Skocz do zawartości

BMW - stereotypy czy prawda


Waflo

Rekomendowane odpowiedzi

Pierwszą zjebaną tezę postawiłem ponad dekadę temu. Brzmi ona:

- samochody same się nie psują, psują je użytkownicy popełniając milion drobnych błędów. (Panie ja 40 lat siedzę za kółkiem, z górki zawsze zjeżdżam na luzie, bo mniej pali) 

Drugą zjebaną tezę postawiłem miej niż dekadę temu. Brzmi ona:

- jakieś 25% kierujących pojazdami mechanicznymi nigdy nie powinno posiąść takowych uprawnień.

I te 25% sierot obrzyganych powoduje przyrost moich siwych włosów.

Pracę dla marki premium porzuciłem na rzecz marki mniej premium, z zapisanym w kontrakcie wymogiem, że nie rozmawiam z klientami. Jak House, evrybody lies! Nie gadam z nimi, bo nie mam po co.

Faktem potwierdzonym jest natomiast, że to właśnie w serwisach marek premium prawnicy są "na wyposażeniu" serwisu, doradzając doradcom serwisowym jak rozmawiać ze swoimi klientami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SennaRot 

Jeszcze da się w tych rocznikach kupic bezawaryjne auta, ale trzeba iśc na ustępstwa.

A odnośnie BMW też mam kilka zjebanych przekonań. Nikogo nie chce urazić bo ogólnie to fajna marka, ale stereotypy, starzenie się tych aut zmienia trochę perspektywę.

Oto kilka z nich.

Na początek lajtowo od tych które mi sie podobają. Wszelkie rekinowate i delfiny. E21, E28, E30, również model 2002.

Dalej jest ciężej bo E34 tylko w shadowline 525i lub wyżej - M, Alpiny w kolorach bordowy metalic z szeroką felgą Bbs.

E36 .... jedynie najwyższa półka czyli podobnie co E34.

Wszelkie długaśne późniejsze serie 5 oraz 7 dla mnie nie istnieją. Inna bajka.

Wszystko co wymyślono od 1990 do 2013. Wizualnie zestarzało się w złym stylu i w złej chwale. Sorry, nie potrafie znaleźć niczego wizualnie podniecającego w E39, E46,E90, E60. Co do E60 odnoszę wrażenie że to ludzie, którzy wydali wszystkie oszczędności na auto. A jaka duma zza kierownicy...Żałosne.Weszły suvy o których nawet nie mam ochoty się rozpisywać bo to auta dla ludzi, ktorzy chyba nienawidzą motoryzacji. Pojade po Bmkach jeszcze. 750 widziałem ostatnio. Jakiś taki zwykły nie wypasiony. Nawet sie za nim nie obróciłem. Już prędzej obróciłbym sie za zadbanym audi 80.

Czyli ogólnie dałem sobie sprać mózg i często już muszę odwracać wzrok żeby nie zwy.... no wiecie. Rozumiem jednak w pełni młodych użytkowników którzy czują że to wóz dla nich. Natomiast nie mam szacunku do rajdowców w Bmkach, bo są tak tępi że objeżdżałem ich puntem 75Km oczywiście nie na prostej tylko w ciasnych ulicach.

Ale, ale dokończmy jeszcze roczniki od 2013 auta chyba jeszcze poza moim zasięgiem, nie wiem nie sprawdzam - są powiem Wam atrakcyjne wg mnie. Ogólnie nowe Bmw i jakiś starszy pan za kółkiem to czuję respekt fajne auto mówię sobie. Chciałbym takie mieć. Mówię o serii 3 i 5.

 

 

Edytowane przez Waflo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.