Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'syf' .
-
„Czarna śmierć" zbiera żniwo w XVI-wiecznej Sewilli. Ale zaraza to nie jedyny zabójca: w mieście znajdowane są zwłoki brutalnie zamordowanych ludzi. Wszyscy sądzą, że zbliża się koniec świata. -Filmweb Opis: Dżuma,rynsztok,zbrodnie,sodomia,inkwizycja.
-
- 1
-
- czarna śmierć
- epidemia
- (i 6 więcej)
-
-
- danielmagical
- brud
-
(i 8 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam Szanownych Braci Rozpocząłem w tym roku studia dzienne na państwowej uczelni,z powodów ekonomicznych,jak i socjalizacyjnych wybrałem akademik.Poznani lokatorzy z innych pokojów,wydają się być na prawdę, równymi ludźmi,ale ludzie z którymi dzielę pokój to prawdziwe buszmeny,sam do porządków nie przywiązywałem nigdy,wielkiej wagi,mogę nawet się przyznać do tego,że jestem bałaganiarzem,ale to co uskuteczniają moi "nowi koledzy"przekracza ,granice zdrowego rozsądku. Poniżej podam kilka przykładów Wyrzucanie śmieci,umówiliśmy się,że wyrzucamy je na zmianę z początku uznałem to za rozwiązanie optymalne,ale gdy zobaczyłem jak wygląda tura kolegów (niewiedzieć czemu muszą grupowo wyrzucać śmieci,choć tego praktycznie nie robią,dochodzi do patologicznych sytuacji,gdzie przez dwa tygodnie nie są wstanie wyrzucić śmieci,albo z podłogi w swoich częściach pokoju tworzą mini-wysypiska śmieci,na których znajdują się butelki,pełne worki na śmieci,butelki po piwie na biurku,kilkanaście sztuk nawet. Pod zlewem znajduje się kosz,z którego smród mile wita na wejściu.Należę do osób upartych i sprzątam jedynie wtedy,gdy jest moja "kolej" Szczytem zdziwaczenia jest tryb życia jednego z "kolegów" gość śpi cały dzień wychodzi tylko na ćwiczenia,czasem na wykłady w międzyczasie śpi,a w nocy gra w ogłupiające gry,podniecając się przy tym.Zdarza mu się w nocy też podobno uczyć,ale niezbyt obchodzi mnie jego los.Zaobserwowałem też,że praktycznie wcale nie myją zębów,dwa razy może widziałem ich ze szczoteczką i to przez kilka sekund. Najbardziej obawiam się przejęcia tych złych nawyków Problemem dla mnie jest ta sytuacja ,ponieważ sam mam teraz dość trudny okres i zamiast poświęcać czas na naukę marnuję go na spanie,bądź bycie poza tą meliną,raz już około godziny 2 zrobiłem burdę w tej sprawie i upokoili się było cichutko,ale nie lubię się unosić Nie chciałbym zmieniać lokum ponieważ polubiłem lokatorów z sąsiednich pokoi. Przepraszam,że piszę tak niespójnie,ale jestem zdenerwowany i mam 38,5 gorączki,proszę też adminów o ew. możliwość usunięcia tematu na moją prośbę Ps.Będę ogrmnie wdzięczny za kontakt braci na pw. dziś ani najpewniej w tym tygodniu,jestem niezdatny do pisania wartościowej,treści na forum,a nie chcę go zaśmiecać.