Skocz do zawartości

Miałem straszny sen.


Rekomendowane odpowiedzi

Miałem straszny sen.
Głównym bohaterem byłem ja i moja była.

Sytuacja działa się u niej w sypialni.
Ona leżała na łóżku ja siedziałem na fotelu.
Co chwilę ktoś wchodził ją bolcował i wychodził a ja siedziałem i się patrzyłem.

Obudziłem się spocony o 4 rano. Usiadłem na łóżku i nie zasnąłem do rana. 
Nic tak mnie nie osłabia psychicznie jak myśl, że Kobieta jest robiona przez kogoś innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Łapinski napisał:

Nic tak mnie nie osłabia psychicznie jak myśl, że Kobieta jest robiona przez kogoś innego.

Tylko kobieta, do której coś czujesz, nawet jeśli twierdzisz, że tak nie  jest.

 

Ja miewam erotyczne sny ze swoimi byłymi, o czymś to pewnie też świadczy... :-)

Ale też takie miałem, które obrazowały moje lęki. W jednym z nich prawie nieżywy

ze zmęczenia i choroby leżę w gorączce na kanapie, aż głos babska mnie stawia

na równe nogi. Nie prosi, lecz każe mi zapierdalać po jakąś bzdurę do sklepu

"dla małej". Idę, w dreszczach, powłóczę, okazuje się, że jest środek zimy, trzaskający

mróz. W końcu padam gdzieś w zaspę i nie mogę wstać. Zamarzam.

 

Na szczęście to był sen, dziecko było tylko we śnie, a ona jest przeszłością.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Onan Barbarzyńca napisał:

Intensywne doświadczenie!

Czasem gdy zbyt często pamiętam o snach to czasem w pracy gdy umysł jest skupiony na obowiązkach moja podświadomość robi mi niezłe jaja...Czasem rzeczywistość miesza się ze snami. Czasem dochodzi o kuriozalnych sytuacji bo zastanawiam się czy to mi się śniło czy to rzeczywiście się działo.

Nie biorę dragów, alko w małych ilościach, papierosów nie palę, żyję zdrowo, uprawiam sporty. Czas na wizytę u psychiatry? :D

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Łapinski Psuje ci się strefa komfortu .

Widocznie to na czym miło/przyjemnie spędzasz czas nie jest porównywalnym poziomem emocji do obcowania z panią.

Albo stryjek zamieni siekierkę  na kijek, lub "mniej więcej "jak "żyd" na nartach- więcej na dupie mniej na nartach.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może na jawie zdarza Ci się za dużo o niej myśleć, chociaż sobie tego nie uświadamiasz.

 

Moja była w większości przypadków śniła mi się, gdy sam ją przyciągałem swoimi myślami, np. w czwartek naszło mnie na myślenie o niej, a w sobotę mi się śniła.

 

Ale wiadomo, że każdy człowiek jest inny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Tornado napisał:

Widocznie to na czym miło/przyjemnie spędzasz czas nie jest porównywalnym poziomem emocji do obcowania z panią.

Nie potrafię w 100% wykorzenić w sobie tych cech. Chyba jestem zbyt słaby albo moja natura/ewolucja jest nie do oszukania/przeskoczenia.
 

 

59 minut temu, Nathan Rothschild napisał:

A może na jawie zdarza Ci się za dużo o niej myśleć, chociaż sobie tego nie uświadamiasz.

 

Tak czasem bywa. Robię co mogę by wyłączyć emocjonalną stronę mojego ja :)

 

 

46 minut temu, Gaunter o Dimm napisał:

Jakbyś miał takie chore sny jak ja, to byś chyba robił wszystko, by tylko nie zasnąć

Może coś napiszesz jakie to sny?
Śnią mi się wojny, morderstwa, gonitwy, ucieczki, katastrofy(moja praca) jakoś mnie to nie rusza w żaden sposób. Nawet śmierć nie jest dla mnie jakimś tam wielkim problemem. Ale ta myśl, że "moją" dziewczynę ktoś obcy bolcuje jest dla mnie jakoś strasznie nieakceptowalne, tak samo jak dymanie facetów pod celą.
 

 

8 minut temu, Starzec napisał:

to naprawdę straszny sen.


 Wiem, że ona nie jest MOJA. To obca już osoba. ale nie potrafię zapomnieć. Z czasem nasz mózg kojarzy sobie ex z czymś miłym. Jak gdyby nie pamiętał o złych sytuacjach.


Dlaczego nie śni mi się jak powiększyć majątek, w co zainwestować, jak rozwiązać problem natury politycznej, jak oszukać przeciwników itp itd :D
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Łapinski napisał:

Z czasem nasz mózg kojarzy sobie ex z czymś miłym. Jak gdyby nie pamiętał o złych sytuacjach. ...
 

"Zapominanie" (jak powiedział jeden z moich wykładowców to jedna z ważniejszych funkcji mózgu, która) jest jednym z warunków przetrwania (zarówno jednostek jak i całego gatunku)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też miałem straszny sen. Akcja toczyła się szybko, za szybko. Moja ukochana została naznaczona ustami i wykorzystana przez nieznanego sprawcę. Wku*wiony chciałem go gonić ale zorientowałem się, że jest za szybki. Wróciłem z powrotem do miejsca, gdzie czekała na mnie. Warkocz czarnego płynu wypływał z jej boku a cisza stała się nieznośna. Jęknąłem upadając na kolana przy niej a moje spodnie stały się brudne w lepkiej mazi. Rozpaczałem. Budzą mnie kroki obok mojego pokoju, zdaję sobie sprawę, że to był tylko sen. Jest obok mnie. Moja Cola Zero :wub:

PS. Macie rację z tym, że jak o czymś intensywnie myślicie to się śni.

PS2. Podświadome lęki też się śnią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja była śni mi się bardzo często, z tym, że rozstaliśmy się dosyć burzliwie i oboje mamy aktualnie o sobie kiepskie zdanie, ale za każdym razem śnię o niej w przyjemny sposób. To coś w rodzaju urywków chwil, gdy było nam ze sobą najlepiej :)

 

Sen na prawdę niezły, nie dziwie się, że Cię to ruszyło.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.