Skocz do zawartości

Poradnik od zera do bohatera czyli jak stać się więźniem systemu.


Zbychu

Rekomendowane odpowiedzi

5 godzin temu, Krugerrand napisał:

Czy tylko mi się wydaje, że wg kolesia cały sens życia to uwodzenie? Strasznie to puste, współczuję

Wyłączyłem po ok 7 min. nie idzie tego słuchać

Masz rację, tylko, że nie doszedłby on do takiego poziomu skilla w uwodzeniu gdyby to nie było jego główną pasją.

Edytowane przez Zwierzak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie nudne musi być życie, by ganianie za babami nazywać pasją? Pokażcie mi kobietę, która mówi tak wyniośle o podrywaniu mężczyzn.

Potrafię zrozumieć zaciekawienie zjawiskami w relacjach damsko-męskich, ale tak bez refleksji, bez oglądania się na swoją godność? Nigdy tego nie zrozumiem.

Edytowane przez koksownik
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Zwierzak napisał:

Masz rację, tylko, że nie doszedłby on do takiego poziomu skilla w uwodzeniu gdyby to nie było jego główną pasją.

Taaa bycie kundlem na posyłki , biegajacym za suką z cieczką sensem życia, zrób coś ze swoją  głową .

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie Samce,

szczerze uważam, że moment bycia PUA w życiu jest bardzo cennym momentem - zdobywamy w praktyce umiejętności socjalne z laskami, widzimy jak się zachowują w takich sytuacjach, daje to sporo cennej wiedzy i ciekawych przygód.

 Tylko jak ktoś wspomniał - najważniejsze by był to pewien etap w życiu a nie jego sens (sam obecnie jestem uwodzeniem podkręcony ^^)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, koksownik napisał:

Jakie nudne musi być życie, by ganianie za babami nazywać pasją?

Są ludzie zbierający znaczki lub lecący po kilkanaście godzin w czarną otchłań w symulatorze statku kosmicznego. Też można by powiedzieć, że mają mega nudne życie skoro zajmują się takimi rzeczami, a jednak to są ich pasje i ich te rzeczy mega interesują.

 

8 godzin temu, koksownik napisał:

Pokażcie mi kobietę, która mówi tak wyniośle o podrywaniu mężczyzn.

Rzadko która kobieta sama podrywa, rzadko która kobieta ma pasje.

 

8 godzin temu, kryss napisał:

Taaa bycie kundlem na posyłki , biegajacym za suką z cieczką sensem życia, zrób coś ze swoją  głową .

Jeśli takie były Twoje relacje z kobietami, że byłeś kundlem na posyłki to współczuję, a jednocześnie nie dziwię się, że tak postrzegasz relacje D-M. Przy ogarniętym mentalnie, atrakcyjnym facecie to one biegają. Na osobiste docinki nie odpowiem bo liczę jeszcze, że na tym forum można z wzajemnym szacunkiem dyskutować.

 

Uważam, że lepszy facet z pasją do kobiet niż taki, który żadnej pasji nie ma (a takich jest zdecydowana większość).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kogo tu widzimy ?  Młodego eksperta napinającego się do kamery niczym kogut, plujący wiedzą na prawo i lewo.

Za babami nie latam i życie marnuję, szczęśliwy nie jestem bo za cipcią nie ganiam, co jeszcze ? kurde w zębach dłubię bo się klusek najadłem

Tacy eksperci podrywu kojarzą mi się z ludźmi modlącymi się za niewiernych. Jedni pragną abyś padł na kolana, zaczął walić się w pierś i powtarzał "moja wina" hoy wie za co, a inni chcą żebyś padł na kolana przed cipcią, byś poznał smak szczęścia i błogości. Życiowi uszczęśliwiacze nieświadomie wpierdalający w bagno.  I jeszcze za to należy płacić :lol:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uff, przebrnąłem przez ten film i stwierdziłem, że...prezentowane w nim treści są strasznie basicowe.

Właściwie to taki przydługi teaser dla osób, które chcą coś w życiu zmienić i rozglądają się za rozwojem osobistym.

 

Jeżeli dla kogoś przedstawione w tym filmie treści są odkrywcze, faktycznie powinien skorzystać z jakiegoś programu rozwoju osobistego.

 

Całość przekazu jest okraszona informacją o tym, że podrywanie kobiet jest najwyżej w hierarchi potrzeb. Moim zdaniem to fałszywe przekonanie, ale może to wynikać z mojego wieku (35 lat).

 

Istotną uwagą odnośnie filmu jest brak informacji, że przedstawia on osobiste poglądy autora na rozwój osobisty. Nie znalazłem nigdzie w filmie takiej notki, chociaż - gwoli ścisłości - autor przekonuje, aby testować różne teorie i używać tylko tych skutecznych.

 

Całość powinna być krótsza (ni to promo, ni podcast).

 

Korzystając z okazji życzę forumowym braciom udanego 2018 roku.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi się wydaje że ci wszyscy PUAsi którzy często nawet nie czują że robią z piczki kapliczkę to kolejny efekt babskiego wychowania. 

Na moje wychowanie oprócz mamy bardzo duży wpływ miała siostra. Laska bez pasji ale za to żyjąca związkami i niczym innym jebała mnie za moje pasje, modelarstwo nazywała zdziecinnieniem i podświadomie wdrukowała mi model że jedynie związki czynią z faceta mężczyznę. Że męski facet to ten który ma kobiety a ten co się zajmuje swoimi pasjami to bezwartościowa ciota.

Ona nic innego w życiu nie miała więc tylko faceci i kontakty z nimi  stanowili sens jej życia i taki model na dłuuuuuugie lata mi wdrukowała.

Chciałbym znać statystykę jak wielu PUAsów podświadomie szukających potwierdzenia siebie w babach było wychowywanych przez baby które zaraziły ich przewartościowaniem cipki. 

 

Ale nie skreślam PUA środowiska, dla wielu stanowi ono pierwszą bazę w drodze do poszukiwania siebie a że wielu pozostaje na cipkowym poziome to trudno.

Edytowane przez jaro670
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaro - to zezwierzęcenie u kobiet w rozrodczym wieku to chyba standard, wszystko co dotyczy rozrodu  jego ułatwiania - zasoby, atrakcyjność, władza, latanie za babami, powodzenie u nich etc - to jest ŁAŁ i szał, a to co nie - to jest BE i fe. Moja siostra przechodzi to samo, przygarnęła sobie chłopaka, poznała trochę seksu i ja stałem się złem wcielonym brachu, bo nie latam za cipką, mam swoje zainteresowania, potrafię spędzać czas sam i szczęśliwie bez kobiet, nie oddaję im swoich pieniędzy energii etc To bio-program silnych wspomagać, a słabych eliminować z obiegu biologicznego. Ploty to standard, o gejostwie itd Wszystko po to by obniżyć twoją wartość na runku rozrodczym, by odstraszyć inne samice, jako kara za twoją nieprzydatność w interesie ich "pupy". Oczywiście ty zyskujesz uciekając z tego cyrku, one nie, generują sobie problemy, ale zrozumieją to MOŻE za jakiś czas, gdy sieczka hormonalna ustanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.