Kontynuuacja snu

[Quo Vadis?]

Mieliście kiedyś tak, że jeden sen ciągnął Wam się przez kilka snów? Postaram się to zoobrazować, aby było jasne o co mi chodzi  Miesiąc temu miałem sen o czymś, po ok. 2 tygodniach od tego snu w kolejnym ze snów miałem kontynuuację wątku o tym w tym śnie, coś niczym kolejny odcinek serialu. Co ciekawego nie myślę o tym, o czym śniłem, może minimalnie. Dlaczego tak się dzieje i co myślicie o takiej sytuacji? 

[deleteduser28]

Tak, niedokładnie to o czym piszesz, ale miałem coś w tym stylu, nawet wpisywałeś się w tamten wątek:
 

 

Ciekawy temat, pewnie jakaś ważna dla Ciebie kwestia przebija się z podświadomości w zawoalowany sposób.

 

Zastanawiające są też te same powtarzalne motywy w snach.

 

Kilkanaście razy śniło mi się coś takiego - znowu chodzę do szkoły, jest końcówka roku szkolnego, czerwiec i zaczynam cieszyć się wakacjami.

Nagle okazuje się, że z jakiegoś przedmiotu jestem zagrożony, a materiału jest tyle, że nie ma możliwości tego nadrobić.

Zostaje w tej samej klasie, a wszyscy znajomi przechodzą dalej.  Na szczęście już się to nie zdarza.

 

 

Edytowane 4 Listopada 2017 przez Dworzanin_Herzoga

[Starzec]

Miałem coś podobnego ... nie tyle kontynuację snu, co powtarzający się co najmniej kilka razy "motyw przewodni", który zrealizował się w rzeczywistości z tym, że nie tyle chodziło o mnie co o mojego bratanka i na dodatek imiennika, ...

[wrotycz]

Nigdy tak nie miałem. Czasem próbuję kontynuować sen jeśli się obudzę - leżę i próbuję zasnąć "oglądając" przerwany sen ale to już nie jest ten sam sen. Może kilka razy udało mi się zasnąć i wrócić do poprzedniego snu, tyle że to już nie był te sam sen.

Lepiej było by zapisać w dzienniku o czym był sen ale takowego nie mam bo bardzo rzadko pamiętam sny.

[vodkas85]

Znów wklejam. Koleś zna się na rzeczy. Warto zapoznać się z tym co udostępnia.