Problemy z koncentracją, mnóstwo myśli w głowie

[deleteduser139]

Cześć, 

Od dziecka mam problemy z koncentracją, jestem nadpobudliwy mam również sklonność do nadmiernego analizowania różnych abstrakcyjnych teorii, mam jakieś dziwne zamiłowanie do tworzenia definicji, zmieniania praktyki w teorie, szukania związków w różnych pozornie niepokrewnych ze sobą dziedzinach etc.

Nie ukrywam, że utrudnia mi to życie -szczególnie u mnie w pracy gdy czasem musze podejmować szybkie konkretne decyzję to ja wolę bardzo dokladnie przeanalizowac jakieś  zagdnienie.

Teoretycznie to zawsze jestem zorientowany na cel, ostatnio bardzo dużo nad sobą pracuje..ćwicze mindfulnes, bardzo dużo czytam i pracuje nad swoimi słabościami, emocjami itd. Mam również duże ambicje - chce zdać w przyszłym roku bardzo trudny egzamin, który umożliwi mi wykonywanie wymarzonego zawodu...ale wiem, że muszę myśleć bardziej konkretnie być Tu i teraz.

Powiedzcie mi bracia co mogę jeszcze zrobić, żeby poprawić swoją koncentrację i zmienic trochę styl myslenie ...przyznam się szczerze że to ,,zamiłowanie " do abstrakcji jest ,,lekko"męczące. 

Zdarzało mi się wiele razy w moim życiu,  że byłem całkowicie pochłonięty swoimi myślami i żyłem tak jakby w swoim świecie...dzieciństwo miałem ciężkie często uciekalem myslami,może to przez to?

Tylko proszę nie pisac rad w stylu :,,nie myśl tyle" bo ja właśnie chcę przestac a nie mogę

 

Edytowane 25 Października 2017 przez dobryziomek

[18TillIDie]

Im więcej testosteronu tym większa decyzyjność wśród mężczyzn. Wysiłek fizyczny, dobra dieta, dużo snu, stronienie od używek. Jednakże osobiście najlepszy sposób jaki znam na jego produkcje jest hartowanie się zimnym prysznicem

[Gromisek]

Stworzyłem sobie nawyk zatapiania się w  swoim świecie przed senem (niestety często czekam na sen, więc przydatna umiejętność bardzo przyspiesza proces) oraz podczas spacerów. Mindfulnes nauczyłem się przypadkiem przez medytacje. Teraz przejawia się to tak, że patrze się na jakiś obiekt i nawet nie werbalizuje tego co widzę. Polecam prostą wizualizację miejsca odosobnionego np. lodowa pustynia. Obraz musi wypełnić głowę. Efekty będą skuteczniejsze jeżeli dodasz do tego poczucie przyjemnego zimna w głowie. Skup się na oddychaniu (najlepiej jak masz wyćwiczone głębokie oddychanie i nie musisz, aż tak uwagi przykładać do procesu). Możesz puścić sobie na yt zimowy wiatr. Bardzo mi to pomogło z natłokiem spięć w głowie, które mi mózg przegrzewały (zdenerwowanie, irytacja itd.).

[Metody]

Odpływasz w świat fantazji zamiast być obecny tu i teraz. Zacznij medytować. To bardzo prosta czynność, ale jesteśmy tak przebodźcowani, że nie możemy usiedzieć na dupie przez 20 minut. To tragedia społeczeńtwa. 

Żeby Cię zmotywować to : 

Uwierz mi, że ja po roku medytacji jestem innym człowiekiem. Nie pamiętam kiedy ostatni miałem jakieś większe ataki złośći, frustracji itd. Zrozumienie.

 

Edytowane 26 Października 2017 przez Metody

[MoszeKortuxy]

Musisz zacząć medytować.

[deleteduser139]

Dziękuję za rady Panowie na Was zawsze można liczyć 

@Metody Jeśli możesz opowiedz coś więcej, jaki byłeś przed rozpoczęciem  medytacji?Po jakim czasie zaobserwowales pierwsze efekty?

[robert_m]

W dniu 25.10.2017 o 20:59, 18TillIDie napisał:

Im więcej testosteronu tym większa decyzyjność wśród mężczyzn. Wysiłek fizyczny, dobra dieta, dużo snu, stronienie od używek. Jednakże osobiście najlepszy sposób jaki znam na jego produkcje jest hartowanie się zimnym prysznicem

 

Ciekawy wniosek Z własnych obserwacji to wynika, czy z jakiś książek lub opracowań?

Z moich obserwacji wynika, że wielu ludzi ma często problemy z podjęciem decyzji.

Na http://www.rafalszrajnert.pl/17-powodow-dlaczego-ludzie-zwlekaja-z-podjeciem-decyzji/

ciekawie zostało to opisane. Z niektórymi się nie zgadzam, ale z tym podejmowaniem ryzyka coś jest na rzeczy i wynika pewnie wprost z poziomu testosteronu, który motywuje do ryzykownych zachowań.

[t0rek]

Jeszcze nie padło, więc wrzucam - poczytaj o uziemieniu https://psychotronika.pl/2016/09/14/uziemienie/ oraz o zmęczonych nadnerczach http://www.pepsieliot.com/zmeczenie-nadnerczy-choroba-ktorej-nie-ma/ . 

[deleteduser139]

@t0rek dzieki

Wzialem sie za aktywnosc fizyczna, odstawilem kofeine, regularnie sauna po bsenie  milorzab japonski codziennie rano(suplementacja) i magnez dla mezczyzn i sa juz efekty.

Jestem spokojniejszy i duzo bardziej zrelaksowany

Edytowane 11 Listopada 2017 przez dobryziomek

[bezprym]

Tu i teraz. Nic więcej. Medytacja Cię tego nauczy. Nie pytaj kiedy, bo każdy jest inny. Medytuj i obserwuj siebie.

[deleteduser139]

@bezprym Pewnie macie racje, ale te blokady religijne sa naprawde mocne