Nigdy nic "za darmo".

[radeq]

Ja pomagam a potem obserwuję, a z reguły rozliczam się w oparciu o obiady/kolacje

Chyba, że to typowo coś biznesowego ktoś chce to wtedy wg cennika.

Edytowane 13 Grudnia 2017 przez radeq

[Baca1980]

11 godzin temu, Antares napisał:

No to teraz coś w temacie, a Pana Wszyfkę chyba każdy zna. Naprawdę  nie każdy zasługuje na pomoc, a jak już to tylko raz, nie ma wdzięczności lub podzięki - koniec.

Jeśli chodzi o alkoholików to nic nowego pod słońcem. Też przerabiałem podobną historię.

[tomek25]

@Antares dobrze że wkleiłeś ten film.

Wiele osób nie mających styczności z alkoholikami (najlepszymi ekspertami są w tej kwestii dzieci a później tzw DDA czyli dorosłe dzieci alkoholików) myślą że to są tacy fajni śmieszni ludzie.

Tak naprawdę to widać jak jest- prawdziwa natura chamów pod maską fajnych śmiesznych ludzi.

Na swój sposób gość się przejechał ale nie dość że ma nauczkę dla siebie, to zrobił "Zasięg" dla innych z przekazem aby nie pomagać takim osobom.

Takim osobom jest tylko buteleczka potrzebna - móże nie widzieć może nie chodzić, może mieć zimno w tyłek- ważne jest %%%.

Sprawa 2) Kwestia Szlachetnej Paczki. Z pozoru bardzo fajna inicjatywa. Po mocnym przyjrzeniu się sytuacji też mozna natrafić na sporo kwiatków typu żądanie nowego sprzętu AGD RTV (drogie telewizory etc), rodziny z 11 dziećmi robionymi rok w rok itp.

Pozdrawiam.

[wrotycz]

13 minutes ago, tomek25 said:

rodziny z 11 dziećmi robionymi rok w rok

Nie byłoby ich tyle gdyby nie dostawali kasy z opieki. W świecie zwierząt, do którego należymy, jak rodzice nie są w stanie wyżywić potomstwa, ograniczają rozród. Wśród ludzi będzie tak samo dopóki do tego równania nie wtrąci się państwo i nie "pomoże". No i państwo pomaga, w końcu obywatel/ka w potrzebie... (nie jest to tylko polski wynalazek, to uniwersalnie socjalistyczny wynalazek, nawet w USA uznawanych za kapitalistyczny kraj)

 

[ransoft]

12 godzin temu, Dabeq napisał:

 

@Stulejman Wspaniały 

Co do tego co powiedział o początkowo darmowej książce - niestety prawdą jest ,że to co jest za darmo "nie ma dla nas żadnej wartości" i w momencie ,gdy książka jest wartościowa ,a jest darmowa jest to po prostu wolontariat  

 

Paradoksalnie im więcej zapłacimy tym więcej jesteśmy wstanie wykorzystać i wprowadzić w życie.

Mój wzór w dziedzinie gier online (wiele lat temu pod ps "lego" później zmienił ps który zaczyna się od imienia)opowiadał o tym że;

kiedyś kilka dni po premierze nabył książkę na temat strategii gry za sumę coś ok 900$- koszta bardzo duże więc tylko mała grupa osób mogła sobie na nią pozwolić

Troszkę taka utajona wiedza.Ponieważ zainwestował duże pieniądze, przeczytał ją X razy, analizował punkt po punkcie, sprawdzał, kombinował ogólnie mówiąc wyeksploatował ja w 100%(tak jak nasze kochane Panie rycerzy w białej zbroi)Efekty były widoczne po krótkim czasie w postaci zysków które utrzymywały się długo.

Po upływie kilku lat ta książka była dostępna za śmieszne pieniądze, po czym już całkowicie za free. Pierwsza reakcja była taka że teraz każdy będzie tak dobrym graczem, bo wiedza za darmo.

Strach,lek i wkurzenie co to będzie.Wiecie co było? 

-Nic.

Ludzie olali sprawę ponieważ książka za darmo, a co to akcja społeczna,pewnie nikt nie kupuje więc rozdają dla reklamy albo coś... Szkoda tracić czas na czytanie mówili.

 

 

Edytowane 13 Grudnia 2017 przez ransoft

[Snk]

Myślę że związane z tematem - pokazuje zresztą dwie najbardziej optymalne strategie:

http://pl.wikipedia.org/wiki/dylemat_więźnia

[wrotycz]

Dylemat więźnia dotyczy gry w której bierze udział dwóch graczy i dotyczy współpracy. Nie ma nic wspólnego z przypisywaniem wartości czemuś co drogo kosztuje.

 

[Marek Kotoński]

Dlatego ja za swoje książki w papierze, beknę cenę z sufitu, jak zwykle - i ludzie z szacunkiem kupują, żadnych problemów, zwrotów, książki są w honorowych miejscach. Kogo nie stać, są ebooki w normalnych cenach, papier z dedykacją i autografem ode mnie, jest tylko dla tych, którzy tego chcą, a to kosztuje. Bo to nie są książki dla każdego.

 

Raz był tylko problem, raz jeden.

[karhu]

W dniu 13.12.2017 o 10:14, tomek25 napisał:

Tak naprawdę to widać jak jest- prawdziwa natura chamów pod maską fajnych śmiesznych ludzi.

Na swój sposób gość się przejechał ale nie dość że ma nauczkę dla siebie, to zrobił "Zasięg" dla innych z przekazem aby nie pomagać takim osobom.

Takim osobom jest tylko buteleczka potrzebna - móże nie widzieć może nie chodzić, może mieć zimno w tyłek- ważne jest %%%.

Tak naprawde to nic nie wiesz,piszesz to co widzisz , a to nie musi byc prawda.

[tomek25]

@karhu Doskonale wiem co piszę i po nagraniu youtube Marka dot. tematu dalej będę oceniał alkoholika w jednakowy sposób  (negatywnie).

Zdaję sobie sprawę, że gdyby nie owy alkoholik to Pan naffnaff NIGDY nie osiągnąłby swojego sukcesu.

Zgadzam się z Markiem, iż pieniądze należą do Wieśka - to on wystawiał swoją osobowość. To on zrobił oglądalność tego kanału.

PS Boli mnie to że oglądalnośc kanałów na youtube robi się niestety na patologii i pijaństwie.

[karhu]

8 godzin temu, tomek25 napisał:

będę oceniał alkoholika w jednakowy sposób  (negatywnie).

Kazdego chorego na cokolwiek tez tak oceniasz?

[tomek25]

@karhu - Tylko alkoholików narkomanów i zabojców .

Edytowane 17 Grudnia 2017 przez tomek25

[Łapinski]

sama prawda jak zwykle

[Marek Kotoński]

Znałem podobnego żartownisia do Pana Wieśka - wszyscy się nim zachwycali, ponieważ po alkoholu było jak z Panem Wiesiem - wesoło i zabawnie. Ale gdy kończył się alkohol, dla bliskich zaczynało się piekło i gehenna, i teraz on nie żyje, ale sporo ludzi nadal te piekło w sobie nosi, i przekażą je swoim dzieciom. To nie są wcale tacy weseli ludzie, tylko ludzie głęboko zniewoleni alkoholem, i zrobią dla niego wszystko. Gdybym wam powiedział co może zrobić alkoholik na głodzie, to byście mi nie uwierzyli, ale w rzadko których horrorach można takie rzeczy zobaczyć. To nie są żarty, tylko straszny ból i głód.

 

Oglądałem kilkanaście odcinków z Wieśkiem, gdy testowali coś innego niż alko - i Wiesiek albo się cały trząsł i prosił o kielona, albo już był wcześniej napruty, w jednym odcinku widziałem w chwilowym ujęciu, jak kochany przez was Pan Dawid, dawał mu butelkę wódki.

 

Żeby wygenerować śmiech Wieśka i dobry humor, trzeba było upić alkoholika. I gdybyście mieli do czynienia z kimkolwiek kto był tak uzależniony, to wcale by wam do śmiechu nie było. Widzieliście tylko urywek jego życia - a Dawid widział znacznie więcej. Wiele wskazuje na to, że Wiesiek chciał zmienić opiekuna, no i nagle Dawid zniszczył mu opinię kiedy do końca nie wiadomo o co poszło. O to że najebany menel powiedział urzędnikowi że Dawid ma hajs i go gdzieś wpisali? Że bluzgnął na niego po pijaku? 

[typiarz]

Jest takie stare przysłowie - za darmo, to ci żona dupy nie da, a ja zawsze mówię, że za darmo to możesz po mordzie dostać, a i to nie zawsze