deleteduser69 Opublikowano 25 Listopada 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2017 22 minuty temu, HORACIOU5 napisał: Najpierw mamy opis sytuacji bez konkretów stawiających samicę oraz szefową w taki sposób, jak chce tego autorka tematu. Z poprzednim szefem byliśmy na cześć, cześć jak wszyscy w firmie się witamy. Nowa szefowa kazała sobie mówić dzień dobry, ale sama czasem nie odpowiada dzień dobry. Mogłeś od razu zapytać o to czy nie? No mogłeś, ale lepiej zrobić z samicy znowu tą złą, przecież napisałam, że szefowa nie jest w porządku. Twoja zwierzchniczka każe Ci zrobić więcej, mimo że jest ustalone jak pracujemy, ale to się nie liczy. To czemu nie odpowiada na pytanie o regulamin i czemu masz robić więcej się nie liczy. Liczą się jakieś "konkrety" czyli zbędne informacje o firmie tak jak napisał Tomko, a nie sedno problemu, bo szukasz haków na samicę by wykazać, że tak naprawdę to jest zła i nie powinna się czepiać. Brawo! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomko Opublikowano 25 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2017 (edytowane) @Bruxa Uważam, że dobrze zrobiłaś tymi mejlami jeśli ktoś nagina zasady w firmie przy czym nie potrafi uzasadnić regulaminem. Trzeba się dopominać o swoje - jak każdy to każdy ma pracować na równych zasadach i ma znać swoje miejsce w firmie. Jak będzie laska przekraczać swoje kompetencje to zbieraj haki i zrób raban o mobbing. To, że tobie napisała co innego a koledze co innego to znaczy tylko, że kręci i mataczy. Znam to z autopsji - przypomina mi to sytuację: - Ej Paweł, a Tomek powiedział, że wolno pracujesz. - Serio? co za kutas, przecież zamykam projekt. - Ej Tomek, jak mi pomożesz to ci powiem co Paweł powiedział o tobie. - Ok, pomogę. Co powiedział? - Że jesteś kutas. - Coo? Czemu? - Bo dowiedział się, że masz lepsze wyniki od niego - O ten ch...! 2 tygodnie później... - Proszę panie kierowniku, skończyłam projekt. Ale chciałam powiedzieć, że chłopaki cały czas się kłócą i nie wyrabiają normy. Chętnie przejmę ich premię. - Panowie, premia w tym miesiącu wędruje do Dwóch pracowników się żre a panna robi całą robotę w terminie. Koniec sztuki, oklaski proszę! Edytowane 25 Listopada 2017 przez Tomko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser69 Opublikowano 25 Listopada 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2017 Ale ona po tym była spalona, warto było dla premii? Ja maile zapisałam, mobbing żeby nim był musi być zachowaniem długotrwałym, więc póki co jest git, to był pierwszy taki kwas w tej firmie odkąd tu pracuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
(Nie)Typowa Opublikowano 27 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 W dniu 24.11.2017 o 23:44, Bruxa napisał: Najpierw pocisk, W dniu 24.11.2017 o 23:44, Bruxa napisał: Więc w drugim jej pocisnęłam W dniu 24.11.2017 o 23:44, Bruxa napisał: i powtórzyłam, żeby się poprawiła na przyszłość Ale hmmm.. kto tu jest kierownikiem a kto pracownikiem bo już się pogubiłam w tym pełnym konkretów temacie... 1 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser69 Opublikowano 28 Listopada 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2017 Chyba pełnego niekonkretnych ludzi. Jak na samozwańczego szeryfa przystało nic mnie nie interesuje kto kim jest, a jak się zachował. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser69 Opublikowano 28 Listopada 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2017 Kapo odpowiedziała na mojego drugiego maila (tak, dopiero dziś) i sprawa się zakończyła. Jak przewidziałam zwaliła swoją winę na wszystkich innych , że zachowujemy się jak dzieci i robimy przedszkole, że jak się nie podoba to można się zwolnić, ale czy się tam utrzymamy skoro tak się zachowujemy? Postraszyła w długim mailu i tyle. Może mnie cmoknąć oczywiście, bo wszystko co wcześniej przesłała mam zapisane. Jakby ktoś miał wątpliwości czy można było od razu odpowiedzieć jaki jest obecnie regulamin to tak, potem spytałam innych (też mailem hehe) - inna kapo w parę minut odpowiedziała i nawet w miłym tonie, dla pewności o to samo spytałam koordynację i też w ciągu paru minut udzielili mi odpowiedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser13 Opublikowano 28 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2017 Tak się ludzie tutaj spinali, że autorka tematu jasno nie napisała, o co chodzi, a ja w mig to pojąłem... Ehh dziwny czasem jestem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mnemonic Opublikowano 28 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2017 Godzinę temu, Bruxa napisał: Jakby ktoś miał wątpliwości czy można było od razu odpowiedzieć jaki jest obecnie regulamin to tak, potem spytałam innych (też mailem hehe) - inna kapo w parę minut odpowiedziała i nawet w miłym tonie, dla pewności o to samo spytałam koordynację i też w ciągu paru minut udzielili mi odpowiedzi. A nie wydaje Ci się, że istnieje jakaś korelacja pomiędzy: Godzinę temu, Bruxa napisał: potem spytałam innych (też mailem hehe) a W dniu 27.11.2017 o 08:47, (Nie)Typowa napisał: Najpierw pocisk, ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser69 Opublikowano 28 Listopada 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2017 Przestańcie jarać zioło i zapraszam do pierwszego postu. Spytałam o regulamin, dopiero potem jej pocisnęłam. Najpierw oznaczało, że w pierwszym mailu ją ciskałam o jedną rzecz, a w drugim o inną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi