Skocz do zawartości

Dwa tyłki, jeden się podoba, drugi podnieca


Brat Jan

Rekomendowane odpowiedzi

Małe tyłki podniecają mężczyzn z mniejszymi penisami, albo myślącymi że mają małego - dlatego że włożenie w taki rozłożysty tyłek, to zawsze strata drogocennych centymetrów, a w mały tyłek ergonomicznie wchodzi jak najwięcej naszego ciała :> I tu nikogo nie obrażam, sam mam małego i sam wolę mniejsze tyłki.

  • Like 2
  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Quo Vadis? napisał:

A jak ktoś ma małego i lubi duże tyłki? :huh:

To wtedy musisz się nauczyć surfować. Żeby wejść za drugą falą hehe.

Ja bym chętnie tutaj wsadził (wyobraźnia działa!):

wp-image-568746132.jpg

W ogóle lubię przerwę między nogami (jakkolwiek by to brzmiało hehe) u kobiet. 

Ja tam z rozmiarem nie szaleję, ot średniak jestem, ale lubię małe tyłki ze względu na to, że są praktyczne. Po prostu. Tak samo jak lubię małe piersi bo ładnie podskakują zamiast dyndać jak u krowy tak samo lubię małe tyłki bo bardziej mnie podnieca gdy mogę go mocno złapać niż jak mi klaska o uda. 

Edytowane przez Tomko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Stulejman Wspaniały napisał:

Małe tyłki podniecają mężczyzn z mniejszymi penisami, albo myślącymi że mają małego - dlatego że włożenie w taki rozłożysty tyłek, to zawsze strata drogocennych centymetrów, a w mały tyłek ergonomicznie wchodzi jak najwięcej naszego ciała :> I tu nikogo nie obrażam, sam mam małego i sam wolę mniejsze tyłki.

Bardzo celna uwaga, zapodałem temat ponieważ sam nie potrafiłem dojść przyczyny.

Albo przyznać się przed samym sobą, że mam "standardowego, europejskiego" i obawę, że nie podołam temu większemu tyłkowi :D

@Stulejman Wspaniały chylę czoła, jesteś prawdziwym mistrzem.

 

 

 

Panowie, proszę nie zaśmiecać tematu jakimiś "wielkimi zadami", będę zmuszony zgłosić dany post.

Edytowane przez Brat Jan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w ogóle czuję lęk przed wielkimi tyłkami, jak to nazwać? Dupofobią? 

 

Ale jeśli wyobrażę sobie, że mam 25cm - to wtedy czuję ochotę, by zdobywać większe szczyty :> Czyli ten lęk jest konsekwencją rozmiarów penisa, albo mylnym wyobrażeniu o tymże rozmiarze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny wytoczyły najcięższe działa.

Facet musi być przystojny, wysoki, dobrze zbudowany, z ambicjami, zapewnionym awansem, musi mieć pieniądze, dbać o kobietę, ogarniać wszystkie problemy a kobieta wystarczy że.... wystawi dupsko:lol: i to wszystko z jej strony

Jakbym dorwał te panie to... napchałbym je grochówką popitą zimnym mlekiem, kazałbym się ułożyć jak na zdjęciu, posypałbym tyłki mąką i tak po godzinie zaczął bym obserwować burze wietrzno-piaskowe

I takie dwa kawały mięsa z otworami w środku potrafią faceta zgubić.

 

 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabawna rzecz mi się przypomniała. Kumpel, który jest dość niewybredny tak w słowach jak i w partnerkach, przede wszystkim nie tyka tych co rodziły naturalnie, niezależnie od wielkości "dupeczki", bo jak to określił - "czuje jak by walił atmosferę".

  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha ha dobre z tą atmosferą :> To chyba był fizyk albo pogodynek :> Ale to czasami różnie bywa, Pani z mega ciasną cipką (marzenie) miała córkę, a laska z którą trochę się spotykaliśmy (ok 42kg wagi) miała bardzo rozepchaną brzoskwinkę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.