Dylemat

[daretti]

Witam wszystkich

 

To mój pierwszy post. Napisałem bo mam nie lada dylemat. Mam żonę i dziecko w drodze. Problem jest jest taki, że od dłuższego czasu żona nie ma ochoty na seks. Jest to dla mnie frustrujące, ponieważ ja lubie te klocki. I teraz niedawno poznałem na czacie super blondynkę. Jest z tego samego miasta. Jest sama i bardzo chętna na mnie. Umówiliśmy się, że to będzie tylko przygoda(spotkania na seks) a jak ona sobie kogoś znajdzie to to zakończymy. Co robić... z jednej strony źle mi z tym co chcę zrobić ale z drugiej mamy jedno życie i mam się męczyć? Żona poza tematem seksu to niemal ideał... no ale jednak swoje potrzeby mam.

 

Co Wy na to?

[Gaunter o Dimm]

Skoro dzieciak jest w drodze,  to niskie libido jest winą hormonów. Jak nie możesz wytrzymać, to sobie zwal albo zabaw się z psem. Ostatnio to bardzo popularne :v

[Matiz]

Zależy jak żona teraz wypada blado przy tej blodyce to wymiana na lepszy model nie jest zła tylko to dziecko ale jedno jest pewne nie odpuszczaj jej chcesz sexu to masz go dostać jak nie do pochwy to do ust jeśli odpuścisz raz to później ona sobie ciebie wogule odpuści ! Ale nie martw się kolega z pracy sąsiad lub inny zajmie twoje miejsce w łóżku 

A jeszcze jedno zobacz na YouTube audycje radia samiec jak zmnienia się żoną po ślubie tam marek wyraźnie powie ci  co oznacza brak sexu

Edytowane 29 Października 2017 przez Matiz
Przypomnialem sobie

[SennaRot]

40 minut temu, daretti napisał:

Co Wy na to?

Klasyka tematu. Schemat.

 

Przeczytaj Forum. Obowiązkowo książki Marka. Czytałeś?

[HORACIOU5]

Klasyka nowego użytkownika: nie ma awatara (teraz już wstawił), nie przywita się, nie poczyta forum, wpada i chce pomocy. A i były prośby, aby nie reagować dopóki awatar i wątek powitalny nie powstaną. Ale kij z prośbami nie

Edytowane 29 Października 2017 przez HORACIOU5

[zuckerfrei]

Pachnie jak troll.

[Normalny]

A my na to - bardzo nieładnie, że zdradzasz żonę, która jest jak twierdzisz prawie ideałem. 

[roxtedy]

no kobieta ma usta i ręce zdrowe wiec w czym problem? Obgadaj to z nią,że wymiękasz, bo wybacz ale nie mam tu zamiaru prawić ci morałów tylko skoro zdecydowałęś sie na dziecko to chyba wiesz żę kobiety w ciąży maja humorki itd a potem połóg i tez bez seksu.

Honorowo byłoby trzymać pałe w spodniach ,albo iść na dziwki ale tłuc romansidło na boku jak kobieta w ciąży?

Do mnie to nie przemawia.

[Przemek1991]

Ty chyba nie piszesz poważnie ?

 

Albo jesteś trollem, albo mega durniem. Uwierzyłeś lasce z czatu, że to będzie tylko przygoda ? Brawo Ty.

 

Poza tym, karma to dziwka, i wierz mi, że jeśli zrobisz coś takiego, to los już zadba o to, by Ci się pięknie odwdzięczyć...

[daretti]

1 godzinę temu, roxtedy napisał:

no kobieta ma usta i ręce zdrowe wiec w czym problem? Obgadaj to z nią,że wymiękasz, bo wybacz ale nie mam tu zamiaru prawić ci morałów tylko skoro zdecydowałęś sie na dziecko to chyba wiesz żę kobiety w ciąży maja humorki itd a potem połóg i tez bez seksu.

Honorowo byłoby trzymać pałe w spodniach ,albo iść na dziwki ale tłuc romansidło na boku jak kobieta w ciąży?

Do mnie to nie przemawia.

Jeszcze nikogo nie zdradziłem, a problem z seksem był też przed ciążą i zapewne będzie i po. Po prostu żona ma małe potrzeby...dlatego tak myślę o tej blondi... bo ile się można męczyć...ale jednak mam wyrzuty sumienia...

 

Właśnie nie do końca też jej wierzę...że to będzie tylko przygoda...dlatego pojawiłem się tutaj... nie jestem naiwyny ;] Gdyby to była mężatka to bym się nie bał ale to wolna panna...

Edytowane 29 Października 2017 przez daretti

[roxtedy]

No rozumiem, tylko skoro miała małe potrzeby to po co się z nią związałeś jeśli seks ma takie priorytetowe znaczenie?

Rozumiem cie bo sam walczę z moim popędem ktory niestety popycha mnie do rzeczy niegodnych.

Ale całe swoje życie nie brałem na dłużej kobiety ,która nie ogarniała tematu tak jak należy,bo bym się zamęczył.

Jestem prawie 41 latkiem i z doświadczenia ci powiem ,że nawet mężatki ,czasem załączają "więż emocjonalną" z kochankiem bo poprostu tak usprawiedliwiaja przed sama soba to że ido w tango.

A taka wolna panienka spoko ,ale opcja ze załączy się jej więź powinna byc brana pod uwagę ,jeśli w to pójdziesz to badź czujny i ewakuuj się jak najszybciej przy pierwszych oznakach emocji z jej strony. . u mnie takie związki na seks to były gora  4,5 miesiecy i nara ,a i tak dostawałem smsy ,co u ciebie i inne pierdy.

Weź ty moze najpierw jak cie tak przypiliło idz na dziwki,przynajmniej nie oddzwonią.

Jak twoja nie jest głupia to połapie ,że masz kogoś na boku,stresy w ciąży nie sa dobre dla dziecka.

Związki rozpadają się przez niedopasowanie seksualne, stad wchodzenie w związek z kims kto nie domaga w tej kwestii jest obarczone ryzykiem zdrady.

Nie bede ci prawił morałow bo nawet nie jestem do tego odpowiednim człowiekiem ,ale pomyśl o zdrowiu dzieciaka jak siedzi jeszcze w brzuchu i nie ryzykuj problemem.

Albo rozmowa z żoną że nie wyrabiasz, jak porzadna kobieta to ogarnie temat ,jak ma na ciebie zlane to rzuci fochem(skąd ja to znam) albo bicie kapucyna ,albo dziwki. 

Priorytetem w mojej wypowiedzi jest zdrowie TWOJEGO dziecka jeśli by cos sie wydało.

Natomiast co do wierności to trzeba sobie na nią zasłużyć ,tzn kobieta ma obowiązek małżeński zaspokoic męża i na odwrót.

Jak mozna byc wiernym komus kto ma zlane na moje potrzeby podstawowe?

Dlatego nie mam żony ,dzieci i raczej miał nie bedę bo to nie na moje nerwy.

 

[deleteduser139]

Nie lubię wypowiadać się na tematy małżeńskie bo nie zamierzam zawierac takiego związku przez najblizsze trzy wcielenia.

Jednak zrobię wyjatek i powiem co o tym mysle.

Po pierwsze to Twoja żona jest w ciąży ! Pomijajac kwestie etyczne to pomyślałeś co będzie jak to się wyda?

 

Po drugie kobiety poznane w necie są tak wiarygodne jak prognoza pogody...ryzykujesz wiele !  To może być prowokacja! Jeżeli nawet ta kobieta poznana na czacie (sic!) jest prawdziwa to może się to dla Ciebie baaaardzo różnie skończyć, nawet szantażami z jej strony i próba wyłudzenia kasy....chwila przyjemności nie jest warta takiego ryzyka. 

Ona jest singielka wiec ryzykuje niewiele, Ty masz zbyt dużo do stracenia.

Edytowane 29 Października 2017 przez dobryziomek

[daretti]

Dzieki Panowie za konstruktywne opinie. Widze ze wskazaliscie te same zagrozenia ktore przyszly mi do glowy i ktore mnie hamuja... Z jednej strony wiem ze macie racje...ale ta blondi jest warta grzechu...nie ma mojego nr tel nawet mysli ze nazywam sie inaczej...wiec zadbalem o jako takie bezpieczenstwo...no jestem rozdarty...masakra..

 

[Odlotowy]

4 godziny temu, daretti napisał:

Żona poza tematem seksu to niemal ideał

Yhym...już to widzę.

Uważaj, jeszcze w to uwierzymy

A jeśli faktycznie, przez moment przeszła ci przez głowę myśl, aby żonę zdradzić z powodu potrzeby seksu - weź rozbieg i walnij w najbliższą ścianę.

Edytowane 29 Października 2017 przez Odlotowy

[daretti]

A z jakiego powodu przeważnie dochodzi do zdrad?

[deleteduser139]

Zresztą jak ta blondyna wie o tym, że jesteś zonaty, a wie napewno to nie będzie miała skrupułów żeby to wykorzystać 

Edytowane 29 Października 2017 przez dobryziomek

[daretti]

No wie...ale co myslisz o jakims szantazu?

[deleteduser139]

@daretti Niewykluczone. Ja bym ryzyka nie podejmował 

Edytowane 29 Października 2017 przez dobryziomek

[daretti]

Tez mi nie chetno do podejmowania ryzyka...ale wiecie jak to jest...w domu posucha a tu super blondi...ehhh ale chyba macie racje....

[deleteduser139]

Szczerze to juz lepiej kilka razy pokręcić sobie śmiglem(zwalić konia znaczy)...dla mnie to Ty już zabrnales daleko, ale jeszcze możesz się wycofać to jest najlepszy moment.

Nie chcesz chyba żeby Twojej dziecko wychowywalo się bez ojca.

Edytowane 29 Października 2017 przez dobryziomek

[HORACIOU5]

"Czytam forum od dawna". No cóż, gdyby nasz nowy sympatyczny kolega je czytał, to by o pewnych rzeczach wiedział. Ale nie wie. Ups.

Edytowane 29 Października 2017 przez HORACIOU5

[bezprym]

Panią mi zalatuje...

[Grzegorz]

   Jest tak, koleś główkuje czy za ruchać na boku.

Baba w ciąży

Zdrowa, gardło nie boli.

Na boku, potencjalna blondi, do ruchania.

 

   Trza przekalkulować.

Po pierwsze, Ty i bracia rzucili się szanować  baby w ciąży. Ciąża to nie choroba. Można wszystko.

Twoja baba ewidentnie wykorzystuje swój stan przeciw Tobie. Seks dostajesz jak zasłużysz.

Już chłopie leżysz i kwiczysz. Powtarzam, jak by Cię szanowała, to seksu miał byś tyle co potrzeba.

 

   Kolego @daretti, jesteś schematem, myślisz że ona biedna, błąd, ciąża to nie choroba.

Tak że, chm... Jesteś manipulowany. Takie życie.

 

   Blondi odstaw. Wpierw napraw swoje życie i babę.

 

 

 

[SennaRot]

Szkoda strzępić ryja.

 

Czy przypadkiem już kiedyś nie sugerowałem, że Nowy użytkownik powinien być po lekturze książek Marka?

 

Co to za sugestie w ogóle typu ruchać lewiznę bo mi nie daje.... ?

Edytowane 29 Października 2017 przez SennaRot

[Gaunter o Dimm]

@Adolf Wszyscy wiedzą jakie są kobiety. Normalnie ciężko je ogarnąć, podczas okresu prawie wcale, a gdy są w ciąży to o ja pierdole. Moja ciotka, gdy była w ciąży,  to odpierdalała taką manianę, że nawet moja babcia nie potrafiła jej ogarnąć. Śledzie z dżemem, to była norma XD.

 

Niskie libido w takim przypadku nie jest niczym dziwnym, a faceta tak jaja cisną, że gotów jest rozwalić swoje życie dla jednej cipki z Tindera. Jak mu tak źle, to niech idzie po rozwód, albo niech z nią pogada.