Sinduriel Opublikowano 27 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 (edytowane) Spotykam sie z pewnym facetem od 2 miesięcy. Co prawda jeszcze chyba nie jestesmy do konca parą i ja tez sie nie odzywałam, ale nie wiem co mam o tym myslec bo wczesniej odzywał sie kika razy dziennie przez 2 miesiace- tyle sie znamy. I teraz poszlismy do lozka 3 raz. I od ostatniego razu milczał, ja też nie pisałam bo nie chcialam sie narzucac- bo ostatnio przed spotkaniem to ja odzywałam sie pierwsza i czesto ja tez pierwsza do niego piszę więc nie jest to też tak, ze tylko on sie stara co chcialam od poczatku tego tematu zaznaczyc.I teraz on mi napisał mniej więcej tak: Witaj Kochanie już 5 dni uplynelo od naszego spotkania. Nieraz chciałem napisać, ale było mi glupio. Może dlatego, ze mialem wielkie oczekiwania co do naszego seksu, a czuje ze sie nie sprawdzilem. Mimo to mnie się podobało i jak będziesz chciala i mogla sie spotkac postaram sie miec dla Ciebie wiecej czasu niz mialem ostatnio. Caluje mocno i pozdrawiam.Co do tego seksu to faktycznie szybko sie spuscil i pozniej dopytywał czy sie mi podobalo tzn. po seksie, jak dla mnie bylo ok, ale myslicie, ze to byl prawdziwy powod nie odzywania sie ? czy to sciema? I na moim miejscu co byscie mu teraz odpisali, opieprzyc go dlaczego sie nie odzywał? Ciekawi mnie wasza opinia, czy to rzeczywiście może być powód do nieodzywania się i mógł się tak tym przejąć? Szczerze to martwiłam się przez te 5 dni, że to juz koniec miedzy nami... Edytowane 27 Listopada 2017 przez Sinduriel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
badmoon Opublikowano 27 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 Moim zdaniem to on nie traktuje Cię poważnie, a Ty jego chyba tak. Pisanie per kochanie i całuski nic nie znaczy. Poza tym, '" może dlatego" , to on nie wie sam, czy w kulki leci? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Opublikowano 27 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 Coś słabiutki ten seks był w Twoim wydaniu, oboje podchodziliście do siebie jak pies do jeża. Badacie się. Jak dla mnie on ma małe doświadczenia z kobietami, zależy mu, dlatego myśli że się nie sprawdził. Sądzę że to było powodem że się nie odzywał kilka dni. Zależy mu, nie spierdol tego. 12 minut temu, Sinduriel napisał: I na moim miejscu co byscie mu teraz odpisaly, opieprzyc go dlaczego sie nie odzywał? No żesz Ty roszczeniowa panienko. Jak byś mi pojechała z takim tekstem, to zebrała byś srogi opierdol. 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deomi Opublikowano 27 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 Myślę że powód może byc prawdziwy, myślę że mogło mu być głupio, może ma tym punkcie jakiś kompleks. Jeśli by mi na nim zależało to odpisałabym coś w stylu "mam ochotę jasne:)" bez pretensji i bez drążenia tematu przez sms, a potem na spotkaniu jeśli temat zszedłby na seks to dała mu do zrozumienia że było ok . A jeśli faktycznie było za krótko i jeśli powtarzałoby się to za każdym razem i jeśli Ty nie odczuwałabyś przez to satysfakcji to zaproponowałam np. różne techniki zalecane przez seksuologów którę służą przedłużeniu stosunku, ale to dopiero w momencie kiedy już wejdziecie w związek i Wasza relacja przejdzie na level gdzie możecie mówić sobie o wszystkim bez krępacji. No chyba ze sytuacja bedzię się powtarzać i np zacznie Cię olewać to wtedy wiadomo .... ; ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sinduriel Opublikowano 27 Listopada 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 (edytowane) Padre Adolf- no ok, masz rację , że opieprzanie go to może nie najlepszy pomysł- jak facet zasłuży to go opieprze, ale on się poprostu nie odzywał... Co do seksu to ja też się starałam, ale jeśli jego zdaniem wyszło słabo to jego problem, mnie się podobało o czym mu powiedziałam zresztą po seksie Edytowane 27 Listopada 2017 przez Sinduriel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lalka Opublikowano 27 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 @badmoonMożesz mi napisać czemu nie traktuje jej poważnie? Bo jak na moje oko to aż za poważnie. Napisał jej, że mu głupio, że czuje, że się nie sprawdził w wyniku czego, ona zastanawia się czy go nie opieprzyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HORACIOU5 Opublikowano 27 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 (edytowane) Facet pisze, że mu głupio, a karynka rozważa opieprzenie go. To wiesz co @Sinduriel? Daj mu może lepiej święty spokój, bo jak masz z takimi pomysłami wyjeżdżać w podobnych sytuacjach to niech się on zwiąże z jakąś kobietą, która wie co to chociaż krztyna empatii... bo Ty taka nie jesteś i widocznie nie wiesz. Edytowane 27 Listopada 2017 przez HORACIOU5 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
badmoon Opublikowano 27 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 6 minut temu, Lalka napisał: @badmoonMożesz mi napisać czemu nie traktuje jej poważnie? Bo jak na moje oko to aż za poważnie. Napisał jej, że mu głupio, że czuje, że się nie sprawdził w wyniku czego, ona zastanawia się czy go nie opieprzyć. Ja może odmieniec jestem, ale być w relacji z kobietą i po seksie milczeć 5 dni? Nie kupuję tego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quo Vadis? Opublikowano 27 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 26 minut temu, Sinduriel napisał: I na moim miejscu co byscie mu teraz odpisali, opieprzyc go dlaczego sie nie odzywał? Ciekawi mnie wasza opinia, czy to rzeczywiście może być powód do nieodzywania się i mógł się tak tym przejąć? Jak już @Adolf wspomniał opieprzyć to się powinno Ciebie a nie faceta. Mógł się tym przejąć, więc jakbyś go opieprzyła, to zgadnij co? Ano właśnie. Dlaczego Wy zamiast kogoś wesprzeć czy spróbować inaczej zmotywować to musicie od razu "opieprzać"? Serio? Masz szczęście, że on tego nie czyta, bo inaczej to byś miała już pozamiatane w tym momencie. 28 minut temu, Sinduriel napisał: bo wczesniej odzywał sie kika razy dziennie przez 2 miesiace vs 29 minut temu, Sinduriel napisał: ostatnio przed spotkaniem to ja odzywałam sie pierwsza i czesto ja tez pierwsza No tak, Ty do niego napisałaś przed ostatnim spotkaniem kilka razy i już jesteście na równi. Spoko Świetna logika haha. Facet się odzywa kilka razy dziennie przez dwa miechy a Ty ostatnio przed spotkaniem i już. Już rachunki wyrównane 31 minut temu, Sinduriel napisał: ale myslicie, ze to byl prawdziwy powod nie odzywania sie ? czy to sciema? Myślicie, żebyś się ogarnęła. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NowyStart Opublikowano 27 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 Kolesiowi zależy bardzo, aż za bardzo - niestety ma jakiś problem i potrzebuje Twojego wsparcia wyjdź z inicjatywą spotkania jeżeli Ci na nim zależy i obgadajcie w cztery oczy. Wygląda, że ma lśniącą zbroję aż kole w oczy 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Opublikowano 27 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 4 minuty temu, badmoon napisał: Ja może odmieniec jestem, ale być w relacji z kobietą i po seksie milczeć 5 dni? Nie kupuję tego Jak dla mnie, partner koleżanki @Sinduriel, to ofiara szkolenia PUA, dla tego przetrzymał te 5 dni. Jedzie po schemacie, tylko z seksem mu nie wyszło, za bardzo podjarany koleżanką. Znaczy, zależy mu. 3 1 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sinduriel Opublikowano 27 Listopada 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 (edytowane) Hmm, jak mam ocenić obiektywnie to dość często odzywałam się pierwsza, to nie było tylko kilka razy przed spotkaniem, więc tutaj nie mam do siebie zastrzeżeń. Z tym opieprzeniem ok, przesadziłam ,napisałam to pod wpływem emocji, ale też myślę, ze to nie bylby dobry pomysł...Zastanawiałam się po prostu czy to nie jest ściema co napisał, ale jeśli myślicie, ze nie to może faktycznie go powinnam wesprzec w takiej sytuacji, napisać, ze mnie też się bardzo podobalo , ze bylo cudownie czy cos w tym stylu...Bo serio mi się podobało, nie wiem gdzie on widzi problem, moze sam seks byl troche krotki, ale dla mnie to nie jest problem Edytowane 27 Listopada 2017 przez Sinduriel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eleanor Opublikowano 27 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 35 minut temu, Sinduriel napisał: Co do tego seksu to faktycznie szybko sie spuscil i pozniej dopytywał czy sie mi podobalo tzn. po seksie, jak dla mnie bylo ok, ale myslicie, ze to byl prawdziwy powod nie odzywania sie ? czy to sciema? I na moim miejscu co byscie mu teraz odpisali, opieprzyc go dlaczego sie nie odzywał? Ciekawi mnie wasza opinia, czy to rzeczywiście może być powód do nieodzywania się i mógł się tak tym przejąć? Ja to tego nie rozumiem...nie można z facetem po prostu porozmawiać? Tylko on powie Ci, jeśli już tego nie zrobił:) prawde. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
badmoon Opublikowano 27 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 @Adolf Możesz mieć rację, to faktycznie tak wygląda. @Sinduriel ile Wy macie lat? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quo Vadis? Opublikowano 27 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 1 minutę temu, Sinduriel napisał: tutaj nie mam do siebie zastrzeżeń. No o to u Was akurat ciężko, na szczęście jesteśmy my 2 minuty temu, Sinduriel napisał: może faktycznie go powinnam wesprzec w takiej sytuacji, Brawo, podoba mi się Twój tok myślenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sinduriel Opublikowano 27 Listopada 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 Ja 28, on 35, więc dzieciakiem już nie jest, ale może faktycznie tyle dni mnie trzymał specjalnie...W sumie technik uwodzenia faceci sie ucza w roznym wieku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
badmoon Opublikowano 27 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 A jak Ty to czujesz w sensie jak sama interpretujesz to zachowanie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sinduriel Opublikowano 27 Listopada 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 (edytowane) Hmm no właśnie ciężko powiedzieć. Teraz po tych wpisach, że ten powód był prawdziwy trochę się uspokoiłam bo zastanawiałam się czy to nie zwykła wymówka, ale nadal zastanawiam się czy to normalne nie odzywać się 5 dni do osoby na której podobno mu zależy... Nie będę mu robiła o to pretensji, napiszę, że mnie się bardzo podobało, ale nie wiem czy mam go traktować poważnie...Nie będę mu robić jakichś fochów za to, ale poobserwuje jak się bedzie zachowywał dalej Edytowane 27 Listopada 2017 przez Sinduriel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Opublikowano 27 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 8 minut temu, Sinduriel napisał: W sumie technik uwodzenia faceci sie ucza w roznym wieku Technik uwodzenia faceci uczą się dla Was, dla cipki, dla bliskości waszego ciała, dla wymarzonego wsparcia. Co z tego dacie facetowi? Aż mnie nosi. Wybacz @Sinduriel wlazłaś do nas po to żeby usidlić faceta. Ty 28, czas na rodzinę i dzieci. On 35, bez baby, po szkoleniu PUA, desperat. Będziecie szczęśliwi po krótkim TAK! w USC. Nie zmarnuj mi Sindirello, Brata, nie baw się nim, jak pasujecie do siebie to mu powiedz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sinduriel Opublikowano 27 Listopada 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 Tak bo każda kobieta w wieku 28 lat planuje tylko usidlić faceta Ja nie mam takiego zamiaru żeby szukac męża na juz i za wszelką cenę. Wychodzę z założenia ,że jak znajdzie się odpowiedni to dobrze, a jak nie to wolałabym być nawet sama niż z kimś nieodpowiednim. Ale przyznam, że zalezy mi na nim bo ma wiele takich cech, które mi się podobają i jest bliski mojego ideału faceta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
badmoon Opublikowano 27 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 Nie, Wy to planujecie od narodzin. A za kilka lat włączy Ci się desperacja. Koło 40 stki każdy będzie dobry, podejście do seksu też Ci się zmieni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roxtedy Opublikowano 27 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 czy ty byłas dobra w seksie to ja mógłbym to ocenić ale to nie jest tematem. Nie odzywa się bo mu psycha klękła, bo skoro się starałaś to zapewne lodzik jaki taki był bo anusa raczej wątpie ale z niego nie taki zawodnik. Spuścił się jak sztubak nie wiem po ilu minutach sekundach(mogłaś nam napisać) a odczuł w swoim mniemaniu że jesteś dobrą zawodniczką (bo dla niego pewnie jestes)a on sie nie sprawdzil i pewnie jest najcienszym zawodnikiem jakiego miałaś. I tu jest jego problem kompleksy seksu, mozesz je teraz rozładować albo spiętrzyć. on jest tak zesrany że nie wie co ma robic , wez inicjatywe w swoje rece i dąż do spotkania. Co masz do stracenia kilka słów smsów? No bo wiecej co? Narazie nie poruszaj tematu jego szybkiego spustu. A nie chciał robic drugiego podejscia ? To by sie juz tak szybko nie spuścił. Dam ci dwa przykłady co może kobieta kiedy facet ma problem np z twardością. 1 Ojoj co on taki mięciutki? -po takim tekście juz twardy nie będzie czasem nawet po viagrze jak w psyche wjedzie mocno 2 spokojnie napewno zaraz stwardnieje (zapewne sie tak stanie jeśli to tylko problem stresu nie fizjologi) Dwie reakcje, jedna kastruje druga buduje. U ciebie to samo 1 ojoj to juz 2 oo aż tak cie kręcę że już strzeliłeś? mnie to tez kreci że tak cie podniecam. Z czasem jak zapewne mu sie spowolni z tym wytryskiem jak bedziecie często kopulowac. pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bonzo Opublikowano 27 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 1 minutę temu, Sinduriel napisał: Tak bo każda kobieta w wieku 28 lat planuje tylko usidlić faceta Ja nie mam takiego zamiaru żeby szukac męża na juz i za wszelką cenę. Wychodzę z założenia ,że jak znajdzie się odpowiedni to dobrze, a jak nie to wolałabym być nawet sama niż z kimś nieodpowiednim. Ale przyznam, że zalezy mi na nim bo ma wiele takich cech, które mi się podobają i jest bliski mojego ideału faceta Więc - szanuj go jakbyś miała stary samochód w doskonałym stanie, których już nie ma i nie będzie. Wartośc takiego samochodu już nie spadnie. A nawet będzie z roku na rok rosła. Jesli chcesz postępować w życiu uczciwie - to kup sobie jak najwięcej czasopism redagowanych przez politycznie poprawne dziennikarki, najlepiej feministki. Czytaj także z rosnącą uwagą wszystkie babskie politpoprawne portale internetowe, najlepiej pod egidą gazety dla mniej wartościowego narodu tubylczego, redagowanej przez górali ze wzgórz Golan. I postępuj dokładnie, ale to dokładnie odwrotnie niż tam radzą. Całkowity upside-down. Zdaj sobie sprawę z tego, że żyjemy w świecie wywróconym do góry nogami. I dlatego weź sobie do serca to co i ja sobie kiedyś wziąłem z powiedzenia pewnego zakonnika z Torunia. A mianowicie - alleluja i pod prąd. Bo tylko zdechłe ryby płyną z prądem. A te żywe i zdrowe - idą pod prąd. Do źródła. Tam bowiem woda czysta, dobrze natleniona. Energia bowiem jest w źródle, nie w bagnie. PS. Śmieci też płyną z prądem. Wystarczy wysypać je do rzeki ku wkurwieniu ekologów by przekonać się o tym naocznie :). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser78 Opublikowano 27 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 Ja odpowiem tak. To uczucie, kiedy zależy nam na kimś, kto jest bliski naszemu ideałowi, ale nie piszemy, nie rozmawiamy, nie próbujemy zrobić tego kroku by się dowiedzieć, bo nie chcemy się narzucać - Bezcenne. Nigdzie nie jest powiedziane kto ma pierwszy wyjść z inicjatywą - spróbujesz będziesz wiedzieć. Czas zweryfikuje, a do odważnych świat należy. Jedna rada - bez kłamstw, bo na kłamstwo otrzymujemy kłamstwo, a to wcześniej czy później rozsypie się jak domek z kart. Po co marnować sobie i komuś czas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adams Opublikowano 27 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 Nie czaję co jest nadzwyczajnego w tym, że gostek napisał po 5 dniach. Ja potrafię nie odzywać się tydzień albo dwa i uważam to za normalne. Mam swoje sprawy i nimi się zajmuję, a nie pisaniem wiadomości o niczym. Jak się to komuś nie podoba to krzyż na drogę i pa pa. A w ogóle to równie dobrze on mógł wyjechać z opierdolem, że księżniczka nie raczyła przez 5 dni się odezwać. 8 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi