Skocz do zawartości

Zestawienie nierówności między płciami - nasz forumowy bilans.


Marek Kotoński

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś z Braci podjąłby się dużego wątku - gdzie z podaniem źródeł i dowodów, wypunktujemy wszystkie przewagi prawne, społeczne i finansowe jakie ma kobieta? I z tego pięknego wątku zrobimy nasz oręż do wklejania na fora, fejsa itd., bo teraz raz coś ktoś gdzieś napisze, potem gdzie indziej, i ta wiedza jest rozproszona, a powinna być w jednym miejscu.

 

Proponuję to zrobić tak. Ktoś wkleja w tym wątku swoją propozycję (np. długość życia kobiet i mężczyzn, emerytury itd. razem z dowodami, źródłem, badaniami itd.), a ktoś kogo wybierzemy, wszystko to ładnie umieści w kolejnym wątku, który będzie ładnie wyglądał i zawierał wypunktowane fakty.

 

Proszę o wpisywanie konkretów ze źródłami, a nie luźnych rozmów bo się zrobi bałagan.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciętne trwanie życia w latach 2014.
Świat:

-Kobiety 73,60
-Mężczyźni 69,40
Polska:
-Kobiety 81,60
-Mężczyźni 73,80

Źródło:

http://stat.gov.pl/statystyka-miedzynarodowa/porownania-miedzynarodowe/tablice-o-krajach-wedlug-tematow/terytorium-i-ludnosc/

Edytowane przez WesołyRomek
brak przyimka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy podołam, ale z chęcią się podejme. Tyle, że nie dziś, bo to nie "dzieło" na 15min na kolanie. 

edit: @Stulejman Wspaniały rozumiem, że wątek ma być pozbawiony wszelkich subiektywnych opinii? jedynie suche fakty ;?

Edytowane przez WąsatySamiec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Stulejman Wspaniały Z emeryturami to nie jest jednak dobry przykład. Jako że kobiety przechodzą na emeryturę 5 lat wcześniej od mężczyzn, a na dodatek w karierze zawodowej przechodzą przez urlop wychowawczy i/lub macierzyński ich kapitał emerytalny, a w związku z tym wysokość emerytury są mniejsze. Zależy jak do tego podejść, z jednej strony mają przywilej wcześniejszego przejścia na emeryturę, ale ze względu na ten fakt mają mniejszą emeryturę. Ciekawe zestawienie, już po powrocie do starych zasad, znajduję się tu:

https://goldenmark.com/pl/mysaver/wysokosc-emerytury/

 

Zwróćcie uwagę na to co mówi pani rzecznik z ZUSu

Edytowane przez Krugerrand
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Krugerrand napisał:

Zależy jak do tego podejść, z jednej strony mają przywilej wcześniejszego przejścia na emeryturę, ale ze względu na ten fakt mają mniejszą emeryturę.

 

Ale biorą ją wiele lat dłużej, bonus ze wcześniejszego przejścia + dłuższego życia. Dla uczciwości trzeba by przeliczy ile łącznie statystyczna kobieta weźmie kasy od momentu przejścia do zejścia, a ile mężczyzna.  

 

Ponadto kiedy mąż zejdzie, małżonka ma prawo do pobierania świadczenia w wysokości, jakiej on pobierał:

 

Cytat

Wdowa ma prawo do renty po zmarłym mężu. Jednak jeśli przysługuje jej prawo do emerytury, nie może pobierać dwóch świadczeń. Musi wybrać własną emeryturę bądź rentę po zmarłym mężu. Gdy nie dokona wyboru, decyzję podejmie za nią Zakład Ubezpieczeń Społecznych, kierując się wysokością świadczeń. Pierwszeństwo będzie przysługiwało wyższemu z nich.

 

Więc w praktyce wygląda to tak:

 

1 Średnia długość życia wynosi: K 81,6 ; M 73,8 

 

2 Kobieta przechodzi na emeryturę w wieku lat 60, czyli na emeryturze żyje 21,6 lat. Natomiast mężczyzna 65 lat, żyje na emeryturze 8,8 lat.

 

3 Kobieta bierze niższą emeryturę przez 8,8 roku, a następnie przejmuje świadczenie po mężu i kolejne 12,8 lat bierze jak mężczyzna. 

 

4 Średnia emerytura kobiet to 1540 pln, a mężczyzn 2800 pln.

 

Oczywiście wyjątkiem są samotne panie ale to dotyczy jedynie znikomego procentu kobiet.

 

Reasumując niższa emerytura kobiet wygląda tak:

 

Mężczyzna pobiera emeryturę 8,8 lat, kobieta 21,6 lat. Z czego kobieta 8,8 lat niższą, a 12,6 lat taką samą. Czyli statystyczna pani pobiera taką samą emeryturę co mężczyzna o 3,8 lat dłużej + dodatkowo pobiera "babską" przez 8,8 lat :> 

 

Finalnie mamy sytuację, że mężczyzna na emeryturze pobiera do zejścia 295 680 pln. Natomiast kobieta pobiera 162 624 pln (do śmierci męża) + 423 360 pln (po śmierci) = 585 984 pln (łącznie).

 

Czyli statystyczna kobieta pobiera 198% świadczenia emerytalnego mężczyzny, mimo że wypracowuje i oddaje do systemu emerytalnego znacznie mniej. 

 

 

  • Like 8
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Krugerrand Wdowa ma prawo do renty po zmarłym mężu. Jednak jeśli przysługuje jej prawo do emerytury, nie może pobierać dwóch świadczeń. Musi wybrać własną emeryturę bądź rentę po zmarłym mężu. Gdy nie dokona wyboru, decyzję podejmie za nią Zakład Ubezpieczeń Społecznych, kierując się wysokością świadczeń. Pierwszeństwo będzie przysługiwało wyższemu z nich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Krugerrand no widzisz, nie wiesz o czym piszesz, ale i tak napisałeś bo Ci "się wydawało". I w wątku zamiast kompetentnych faktów mamy jak zwykle bałagan.

 

Jak ktoś nie wie, to niech się nie wpisuje. Tylko fakty i źródło. Ile razy jeszcze muszę to napisać, żeby ludzie zrozumieli?

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wyliczono, w USA, mężczyźni dostają o 63% wyższe wyroki za te same przestępstwo co kobieta. Dla porównania, czarni dostają od 10% wyższe wyroki niż biali. Czyli różnica między płciami jest 6 razy większa niż między rasami. Źródło:

http://www.law.umich.edu/newsandinfo/features/Pages/starr_gender_disparities.aspx

 

Badanie Kanina z 1994 r. pokazało że fałszywe oskarżenia o gwałt mogą stanowić nawet 41% zgłoszonych oskarżeń:

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/8135653

 

Metodologia tego badania:

https://en.wikipedia.org/wiki/False_accusation_of_rape#Kanin_(1994)

 

 

A coś z Polski:

 

Jak pokazują dane z GUS z 2014 r.:

https://www.senat.gov.pl/gfx/senat/pl/senatopracowania/137/plik/plik_061.pdf

 

Wykonywanie władzy rodzicielskiej powierzono:

- 23 075 matkom (60,7%)

- 1 700 ojcom powierzono opiekę nad dzieckiem (4,5%)

- obojgu rodzicom – w 12 595 przypadkach (33,1%)

- oddzielnie matce i ojcu (kiedy było dwoje lub więcej dzieci) ogółem w 283 przypadkach (0,7%).

 

Opiekę nad dzieckiem dostaje 4,5% ojców, chociaż co piąty rozwodzący się ojciec wyraża taką chęć, więc nie jest to wina, że mężczyźni nie chcą:

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/1517910,2,jak-podzielic-dziecko-po-rozwodzie.read#ixzz2qBa3GLWG

 

Jak przyznaje Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak, na 48 580 spraw rocznie, które wpływają do jego biura, połowa, a więc około 25 tys. rocznie dotyczy utrudniania kontaktów z dzieckiem. Oczywiście alienują głównie matki, bo to one głównie dostają opiekę nad dzieckiem. Źródło:

https://brpd.gov.pl/aktualnosci/informacja-roczna-rzecznika-praw-dziecka-w-senacie

 

Oskarżenia o molestowanie dziecka przy sprawach rozwodowych, okazują się być fałszywe, w co najmniej 30% przypadków. Powszechność zjawiska potwierdzają eksperci zajmujący się tym na co dzień, prof. Lew Starowicz, dr Ewa Milewska czy dr Barbara Gujska:

http://polki.pl/zdrowie/psychologia,molestowani-ojcowie-czyli-gra-w-pedofila,10012701,artykul.html

http://www.newsweek.pl/polska/kobiety-wykorzystuja-oskarzenia-o-pedofilie-przeciwko-partnerom,artykuly,373748,1.html

  • Like 5
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat z racji pracy często mam styk z polskimi 'uczelniami'.

 

Często realizują projekty w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego (EFS) - (https://www.funduszeeuropejskie.gov.pl/media/2470/Wytyczne_zasady_rownosci_szans12052015.pdf), dokument zachęca wręcz to tworzenia patologicznych projektów (większość projektów z dotacji tak niestety wygląda)

tu jeszcze wytyczne Narodowego Centrum Badań i Rozwoju http://www.ncbr.gov.pl/gfx/ncbir/userfiles/_public/fundusze_europejskie/wiedza_edukacja_rozwoj/bpo_17/3__rownosc_szans_09.05.2017.pdf

właściwie każdy Fundusz ma swoją politykę 'antydskryminacyjną' tak naprawdę dyskryminującą mężczyzn. 

 

Pierwsze z brzegu, projekty:

http://www.ukw.edu.pl/strona/projekty/wykwalifikowani_absolwenci_ukw (237 K 118 M)

http://cdisz.pl/o-projekcie-2/ (29K 19M)

https://zdz.chelm.pl/projekty-unijne/ (108K 72M) 

 

 

Są też projekty skierowane tylko do kobiet

https://www.fnp.org.pl/ - Fundacja Nauki Polskiej ma program https://www.fnp.org.pl/oferta/pomost-granty-powrotowe/.

 

Dzięki takim praktykom mamy w Polskiej nauce coś na kształt "gangów złotych spódniczek ze Szwecji". W wielu projektach jest dopisywana masa kobiet bo z tego są pieniądze. Naprawdę znam przynajmniej kilka kobiet, których  działalność naukowa polega na dopisywaniu się do osiągnięć kolegów. Jedna Pani doktor z zakresu fizyki cząsteczkowej znana jest z tego, że przynosi codzień wszystkim członkom zespołu michę. Byłem w szoku kiedy dostałem od niej rano kanapki (naprawdę pyszne). Najbardziej patologiczne jest, że np. stypendium doktoranckie dostaje jakaś Pani i ktoś po habilitacji pcha ją na doktorat chociaż wie że nic z tego nie będzie, no bo chce być profesorem i musi mieć doktora. Koledzy tej Pani wyjeżdżają za to za granicę, a najlepsi tam zostają. Czasami wydaje mi się, że ten jazgot o równouprawnieniu w nauce to zaplanowany 'drenaż mózgów'. Jakoś tak dziwnie się ciągle dzieje, że pomimo przynajmniej od 15 lat pompowania kasy w nasze Panie na zachodnich uczelniach zostają z Polski mężczyźni, a kobiety wracają na ciepłe posadki u nas w kraju.

 

Ogólnie to w nauce jest chyba jeszcze większy syf niż w sądownictwie, ale nie wiem czy ktoś potrafi to wywalić. Chyba dopiero rewolucja wyleje te pomyje. 

Edytowane przez Piter_1982
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że kolega @EnemyOfTheState też zaczerpnął wiedzę z tego samego bloga, co i ja. ;)
Ten blog to: http://mensrights.blog.pl/
Pozwolę sobie więc przytoczyć kilka badań z tego bloga, ale nie będę się zbytnio zagłębiał, bo można równie dobrze wkleić każdy post, który się tam znajduje i znaleźć dużo ciekawych rzeczy, wraz ze źródłem.

 

Według badań z Wielkiej Brytanii mężczyźni stanowią ponad 40% ofiar przemocy domowej. https://www.theguardian.com/society/2010/sep/05/men-victims-domestic-violence

Niemal identyczne wyniki pokazują badania z USA. https://www.yahoo.com/lifestyle/the-number-of-male-domestic-1284479771263030.html

Podobnie badania z Kanady pokazują, że mężczyźni stanowią około połowy ofiar przemocy. http://torontosun.com/2015/03/02/domestic-violence-against-men-ignored/wcm/ab5f8e59-65a0-4c43-8e38-fc6c9f8c7f56

 

 

edit: Ten wstęp brzmi trochę, jak reklama, ale widzę, że osoba, która założyła bloga także propaguje osobę Marka, jego radia, jak również to forum, więc chyba warto się z nim zapoznać.

 

Edytowane przez blck.shp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@blck.shp Nie, kolega @EnemyOfTheState to jest założycielem tego bloga :D. Nie pisałem nic o tym, bo raz że regulamin zabrania reklamowania swoich blogów. A dwa byłem ciekaw czy ktoś z forum go odkryje, taki test czy blog ma wystarczająco duży odbiór itp. ;). Z tego co widzę idzie dobrze :). Na dowód że to mój blog:

 

t7VWaq4.png

 

 

Tyle, że niestety platforma Blog.pl ma zostać zamknięta z dniem 31 stycznia 2018 r. Dlatego będę musiał w najbliższym czasie przenieś blog na zwykłego Wordpressa. Na szczęście to raczej nie będzie trudne, wystarczy eksport pliku XML i cały blog powinien się przenieść. Tylko że będzie miał po prostu inny adres i tyle. 

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasady i kryteria naboru w zawodzie technik pożarnictwa: 

Cytat

Indywidualne wyniki kandydata, uzyskane w poszczególnych próbach, przeliczane są na punkty, przypisane do konkretnego wyniku według poniższej tabeli.

Próbę uznaje się za zaliczoną po osiągnięciu wyniku, odpowiadającego uzyskaniu:

- kobiety - minimum 30 punktów

mężczyźni - minimum 35 punktów

https://sapsp.pl/images/dokuemnty/zasady naboru 2017_2018.pdf (strona 11)

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Mosze Red napisał:

 

Więc w praktyce wygląda to tak:

 

1 Średnia długość życia wynosi: K 81,6 ; M 73,8 

2 Kobieta przechodzi na emeryturę w wieku lat 60, czyli na emeryturze żyje 21,6 lat. Natomiast mężczyzna 65 lat, żyje na emeryturze 8,8 lat.

3 Kobieta bierze niższą emeryturę przez 8,8 roku, a następnie przejmuje świadczenie po mężu i kolejne 12,8 lat bierze jak mężczyzna. 

 

W tym wyliczeniu założyłeś, że kobieta i mężczyzna tworzący związek małżeński są równolatkami. A przecież faktycznie jest, że mężowie są starsi przeciętnie o 2-3 lata od swoich żon (np. w 1980r. średnia wieku nowożeńców była: 25 lat dla mężczyzn i 22 lat dla kobiet).

Zatem pani otrzyma o tyleż czasu wcześniej tę "męską" emeryturę, bo swoją będzie brać ledwie przez 6-7 lat. 

Reasumując sprawa wychodzi jeszcze bardziej niekorzystnie dla naszej płci.

 

A po drugie w jesieni życia panie często nadal stosują schemat z wcześniejszych lat "produkcyjnych". Pan mąż oddaje część lub całość emerytury, tak jak przekazywał pobory z pracy, a pani tymi środkami dysponuje jak jej się żywnie podoba. :(

Edytowane przez Endeg
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rak prostaty jest dla mężczyzn tym czym rak piersi dla kobiet a mimo to na badania raka piersi wydaje się 2 razy więcej niż na badania raka prostaty choć śmiertelność jest porównywalna.

http://dailycaller.com/2010/10/05/breast-cancer-receives-much-more-research-funding-publicity-than-prostate-cancer-despite-similar-number-of-victims/

https://katatrepsis.com/2012/10/30/why-does-breast-cancer-research-receive-more-research-funding-than-prostate-cancer/

 

Kobiece IQ vs. męskie IQ

http://wolnosc24.pl/2017/03/05/kobiece-iq-vs-meskie-iq-czy-jkm-mial-racje-sprawdz/

o faktach i mitach i mitach i...

Nawet taki ekspert prof. Bogdan Wojciszke (było o nim na forum), którego szanuję aczkolwiek trudno mi scharakteryzować (jednym słowem/zdaniem się nie da) powtarza mity takie jak "Wśród panów więcej jest idiotów, ale i geniuszy" co jest kłamliwym wymysłem, zapewne feminizmu - dowodzą tego testy SAT (spr. też kobiece IQ vs męskie IQ)przeprowadzane co roku na milionach młodzieży w USA - nie ma lepszej bazy danych niż ta. Żadne badanie statystyczne nie ma możliwości przetestowania milionów a testy SAT to robią.

 

W ogóle jeden gość napisał całą listę tematów, aż nie wiem czy to cytować (link tutaj:http://www.kontestacja.com/na-spokojnie-o-iq-kobiet-i-mezczyzn,4572#comment-7)

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, znalazłem prawdziwą perełkę, aż dziw, że na portalu Wyborczej:

http://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/1,35612,19367250,kobieta-zglasza-a-gwalt-a-potem-po-co-sie-tak-ubralas-rozmowa.html

 

Tytuł i początek brzmią bardzo feministycznie (do tego powielenie mitu o co czwartej kobiecie z doświadczeniem gwałtu) ale cała reszta to bardzo uczciwy wywiad z panią Ewą Pachurą, naczelnik wydziału dochodzeniowo - śledczego KWP w Gdańsku, który mówi zarówno o gwałtach, jak i fałszywych oskarżeniach. Patrzcie na fragment:

 

"- Śledztwo trwa, więc nie mogę mówić o tej konkretnej sprawie, ale jest jeszcze druga strona medalu. Należy pamiętać, że nie każdy czyn na tle seksualnym to gwałt. Jeżeli osoba dorosła uprawia seks i nie potrafi powiedzieć, czy wobec niej zastosowano przemoc albo grożono jej lub wprowadzono w błąd, to znaczy, że nie ma przestępstwa. Bo wśród zgwałceń - co też trzeba sobie jasno powiedzieć - jest dużo zgwałceń fikcyjnych. I policjant przyjmujący zawiadomienie musi to ocenić. I przyznaję - zdarza się, że się pomyli.

 

Co skłania do złożenia fikcyjnego zawiadomienia?

 

- To są bardzo różne przypadki. Przez ponad 20 lat pracy spotkałam się np. z kobietami, które uprawiały seks za swoją zgodą, ale następnego dnia bardzo tego żałowały. I wyrzuty sumienia zaprowadziły je na komisariat. Tak to sobie wytłumaczyły. Sporo jest też przypadków, gdy kobieta uprawia seks z przypadkowym mężczyzną i w obawie przed ciążą zgłasza zgwałcenie, bo wtedy może dokonać aborcji. Jest też cały szereg różnych i nie do końca zrozumiałych powodów, jak zbyt późny powrót do domu. Spotkałam się też z tak absurdalnymi sytuacjami, jak zniknięcie na kilka dni, a potem przekonywanie, by wytłumaczyć się przed rodzicami, że było się przetrzymywaną na Półwyspie Helskim, a to zwykła balanga była. Dlatego policjant, przy tym pierwszym kontakcie, musi ocenić. Ale ta ocena oczywiście nie zawsze jest trafna. Pamięta pani te słynne seryjne zgwałcenia z okolic Zielonej Góry w 2010 r.?

 

Doszło niemalże do psychozy, kobiety rozklejały rysopisy "wampira".

 

- Potem okazało się, że ok. 50-60 proc. zgwałceń była fikcyjna, a tam, gdzie doszło do przestępstwa, nie chodziło o tego samego sprawcę. Jak się ukazały pierwsze informacje w mediach, część kobiet chciała zaistnieć, inne wytłumaczyć swoją nieobecność w domu, a pewna grupa z tych, które kłamały, nie była nawet w stanie podać sensownej przyczyny.

 

Teraz wychodzi na to, że to kobiety ponoszą odpowiedzialność za niski odsetek zgłoszonych zgwałceń, a tak nie jest.

 

- Absolutnie. Chcę także podkreślić, że odpowiedzialność za zgwałcenie zawsze ponosi gwałciciel. Prawda jest jednak taka i warto także o tym mówić, że przez dużą skalę fikcyjnych zgłoszeń, gdy przychodzi ofiara prawdziwego gwałtu, nie posiada śladów przemocy, jej relacja nie jest spójna, może zostać odebrana jako niewiarygodna."

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.