Skocz do zawartości

Żarty podszyte prawdą lub niekoniecznie :)


Gość Saint

Rekomendowane odpowiedzi

Pieknie fajnie cyrk jak chuj mozna sie posmiać tralala tylko ze oni sie celowo osmieszają.Tak samo jak trwał cyrk obwoźny z kandydatami na prezydenta.Myslicie ze Bronisław przy całym sztabie od jego wizerunku,sztabie nlperów oraz speców od socjologi i zachowań ludzkich by dopuscili do tego ze prezydent wyszedł na pierdołe a jego przeciwnik Duda na stonowanego kolesia który zadba o ten kraj?nie...to jest wszystko zgrabny teatrzyk dla polaczkowatego bydła

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na nikogo.juz pare lat temu mówiłem ze po Po bedzie pis bo to pis wpierdolił do władzy po.pis przygotował grunt pod rozpizdziaj.po wykonało teraz pis powraca"paczcie jakie po było złe a my jacy dobrzy"jakas kosmetyke zrobia ale nie oszukujmy sie.zusu nie obnizą.podatków vatów sratów tez.pensji nie podniosa.hajsu na dzieciaki nie dadzą.gospodarki nie odbudują

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oficer dyżurny policji w Morągu został powiadomiony przez dyspozytora pogotowia ratunkowego, że zadzwoniła do niego roztrzęsiona kobieta, która powiedziała, że właśnie zabiła swojego męża.

 
Do oficera dyżurnego policji w Morągu zadzwonił dyspozytor nr 112, który przekazał policjantowi niepokojące zgłoszenie. Kobieta, która chwilę wcześniej zadzwoniła na numer alarmowy i roztrzęsionym głosem powiedziała, że zabiła swojego męża. 

Na miejsce zostali wysłani policjanci. Tam okazało się, że małżeństwo razem piło alkohol. Kiedy trunek się skończył doszło do kłótni, w trakcie której kobieta uderzyła mężczyznę w twarz. Ten po uderzeniu osunął się na ziemię i nie dawał oznak życia. Spanikowana kobieta, nie mogąc ocucić małżonka zadzwoniła na pogotowie. 

Kiedy policjanci i ratownicy przyjechali na miejsce okazało się, że mężczyźnie nic się nie stało. Jak tłumaczył, po tym jak żona z otwartej ręki uderzyła go w twarz, postanowił ją nastraszyć, udając, że nie żyje. Poza tym, w ten sposób chciał zapobiec dalszej awanturze. Kiedy jednak zobaczył, że kobieta wpadła w panikę, wstał z podłogi. 
W obecności policjantów, żeby nie zaogniać napiętej przez swój niefortunny żart atmosfery, mężczyzna opuścił mieszkanie, by spędzić noc u kolegi. 
 
Ja prdl.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łowi 2 gości ryby. Spławiki poszły w dół. Szarpnęli. Na 2 haczyki symultanicznie złapała się jedna złota rybka i mówi:
- Nie mam tyle mocy żeby spełnić po 3 życzenia każdego. Macie po jednym.
Goście po sobie. A że jako sąsiedzi nie lubili się zbytnio i rywalizowali prawie we wszystkim to pierwszy mówi:
- Daj mi Mercedesa SLS
Rybka >>paf<< i zrobione. Teraz ty - mówi do drugiego.
- Eee, hmmm, a ja chcę żeby sąsiad miał kubki smakowe w dupie.
 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Brzytwa zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.