Witajcie

[jiraya486]

Czesc, po przeczytaniu kilku tekstow Marka postanowilem tu zajrzec.

Po przeczytaniu regulaminu i tekstow inicjacyjnych postanowilem sie zarejestrowac, wymienic z Wami kilka opinii i wziac sie w koncu do roboty i znalezc jakas radosc w TYM zyciu!

Cos o mnie, hmm. 31 lat, od 8miu na obczyznie, 2 lata singiel (po 5ciu latach w zwiazku z pania, ktora na koncu stwierdzila ze miala depresje ktorej ja magicznie nie wykrylem).

 

Do rychlego "przeczytania" zatem! 

[Paweł z N]

Cześć, też jestem tułaczkowy

[Marzena]

fajny nick

[baca]

Cześć.

[jiraya486]

Wow, wiecej odpowiedzi na minute niz na fejsie Dzieki, milo was wszystkich poznac!

[Paweł z N]

bo na fejsie się ludzie "znają"

[Assasyn]

To witaj bracie emigrancie

[The_Man]

Hej,

 

No, depresja u 'partnerek' to znany trick... Moja ex zostala przez 'psycholozke' uswiadomiona ze od kilku lat cierpiala na depresje i ze to 'wszystko moja wina'. Np. to ze utrzymywalem nas na poziomie o ktorym wiekszosc ludzi w Polsce moze tylko pomarzyc przez 5 lat po tym jak urodzila dziecko i nie musiala pracowac, po tym jak wyremontowalem jej dom wyrywajac wszystko ze scian, wymieniajac wszystko oprocz cegiel na nowe, kupilem jej wypasiony samochod, lalem do niego paliwo i go ubezpieczalem, zabieralem na wyjazdy jakich wiekszosc Polakow nawet nie mysli by takie planowac... Przytloczylem ja i wywolalem u niej depresje... Teraz nie ma depresji tylko wory pod oczami z przepracowania i jest 'dumna' bo 'samodzielna', za to ja 'cierpie' zyjac w ciszy, rozwijajac moja firme i bzykajac kilka nowych panieniek co roku :-D

[Assasyn]

Widzisz The_Man sprawiedliwosc jednak jest na tym swiecie Teraz jest kobietá wyzwolona

[jiraya486]

To mozna powiedziec (z pewnego punktu widzenia), ze wcale tak zle nie skonczyles

[The_Man]

Po pierwszych trzech miesiacach gdy sie wyprowadzilem przeslalem jej bukiet kwiatow z taka dedykacja:

 

To jest mój sposób na podziękowanie Tobie za te trzy miesiące podczas których miałem czas by odnaleźć siebie – wyjątkowego mężczyznę przykrytego i skrępowanego wieloma warstwami pokładów złej energii.

 

W lustrze w moich oczach znowu widzę iskierki i radość z życia – to wspaniałe uczucie, którego już dawno nie doświadczałem i za to Ci dziękuję!

 

PS. I to byl pierwszy bukiet kwiatow jaki ode mnie dostala przez 9 lat ktore spedzilismy razem ;-)

[Brzytwa]

Witaj jiraya486. Czytaj, odkrywaj i sprawdzaj.

[Pikaczu]

Witaj

[Martino]

Powitać!

[deleteduser10]

No to witamy

[Damianut]

No witam