Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Powiem tak... narozrabiałam a moj facet już nie wytrzymał ze mną i mnie zostawił bo miał dość :( Po jakimś czasie doszłam do wniosku że skrzywdziałam go słowami i nie byłam zbyt dobra dla niego...a M. tego wszystkiego wysluchiwał ,wyraziłam skruchę że gdybym wiedziała że do tego dojdzie to bym 10 razy się zastanowiła . Przyznałam się do błędu, powiedzialam  też że mi bardzo zależy na nim że go kocham... Na koniec tej rozmowy widac ze był zadowolony i dał mi buziaka i powiedzial " bedziemy w kontakcie"

Od niedzieli napisalam do niego dwa smsy takie neutralne co słychac ... M. sie nie odezwał pierwszy.

Z tego co wiem myśli nad tym żeby dać mi szanse.Nie chcę naciskać ale bardzo sie boje że M. znajdzie sobie kogoś lepszego...

Już chyba zrobiłam wszystko co mogłam żeby przekonac M. do siebie . 

 

Pomożecie :)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To były sms typu co słychac. Nie chcę na niego naciskać żeby nie poczuł się osaczony bo wiem że jest to straszne uczucie. Zaczęłam bardziej kobieco się ubierać i widać  jemu sie to spodobało tzn zrobiłam sie na " bóstwo" z okazji tej rozmowy żeby nie wygladać na załamaną i wiecie co poczułam sie bardziej pewna swoich atrybutów. Wiem że będzie cięzko odbudować ale chcę tego.

 

Zaproponowałam spacer w niedziele ale niestety pracuje i nie da rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Mała_Mi napisał:

Nie chcę naciskać ale bardzo sie boje że M. znajdzie sobie kogoś lepszego...

Skoro uważasz, że tak może być, to znaczy, że faktycznie nie jestes dla niego dobrą kobietą, więc pozwól mu odejść.

To będzie dobry krok ku temu, żeby dobrą kobietą się stać:))

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoje zaangażowanie powinno być wprost proporcjonalne do tego co nabroiłaś.

Nie wiemy co więc ciężko się wypowiedzieć.

Ale skoro piszesz o sobie Mała Mi to widać identyfikujesz się z tą "milusińską" postacią z muminków.

Czas się przed samcem ukorzyć okazać uległość  czego w tych dwóch esemesach raczej nie było i nie porównuj tego do kilkunastu telefonów dziennie.

Nadal nic nie pojęłaś odnośnie swojego zachowania przez które chłopak miał dość.

Edytowane przez roxtedy
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każda kobieta w jakimś stopniu się z nią identyfikuje :) A co zrobiłam, otóż powiedziałam sporo nie przemyślanych słow i chłopak się troche przestraszył...

Ukazałam uległość ze miał rację i przyznałam mu ją , duzo mnie to kosztowało ale to zrobiłam i powiedzmy zgodziłam się z tym co powiedział.

A w smsach byłam tak miła że aż sama się zdziwiłam :)To co mam robić ? osaczyć go , nachodzić w pracy no bez przesady, 

 

Pojełam co zrobiłam i jak sie zachowałam i uwierz mi że dało mi to dużo do myślenia i pracuje nad tym ze tak nie robić , przede wszystkim zastanowiać sie nad tym że może to kogoś skrzywdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porozmawialiście, przeprosiłaś, znalazłaś swój błąd i teraz w rękach Twojego (póki co byłego) faceta czy bedzie chciał Ci dać drugą szansę. Ja bym już więcej pierwsza nie pisała. 

Jak znajdzie lepszą to znajdzie i nic na to nie poradzisz. 

Ile razem byliście?

Wg mnie ta relacja jest juz spalona... można wiedzieć co takiego mu powiedziałaś, że aż z Tobą zerwał ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mała_Mi  mam wrażenie że nawet "najlepsze pozycje sexu" nie pomogą?.

 

"Już chyba zrobiłam wszystko co mogłam żeby przekonac M. do siebie . "

 

Z tego co piszesz byłaś ( tak jak Mała Mi) wredna i złośliwa , od 2 lat .

W końcu przegiełaś , i to bardzo ...... a M. po ostatnim twoim występie ma tego już dość. Spotkał się z tobą aby sprawdzić czy twoja " groźba" była na serio. Ucieszył się:

- bo się odstrzeliłaś ( trochę) 

- bo zrozumiałaś że " goźba" to byłoby przegięcie i tak nie zrobisz ( BARDZO SIĘ UCIESZYŁ)

1 hour ago, Mała_Mi said:

 

Pojełam co zrobiłam i jak sie zachowałam i uwierz mi że dało mi to dużo do myślenia i pracuje nad tym ze tak nie robić , przede wszystkim zastanowiać sie nad tym że może to kogoś skrzywdzić.

Tutaj bardzo dużo o sobie powiedziałaś.

Większość ludzi się nie zastanawia nad takimi sprawami , robią to automatycznie. No chyba że są z natury wredni ? wtedy muszą się zastanawiać.

Twoja desperacja i strach że M. znajdzie kogoś " lepszego " też mówią wiele .

 

Podsumowując , mam nieodparte wrażenie że jesteś po 30 , uroda już wyblakła , masz cieżki charakter .

 

Mam nadzieje że M. przejżał na oczy i teraz BARDZO AKTYWNIE poszukuje kogoś lepszego ...... wykręcając się pracą ( w niedziele ) a tak naprawde ......?

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Tomko napisał:

"Najlepsze pozycje Seksu" - założony 9h temu, 365 wyświetleń, 12 odpowiedzi. 
"Pomoc w odzyskaniu faceta !" - założony 1h temu, 148 wyświetleń, 16 odpowiedzi. 

Jakieś 90% mężczyzn na forum. Serio? Pytam - serio panowie???

Jak widać nie jest prawdą że wszyscy myślimy tylko o jednym, i "główka" nas prowadzi...

 

 

 

Mała Mi- wbij sobie do głowy  że faceci cenią spokój a nie wieczny jazgot i ujadanie, gdyby tak było wszyscy pracowalibyśmy w schroniskach dla zwierząt i słuchali nagrań z przerw w podstawówkach.

12 godzin temu, roxtedy napisał:

Twoje zaangażowanie powinno być wprost proporcjonalne do tego co nabroiłaś.

Tu masz odpowiedz

12 godzin temu, Mała_Mi napisał:

A czy wy byście chcieli być atakowani kilkanascie razy dziennie telefonami od dziewczyny ? Myśle że nie..

Pewnie że nie ale sms na dobranoc by nie zaszkodził...

  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kryss Miałem na myśli, że merytoryczny temat, z którego można się coś dowiedzieć przegrywa z tematem "ja mu nagadałam, on mnie zostawił, jak go odzyskać dziewczyny". Tyle. 

Weź jakiekolwiek tematy z byle jakiego działu i zobaczysz, że niektóre bardzo wartościowe jakby nabierały wiświetlenia jak ten powinny mieć już ich 10tys. porównując do czasu, kiedy zostały założone. O to mi chodziło ;) Ale konkluzję dałeś trafną i celną ;) 

Edytowane przez Tomko
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.11.2017 o 22:26, Mała_Mi napisał:

A co zrobiłam, otóż powiedziałam sporo nie przemyślanych słow i chłopak się troche przestraszył...

Powiedziałaś mu że lubisz czasami pojeść galaretkę z kota?

Sypiesz takimi ogólnikami, a my co? Mamy się domyślać co mu powiedziałaś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.