Skocz do zawartości

Przytulanko


Rekomendowane odpowiedzi

Siemanko.

Mam nadzieję że dobry dzial

Marek w jednej audycji z lekka poruszył temat przytulania się, i mówił że zrobi o tym audycję. Lecz niestety jeszcze się nie doczekaliśmy, chyba że ja źle szukam.

Co uważacie o przytulającym się mężczyżnie? Chodzi mi o formę taką że mężczyzna przytula się bo lubi to, nie jako czasami potrzebuje.

Osobiście mam tak, lecz nasuwa mi się na myśl to że wychowywała mnie od 7 roku zycia tylko matka (idealna kobieta do teraz, jak przyjaciółka), która była bardzo czuła.

Mam tak że po prostu lubię się dużo przytulać.

Nie wynagradzać siebie/jej za coś, tylko tak po prostu, w ciągu dnia podejść, bez żadnego całowania, wymiany zdań czy czułych, a nawet jakichkolwiek spojrzeń.

O ile poprzednia partnerka nie zwracała na to uwagi, a nawet rozumiała to i pozwalała sobie przeszkodzić gdy coś robiła, tak teraz, kobieta z którą się spotykam dziwnie to odbiera, mimo że znamy się od kilku ładnych lat i już dawno wiedziała że taki jestem.

Wcześniej gdy byliśmy tylko przyjaciółmi to nie negowała, jak o tym rozmawialiśmy, a nawet mówiła że to fajne i chciałaby żeby Jej chłop tak robił.

A teraz się zbliżyliśmy i poczuła to na własnej skórze to widzę zmieszanie na Jej twarzy, coś bardziej w stylu jakby nie wiedziała co ma robić, nie jest to wzrok pogardy, lecz zakłopotania.

Skłoniło mnie to do refleksji na ten temat. 

BTW. widzę że jest tu kilku śmieszków, to od razu zaznaczam że nie jestem jakąś pizdą, że ktoś krzyknie to ja płaczę, czy chowam się w spódnicę, i to nie o to chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Chciak napisał:

a nawet mówiła że to fajne i chciałaby żeby Jej chłop tak robił.

Typowe pierdolamento.Jak już nie raz było na forum - nie bierz na serio takiego pitolenia tylko obserwuj zachowanie.

 

Jak już idziesz w przytulasy to ręka w gacie czy na cyca na beszczela i sprawa od razu nabierze odpowiedniego kolorytu :P takie przytulanie jak synuś do mamusi to raczej dość infantylnie wygląda, ja się nie dziwię że jest zakłopotana.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przytulanie jest bardzo ważne dla zdrowia mężczyzny - a dlaczego Twoja kobieta jest zakłopotana? Może zachowujesz się w dziwny sposób, masz jakieś nawyki (gesty, mimika, mowa ciała) które są niesmaczne, a których nie jesteś świadomy?

 

Co przejdzie z mamą, nie przejdzie z partnerką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Twojemu tematowi uswiadomilem sobie, ze dawno sie do nikogo nie przytulalem (w sensie, ze tak sam z siebie)... Dziwne, ale jakos mi tego nie brakuje. Aczkolwiek brakuje mi dziewczyny przytulajacej sie do mnie z byle jakiego powodu. Oczywiscie nie takiego 'rzepa', bo sam wtedy mam reakcje jak ta Twoja przyjaciolko-dziewczyna (bo tak to u was wyglada ?), czyli pogardo-zaklopotanie.

 

Tak czy owak bezapelacyjnie przytulanie jest bardzo wazne. Nie wiem dlaczego, nie studiowalem nigdy zadnej wiedzy na ten temat, po prostu tak mowi mi moja intuicja. Takze jesli Twoja aktualna partnerka reaguje na to pogarda (nawet delikatna) to pierwszy znak, ze COS SIE DZIEJE. Nie wyobrazam sobie, ze chce sie przytulic do dziewczyny/zony/kochanki i czuje, ze ona tego nie chce. Przeciez to bardziej szkodzi, niz pomaga. Choc z drugiej strony musisz wziac pod uwage, ze moze akurat miala gorszy dzien. Ta POGARDA pojawia sie juz czesto ?

 

No, a co do tego, ze za czasow czystej przyjazni niewiasta mowila Ci, ze sama by tak chciala, a teraz tak reaguje...to takie typowe, ze az brak mi slow. Czas bardzo weryfikuje niektore kwestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jebak Leśny w ciągu dnia za wiele nie łapie, ale jak leżymy to już owszem:) 

@Stulejman Wspaniały nie po prostu zwykle przytulenie się.  Ale zwrócę na to  większą uwagę.

@Kurt Rolson pisałem już że nie jest to wzrok pogardy. Po prostu zwykle zdziwienie, ale pojawia się tylko e ciągu dnia, bo jak leżymy już nie.

Myślę że można tak to nazwać przyjaciółko-dziewczyną, aczkolwiek nie jest to jeszcze nic poważnego żeby nazwać ją jako tako partnerką.

@t0rek zaciekawiłes mnie tym. Rozejrze się w tym kierunku.

 

Generalnie na myśl mi nachodzi Jej poprzedni związek, w którym partner nie okazywał Jej za wiele uczucia (między innymi dlatego się wysypał, spotykanie się raz na tydzień-dwa bez wielkich ekscesów).

Nie stawia Ona jakichś oporów, tylko tak jakby nie wiedziała jak się ma zachować.

Czyli jednak jest chyba ze mną jest wszystko ok:)

W sumie to jak mówi jakimiś "pieszczotliwymi" słowami to określa mnie "mój przytulasku". 

Zostało obserwować, czy się przyzwyczai, póki nie jest to jeszcze nic bardzo poważnego.

Dzięki Bracia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Chciak napisał:

Generalnie na myśl mi nachodzi Jej poprzedni związek, w którym partner nie okazywał Jej za wiele uczucia (między innymi dlatego się wysypał, spotykanie się raz na tydzień-dwa bez wielkich ekscesów).

To może być przyczyna. Ale to tak jakbyś powiedział, że "afrykańskie dziecko całe życie chodziło głodne i dlatego teraz nie chce jeść". To się kupy nie trzyma. Może nie wiedzieć jak się zachować przy takiej ilości czułości, ale od siebie dodam - bądź bardzo ostrożny. Za dużo czułości powoduje u kobiety taki spadek pożądania, że tragedia. One przechodzą w zupełnie inny tryb wtedy. Mój jeden związek tak się wykoleił - laska straciła do mnie całe pożądanie bo tylko bym się tulił jak cipa. No czasy białorycerstwa, ale jak przeglądam zdjęcia z urodzin, na których była to widzę teraz po latach jej reakcję na twarzy właśnie zakłopotania gdy ją przytulałem wśród znajomych.

Edytowane przez Tomko
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Stulejman Wspaniały napisał:

Co przejdzie z mamą, nie przejdzie z partnerką.

Incest is wincest XD 

 

A wracając do tematu, to ja też jestem typem miśka, który lubi się przytulać. Kiedyś napedziłem matce strachu, bo przytulałem się z 80 kg rottweilerem sąsiada. (6 lat na karku miałem) 

Jedyny problem mam z dziewczyną, bo zawsze mi zaskroniec łeb wychyli 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Gaunter o Dimm napisał:

Incest is wincest XD 

 

A wracając do tematu, to ja też jestem typem miśka, który lubi się przytulać. Kiedyś napedziłem matce strachu, bo przytulałem się z 80 kg rottweilerem sąsiada. (6 lat na karku miałem) 

Jedyny problem mam z dziewczyną, bo zawsze mi zaskroniec łeb wychyli 

 

 

Ja się nauczyłem panować nad popędem i libido, polecam warto:]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również staram się panować na popędem, ale jakby to napisać może to być nieco dziwne. Kiedyś dawniej, po ślubie moja żona nie wzbudzała we mnie jakiegoś pożądania może przez ciążę i dziecko nie wiem.

Natomiast teraz odkąd zacząłem pracę nad sobą to normalnie regularnie mam na nią ochotę i tu własnie muszę włączać mózg żeby nie pokazać się jako jakiś napaleniec.

 

Tak jak już tu na forum było pisane - Miej wyjebane a będzie Ci dane.

 

A co do przytulania to też lubię. I teraz jest tak że żonka całą noc śpi przytulona i odepchnąć się nie da.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedza którą, zdobywa się tu na tym forum jak również z innych źródeł o takiej tematyce powinna być przekazywana na naukach przedmałżeńskich. A na koniec obowiązkowy egzamin. To uratowało by zdrowie a może i życie wielu ludziom.

 

Każdy chciałby mieć szczęśliwy związek, mało kto wie jak to osiągnąć - osobiście dochodzę do wniosku, że nie ma czegoś takiego jak związek mężczyzny i kobiety. Jest MĘŻCZYZNA a kobieta jest dodatkiem, towarzyszką jego życia.

 

I żadnej kontroli, jesteś TY/JA skała nic cię nie rusza. Kobieta niech się cieszy że może ci posprzątać ugotować i się oddać. Może za to być przy TOBIE.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również uwielbiam przytulać w szczególności, gdy na wysokości swojego nosa mam włosy partnerki - kocham zapach kobiecych zadbanych włosów :D Ponadto oparcie głowy, twarzy kobiety o moją klatkę piersiową, szczególnie leżąc. W końcu nie wylewam hektolitrów potu na siłowni, żeby dziewczyna kładła się na skórę i kości. Taki misiek misiunio ze mnie :D 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No kiedyś jak mi spadł poziom teścia to też sie zrobiłem przytulaśny i panowałem nad popędem. Na szczęście teścia już mam wysoko i przytulam się tylko z takiego powodu że babę trzeba tak od siebie czasem przytulić ale nie za często bo przestanie czuć samca. Jak sie sama garnie do przytulania to oczywiście przytulić.  No ale żeby codziennie jak dxiecko lecieć w ramiona kobiety ?? No awatar ci pasuje jak ulał. Myśle że staje się to dla niej męczące i zastanawia się co z tobą. Fakt że nawet spartańscy wojownicy potrzebowali ukojenia w ramionach kobiety ale wracali wkurwieni z wojny.  Ale profilaktycznie zbadaj sobie poziom teścia estradiolu i prolaktyny . Tak z ciekawości bo hormony w ciele mężczyzny potrafią zrobić z ciebie pizde albo skurwysyna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, xawery982 napisał:

Układy rządzą światem jakby nie patrzeć. Ale nie miałem na myśli tego tak dosłownie. Mimo to masz rację :)

Właśnie bierz to tak dosłownie. To jeden z elementów wychodzenia z matrixa. Tracisz wtedy tą "magię" związkową ale zaczynasz wiedzieć rzeczywistość i przestajesz się robic w chuja. Coś za coś:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, xawery982 napisał:

To jak tę teorię wyjaśnisz w, związku, gdzie oboje zarabiaja tyle samo, gdzie sa na podobnym poziomie zawodowym i mieszkają wynajmujac na spole.

To jest właśnie układ ziomuś:) problem zaczyna się wtedy gdy pan traci pracę lub nie jest w stanie już zarabiać na podobnym poziomie np z powodu choroby. Wtedy nagle znika ze strony pań magia, miłość, namiętność a wcześniej deklarowane rzeczy przestają mieć znaczenie. Taki Pan w oczach takiej kobiety staje się słaby. Pani oczywiście może z Panem zostać, natomiast dymał ją będzie kto inny, silniejszy w jej oczach. Panowie zazwyczaj działają odwrotnie i chcą pomagać, przy czym zazwyczaj ich popęd do tej kobiety nie spada

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 hours ago, Jebak Leśny said:

Jak już idziesz w przytulasy to ręka w gacie czy na cyca na beszczela i sprawa od razu nabierze odpowiedniego kolorytu :P takie przytulanie jak synuś do mamusi to raczej dość infantylnie wygląda, ja się nie dziwię że jest zakłopotana.

 

Dokładnie w ten deseń lepiej tego nie mogłeś ująć. Miałem taką sytuacje nieraz i zawsze szło od krótkiego przytulanka do ostrego jebanka

Pozatym co taka nowa laska o tobie pomyśli jak jej nie pokażesz że jesteś facet a nie ciota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.