Skocz do zawartości

Żegnam forum.


deleteduser39

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie krótko i zwięźle bez babskiego pier*olenia. 

W 2016 jak większość świeżaków tutaj tkwiłem po uszy zabujany w pewnej Pannie. 6 lat związku zrobiło swoje i z pięknej historii kroczyłem w bardzo głębokie bagno.
Lato 2016 było okresem gdzie miałem się zaręczyć, żyć kolorowo z "moją" myszką i już do końca życia kroczyć ścieżką przeznaczoną dla 90% tego społeczeństwa czyli miałem być "normalny". 
Przyszedł wtedy okres gdy powiedziałem sobie "no cóż, trzeba dorosnąć, sprzedać samochody, zrezygnować z pasji i założyć rodzinę". Kupiłem pierścionek, pojechałem z panną do Egiptu gdzie miało nastąpić owe wręczenie. 
Był wieczór, w hotelu impreza, goście szaleją, all inclusive, niebo pełne gwiazd, 30 stopni, ja z myszką na plażę "pogadać", popatrzeć w niebo. Myszka wyczuła temat i wiedziała co jest grane. Cwaniara widziała, że mam pierścionek w kieszeni. A więc: siedząc tego pięknego wieczoru na plaży trzeba było stać się "mężczyzną" i realizować plan.
Siedząc tak obok mojej "wybranki" chwyciłem za pierścionek. Trzymając go w ręku pomyślałem sobie - wyczekam na ten moment gdy będę czuł, że to już, że to coś wyjątkowego, że teraz już "NOW GO GO " zrób to. 
... i tak czekałem z ręką w kieszeni.
... czekałem

... czekałem

... kurwa gdzie ten moment

... coś tak nie czuje tego
... "qba coś dziwnie się zachowujesz"

... wytrącony z rytmu

... a chuj poczekam do północy albo do jutra.

Wróciliśmy do hotelu. I się kurwa zaczęło. Płacz. Lament. Wyzywanie. Obelgi. Rzucanie wszystkim o podłogę. Istny helikopter w ogniu ;] 
Po tej burzliwej sytuacji która trwała 3 godziny leżałem w totalnej ciemności słuchając jak pracuje klimatyzacja. Zadałem sobie wtedy jedno ważne pytanie - czy ona jest ze mną dla mnie czy dla pierścionka i pieniędzy ? 
Tak jeden moment zmienił prawdopodobnie całe moje życie. Jeden jedyny zwrot akcji. Jedna chwila. Gdybym wtedy wyciągnął to co tkwiło w kieszeni, prawdopodobnie nigdy nie marzyłbym o miejscu w którym jestem teraz. Czy była to jakaś opatrzność, cud z nieba, natchnienie, chwilowe "otrzeźwienie", znak ? 
Nie wiem co mnie wtedy zmieniło, co mnie wtedy podkusiło, co się wtedy stało, że stwierdziłem "hola hola przemyśl to". To był jeden moment...

Później wszystko szło już z górki... Ja trafiłem na Marka, na forum oraz całą tą społeczność podczas gdy panna realizowała niecny plan rozpadu "bo wszystko Twoja wina". Zacząłem bacznie obserwować otoczenie, czytać, edukować się - zacząłem badać jak wygląda moje życie i jaką drogą kroczę. 

A więc podsumuję to krótko: jeszcze rok, dwa lata temu niejako dzieciak, z gównem w głowie i bez jakiegokolwiek pojęcia co się wokół mnie dzieje. Zaprogramowany jak każdy. 
Dziś u progu milionowego biznesu poniekąd spełniony ale także zadowolony bo odkryłem ten potencjał który gdzieś w środku cały czas pchał mnie do przodu, pchał do zmian do wyrwania się z tej szarości. Odkryłem, że gdzieś tam w środku siedzi coś, co zmusza mnie do samorealizacji. Coś co nie pozwala mi po prostu wstać i być jak inni. 

 

Nie uważam tego forum za "laurkę" ponieważ widzę jak się skurwiło. Widzę mnóstwo wad oraz te wszystkie czarne strony których (moim zdaniem) być nie powinno. Był czas gdy Mareczka stawiałem na piedestale, ten piedestał już dawno płonie, już go nie ma. 
ALE pomijając to, JEDNO JEST PEWNE: to forum, ta wiedza i Ci panowie których poznałem uratowali mnie od gówna w jakie kroczyłem. Uratowali mnie od zmarnowania sobie życia i pokazali jak bardzo można się mylić. TO MIEJSCE DAŁO MI ŚWIADOMOŚĆ!
... i nie mówię tutaj o związkach i kobietach. Mówię tu o ŚWIADOMOŚCI! Można być w związku, mieć rodzinę, być po ślubie. Można żyć jak każdy, można chodzić przez całe życie do tej samej pracy, można codziennie wstawać wpierdalać frytki, wsiadać do Matiza i czuć się z tym wyśmienicie. Można też żyć nie martwiąc się o pieniądze, wyjeżdżać na miasto nową furą z salonu za 100 koła, mieć wysportowane ciało i odganiać się od małolat które będziecie mieć na skinienie. I SUPER! Obie drogi są wporządku dopóki jesteś ŚWIADOMYM,dopóki  umiesz powiedzieć "nie chcę tego, to wbrew mnie". W przeciwnym wypadku będziecie jak ten pies który z kijem w mordzie próbuje przejść przez drzwi i nie może ale sam nie wie czemu. 
Problem dzisiejszych facetów jest taki, że oni NIE SĄ ŚWIADOMI. Oni nie wiedzą po co biorą ślub, po co wchodzą w związek, dlaczego ich życie jest przejebane, dlaczego kobiety ich nie chcą, dlaczego są nieszczęśliwi, dlaczego mają chujową pracę, dlaczego ich związek się rozpadł, dlaczego nienawidzą kobiet, dlaczego mają gówno w głowie, dlaczego świat funkcjonuje w ten sposób, dlaczego żyją bo żyją, dlaczego jest jak jest,...


Mógłbym tutaj wysnuć historię na 500 stron a i tak pewnie nie ująłbym w jak dużym stopniu zmieniło się moje życie. Nie traktuje tego forum jak świątyni, nie traktuje Marka jako cudotwórcy, nie uważam tego okresu mojego życia za "krok milowy" i GOD DAMN nie uważam kobiet, ślubów, związków, dzieci za zło wcielone jak niektórzy mają to w zwyczaju.
Bez tego jednak, bez tych doświadczeń, bez wiedzy... siedziałbym po uszy w gównie (a może się mylę ?) i nie mówię tu o kwestii związku i historii przedstawionej powyżej. Mówię tu o życiu.  Gdyby nie wasza wiedza Panowie, gdyby nie fakt, że bezinteresownie chcieliście się nią dzielić, pewnie siedziałbym w baaaaardzo odległym miejscu.

@Pikaczu @GluX @Subiektywny @Brzytwa @XYZ @RedBull1973 i wiele innych o których pewnie zapomniałem. 
Dziękuję.

Konto oficjalnie można wyłączyć, zbanować, zablokować. Jeżeli ktoś będzie poszukiwał mnie w internecie - na pewno znajdzie;] 
PS. jeszcze o mnie usłyszycie ;]
 

 
"Tylko nie uwierz w walkę ludzie kontra ludzie, sam ze sobą walczysz, więc uważaj na iluzję."
ADIOS AMIGOS !

Edytowane przez qbacki
  • Like 4
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdajesz sobie sprawę, że Twoje słowa "Nie uważam tego forum za "laurkę" ponieważ widzę jak się skurwiło. Widzę mnóstwo wad oraz te wszystkie czarne strony których (moim zdaniem) być nie powinno. Był czas gdy Mareczka stawiałem na piedestale, ten piedestał już dawno płonie, już go nie ma. " będą używane latami przez naszych wrogów, feministki, i wszystkich tych co nienawidzą wiedzy o kobietach?

 

Przykro mi, że tyle dostałeś, a w zamian na koniec takie słowa. Niewdzięczność to za małe słowo. Życzę Ci powodzenia, ale takie słowa nie powinny paść. Jesteś na zwyżce emocjonalnej, i wydaje Ci się że możesz wszystkich łatwo oceniać, a forum zawsze miało jeden cel - pomagać tym mniej wiedzącym. Jak na początku Ty mało wiedziałeś, tak inni pisali także dla Ciebie, a teraz pewnie Ci przeszkadza, że są tu młodzi i mało wiedzący.

 

Nie wracaj tu już nigdy. Zegnam.

 

 

  • Like 25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Stulejman Wspaniały napisał:

Przykro mi, że tyle dostałeś, a w zamian na koniec takie słowa. Niewdzięczność to za małe słowo

Takie powiedzonko mi od razu się przypomniało: "uratuj żmiję zimą, ukąsi cię wiosną".

  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, qbacki napisał:

Był czas gdy Mareczka stawiałem na piedestale, ten piedestał już dawno płonie, już go nie ma. 

Wiesz co?

Jesteś tu dużo dłużej niż ja.
A piszesz jak jakiś alkoholik zakompleksiony.

1. Dlaczego Mareczek a nie Marek? Po chooj takie robienie z Guru chłopaczka na posyłki?
2. Zarobiłeś miliony i teraz uważasz się za lepszego? Powinieneś być wdzięczny za to co dostałeś od forum i Marka.
3. Nie podoba CI się forum to poprostu nie wchodzisz tutaj ni masz sprawę załatwioną. Ale nie ty musiałeś wejść i wjebać tego posta. Że teraz jesteś milionerem, masz dupy na zawołanie i wiesz co to rozwój a nie jak te tutaj ciamciaki co śmigają matizami i pracują za średnią krajową.
4. Nazywasz siebie facetem? Chyba pomyliłeś się co do osądy własnej osoby.
5. Żal mi Ciebie tak szczerze. I będę się modlił do Boga codziennie o Twoją przyszłość, żeby nic się nie stało w Twoim dalszym rozwoju. 
 

PS. Wiesz dobrze przez co Marek przeszedł ze Sławkiem i innymi hejterami.
Tyle audycji. Przecież są tego setki.
I taki masz do niego szacunek?


 

Edytowane przez Łapinski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podam wam przykład - Sławek na eioba straszy tym, że powiadomią Pana Marszałkowskiego, który zrobi o mnie film (wcześniej były groźby jak pamiętacie sprawy sądowej, nawet pisma wysyłał że to zgłosił, ciągle straszenie skarbówką). I jeśli ten Pan by się skusił na to, to właśnie takie posty zbudują jego obraz tego forum. 

 

Jak mi ktoś pomógł, i potem już nie uważałem tej osoby za super, to nigdy bym nic nie powiedział - z szacunku. 

 

I powiedzcie mi proszę, czymsię różni @qbacki od swojej niedoszłej małżonki? Ona wpadła w szał, że nie spełniło się to, czego oczekiwała - a co zrobił on? Czerpał wsparcie i pomoc (oczywiście za darmo, co nie jest żadnym grzechem), a gdy obraz w jego głowie nie pokrył się z rzeczywistością, publicznie obraził forum, a forum to przecież nie jakiś wirtualny byt, ale my wszyscy którzy je tworzymy. 

 

No ale marzenia się spełniają, blisko bańki jest, więc można pokazać biedakom co się o nich myśli. To nie tylko przykre i wstrętne, ale i głupie - bo jest tu trochę ludzi, co pułap bańki przekroczyli i to konkretnie, a z szacunkiem korzystają z naszego wsparcia i wiedzy.

 

Przykre jak cholera.

  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MoszeKortuxy Może miał na myśli jakieś programy, jakieś artykuły o tym, jak to przeżył oświecenie, i nagle zrozumiał jak forum się skurwiło i jaki ja jestem zły. 

 

@azagoth Zostawić? A niby dlaczego mam zostawić, i pozwalać by ktoś, kto korzystał z waszej wiedzy, nazywał forum skurwiałym? Może mam pozwolić żeby wszyscy o nas kłamali? Wiesz co by wtedy było? Forum by upadło. Tragedii strasznej by nie było, ale jednak parę osób wolałoby żeby to miejsce trwało.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że wszyscy ci, którzy wypisują za "pożegnanie" tego typu złote myśli nie zasłużyli na to aby nosić dumne miano samca. Typowo babskie pierdolenie. A gdzie honor, gdzie szacunek do ludzi, wdzięczność? Zasrać komuś podłogę jest bardzo łatwo ale powiedzieć proste słowo dziękuję jakoś niektórym nie chce przejść przez gardło. Dziękuję nauczane jest już w szkole podstawowej wraz ze słowami proszę i przepraszam i jest wyrazem elementarnej kultury człowieka ale jak doskonale widać w przypadku autora pseudopostu ze świecą doszukiwać się jakichkolwiek fundamentów kultury osobistej. Może lepiej, że taki człowieczek spierdala z tego forum tylko po co na odchodne pozostawia po sobie kupkę śmierdzącego gówna na dywanie, na którym tak niedawno układał klocki? Wstyd "panie kolego" wstyd. Trochę pokory panie kupacki bo nic nie jest wieczne nawet twoje miliony- ty też nie.

Edytowane przez maniks
  • Like 17
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, qbacki napisał:

TO MIEJSCE DAŁO MI ŚWIADOMOŚĆ!

 

47 minut temu, qbacki napisał:

nie uważam kobiet, ślubów, związków, dzieci za zło wcielone

Niby taki świadomy się stał, a nadal nie rozumie, że ślub to umowa cywilno-prawna na której korzysta kobieta kosztem mężczyzny :lol: Tyle czasu na zyskiwanie świadomości na marne.

Edytowane przez MoszeKortuxy
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaku(bo do mężczyzny to ci bardzo daleko), zachowałeś się jak...baba. Wziąłeś to co ci było potrzebne a w zamian dostaliśmy pomyje. Ego w kosmos(jeszcze o mnie usłyszycie), na mnie nie robi to żadnego wrażenia. Ze znajomością słowa szacunek widzę też stoisz na bakier. Zgadzam się Marku z Tobą że jest to przykre, bo ja tu świadomości nie widzę, chłop ma dalej schematy, czyli nauka w las. Pokory zero ale to wróci z czasem z podwójnym pierdolnięciem

Edytowane przez chudybyk
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Stulejman Wspaniały Nie dlatego. Dopóki robisz to, co robisz to forum, jego wizja i misja same się obronią. Wierz mi lub nie - mam doświadczenie.

 

Dlaczego zostaw? Dlatego, że chłoniesz jak gąbka wszystkie te inwektywy i oszczerstwa kierowane pod Twoim adresem. Wiesz jak to na Ciebie wpływa. Zrób się teflonowy.

Zwróć uwagę, że znacznie więcej osób tutaj ceni to, co robisz. Jeśli musisz patrzeć na opinie innych to patrz na te pozytywne. To, co piszą na Wykop czy innych hejterskich portalach czy blogach zostaw - niech się pozjadają. Ty masz ważniejsze rzeczy do robienia.

 

Wszystkiego dobrego!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd ta moda na odchodzenie w glorii i chwale? Nie można po prostu nie pisać na forum jeśli nie ma się ochoty? Trzeba robić te pompatyczne odejścia?

Forum pomogło wielu i wielu jeszcze pomoże. Mówienie, że się skurwiło jest po prostu obrzydliwe. Mówiąc o forum mówisz o jego użytkownikach.

Naprawdę nie rozumiem tych odejść, nie macie ochoty pisać to nie piszczcie.

 

  • Like 13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W życiu czasami jesteśmy na górze, a czasami na dole. Nawet milionerzy mają gorsze chwile.

 

Kilka miesięcy temu spełniłem swoje marzenie, chodziłem po tym wszystkim jak na haju( ale to było lepsze niż haj zakochania), miałem w sobie mnóstwo energii, świat stanął otworem, czułem się jak spełniony. Po miesiącu adrenalina opadła, zaczęło byc "normalnie", a w końcu linia zaczęła opadac w dół, stąd ostatnio odczuwam mentalny dołek.

 

A więc ważna jest pokora, a bycie świadomym to zrozumienie tego zjawiska, że nie jesteśmy robotami, że po lepszej chwili przyjdą te normalne dni, a później gorsze chwile. Bycie świadomym to bycie pokornym, rozumiejącym innych ludzi, akceptującym swoje życiowe wzloty i upadki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pozytywny ta moda wzięła sie z szacunku do szefa. Ktos odchodził i dziękował. Czasem to forum jest tylko przystankiem w życiu i trzeba za "chwilę" jechać dalej. 

 

Kto i jak to robi to juz jego sprawa. Wszystko na świecie sie zmienia, reformuje, to forum tez. Szybciej niż polski PZPN. Zawsze są ludzie co chcą reform zmian i twardo głowi. 

 

@qbacki - high 5, powodzenia. Swoje życie zmieniłeś, zmian na forum już nie akceptujesz.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, MoszeKortuxy napisał:

 

 że ślub to umowa cywilno-prawna na której korzysta kobieta kosztem mężczyzny :lol: Tyle czasu na zyskiwanie świadomości na marne.

Nie generalizujmy.

-Jest przecież coś takiego jak intercyza, można żyć na dwa mieszkania, można mieć oddzielnie budżety, można tak to wypracować że raz Ty zapraszasz panią żonę na kolację raz pani żona zaprasza Ciebie na kolacje, można tak zrobić ze raz Ty płacisz za wakacje raz pani żona itd... 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Pozytywny napisał:

Skąd ta moda na odchodzenie w glorii i chwale? Nie można po prostu nie pisać na forum jeśli nie ma się ochoty? Trzeba robić te pompatyczne odejścia?

Też zwróciłem na to uwagę. Sądzę, że to nowy sposób osłabiania forum przez trolli. Robią sobie konta, siedzą na nich długo czasami się udzielając i po pewnym czasie robią pompatyczne odejście z hukiem oczywiście krytykując przy tym forum pisząc, że są starymi użytkownikami i "kiedyś to na forum było lepiej", a teraz nagle się psuje i odchodzą. 

 

Jaki to ma cel? Osłabia reputację forum przez co ludzie rzadziej będą chcieli się rejestrować czytając takie opinie starych użytkowników. Podsumowując jest to długoterminowa strategia podkopywania autorytetu Marka i forum.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zuckerfrei

Ale jak można odejść z forum? To nie jest wyprowadzka na drugi koniec świata, to jest Internet i każdy w każdej chwili może tu wejść, więc ja też nie rozumiem sensu żegnania się. Nawet jeśli masz ważniejsze sprawy na głowie, to nie wierzę, że ktoś nawet na kiblu nie dałby rady wejść na parę minut i poczytać nowe posty. Jak dla mnie to szukanie atencji i poklasku. Chłopak chyba liczył, że ludzie tu będą za nim tęsknić i całować go po stopach. Jak chciał podziękować, to mógł to zrobić w prywatnych wiadomościach.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umieszczanie tego typu (w takim tonie) pożegnań ma swoje cele:

 

- zdobycie atencji

- podważenie czyjegoś autorytetu/ pozycji

- wywołanie podziałów w społeczności

 

Najczęściej jednak pozostaje tylko żałosnym przejawem niewdzięczności.  

  • Like 13
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie - to jedyne forum, na którym widzę takie "pożegnania" robione jak zwykle po to aby wylać gorzkie żale... 

Ja bym zamykał albo usuwał od razu takie tematy. Brak sensu i logiki w takich pożegnaniach.

Edytowane przez Jabbar
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.