Skocz do zawartości

Potwierdzenie teorii w praktyce.


Rekomendowane odpowiedzi

Około 8 lat temu spotkałem się z pewna dziewczyną ale nic z tego nie wyszło, zawsze mieliśmy dobry kontakt. Po nie udanej naszej próbie po pewnym czasie ona znalazła nastepnego typa strażak/ratownik gorniczy po krotkim czasie ślub wybudowany super domek i (i tu przechodze do sedna) pani M. Mówi że chcę dziecko a jej mąż mówi że nie teraz że są inne rzeczy do ogarnięcia itd itp milion rzeczy n a to ona że ona dziecko chce i koniec jak on nie chce to będzie je miała, choćby miała mieć je z innym, i co zrobił chłop ? Brawooo chłopaki "zrobił" dziecko także dom jest dobra wyplata u obojga jest dziecko jest niby wszystko super ale... właśnie niby... bo po 14 miesiącach zagaduje do mnie i po krótkiej rozmowie pyta mnie jak u mnie w małżeństwie - odpowiedziałem , na to ona że u niej monotonia i nuda że facet tylko chce spokoju że zachowuje się jak stary dziad pytam Ale to co aż tak źle? A ona mi że nie jest dobrze, że coś się wypaliło i ... czy byśmy się nie umówili na spacer...

 

Długo nie wierzyłem w opowiadania / teorie Pana Kotońskiego ale po tej sytuacji i wcześniej kilku innych stwierdziłem. MISTRZ 

  • Like 5
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Rycerz Maly napisał:

Długo nie wierzyłem w opowiadania / teorie Pana Kotońskiego ale po tej sytuacji i wcześniej kilku innych stwierdziłem. MISTRZ

Też nie wierzyłem dopóki nie zobaczyłem wszystkiego w praktyce i na własne oczy.

 

Temu strażakowi/ratownikowi podeślij linka do tego forum, niech ma chociaż szanse na reakcje. Bez odpowiedniej wiedzy normalny spokojny facet nie ma żadnych szans.

 

Ciekawe czy pójdziesz na ten spacer ?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miś był za dobry. :)

Chciała silnego, męskiego ratownika i ma.

Chciała domek i ma.

Chciała dziecko i ma.

Teraz chce pikanterii z byłym.

Potem będzie chciała jeszcze czegoś innego...

To się nigdy nie kończy, one bezustannie szukają tego czego w danej chwili nie mają.

  • Like 7
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Pozytywny napisał:

 

To się nigdy nie kończy, one bezustannie szukają tego czego w danej chwili nie mają.

Tak, nie maja atencji i wnoszenia na piedestał to szukają na boku i znajdują, ale hmm no to z seksem lipa i też źle, no to co wtedy albo dalej inny albo błaganie o powrót do misia bo wszystko przemyślała. A ta panna doprawi albo już doprawiła rogacizne ratownikowi bo dupsko swędzi. Stałe teksty, a jak sie spotkacie to ci powie  że jej nie rucha albo mu nie staje. Stara śpiewka znudzonej mężatki i do tego ze swędzącą dupą. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@roxtedy Jak zawsze trafnie i bezpardonowo skomentowales :)

 

Szkoda tego jej męża, bo chłopina nie zdaje se sprawy w co się wpakował. Jakby poczytał książki Marka to by możne jeszcze cos uratował...

 

@Rycerz Maly  Ja bym miał opory przed spotkaniem z nią. Ale rób jak uważasz. Ewentualnie napisz jak było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, dobryziomek napisał:

@Rycerz Maly to teraz sie zastanow czy warto zmarnowac na nia chociaz 5 minut

No właśnie. Zastanów się @Rycerz Maly czy jesteś białym rycerzem i czy będziesz potęgował zjebanie panujące na świecie. Czy może oświecisz jaśnie panią że jak ma męża to niech się nim zajmie w odpowiedni sposób.

 

Kto wie czy u nich nie było tak że przez okres ciąży i później nie wyłączyła mu sexu. Chłop miał potrzeby ale że to porządny chłop to sobie walił konia do pornosków (albo chodził na divy, albo i jeszcze coś innego) i przestał zwracać uwagę na żonkę. Żonka by pewnie chciała być adorowana ale seksu z mężem to nie bardzo. Mąż nie będzie zabiegał jak widzi że i tak wszystko jak krew w piach.

 

Teraz damulka się żali jaki to ten mąż zły. Teraz jakiś biały rycerz niech ją pocieszy.

 

Osobiście uważam że żadna przyjaźń między kobietą a mężczyzną jest niedozwolona. Ona już dopuściła się zdrady mówiąc tobie rzeczy których nie powiedziała by tobie w obecności swojego męża.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Pozytywny napisał:

Miś był za dobry. :)

Chciała silnego, męskiego ratownika i ma.

Chciała domek i ma.

Chciała dziecko i ma.

Teraz chce pikanterii z byłym.

Potem będzie chciała jeszcze czegoś innego...

To się nigdy nie kończy, one bezustannie szukają tego czego w danej chwili nie mają.

Teraz chce obcego twardego bolca w tyłku bo już inne rzeczy ma. Czyli rutyna, bo problemów nie ma i emocji nie ma to sie z dobrobytu w deklu poprzewracało. Troche pikanterii, obcy twardy prężny bolec, i żeby był bad boyem, i żeby to i tamto. Nie jestem z tego dumny ale kilka razy robilem za taki bolec ( i jeśli już znaleźć sie w takiej sytuacji to lepiej jako obcy bolec a nievmąż, bo można się czegoś nauczyć i zniesmaczyć)co skutecznie mnie zniechęciło do małżeństwa i robienia dziecka. I te stałe teksty że mąż czy chłopak nie rucha, nie staje mu albo nie chce jej przelecieć na wszystkie sposoby i przy tym wyzwać od najgorszych szmat. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dochodzę do wniosku że małżeństwo to jest instytucja nie mająca racji bytu. Większość facetów to spokojne i dobre z natury osoby, znajdują sobie żonę, budują przysłowiowy dom i płodzą dzieci. Chcą później spokojnie żyć. Tylko że wtedy małżonka się nudzi, nie dostaje emocji, ma fochy, ogranicza seks i wyłącza się u niej pożądanie do męża. Nie przeszkadza jej to jednak pożądać jakiegoś powiatowego uwodziciela który, akurat się koło niej zakręcił.

 

Facet który, zdobył potrzebną wiedzę - z książek i z miejsc takich jak to forum - wie co ma robić. No właśnie on musi coś robić, kobieta wystarczy że jest ona nic nie musi. To my musimy trzymać ramę, być takim, śmakim i owakim żeby szanowna małżonka była zadowolona i z chęcią dawała dupki i nie oglądała się za lokalnym Cassanovą. Co najgorsze każda kobieta taka jest, te które, nie romansowały, po prostu nie miały ku temu okazji okazji.

 

Co więc kurwa jest nie tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gr4nt Moim zdaniem mówisz dobrze  też tak myślę w stosunku do kobiet i małżeństwa . Ale trzeba pamiętać że ten świat nie jest idealny i my też nie jesteśmy dlatego pracujemy nad sobą  a i ona musi nad sobą pracować (wygląd) żeby złapać samca . Pamiętaj kobieta jest jak modliszka najpierw cię uwiedzie a potem odgryzie głowę 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.