko dużo lepszy muzycznie od BC. "Naked Pictures of Your Mother": https://www.youtube.com/watch?v=ej19bbA9Pcw Lecimy dalej. Trochę wyższej kultury, żeby się odchamić. A. Corelli: Muzyka barokowa podobno bardzo dobrze oddziałowuje na psychikę. Do tej playlisty dodałem póki co 5 utworów, jest też Vivaldi, Boccherini oraz koncerty na trąbkę. Bardzo polecam. Wspomaga też myślenie i koncentrację.
  5. Na kanale znajdziemy recenzje i pogadanki o płytach,wydaniach i zespołach. zagraniczne: Eric Clapton Solo Odcinek 48 The Clash Odcinek 47 The Beatles Odcinek 26 Pełna Winylowa Dyskografia plus Nagrania Niepublikowane Bee Gees Odcinek 25 Bad Company Odcinek 19 Asia Pełna Winylowa Dyskografia Odcinek 16 polskie: VOX Odcinek 250 Turbo Prawie Komplet Odcinek 246 TSA ODCINEK 245 PEŁNA WINYLOWA DYSKOGRAFIA Lonstar Odcinek 216 Krzysztof Krawczyk Odcinek 183
  6. Widzieliście już nowy klip Rammstein'a? Auslander. Ja to odebrałem jako parodię uchodźów i pokazanie sprawy w odwrotnym kierunku Jest ponton, no i gołe cycki na youtube
  7. Pomyślałem, że spłacę swój dług wobec Marka Kotońskiego i Was drodzy bracia! Zatem opowiem Wam swój sposób na podniecanie niewiast... Ewolucja tak wyposażyła kobiety, że kiedy kobieta czyta jakąś treść na ogół używa obu półkul mózgowych - tej odpowiedzialnej za logiczne myślenie i tej odpowiedzialnej za emocję. My używamy na ogół tylko tej logicznej przy czytaniu tekstu. Kobiety potrafią odczuwać emocje, o których nam się nie śniło... Tak samo jak widzą więcej barw, tak samo czują więcej rodzajów emocji! Moje przemyślenie jest takie, że w komunikacji między ludzkiej dużą rolę odgrywają emocje i mowa ciała. Mogę np. uśmiechnąć się do kogoś i powiedzieć: "Witaj!" mając jednocześnie zwężone oczy (agresja!), a mogę powiedzieć: "Witaaj!" przedłużając to ciepłym głosem i rozszerzyć oczy jak emotikona: ^^. Jedno i drugie ma ten sam sens logiczny, ale wypowiedziane na różne sposoby da inną wiadomość odbiorcy! I właśnie mniej więcej tak czują kobiety różne komunikaty. Mam teorię, że takie wyjątkowe myślenie pomaga im lepiej zrozumieć dziecko! Kiedyś przeprowadziłem z kobietą taką rozmowę: - Ooo! Mój bobo zrobił gu gu ga ga! Chce jeść! - Skąd to wiesz? Przecież ono często mówi gu gu ga ga! - A skąd Ty wiesz czego chce Twój pies? - Wydaje inne rodzaje szczeknięć i inaczej układa uszy... Ale to gu gu ga ga brzmi zawsze tak samo! - Ale jest w nim inna emocja! Mniej więcej tak rozmawialiśmy. Ogólnie wydaje mi się, że kobiety po prostu muszą odczuwać jakieś, różnorodne emocje niczym roślina targana na wietrze! A różne stany emocjonalne można wywołać w człowieku pokazując mu film (telenowele), książkę czy opowiadając o nich! Przy czym aby nasz przekaz był lepszy wypada udawać te emocje mową ciała czy przekazywać je gestami! Nie raz jakiś opis potwora lub zjawy w książce przeraża nas, wywołuje w nas gęsią skórkę! Jednak w realnym świecie ta istota nie istnieje... Drukowane słowo wywołuje emocje! Innymi słowy warto wywoływać w kobietach emocje! Moim zdaniem muzycy nie pociągają kobiet za swoją kasę tylko za to że wywołują w nich emocje oraz często tłum ich słucha (samiec alfa?). Znam serio średnio zamożnych muzyków czy komików, którzy zmieniają swoje damy. Podejrzewam, że gra na gitarze może wywoływać dwuznaczne skojarzenie związane z ruchami przy kobiecej masturbacji... W każdym razie potrafię rozgrzać kobiety za pomocą piosenek (pokażę dwie) - przy czym ja śpiewam to wkładając w nie spory ładunek emocji (sporo serca!) oraz moduluję głos aby był przyjemny. I tak to mniej więcej jest... Ludzie mnie też od zawsze słuchali, bo świetnie opowiadam różne historie o bohaterach czy mity. Zwłaszcza świetnie to wychodzi nocą przy ognisku niczym szaman! Kiedyś czytałem też tekst, wg którego kobiety miały kilka głównych fantazji jak np.: wampir, wilkołak, pirat, milioner. Wilkołaki były wzorowane na nordyckich berserkach, a ja nieco z aparycji i zachowania przypominam przybysza z północy - też jestem nieustraszony! Ponadto czasem w lecie noszę szalo-kominiarkę w taki sposób, że przypominam pirata w chuście... Pozdrawiam Was serdecznie i mam nadzieję, że moje porady na coś się Wam przydadzą! Darz bór!
  8. Siema, Ostatnio zauważyłem że jak sobie zarzucę rano fajny kawałek to się pozytywnie nakręcam (oczywiście bez przesady) i dzień jakoś lepiej idzie. Dzisiaj padło na to: Czego słuchacie z rana? Jakie macie poranne rytuały które dobrze nastrajają? U mnie 135 pompek w 3 seriach (oddzielonych o 30 min) po 45 na razie, i relaks przy internetach W radiu ostatnio jak jechałem do pracy często puszczali (niby takie głupawe trochę ale fajnie nastraja):
  9. Niedawno trafiłam przypadkiem na piosenkę Michaela Jacksona "Do You Know Where Your Children Are", której nigdy wcześniej nie słyszałam. Tytuł mnie zaintrygował, więc ją sobie przesłuchałam. No i bardzo się zdziwiłam. Nie sądziłam, że król popu (bo chyba nadal nim jest) poruszy w swoim utworze tak poważny temat. Dla chętnych wrzucam piosenkę z tekstem po polsku. Ojciec wraca z pracy do domuI jest śmiertelnie przerażonyMatka płacze w kuchniI czyta listOjciec biegnie do stołu i pyta: "Co się dzieje?"Matka płacze z niedowierzaniem: "Nasze maleństwo zniknęło!"Czy wiesz gdzie są twoje dzieci?Bo już wybiła północJeśli są gdzieś na ulicy,Wyobraź sobie jak bardzo muszą być przerażone (x2)Napisała, że ma już dość ojczyma, który ją wykorzystujeOpowiada, że coś jej kupi,Kiedy w międzyczasie ją molestujeWyobraź sobie, że ona jest sama,Gdzieś tam na ulicyJak ta dziewczyna przetrwa? Przecież ona nie ma nic do jedzenia!Czy wiesz gdzie są twoje dzieci?Bo już wybiła północJeśli są gdzieś na ulicy,Wyobraź sobie jak bardzo muszą być przerażone (x3)Ocal mnie, od tego piekielnego życiaOcal mnie, bo to jest to, co zamierzam zrobićOcal mnie, bo jestem zmęczony i niewspartyOcal mnie, bo to z twojego powoduOcal mnie, bo jestem na łóżkuOcal mnie, bo nie chcę już więcejOcal mnie, bo nastał terrorOcal mnieTeraz ona jest w drodze, jedzie do HollywoodPowiedziała, że chce zostać gwiazdą,Słyszała, że można dobrze zarobićWychodzi z dworca,Lecz ten facet już tam czeka"Pokażę ci, gdzie są pieniądze.""Dziewczyno, tylko rozpuść włosy."Zabiera ją na ulice Sunset BoulevardSprzedaje swoje gorące ciało, "Mała, dzięki temu zajdziesz daleko."Policja przyjeżdża w ten zaułek,Ktoś ich wezwałAresztują tą małą dziewczynkę, ona ma tylko 12 lat!Czy wiesz gdzie są twoje dzieci?Bo już wybiła północJeśli są gdzieś na ulicy,Wyobraź sobie jak bardzo muszą być przerażoneCzy wiesz gdzie są twoje dzieci?(Dzieci są)Bo już wybiła północ(Czy wiesz, gdzie są twoje dzieci?)Jeśli są gdzieś na ulicy,(Czy wiesz? Pilnuj swojego dziecka)Wyobraź sobie jak bardzo muszą być przerażone(Pilnuj swojego dziecka, pilnuj swojego dziecka!) Koniec Ciekawa jestem, czy ktoś z Was słyszał tę piosenkę wcześniej. Postanowiłam przesłuchać trochę jego piosenek zwracając uwagę o czym śpiewa. Wprawdzie jako dziecko bardzo lubiłam muzykę MJ, ale nie znałam wtedy angielskiego, więc nawet nie wiedziałam o czym jest. No i znów zostałam zaskoczona. Wiele jego utworów porusza poważne, nietrywialne tematy. Niesie jakieś przesłanie, coś mądrego przekazuje. Podam kilka przykładów z tłumaczeniem po polsku: Dodatkowo przyjemnie się słucha. Czemu jestem taka zaskoczona? Bo piosenki gwiazd popu zazwyczaj nie są jakoś bardzo ambitne (ale biorę też pod uwagę opcję, że to ja się nie znam). Macie jakieś przemyślenia w tym temacie?
  10. Pamiętam jak za małolata, chodziliśmy z kumplami po okolicznych lasach, bawiąc się w jakichś wojowników. Zaostrzone kije, surowe, krzywe łuki z cięciwą ze sznurka znalezionego gdzieś w garażu dziadka. Strzały, które po wystrzeleniu leciały w różne to strony, niewyważone, niedoskonałe a jednak miało to swój urok. Pogryzieni przez komary, poparzeni przez pokrzywy, pogonieni przez psa sąsiadów. Wychodziło się rankiem, mając tylko jakąś tanią oranżadę, trochę słodkich bułek i rower a wracało późnym wieczorem. Zdarzało się, że komuś okoliczne bagienko wessało but i nie mógł się wydostać, zdarzało się, że okno w domu nauczyciela, za którym nie przepadaliśmy ucierpiało od kamieni. Powiew dorosłości w czasach gimbazy, kiedy oznaką prestiżu było posiadanie jak najszybszego skutera, granie w jakieś randomowe gierki typu Little Fighter czy plemiona, pierwszy kubek piwa, które załatwił starszy kolega. Już nie nasza klasa i dyskietki, już nie grono, liczyło się ile masz znajomych na fejsie, jakie ogarniasz tam dupeczki i ile z nich widuje się z Tobą offline. Bójki przy szkolnych autobusach, w szatniach i za szkołą, granie w nogę do wieczora. Trzymanie strony swojej grupy/miejscowości, niesnaski między miejscowościami w ramach okolicy bywały grube. Sylwester na mieście i bycie na lekcjach pod wpływem czerwonego trunku, jazda bez biletów miejskim, wydrukowanie referatu z reklamą jakiegoś preparatu, gdy kopiowałem treści z neta. Kupno pierwszych odżywek i chowanie ich po szafkach przed rodzicami, niestety jednego z nas wyczaili i wyjebali całe białko do kosza nazywając je sterydianami. Zakazy na granie na kompie i groźby usunięcia gry przeglądarkowej ? podsłuchiwanie lekcji WDŻ dla samych dziewczyn, tel z czarno białym wyświetlaczem, stara motorola z klapką. Mini hokej na świetlicy, energetyki i pałowanie w CSa, pierwsze pornosy puszczone w szkolnym radiowęźle, ściaganie gier przez weekend, mp3ki, tanie słodycze w sklepiku. Szkolne dyskoteki, miejscowe imprezy, chodzenie grupami, obkupowanie się w petardy, dręczenie dziewczyn smsami, nagabywanie ich na przerwach. Jaranie się młodą nauczycielką z fajną dupą, wagary, spieprzanie przed nauczycielem i chowanie się po dworcach. Wszystko jakby było wczoraj a nie jest. Muzyka do wspominek, czyli mieliśmy być młodzi i piękni, a teraz co? Tacy dorośli?
  11. Nie żyje Marie Fredrikson z zespoły 'Roxette". Odeszła w wieku 61 lat. Była wielka.
  12. Jakiś czas temu, a dokładnie 2 lata temu chyba wpadłem na film tego gościa: Facet - dokładnie jeden z muzyków zespołu Wintergatan - zbudował tę maszynę praktycznie ze sklejki, rurek, kulek łożyskowych. Ta melodia nie mogła mi wyjść z głowy przez długi czas i byłą moim dzwonkiem na komórkę. Byłem pod wielkim wrażeniem. Niestety to byłą jednorazówka, która potem wylądowała w muzeum. Ale facet przystąpił do budowy dużo bardziej zaawansowanej technologicznie wersji. Śledziłem jakiś czas jego kanał - wycinarki CNC, spawanie, sklejanie, problemy, projekty w CAD 3D, wiele pomocy od widzów, ich propozycje. Zapomniałem na jakiś czas o kanale i dziś wchodzę a tu: Niesamowite jaki umysł trzeba mieć, jaką pasję, jakie umiejętności, żeby coś takiego zbudować. Myślę, że gość jest geniuszem. Serio - nie ma się co oszukiwać. Wszystko robi sam, projektuje, konstruuje. Padam na kolana - myślę, że to jeden z najciekawszych kanałów na yt.
  13. Wysłuchałem występ Madonny na Eurowizji 2019. ładna oprawa , piękne stroje ale...… [
  14. Nie jestem specjalnym fanem Hip-Hopu, a już na pewno Dubstepu, ale tak przechodząc od wykonawcy do wykonawcy (zaczynając od Kaz Bałagane poznanego na tym forum) natrafiłem na pewne cudo. Jako że na forum nie jest oficjalnie znane: To wrzucam: Pozostałe utwory łatwo znaleźć. Teksty są tutaj: https://genius.com/Tuzza-jupitery-lyrics https://genius.com/Tuzza-wenus-lyrics Jak dla mnie nawet RedPillem zalatuje trochę.
  15. Wychowałem się na ich muzyce, pionierzy muzyki elektronicznej, bardzo znani i cenieni w świecie muzycznym, jeden z liderów tej grupy, Keith Flint prawdopodobnie popełnił samobójstwo, szkoda, wielka szkoda... https://www.antyradio.pl/Muzyka/Rock-News/Nie-zyje-Keith-Flint-z-The-Prodigy-Cialo-49-latka-znaleziono-w-jego-domu-29750 Tutaj parę kawałków tej niesamowitej kapeli, osobiście uważam że płyta ''The Fat of the Land'' to klasyka gatunku
  16. https://apynews.pl/donguralesko-apel-w-sprawie-gurala Ostatnia afera z Guralem w roli głównej odbiła się szerokim echem w różnych mediach. Przypomnijmy, że po interwencjach m.in. Wardęgi, kanał Gurala został permanentnie usunięty, a sam twórca został zatrzymany przez policję. Nic dziwnego, że wiele osób nie chce być z nim kojarzona. Problem ten ma niestety znany polski raper - donGURALesko, który w specjalnym oświadczeniu poprosił o nie mylenie jego osoby z kontrowersyjnym streamerem. Na kanale rapera donGURALesko pojawił się dziś komentarz w formie video, dotyczący kwestii youtubera Gurala. Zabrał on głos z tego powodu, że potocznie w środowisku znany jest również pod tą ksywką. Mając na uwadze ostatnie zawirowania, także jego imię mogło zostać narażone na szwank. Twórca zwrócił się więc z prośbą, by w związku z tym, nie mylić jego osoby z negatywnym bohaterem ostatnich dni. Zapowiedział również drogę sądową i przypomniał, że ksywka Gural prawnie należy do niego. donGURALesko przypomniał również jak ważna jest reakcja na tego typu zachowania i kontrola najmłodszych odnośnie tego co oglądają w sieci. Przy okazji podziękował społeczności wykopu, która walnie przyczyniła się do takiego, a nie innego finału sprawy. Na koniec zwrócił uwagę na dużą rolę mediów i dziennikarzy by możliwe w żaden sposób nie łączyć jego osoby z Guralem z YouTube'a. Reakcja donGURALesko nie powinna nikogo dziwić. Mamy nadzieję, że w związku z całą tą sprawą nie będą spotykać go żadne przykre konsekwencje.
  17. Jak w tytule tematu który zakładam podawajcie takie utwory które były dla was najdziwniejsze. Mogą zarówno pod względem warstwy słownej jak i pod względem brzmienia muzyki. Jeden z utworów jaki słuchałem i uznałem za jeden z najdziwniejszych jakie słuchałem to ten:
  18. [słowo "babki" w refrenie, tzn. $$$] ...ciekawe, czy to był powód tak słabego przyjęcia tego utworu, czy chodzi o coś innego. Jak myślicie? To już drugi ich kawałek z rzędu, który ma przewagę łapek w dół nad łapkami w górę - jednak w poprzednim utworze [Ленинград — Цой - 127 tys. łapek w dół] powodem była chyba reklama banku w teledysku. Ogólnie zajebisty zespół o ugruntowanej pozycji, dlatego zdziwiłem się trochę tą sytuacją. A modelka w teledysku IMO absolutna elita genetyczna.
  19. kootas

    Sabaton

    Można lubieć, można i nie. Lecz, szacunek się im należy, za zgłębianie, i propagowanie polskiej historii. Kolejny raz, zrobili coś w tym temacie:
  20. ...obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi. Dzisiaj znajomy poprosił mnie, żebym sprawdził na mejlu, czy nie mam jakichś jego archiwalnych nagrywek, które wysyłał kilka lat temu. Znalazłem i spoko. Przy okazji poszperałem i udało mi się odnaleźć kilkanaście kawałków, które stworzyłem kiedyś w fl studio, a które wydawało się, przepadły bezpowrotnie na starym kompie, który rozwalił się na amen. Miło było znowu ich posłuchać, chociaż nie jestem sentymentalny. Kilka z nich do teraz mi się podoba, mimo iż mają pewne mankamenty i niedociągnięcia, jednak nigdy nie miałem ambicji, by wejść na poziom "pro". Przypomniało mi się jednak, że w 2010 roku, kiedy faktycznie moje rzeczy były w najlepszym przypadku poprawne und przeciętne, wrzucałem je na pewne forum do oceny. Dwóch użytkowników, którzy również bawili się w produkcje muzyki, często krytykowali je w bardzo wyszukany sposób, stosując rygorystyczne kryteria... ...że musi być głębia...że trzeba operować kontrastem...że akordy nie takie...że brzmi jak jakiś musicmakercore...że tutaj podbić...tutaj zmienić...wszystko bardzo pretensjonalnie. Zarzucali mi głównie słabe brzmienie i monotonię, co do tego pierwszego można uznać mieli [przynajmniej częściowo] rację, co do drugiego - kwestia dyskusyjna, osobiście nie przychylam się do tej opinii. Co mnie jeszcze rozbawiło, przeglądając ten archiwalny wątek, jakiś typ wrzucił swój utwór i określił go jako techno, na co jeden z tych dwóch znawców stwierdził, że to nie jest techno, tylko jakaś odmiana house.? Lepiej wiedział "co poeta miał na myśli". ...ogólnie ja to wszystko rozumiem i nie mam najmniejszych pretensji, jednak z tych wpisów biła tak duża postawa wyższościowa i przekonanie o swojej zajebistości oraz wręcz iskrze bożej, którą czuć w ich produkcjach, że byłem pewny, że musieli w następnych latach sporo osiągnąć. Byłem bardzo ciekawy, jakie poczynili postępy w temacie muzyki. Czy wydali jakieś albumy, jak się przyjęły, czy jest fejm, czy faktycznie ich dzieła są tak skomplikowane i wyszukane, jak miały być...pogooglowałem... No i cóż, pierwszy koleś przez 7 lat uzbierał na kanale YouTube ponad 40 subskrybentów (sztuk, nie tysięcy), najpopularniejszy utwór przekroczył 1600 wyświetleń w ciągu 6 lat. Na soundcloudzie wpadało mu kilka, kilkanaście lajków -> część od botów. Drugi natomiast przez osiem lat na youtube ukulał 9 subskrybentów, na soundcloudzie utwory wrzucane 2-3 lata temu mają w przedziale 10-50 wyświetleń i rekordowo lubiany utwór ma 4 polubienia przez 3 lata. Rozumiem, że jakości produkcji nie mierzy się ilością wyświetleń i łapek, bo często wybijają się rzeczy miałkie, a te bardziej udane mają małe grono odbiorców i są doceniane często po dłuższym czasie, ale to są jakieś jaja. Od takich ekspertów można chyba oczekiwać więcej? Poza tym posłuchałem 3 kawałków z playlisty tego drugiego osobnika i autentycznie zaczął mnie napierdalać łeb -> poważnie, nie odgrywam się broń boże za jakieś głupotki sprzed lat, ale IMO w tamtych rzeczach są emocje jak na rybach, a brzmienie, jakby ktoś kijem o pralkę jebał, poszczególne ścieżki do siebie nie pasują, są bo są. Subiektywna sprawa, inni może mogliby to uznać za arcydzieło heh. Natomiast mnie udało się odnieść kilka sukcesów, z których jestem zadowolony, tydzień/dwa temu wróciłem po ~4 latach przerwy do tworzenia "do szuflady", dla funu i bez żadnej spiny. To tak tylko przy okazji piszę, bo i tak bez żadnego znaczenia dla sprawy, nie traktowałem nigdy tego poważnie. Wiem, że ten temat jest praktycznie o niczym i bez puenty, ale jakoś chciałem to z siebie wyrzucić. A może Wy znacie podobne przypadki/schematy? Niekoniecznie w temacie muzyki, pytanie bardziej ogólne.
  21. Witam wszystkich, Nie znalazłem wiele informacji na forum na temat tych nawyków, więc zakładam nowy temat. Chodzi o szkodliwy, moim zdaniem, nawyk beznamiętnego wykonywania danych czynności, które kiedyś sprawiały nam przyjemność, a teraz już nam spowszedniały. Często zdarza mi się odruchowo włączyć jakiś utwór muzyczny, żeby umilić sobie pracę, czy przyswojenie sobie jakichś informacji. Niedawno zauważyłem po sobie, że przyjemność z tego jest zerowa, a ponadto następnego dnia po ciągłym słuchaniu tych samych kawałków czuję się wydrenowany z energii życiowej. Nie mogę też skupić się na bieżących czynnościach, bo w głowie gra mi ciągle ten sam utwór, co przy bardziej wymagającej pracy pociąga za sobą przykre konsekwencje. Z uwagi na to, postanowiłem zastąpić ten nawyk nawykiem niesłuchania muzyki przed pracą i przy pracy. Niestety praca w ciszy, mimo, ze wydaje się być wydajniejsza, zaczyna po jakimś czasie sprawiać mi dyskomfort. Do tego nawyku zaliczyłbym też beznamiętne oglądanie seriali o schematycznej aż do bólu głowy fabule. Jeśli podoba nam się kilka pierwszych odcinków, to z poczucia obowiązku oglądamy kolejne. To samo odnosi się do dłuższych monotonnych gier komputerowych tzn takich, gdzie musimy zabić np. 1000000 potworów, żeby uratować fantastyczne królestwo przed zagładą ze strony sił jednoznacznie złych. Czas spędzony na granie w takie gry i oglądanie seriali bez większej wartości merytorycznej jest czasem bezpowrotnie straconym. Do tego niektóre gry komputerowe są tak skonstruowane, że są bardzo wymagające pod względem czasu, który trzeba poświęcić, żeby mieć przeciętne wyniki w grze. Żeby wykończyć jakiegoś potworka, potrzebny jest odpowiedni poziom doświadczenia i wirtualny ekwipunek. Zatem trzeba poświęcić sporo czasu na beznamiętne "ekspienie". jeśli gra rozgrywa się online, dostępna jest zapewne jakaś wirtualna waluta typu księżycowe kamienie, która znacznie ułatwia grę i za którą trzeba zapłacić jak najbardziej realnymi pieniędzmi. Takie gry nie mają końca i dodatkowo są tak skonstruowane, żebyście sfrustrowali się przebiegiem dotychczasowej rozgrywki i rozważyli zakup wirtualnej waluty. Poczucie obowiązku i sumienność każą przyłożyć się do gry, ale to pułapka. Lepiej skierować swoje ambicje ku bardziej konstruktywnym celom. Czy macie podobne przemyślenia? Pozdrawiam
  22. MoDoc

    Whiplash (2014)

    Whiplash (2014) "Whiplash" pozostaje jednym z rzadkich filmów o muzykach, w których bohaterem jest również sama muzyka. Fakt, opowiadając o dążeniu do wykonawczej perfekcji reżyser gubi gdzieś być może duszę, frajdę bezpretensjonalnego muzykowania, wolnego od kieratu liczenia taktów i pilnowania tempa. Ale za to oddaje hołd kunsztowi wykonawców i talentowi kompozytorów. Pokazuje, że jazz to nie przelewki. Polecam
  23. Witajcie Szanowne Państwo kochani moi, Chciałem utworzyć ten temat, w którym byłyby tylko i wyłącznie najlepsze Remix'y muzyczne z udziałem aktorów serialu Szkolna 17™ Na początek chciałem wkleić swój ulubiony Remix z udziałem Majora! Miłego słuchania, naprawdę polecam! HEWRA MAJOR suchodolski = lava remix
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.